Skocz do zawartości

t3tris

Hall of FAme
  • Zawartość

    3311
  • Rejestracja

  • Wygrane dni

    15

Komentarze blogu napisane przez t3tris

  1. na pewno wiele osób pamięta granie w nią, ale nikt nie posiadał oryginalnej kopii, zgodnie z duchem czasów

    I tu się mylisz Grucha, do dziś mam oryginalne zarówno EB jak i Robbo. Na dyskietkach, więc nawet nie mam jak tego odpalić, zaś od EB zginęła mi papierowa instrukcja, która, jak pamięta każdy grający, jest do przejścia pewnego etapu BAAARDZO pomocna ;]

  2. O jak miło, z rana od razu coś tak fajnego :)

    Ja podobnie jak Ty skłaniałbym się ku przyznaniu świadczeń (wszak w świetle prawa się należą), ale czym prędzej znowelizowałbym ustawę na wzór tej przytoczonej przez Ciebie z KC, żeby więcej coś takiego miejsca nie miało.

    Lubię się śmiać z norweskiego systemu, który jest ciągle upokarzany przez niejakiego Andersa B., jednak ostatecznie jestem pełen podziwu. Ci ludzie nie popadli w panikę i nie zburzyli całego prawa z powodu jednego patologicznego przypadku.

    To, po stokroć to.

  3. Gothic

    Sam się nie znasz. Masz ograniczone poglądy i nie akceptujesz opinii innych. A argumenty masz gówniane, nie mam zamiaru prowadzić dyskusji z wrogo nastawionymi hejterami.

    >sam się nie znasz

    >argumenty masz gówniane

    no elo

    >nie mam zamiaru prowadzić dyskusji z wrogo nastawionymi hejterami

    sugerando, że daję choćby ćwierć stosunku o jakąś grę xD

    • Upvote 2
  4. Gothic

    "Jesteś wybrańcem, zbierz fanty i zabij złego." Very fabuła. A lore może i jest rozbudowane, ale raz, dlatego, że to kolejna gra w serii z wciąż rozbudowanym światem, a dwa, sporo uprzednich założeń TES zostało pogwałcone lub potraktowane po macoszemu.
    Jesteś zerem i stajesz się bohaterem. W międzyczasie chwieje się równowaga polityczna pod barierą i bóstwo ćpunów okazuje się dużym pełzaczem.

    No rzeczywiście stary, żadnej różnicy xD

    Morrowind ma fabułę ujeżdżoną jak 15-letnia chabeta, Gothic to było coś nowego.

    Mashując LPM można przejść Gothica.

    No chyba G3(o ile nie trafisz na łuczników lub wilki), bo na pewno nie 1 ani 2. O NK już nie wspomnę.

    Morrowind samych klas pancerza i odporności ma pierdyliard i na wszystko trzeba uważać.

    No tak, rzeczywiście, bardzo trzeba było uważać - żeby przypadkiem nie przeoczyć momentu, jak zabijesz przeciwnika lub on ciebie.

    Ba! Jeden przeciwnik potrafi mieć kilka skrajnie różnych zdolności, a do każdej trzeba się dostosować.

    Indeed, czasem "klik klik klik", a czasem "klik klik klik klik". Very tactics, such think, wow.

    Latający, niewidzialni, przemieniający się, itd. przeciwnicy.

    A jak zmodujesz, to niektórzy mogą nawet świecić w ciemnościach a inni być pokryci brokatem. Co nie zmienia faktu, że walczysz z nimi tak samo. Klik klik klik.

    W Morka to ty chyba nie grałeś skoro fabuła jest dla ciebie prosta, same questy wątku głównego często się zapętlają i tworzą piekielnie ciekawe questy. Gothic to wręcz prostota: zły bóg chce zniszczyć świat, czyli powtórka z części pierwszej.

    Tu zgniłem jak tona zeszłorocznych pyrek w piwnicy u Nargoga.

    Morrowind: "Jesteś wybrańcem, zbierz fanty i zabij złego."

    Twój opis natomiast Gothica dowodzi, że Ty z kolei w niego nie grałeś. Gdzie Ty masz boga chcącego niszczyć świat?

    Poza tym questy poboczne w Gothicu - garstka, w Morrowindzie ogrom.

    'Howdy cowboy, wanna bring me some strawberries?'

    'Ugly monster kidnapped my ukulele, halp plx'

    'collect 15 dead insects, get this magnificent bucket'.

    • Upvote 7
  5. Cytuj

    Dla wielomianów wyższych stopni szukanie pierwiastków jest bardzo (lub przynajmniej dość) uciążliwe.

    Niekoniecznie. Na poziomie szkoły średniej/studiów pomaga Schemat Hornera, który pozwala na rozbicie dowolnego wielomianu na dwumiany, ergo znalezienie pierwiastków wielomianu.

    Moar liek na poziomie gimnazjum. Na poziomie liceum Hornerem możesz sobie rozbić, jeśli masz matematyka, który da przykład z widocznymi na oko rozwiązaniami. Na studiach za rozbijanie Hornerem możesz dostać co najwyżej wykład o tym, jak "wartościowe" w poważnej matematyce jest zgadywanie pierwiastków i dzielenie przez nie wielomianu.

    Also - powodzenia z pierwiastkami niewymiernymi.

    • Upvote 3
  6. A tak serio, to te wpisy miałyby od groma więcej sensu, jakbyś materiał podrzucał w kolejności. Jak ktoś nieznający definicji przestrzeni metrycznej i ciągu Cauchy'ego ma zrozumieć tutejsze założenia?

    Nie mówię, żebyś zaczynał od licbazy (inb4 - już to zrobiłem, we wpisie o kwantyfikatorach), ale wpis o przestrzeniach metrycznych i różnych metrykach to coś, co mógłby przeczytać ze zrozumieniem każdy średnio rozgarnięty gimnazjalista i, nie daj buk, się zainteresować.

  7. Twierdzenie Darboux - pamiętam, jak się modliłem przed egzaminem z analizy, żeby właśnie to wylosować.

    Uniwersytet, nie kucbuda, więc z analizy był egzamin ustny, gdzie trzeba było mieć na blachę wszystkie twierdzenia z dowodami.

    Oczywiście nie trafiłem, ale i tak było spoko.

    Dołączam się do prośby o dowód Tw. Banacha o punkcie stałym. Nie zapomnij o anegdotycznym przykładzie z mapą!

    Pozdrawiam!

×
×
  • Utwórz nowe...