Skocz do zawartości

Blogi

Muzyczne uderzenie

Muzyczny piątek? Why not. Tak sobie ostatnio odświeżałem w pamięci tematy przewodnie walk i walk z bossami... Have fun http://www.youtube.com/watch?v=-04R90u4BwU http://www.youtube.com/watch?v=9ZoxpzhO_bk http://www.youtube.com/watch?v=jOGLf9XVqz0 http://www.youtube.com/watch?v=aXuJ2cHx7Aw http://www.youtube.com/watch?v=45uvU1ta8WE

Rankin

Rankin

Jak to było na giermaszu?

Przybyli my do Warszawy, a tu zonk - cała stolica w korkach. Cóż, niezrażeni krążyliśmy wśród mostów, uliczek i innych miejsc o których zapomniał Bóg, aby wreszcie dotrzeć na Jagiellońską. Zaraz, zaraz... Który numer? Aha, a gdzie to jest? Budynek E. Wuut? To taki tam jest? W końcu się udało, na miejsce prowadziły nas karteczki które prowadziły nas na miejsce "Gry za 5zł", tytuł jak widać zachęcił. Około godziny 11.10 dotarliśmy na miejsce i przywitała nas mała kolejeczka. Znaczy, zdawało się, ż

Kagex

Kagex

He's just simple amazing!

W końcu, po wielu dniach oczekiwań, które były wiecznością, doczekałem się. Mogę założyć bloga, a naród F-Ejowy ujrzy moje dzieło! Będę rządził światem <śmieje się rubasznie> Ale dość już tego. Tyle tytułem wstępu. Postanowiłem podjąć się trudnego zadania i jako fan koszykówki, a w szczególności jej najlepszej ligi świata - NBA, trochę rozpropagować tę trochę zapomnianą w Polsce dyscypline. Powiecie "Ej, no... Zaraz... Marcin Gortat był szybszy!", nie zaszkodzi jednak trochę wspomóc "Wiza

FaceDancer

FaceDancer

O Grafie w grach...

Grafika w grach - ważna rzecz, ale nie najważniejsza bynajmniej w mniemaniu 11 % graczy ;D I mimo iż niewierze w statystyki, to coś w tym jest. Tak jak moi kumple oceniający gierki - ooo fajna grafa, to musi być dobra gra. Sam mimo iż często pogrywam w tytuły z nesa, stare gierki, uważam iż grafika jest ważna - głównie dla producentów sprzętu i gier. Sprzętu - by gracze kupowali coraz lepszy sprzęt. Gier - by ich produkty były uważane za świetne w mniemaniu "znaffców". Moc wciągania starych gie

Ortheon

Ortheon

Dobra muzyka - czyli taka sprzed stu lat lub starsza...

Mam do Was jedno proste pytanie - jakiej muzyki słuchacie? Techno? (ciężkiego) Rocka? Hip-Hopu?... Pomyślmy, jak owa "muzyka" powstaje. Idziesz do hipermarketu, kupujesz super-mega-ultra-odjechany-w-kosmos-i-w-ogóle "program do tworzenia muzyki" za 9,99zł, siadasz, ustalasz liczbę uderzeń na minutę i układasz klocki, przy czym każdy z nich pasuje do każdego. Jeśli chcesz być bardziej odkrywczy, tudzież - po prostu - szpanerski, kupujesz lepsze oprogramowanie, klawiaturkę sterującą i próbujesz c

Bipek

Bipek

W pamięci dla...

Pewnie każdy już wie ,że Michael Jackson poleciał do nieba .Za parę dni zacznie się nuklearny atak w naszych radiach i kochanych telewizorach poświęcony królowi popu.Ale ta śmierć to idealna maszynka pieniędzy dla sępów korporacyjnych.Nie długo usłyszymy ,że powstanie Guitar hero michael jackson .serie gier tanecznych z unikalną matą do tańca .A w sklepach reedycje ,the best of dla frajerów ,fanowskie dvd z teledyskami itd Ale nie bójmy się po 2 miesiącach wszyscy zapomną i koniec wrzawy Ps

hammerfall

hammerfall

Dupping - czyli jak zepsuć film

Nie wiem jak was, ale mnie zawsze trafia szlag, gdy w zagranicznym filmie słyszę głosy polskich aktorów. Ostatnio ciocia kupiła sobie kilka Harrych Potterów. Niezbyt miło wspominam ten film, bo gdy Gofrem dość świeżym jeszcze byłem, w piekarskiej szkółce zmuszali nas do oglądania tej dziecinady. Ale gdy puściłem to sobie wczoraj, przeżyłem lekki szok. Wszystko za sprawą tego, że ostatnio aktywnie uczę się angielskiego, więc puściłem sobie oryginał pierwszej części. Okazało się, że ten film jest

Gofer

Gofer

Udręka. Sfery.Blizny.

Czyli Planescape:Torment. Na początek pragnę zauważyć, że w internecie można znaleźć anglizację przywracającą oryginalną wersję angielskich dialogów i opisów, co cieszy mnie niezmiernie.Oczywiście, podziwiam gargantuiczną pracę tłumaczy, ale preferuję język Szekspira. Choć niestety dźwięki pozostały polskie... Przeszłam...No nie wiem? Połowę gry, doszłam do największej piękności Sfer zwanej Ravel Puzzlewell. Czas podsumować podróż,czyż nie? Sprawa pierwsza:chyba nigdy wcześniej tak nie wsiąkł

Dracia

Dracia

Farah Fawcett nie żyje

To smutny dzień. Najpiękniejszy z Aniołków Charliego przestał być nim w tylko przenośni. Bez niej nie byłoby lat '70 i całego glamour. Kobieta, której ciało (i włosy) w pewnym okresie chciała mieć każda przedstawicielka płci pięknej. No i jakże ogromnie utalentowana. Zresztą sami spójrzcie: Będzie nam jej brakowało.

Cardinal

Cardinal

Michael Jackson jest do bani

Nie potrafię się pogodzić z tym, co się stało i pisać o tym ze spokojem. Za każdym razem, gdy przypominam sobie o śmierci Króla Popu Michaela Jacksona, pęka mi w sercu czuła struna. Niewielu zdaje sobie sprawę z tego, że o północy świat stracił nie tylko jedynego we wszechświecie solistę, który się rozpadł. Stracił coś o wiele cenniejszego. Nigdy nie wybaczę Michaelowi tego, że w tak perfidny sposób wycofał się z produkcji nowej gry z nim w roli głównej! Boże mój, jak ja na tę grę czekałem. Ja

CormaC

CormaC

The King is gone...

Chciałem napisać coś ważnego. Chciałem napisać coś poruszającego. Chciałem napisać, że ja też wychowywałem się na jego piosenkach... Ale słowa to tylko słowa, ale Micheal to muzyka. Niech więc po prostu pozostanie ona... http://www.youtube.com/watch?v=zkOvsSQ2NQU

Qbuś

Qbuś

In The House - In A Heartbeat

Ogłaszam, że ten utwór o kilku tygodni chodzi za mną krok w krok. Soundtrackowy geniusz z filmu "28 dni później". Prosta melodia na jedno kopyto, ale tak podkute, że mogę tego słuchać na okrągło. Przypomniał mi go znany wam już Hey Ash, Whatcha Playin'?, w (pierwszym) odcinku o Left 4 Dead: http://www.youtube.com/watch?v=XvGnedKYIuw Potem zostałem przez kompozycję Johna Murphy'ego pożarty wraz z mózgiem. Wersja jutubowa identyczna z oryginalną: http://www.youtube.com/watch?v=KSYYEDXaGo0

enki

enki

Fiat Multipla jest do bani

Jadąc dziś rano do redakcji, miałem wątpliwą przyjemność (a nawet niewątpliwą nieprzyjemność) minąć Fiata Multiplę. Fiat Multipla wygląda tak: Rety, naprawdę nie wiem, jakim cudem zamiast samochodu wkleiła mi się jakaś laska w przyciasnej bluzeczce. Mogły mnie zmylić zderzaki (*). Poprawiamy błąd: O boże, to żyje... Zabijcie to, zabijc... Arghhhhhh Świadomość, że istnieją tak szkaradne samochody zatruła mi co najmniej 7 następnych minut życia. Z przygnębienia wyrwała mnie jakaś idiotka, k

CormaC

CormaC

GitS: SAC 2nd GIG, epizod 17

Dawno się tak nie zbulwersowałem postępkiem jakiejś postaci w oglądanym anime, jak tym, co zrobił ten chłopak. Jeden z komentarzy do tej sytuacji, moim zdaniem bardzo odpowiedni, brzmiał tak: to tak, jak odebrać telefon od obcej cywilizacji, powiedzieć "niestety, to pomyłka" i odłożyć słuchawkę. Niepojęte. Alternatywna wersja tego zdarzenia, podająca możliwe wytłumaczenie:

Mariusz Saint

Mariusz Saint

"Co mnie wkurza" - odc. 3

Witamy w kolejnym odcinku nowej serii "Co mnie wkurza". Dotychczasowe odcinki były pilotami wspaniałego serialu, który pisać będzie życie. W dzisiejszym odcinku skupimy się na ignorancji pewnej sieci handlowej wobec klientów. Zastanawiam się, czy podawać jej nazwę - w końcu nie chcemy im robić "reklamy", prawda? A może i chcemy? Albo nie podam nazwy, tylko dam wskazówkę, jak dojść do tego, o którą sieć chodzi. Ten sklep parę lat temu był istnym HITem. Mam nadzieję że wszyscy zrozumieli. Moja iry

Lord Nargogh

Lord Nargogh

Jestem Hardcorem! - O ludziach i o grach

Zacznijmy od powiedzenia sobie, kim jest hardcore'owiec. Czy jest to persona która nieustannie walczy o coś właściwie nieosiągalnego? Taa, można tak powiedzieć. Przykłady? Z racji mojego wbudowanego w mózg implantu do bycia hardcore'owym, musiałem wczoraj pograć w Halo 3 na Legendary. Cóż, skończyło się to tragicznie (w przeciągu trzech minut zginąłem ok. 30-stu razy[rekord życiowy]), ale miałem świadomość, że próbowałem. Niestety, to nie zakwalifikowało mnie do bycia ultra hardcore'em, a zosta

Kagex

Kagex

Gdy cię, skrycie, z gagatkiem zetknie los...

Wczorajszy wpis Sleeskiego (dla tych, co nie czytali: KLIK KLIK) wywował prawdziwą burzę wspomieniową u moich work buddies. Na początek należy zaznaczyć, że najmłodsi uczestnicy tych gorących dysput sentymentalni (m.in. ja) to rocznik 84. Zaczęło się więc od różnych początkowych przygód ze Sky One i Cartoon Network, potem z cudami z Polonii 1, a także z różnych niemieckojęzycznych kanałów, a i tradycyjnych TVP1 dobranocek. Zrobię więc teraz mały tour de force po animowanych sentymentach. Zacznę

Qbuś

Qbuś

Co facet może zrobić z jajami?

Wbrew temu, co sugerować może tytuł, nie jest to notka satyryczno-erotyczna, ani też traktująca o o ciele mężczyzny. O nie, ta notka to to krótki HOW TO połączony z przemyśleniami na temat... majonezu. Jak wszyscy wiedzą, majonez jest produktem o histori długiej jak historia człowieka i o tradycyjnej recepturze nie zmienianej od wieków. Także teraz wiele firm produkuje jajeczny sos zgodnie z przepisem naszych pradziadów. Receptura oczywiście jest ściśle tajna i odrębna dla każdej firmy, ale skł

Gofer

Gofer

Metallica jest do bani

Dzisiaj uskutecznię wpis w stylu mikroblogów, czyli wynalazku dla największych głąbów (*), którzy mdleją z wysiłku, jeśli muszą napisać lub przeczytać więcej niż kilkanaście słów: Metallica jest do dupy, bo ja tak mówię (a wiadomo, że na wszystkim znam się najlepiej). (*) Mikroblogerzy to w ogóle wdzięczny temat, którym zapewne kiedyś się zajmę. BONUS: Bardzo lubię to zdjęcie: Od lewej: - Robię groźną minę, ale wciąż jestem do dupy. - Zaczesuję włosy tak, żeby ukryć łysienie, ale za to j

CormaC

CormaC

P.... alący Palacze

Nie cierpię palaczy. Wiecie co mnie w nich denerwuje? A dużo. Tak dużo, że podzielę swoją wypowiedź na dwie części. I. Dlaczego palacze utrudniają mi życie ze swojej winy? 1. Palenie w windzie i na klatce schodowej. Dlaczego do kurki nędzy nie mogę spokojnie wyjść z domu, i jeszcze spokojniej zjechać na dół windą bez nawdychania się kłębów nikotynowego dymu? Dlaczego pewnym .... łagodnie mówiąc "niemiłym" ludziom nie chce się wyjść na dwór, albo na balkon*? Nie wiem. Wiem tylko że najchętniej na

Lord Nargogh

Lord Nargogh

Źli, Brzydcy I Śmierdzący: Smoker

"Bo każdy potrzebuje trochę ciepła." imię i nazwisko: Smoker talent: język obcy (długi a giętki) gra: Left 4 Dead Smoker to samotny, opuszczony przez wszystkich zainfekowany, zmagający się z gruźlicą, zaawansowanym stadium opryszczki i chronicznie nieprzyjemnym zapachem z ust. Introwertyk i nierozumiany przez nikogo geniusz rzadko pokazuje się publicznie. Z uwagi na swój pięćdziesięciostopowy język zyskał jednak pewną popularność w niektórych kręgach płci pięknej. Ku ich rozczarowaniu sw

enki

enki

Nostalgiczna Cowabunga!

Nie tak dawno, bo w Dzień Dziecka, telewizornia uraczyła kidsy Wojowniczymi Żółwiami Ninja w wersji CGI z 2007 roku. Jako że gołowąsym będąc maniakalnie wszystko co powiązane z tym tematem wręcz pochłaniałem, chcąc nieco połechtać przyjemnością nostalgiczne komórki, niczym nieskrępowany klapnąłem przed odbiornikiem żądny rozrywki. TMNT okazało się w rezultacie pomimo deczko drętwego, jak to zwykle w Polsce bywa, dubbingu całkiem przyjemnym doświadczeniem z jednym zastrzeżeniem - coś mało walk b

sleeskee

sleeskee

×
×
  • Utwórz nowe...