Nostalgiczna Cowabunga!
Nie tak dawno, bo w Dzień Dziecka, telewizornia uraczyła kidsy Wojowniczymi Żółwiami Ninja w wersji CGI z 2007 roku. Jako że gołowąsym będąc maniakalnie wszystko co powiązane z tym tematem wręcz pochłaniałem, chcąc nieco połechtać przyjemnością nostalgiczne komórki, niczym nieskrępowany klapnąłem przed odbiornikiem żądny rozrywki.
TMNT okazało się w rezultacie pomimo deczko drętwego, jak to zwykle w Polsce bywa, dubbingu całkiem przyjemnym doświadczeniem z jednym zastrzeżeniem - coś mało walk było jak na nindżasowe klimaty. Generalnie sprawnie sklecona opowiastka z oparciem o całkiem nowych antagonistów (acz brak Shreddera jednak ciężko strawić...), elegancko zanimowana i z rozmachem promowana - gdybym był ze dwie dekady młodszy to pewnie widzianoby mnie w siódmym niebie.
Skoro już dałem się ponieść wspominaniu tchnęło mnie by poszperać w prywatnym archiwum i ku mej uciesze odnalazłem stare dobre kasety VHS, zarówno z kreskówkami jak i dwoma filmami aktorskimi. O tyle cenne to eksponaty, że oryginalne, co w tamtych czasach było, delikatnie ujmując, powodem do pukania się w czółko u zazdrośników. Gdy kręcono pierwszy live action movie połowa fandomu z podniety puszczała zewsząd płyny, druga część dała się ponieść już na seansie. Efekty specjalne, sprowadzające się głównie do gumofilcowych wdzianek tytułowych Skorupiaków, szokowały ówcześnie swym realistycznym i szczegółowym wykonaniem. Ba, nawet po dziś dzień wygląda to lepiej niż smok w swojskim Wiedźminie Całość w lekkim, niezwykle humorzastym stylu idealnie odwzorowanym przez Partners in Kryme w klipie nakręcającym całą koniunkturę filmową.
Gdy sprawnie zamontowana antena satelitarna złapała Sky One przerzuciłem się z pasją na blok kreskówkowy Fun Factory z Jace and the Wheeled Warriors oraz przede wszystkim Transformers na czele. Temu drugiemu uniwersum jestem wierny prawie 20 lat, po dziś dzień. Acz to temat na inny wpis
A jak to było u was ze wczesnym oglądaniem? Jakie filmy i kreskówki was za młodu kręciły?
7 komentarzy
Rekomendowane komentarze