-
Zawartość
1158 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Fora
Kalendarz
Blogi
Komentarze blogu napisane przez BigDaddy
-
-
@Soaps
Nie od dziś wiadomo, że ilość =/= jakość, choć w tym przypadku przekładało się to na czas poświęcany na tekst i samo ogranie produkcji.
-
@Xeber
Nie mam w tym momencie zamiaru bronić Bajoszoka. Chodzi mi raczej tutaj o błędne założenia przy recenzowaniu gry, czy nawet same sprzeczności i nieścisłości w tekście który nie powinien być stricte subiektywny, wbrew powszechnemu przekonaniu i opierać się w głównej mierze na przeżyciach i emocjach redaktora.
-
Czyżby nowy forumowy SzałtBoks się tworzył?
Mam skrytą nadzieję że tak!
-
Idę polować na polską wersję, zachęciłeś mnie cholernie ;F
Szkoda, że urodziłem się w mniej ciekawych czasach odgrzewania kotletów, chociaż muszę przyznać że za wczesnej młodości zam wygrzebałem niesamowity hit niemalże ze śmietnika: Divine Divinity, wspomnij o nimm kiedyś Lordzie jak najdzie cię nostalgia ponownego zagrania.
Wpis miodny i przyjemny jak każdy twój opis klasyki, inna sprawa, że lubię czytać o klasyce
PS
Original War to bardzo oryginalna strategia -
Vol.1
Każdy fan Grimrocka powiadasz?
I w tym momencie mnie kupiłeś! Inna sprawa że urodziłem się w mniej ciekawych czasach i parę(naście? dziesiąt?) klasyków mnie niestety omineło.
Vol.3
Terraria, terrarią, ale ze mną zagrać jakoś nie chciałeś. :]
Vol.5
Nie zgodzę się bowiem Drugie Fatum było świetne :3
-
@Aronjush
M dodatki do tasiemca Blizza może i tanieją szybko, ale na obniżkę SC2: HoTS raczej nie liczyłbym za szybko. Powiedzmy że na święta Bożego Narodzenia, chyba że mnie Wiosnobranie miło zaskoczy.
-
Z Biblioteki Imperialnej #1 Niewidoczni Akademicy
Blog prowadzony przez DarthMetalus
No to fakt, Nutt pod koniec książki czuje się dużo bardziej doWARTOŚCiowany. Bardzo wiele ciekawych wątków jest poruszanych można by rzec pomiędzy wersami. Wpis twój fajnie ocenia i zachęca do przeczytania. Moim zdaniem jedna z lepszych powieści autora. Co ciekawe kupiłem ją będąc w Empiku głównie z tego powodu że była... najgrubszą od Pratchetta
PS
Dlaczego piszesz pogrubioną czcionką przez cały czas?
-
wiarygodna od Kristen Stewart
Keep trolling like that bro!
Indor indrorem, przegapiłem jednak wyprzedaż na Parze, to poczekam do następnej. Choć biorąc pod uwagę zbliżajace się wiosno(?)branie od Cenegi może być ciężko. Ale jestem w końcu miłośnikiem niezależności a to do czegoś zobowiązuje.
Soundtrack miły przyjemny w przesłuchaniu - lubię takie ambientowe kawałki.
-
Kiedy przegląd będzie podpięty pod główną? Bo chyba fajnie by było dotrzeć do szerszej publiczności hm? Proponowałbym też przemianowanie PPB na Piątkowy Przegląd Publicystyki. Raz że nazwa fajniejsza(trzy razy P, przechodzisz!) i dwa, że niektóre zbłąkane duszyczki przeraża sama nazwa blogów, zrażona żenującą ich jakością w innych niż ten odmętach internetu.
Pozdro i dzięki za włożoną pracę!
-
Ciekawy wpis, mówisz że zapowiada serię poświęconym klaunom i cyrkom? Zaiste nietypowa inicjatywa, choć osobiście cicho kibicuję. Tym bardziej, że raczej to nieczęsty motyw w grach.
-
Yey, zostałem wymieniony we wpisie, ale jestem sławny! ;3
A na poważnie to w konkursie sporo niemalże fotorealistycznych prac wystartowało, widać że ludzie ostro pracowali na tego blaszaka
Intrygujący obrazek, muszę rzec.
-
Jestę hipsterę, zostawiłem Ci komentarz na tej śmiesznej stronie.
-
"Świerzy'(he he, gra słów, he he - nieważne...) powiew wśród gier dał Stubbs the zombie, całkiem ciekawa gra z nienaganną mechaniką, jednak trochę wtórna na dłuższą metę. Przyznam ciekawe rozważania na temat zombifikacji Sergi.
-
Ach, a potem dziwić się, że w CD-A są teksty Berlina traktujące o cyckach jako takich i naszym(tj. graczy) niewyżyciu seksualnym
A Saskia to ładna jest, "czeba" przyznać :3
-
@Sermaciej
To poniekąd było pisane ironią, lecz naprawdę zajmujące pozycje nie zawsze mogą być ukończone, bądź są skazane na długą wegetację i tworzenie na boku zamiast skoncentrowania i traktowania produkcji gry jak pracy.
@Kicek
Ale i tak pewnie czekasz na Wasteland, bądź Enternity co?
-
Uzasadniłem to w tekście i podzielam twoją opinię, lecz jak podkreśliłem znajdują się wyjątki i takim brylantom w gównie błocie wypadałoby pomóc. Zwłaszcza, że Swen i Krill urzekli mnie swoim zaangażowaniem. :3
Wiem, jestem hipsterem i gram w serię której nikt nie zna(ze studia którego też nikt nie zna).
Cóż fanbojstwo zobowiązuje, a LordNargogh mnie zdradził co do bycia wielbicielem Boskości...
-
Nielogiczności #1 - zielone światło 'na żądanie'
w Lord Nargogh's Nuclear Reactor
Blog prowadzony przez Lord Nargogh
Ja zauważyłem, że nawet jak kliknę na przycisk i wihajster się zapali oznajmiając mi "przyjęcie zlecenia do realizacji" to i tak nie ma to w sumie żadnego wpływu na zmianę kolorystyki na jezdni.
Kiedyś nawet poświęciłem ~10min na sprawdzenie czy jak kliknę zaraz po, czy przed(przekierowaniem ruchu) i takie różne inne kombinacje, a to nic nie dało. Byłem nawet takim mastermindem, że zabrałem ze soba stoper.
-
W podobny sposób ze swoimi odbiorcami postępuje Nintendo i mimo różnych doniesień świadczących o gorszej lub lepszej kondycji firmy nie słyszałem nigdy, aby nagle postanowili ładować do każdej swojej gry zbroje dla konia i czapki dla Mario w formie DLC. Nie wyobrażam sobie lepszego zakończenia tego tekstu niż bardzo celne w tym wypadku stwierdznie: Jeżeli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego.
W podobny do kogo? Nie znalazłem odniesienia
Co do wpisu widać tylko zepsucie branży, jeżeli 3miliony to dno crap i porażka po całej lini, to po co pakować dobre 40% budżetu w przechajpowany marketing? Rozumiem słuszną i gustowną reklamę, ale przykładowo przed premierą BF3, bałem się, że mi zaraz z płatków wyskoczy
Dla firmy pokroju Almost Human już 600tyś(w tym mojej jednej z GOG ) sprzedanych kopi to był ogromny sukces i całkowite przekreślenie mitu o śmierci PC(lol), czy jakimkolwiek "przestarzałym gatunku"( za jaki przykładowo uważano roguelike, czy dungeon-craweler). Wystarczy chcieć, robić coś jak najlepiej i nie inwestować zbytnio pieniędzy w "umasowienie" tytułu, gdyż bardzo rzadko się to udaje, a zasadniczo nigdy się nie udaje, a wyjątki stanowią regułę(Human Revolution, czy XCOM).
Jeżeli pozwolicie na małą dygresję, w najnowszym CD-A w Publicystyce ? propos tego dosyć obszernie się wypowiedziało kilku redaktorów.
-
Moja przygoda z pustkowiem #2 - Fallout 2 cz.1
w Lord Nargogh's Nuclear Reactor
Blog prowadzony przez Lord Nargogh
Lord, nie wiem czy mówimy o tym samym robocie(choć mózg cybernetyczny mocno mnie nakierował), to ja nie miałem najmniejszych problemów z przekazaniem mu "lżejszych" karabinów. Na plus zasługuje fakt, że o ile dobrze pamiętam robot nie wpisuje się w ograniczenie ilości towarzyszy.
Bozara mu nie dasz...
-
Kiedyś to był poziom trudności...
Teraz trzeba go sobie albo sztucznie odblokować, albo gra jest nieuczciwie zbyt trudna i ginie się nie tyle z własnego błędu, co nierzetelności mechaniki.
A SoundTrack, rzeczywiście zacny!
-
Moja przygoda z pustkowiem #2 - Fallout 2 cz.1
w Lord Nargogh's Nuclear Reactor
Blog prowadzony przez Lord Nargogh
[spoiler ALERT]
Falloutowy fanboy pisze swój "lecplej"? W teorii brzmi cokolwiek sztampowo, ale że sam do wielbicieli należę, to czytało się naprawdę ciekawie. Szkoda, że nie wspomniałeś o bardzo ciekawym przyjacielu, jakiego można spotkać w New Reno -> ZA DARMO nieźle ulepszy prawie każdą broń Smaczków jest naprawdę wiele, że wspomnę o moim ulubionym dialogu, gdy chcieliśmy wystartować w lidze bokserskiej w New Reno. Cholera, im dłużej piszę o F2, tym bardziej mam ochotę znów w niego zagrać!
Iselor - ja postrzegam Arcanum jako 'Fallout z magią i w steampunku'. Te gry różnią się zasadniczo tylko uniwersum, mechanika jest bardzo podobna ;]Obywatelu, zaczynam posądzać Cię o zdradę gatunku isometric RPG. Ja do tej pory czekam na reinkarnację Troiki. Inna sprawa, że strasznym fanem Steam/BioPunku jestem.
-
AGRH! Tylko jeden do nominowania? Ale wy jesteście wredni :F toć, każdego dnia można znaleźć, co najmniej jeden warty wyróżnienia wpis, a gdy szansa maleje z trzech do jednego, staje się to jeszcze bardziej bolesne. I kogo tu nominować? Tyle blogów, a potem będą odwołania transakcji i zwroty przelewów...
Abyss - Naznaczony Ninja, z cyklu Gdzie się schował stealth?
Główną zasługą naszego forumowego zgredka, było zachęcenie mnie do odpalenia zakupionej na wyprzedaży skondensowanej esensji skradanek. No i ciekawa wymiana zdań i wymiana SteamProfilami na pewno w niemałym stopniu na to wpłynęła.
Co nie znaczy, że nie przeczytałem i nie zainteresowałem się innymi wpisami. Zazwyczaj dawałem wtedy tłuściejszy w komentarz.
-
Abyssie, przyznaję i biję się w pierś dostępu do internetu nie miałem przez zgoła dwa dni i gdybym był świadkiem jakież to herezje wszczyna nasz szanowny kolega lordkiller(pomijając kaleczenie ojczystego języka), na miejscu spaliłbym go na stosie. Na szczęście Otton, równie mocno utrzymujący się na "tronie" naczelnego fanbojstwa BajoSzokiem tuż obok mnie, śmiem twierdzić, że wyprowadził go z błędnego rozumowania.
Kiicek, , powiedział:
Ty schowaj metryczkę, bo cię BigDaddy zeżre
Smacznego!
I sądź tu człecze, że propagujesz wśród ludzi pewne wartości...
Gusta i guściki, jak to w pewnym GŁĘBOKIM memie było.
-
Łohohoho, dopiero com napisał wpis o recenzjach a panowie tutaj się wykłócają o punkciki i własne zdanie konkretnej osoby na dany temat?
Nie ładnie, recenzji całej jeszcze nie czytałem(mam obsesję na punkcie spoilerów no i trzeba przyznać, że to ściana tekstu) ale za, 10 i jej zrealizowanie pewnie będzie promo.
Pewnie znów wykrakam i będzie, że się sprzedałem
Otton, 11h na 1999 mode to szacun, aczkolwiek jak zmieniłeś poziom trudności w trakcie? Ładnie tak oszukiwać permadeath?
Sam spróbowałem, ale po 80+ minutach gry(interaktywne intro miażdży) zginąłem zaraz po otrzymaniu SkyHooka. Przytłoczyła mnie ta metropolia ilością policjantów.
CD-Action Magazine, what's wrong with you?
w Opowieści z Rapture
Blog prowadzony przez BigDaddy
Napisano
Nie ma za co, prawdziwie piękne prace warto promować, w przyszłości zazwyczaj się to zwraca . Co do samego tekstu, cóż nie wiedziałem że tyle osób zgadza się z moją opinią.