Skocz do zawartości

t3tris

Hall of FAme
  • Zawartość

    3311
  • Rejestracja

  • Wygrane dni

    15

Komentarze blogu napisane przez t3tris

  1. W trakcie seansu nagromadzenie wątków jest dosyć duże i na mój chłopski rozum, ciężko się połapać, gdyby nie znajomość komiksowego oryginału.

    Ja nie miałem problemu, mimo nieznajomości komiksu.

    Watchmen to jeden z moich ulubionych filmów, i gdyby nie niemożliwa do przezwyciężenia awersja do komiksów - papierowy pierwowzór też bym pewnie uwielbiał.

    Z zarzutem do kompozytora się zgodzę - muzykę ratują Simon&Garfunkel, Bob Dylan, Jimi Hendrix, Janis Joplin i Nena, gdyby nie oni - byłby placek muzyczny. Nie wiem dlaczego nie ograniczono się do już istniejących utworów, filmowi wyszłoby to na dobre.

  2. Ja bardziej niż KotORowi okładkę przyznałbym PoPowi. Rozumiem jednak dlaczego dostał ją D3 - gra zapowiadana była na hit, id Software nie zwykło rzucać słów na wiatr - spójrz na dwie ich poprzednie gry (Q3 i RTCW). Łatwo nam mówić z perspektywy lat, dziś wiemy, że D3 to placek, niegodny porównania z HL2, który miał deklasować, zaś KotOR i PoP to hity. Wtedy jednak wcale nie było to takie pewne.

  3. Wydaje mi się, że to trochę inna skala "niegrania", bo ja to czekam na "X-wing vs Tie Fighter 2" i to jest jedyna gra, po którą pobiegłbym do sklepu. Z Heroesów jakbym nie wygrał 4 w konkursie, to po dziś dzień miałbym tylko 2 i 3.

    A jeśli chodzi o rozrywki około-komputerowe, które faktycznie CD-A nakręca (jak wspomniany przez Ciebie Top Gear rozrywki około-samochodowe), to tych aż nadto zapewnia mi studiowanie informatyki i pracowanie jako programista tongue_prosty.gif

    Dawniej rzeczywiście kupowałem CD-A głównie dla magazynu, ale nie wiem, może ja się zmieniłem, może CD-A się zmieniło, może (najpewniej) wypadkowa obu poprzednich odpowiedzi, i teraz już nie jestem w stanie przeczytać dla przyjemności całego czasopisma od deski do deski. Może kiedyś zainteresowanie grami wróci, ale jeżeli nie to nie widzę dla siebie możliwości powrotu do regularnego zakupu pisma traktującego głównie o grach. A zmiana charakteru CD-A też jest raczej niemożliwa, bo oznaczałaby całkowitą zmianę targetu.

  4. @8azyliszek: dla mnie przejście z fazy "omg, nowe CD-Action, muszę je mieć" do "jak rzucą naprawdę fajnego pełniaka, to kupię" było spowodowane głównie tym, że przestałem interesować się grami jako takimi. Dawniej czytywałem recenzje z wypiekami na twarzy (w tym miejscu możesz wstawić sobie obrazek mnie z bułką przylepioną do czoła), obecnie mało mnie zajmuje co nowego w "Far Cry 8", skoro wiem, że i tak go nie kupię.

    Na FA pisuję, bo lubię tutejszą atmosferę, podoba mi się możliwość wymiany zdań w gronie ludzi, którzy jak palnę głupotę to nie będą mnie głaskali po głowie, tylko mnie zjadą od butów po czubek głowy, wreszcie po części też z przyzwyczajenia.

    PS Ale w akcji "Najlepsza sprzedaż od lat" udział wziąłem, bo skusili mnie Far Cry 2 :P

  5. Jak w "Poglądach" nieczęsto zdarza mi się z Tobą zgodzić, tak Retro Action zawsze czytam z przyjemnością, bo traktuje o czasach, gdym CD-A kupował regularnie i budzi we mnie miłe wspomnienia ;]

    Angels vs Devils zjadło mi ładne 3 tygodnie życia, to było dzieło złożone z czystej grywalności. Na pewno jest w top10 moich ulubionych pełniaków.

    @Smg - gratulacje ;]

  6. Teraz proszę mi pokazać, w którym miejscu doszukiwałem się drugiego dna.

    Z miłą chęcią:

    Kpiną z innych bloggerów jest sytuacja, w której kilka osób zmawia sie na mIRCu, żeby zrobić serię "śmiesznych" wpisów, których jedynym celem jest trolling.
    Wiesz, co jeszcze jest kpiną? Wysysanie bzdur z palca na podstawie opowieści z trzeciej ręki bez zrozumienia tematu i opieranie na nich swojej argumentacji nt zaostrzenia regulaminu.
    Zastanawia mnie twoja ostra retoryka, Rankinie. Aż tak sprzeciwiasz się jakimkolwiek restrykcjom na blogach?

    O tu. Rankin się napisał jedynie, żeby może jednak nie zwalać wszystkiego na żydów i cyklistów bywalców IRCa, a Ty zaraz znalazłeś w tym motywację wypływającą z niezgody na zmiany.

    Nie masz czego rozciągać (a jeżeli tak zrobisz to jest to bezpodstawna spekulacja), ponieważ nigdzie nie pisałem o eliminowaniu krótkich wpisów. Może nie zauważyłeś, ale kładę znacznie większy nacisk na zwalczanie trollingu i tego proponowałbym się trzymać, kiedy do mnie piszesz.

    Dziś walczymy z trollingiem, bo wpisy na żarty są mniej wartościowe od "poważnych". Nawet pomijając już, że dla mnie jeden wpis z jajem autorstwa orga, Lorda czy Tebega wart jest tysiąca "powarznych pszemyśleń o rzyciu", to mechanizm usuwania wpisów (za wyjątkiem oczywistego rażącego naruszenia regulaminu) jest potencjalnie niebezpieczny. Jak raz się ustali, że ktoś ma ustalać czy wpis jest godny obecności na głównej, to jutro można już zmieniać te kryteria, bo na przykład ktoś stwierdzi, że to niesprawiedliwe, że jego wpis przedstawiający dowód mocnego prawa wielkich liczb został "przysłonięty" przez taki z geometrycznym dowodem twierdzenia Pitagorasa, nie był też premiowany, bo jako taki wisiał akurat elaborat z dowodem hipotezy Pioncarego. Albo przyjmujemy, że wyjątkowe wpisy są wyróżniane, pozostałe wiszą w kolejności zamieszczenia, a niezgodne z regulaminem do kosza, albo trzeba skonstruować uczciwą funkcję wartościującą wpis. Good luck with that.

  7. Gdyby główna wyświetlała WSZYSTKIE nowe wpisy to durne wpisy nie byłyby wielkim problemem, ale w ten sposób (który mamy obecnie) skazuje się na zapomnienie bardziej wartościowe teksty. Często pozycji dla polecanych jest zbyt mało, żeby można było wszystkie pokazać. Szczególnie gdy jest ich dużo w danym momencie.

    Rozciągając Twoje rozumowanie nie do absurdu, tylko krok dalej, zaraz po wpisach "spamerskich" przyjdzie kolej na wyeliminowanie wpisów krótkich, bo przez ich obecność te dłuższe będą spadały. O ile nie wprowadzisz metryki wartościowania wpisów (z uwzględnieniem dotychczasowego czasu "wiszenia" na głównej, "merytoryczności" wpisu i jego "klikalności"), to ten argument jest nie ma zastosowania.

    Inna sprawa, że odpowiedź była bez sensu dziwię się, że ktoś zadał sobie trud, żeby na nią odpisać.

    Owszem, była. Z tym, że nie moja a Face'a - doszukuje się on drugiego dna w miejscu, gdzie go nie ma.

    Oraz o to, żeby czytelnikom, potencjalnym i obecnym blogi przyjemnie się czytało?

    Ale każdemu przyjemnie czyta się co innego. Ja na przykład na mongolskie kreskówki erotyczne mangę i anime mam silne uczulenie, toteż w moim mniemaniu wpisy o tym traktujące to nic innego, jak spychanie z głównej wpisów o interesującym dla mnie życiu Hrabuli.

  8. Jak widzę kolejne tematu w stylu "Ulubione skarpetki głównego bohatera" czy "ile gier przeszliście od poniedziałku", razem z masą jednolinijkowych postów (OoG, gwoli ścisłości) to się płaty na mózgu prostują.

    DAT

    Odnośnie cenzury - przecież po to właśnie jest instytucja wyróżnionego wpisu, żeby te "najlepsze" nie spadały. Ponadto, jak już przedmówcy zauważyli, akcje szumnie nazywane "spamowymi" (zaprawdę powiadam Wam, nie wiecie co to prawdziwy spam, yo!) zdarzają się od święta i zazwyczaj są łatwe do odróżnienia choćby po tytule od, ekhem, wartościowych wpisów.

  9. 21 V

    Wiesz, nie ja to usunąłem, ba, nawet nie raportowałem, więc ciężko mi się tu tłumaczyć, ale jeżeli naprawdę uważasz, że Twój post wyleciał niesłusznie, to pisz w UdM. Nie podchodź też do sprawy na zasadzie, że na pewno "pańska reklamacja zostanie rozpatrzona negatywnie", bo nie raz i nie pięć decyzje były zmieniane właśnie po pretensjach w w/w temacie.

    Wiem, że nie ty i nic do ciebie nie mam (jesteś u mnie po prawej stronie tongue_prosty.gif). To nie jest aż tak wielka sprawa (na razie) by kruszyć o to kopie. Ja pokazuję, że jestem ponad małostkowość i złośliwość sami-wiecie-kogo tongue_prosty.gifsmile_prosty.gifbiggrin_prosty.gif.

    topgear-cool-wall.png

  10. 21 V

    Sam zauważasz, że post krótki, a jednak się dziwisz, że został zdjęty. Ja zaś się nie dziwię - o ile sama długość nie jest problemem przy zachowaniu odpowiedniego nasycenia treścią, o tyle Twój post był niestety czymś na kształt notki prasowej. Usuwający prawdopodobnie kierował się (słuszną imo) zasadą, że jak ktoś będzie chciał poczytać newsa z polityki, to wejdzie sobie na onet.

    Eeeeee... Dodałem wyraźną swoją opinię - że Serafin jest niezatapialny i smutny, typowy przykład w polskiej polityce, a Straży Miejskiej trzeba odebrać uprawnienia drogowe i fotoradarowe, bo inaczej tylko "zarabia" na kierowcach, nie robiąc nic więcej. IMHO to powinno się liczyć jako osobisty pogląd na wydarzenie i zostać. No może krótki, ale wartość dodana jest.

×
×
  • Utwórz nowe...