-
Content Count
3,469 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
8
Drangir last won the day on August 1 2015
Drangir had the most liked content!
Community Reputation
1,099 ZnakomitaAbout Drangir
-
Rank
Ent
- Birthday 06/16/1993
Dodatkowe informacje
-
Ulubiony gatunek gier
Array
Sposób kontaktu
-
Discord
Array
-
Strona WWW
Array
Informacje profilowe
-
Płeć
Array
-
Skąd
Array
-
https://www.cdaction.pl/artykul-59085/weekend-z-wiedzminem-pol-wieku-poezji-pozniej--ten-lepszy-polski-wiedzmin.html Spoiler użytkownika Drogba w pierwszym komentarzu (nie będę kopiował) Użytkownika Kuba3003
-
Nie chodzi mi o recenzję. Chodzi mi o te teksty w opracowaniach psychologów, sugerujących że zabijanie facetów jest bardziej spoko. To ich kwestia, nie twórców gier czy recenzentów.
-
A mnie denerwuje że mordowanie kobiet, dzieci i starców jest mniej uzasadnione niż dorosłych mężczyzn. Wiem że to kulturowe uwarunkowanie ale fajnie byłoby z niego zacząć wyrastać.
-
Świt Strategii? - Dawn of War III - Dyscyplina Dowolna
Drangir commented on STARKILLERfez's blog entry in Nazwa w budowie
Best 40k game evah -
Świt Strategii? - Dawn of War III - Dyscyplina Dowolna
Drangir commented on STARKILLERfez's blog entry in Nazwa w budowie
FTFY izotermiczną strzelankę, what. DoW 2 nie był głupim kliko-zabijem, tylko grą taktyczną. Na floty w DoW 3 nie ma co liczyć, zresztą, po co? Porządny Gothic właśnie wyszedł, a dzielenie gry na dwa segmenty tylko odwraca uwagę od ważnych szczegółów. -
Zapomniałeś o jednym punkcie, który jak dla mnie kasuje większość problemów. Cena. Gra, która łaskawie pojawia się najtańszej pudełkowej sekcji wydawców, jak CDP czy Cenega - Pomarańczowa kolekcja i kolejna edycja Kolekcji klasyki, obie za około 35 złotych - już dawno została przeturlana przez promocje Steamowe za 2.5-5 euro. Jak ktoś kupuje premierowe produkty, pewnie ma na ten temat inne zdanie, chociaż gry pudełkowe podrożały bardzo, podczas gdy cyfrowe tanieją i nie mogą przestać. 7 lat temu kolekcja kosztowała prawie 2x mniej, a odpowiednik dzisiejszego średniego tieru kosztował 40 złotyc
-
O serii Assassin's Creed i innych tasiemcach
Drangir commented on Zdzichsiu's blog entry in Różności i takie tam
Nikt nie neguje jakosci odwzorowania Paryża, ale technicznie gra w momencie premiery była paskudna. Potrzebowała długich tygodni na naprawę podstaw. Teraz, po dwóch latach gra faktycznie działa ok. Wpis fajny, chociaż napisany nieco niezdarnie Podoba ci się tasiemiec? Oceń ją, ale nie szkaluj innych za to, że nie chcą psuć rynku karmieniem odtwórczych kolosów -
Jak dla mnie świat w AC jest za wielki by to było przyjemne. W PoP z 2007 kulki światła były widoczne z bardzo daleka i większość z nich było mini-zagadką logiczną - jesteś na drugim końcu sektora, widzisz możliwe do wspinania się fragmenty i ogarniasz jak tam trafisz. W AC? Skanuj dachy metr po metrze. Właśnie, sektory - w PoP miałeś teren podzielony na 12 aren, każda miała określoną ilość kulek (po 25) - nie potrzebowałeś internetu by rozeznać się gdzie jeszcze nie byłeś. AVP było liniowe i także cywile których zapoznawało się z facehuggerami byli małymi zagadkami logicznymi - często ucieka
-
To fajny sposób na przedłużenie obcowania ze światem gry, kiedy już zrobiło się niemal wszystko. Miałem tak z ...och, z jedną grą, może dwiema - w Alien versus Predator łowienie wszystkich ludzi facehuggerami było bardzo miłe, podobnie jak szukanie Mleczka Królowej (...). W Prince of persia też bardzo lubiłem biegać za tymi światełkami, ale zdarza mi się niezmiernie rzadko wciągnąć w polowania.
-
A wyobraź sobie stopień wczucia się w potężną postać w momencie gdy bandyta po dobiegnięciu do podróżnika, przetaksowania go wzrokiem (i sprawdzeniu różnicy poziomów) ten życzyłby miłego dnia i próbował naturalnym krokiem oddalić się z miejsca zdarzenia?
-
Ja nie mogłem przestać kojarzyć "Łazika" (obieżyświata) z
-
@up To "niedawno" było 15 lat w przypadku Shreka...
-
@up Ja kupuję najnowszy numer, bo dajo pizze i fajno gre
-
Kilka postaw ludzkich, których nigdy nie zrozumiem:
Drangir commented on muszonik's blog entry in Fanboj i Życie
Heh, jak furrysi "promujący" fandom obrzydliwymi animacjami czy obrazkami na forach zupełnie niezwiązanymi z tematem (czy wręcz pokazując takie "dzieła" na telefonie, brr).