[Arigatou!]

Mnie też jego śmierć była wielkim zaskoczeniem, nawet gdzieś wyczytałem jakiś artykuł/wywiad że Akira Toriyama wyznał że jakby miał odejść na emeryturę to zajmował się by się motoryzacją.
Jest to wielce prawdopodobne bo wystarczy spojrzeć na jego rysunki gdzie postacie z swoich produkcji zasiadają za samochodami, motocyklami i innymi pojazdami.
Jednak śmierć sprawiła że jego pasja nie została spełniona...szkoda.

Swoją drogą rok temu na moje urodziny trzeciego sierpnia, jeden z moich przyjaciół pamiętał o nich,  i zgadnij co od niego otrzymałem?
Jest to....Figurka małej Chichi od S.H FIguarts, z początku myślałem że kumpel chciał mnie wyśmiać  podarować akurat właśnie nią. ale ten odparł że tak się zastanawiał czy istnieją figurki Chichi z jej debiutu w tym niebieskim bojowym bikini i różowym kasku z wyrzucanym boomerangiem; proszę bardzo figurki są jak najbardziej.
Akurat ta ma to do siebie że można ją pozować, wymieniać dłonie, zmieniać bużki, beka!

Wiem że coś takiego każdy miał za dzieciaka takie figurki z ruchomymi kończynami(ot np G.I.JOE) ale to były bootlegi z chin, ale ta nie jest zabawką a tym bardziej jakimś bootlegiem.
Jeszcze mnie jej pelerynka mnie zadziwiła, nie jest ona z plastiku ani szyta ale takiego śliskiego cieniutkiego materiału jak papier(z głowy mi wypadło jak to się nazywa) trzeba uważać aby nie zagiąć.

Lecz moją większą uwagą są naramienniki które są bardzo delikatne przy pozowaniu rączek, akurat moje są całe, ale w sklepie w którym kolega kupował figurkę był jeszcze jedna sztuka co miała jeden naramiennik uszkodzony jak mi mówił.
No cóż prezent fajny mimo że nie jestem zbieraczem figurek, ale nie zamierzam jej się pozbywać i czekam aż znajdzie się ktoś kto mi może zaoferuje małego Goku też od S.H Figuarts aby ta nie musiała siedzieć sama pod moją nie obecność w domu.
Oczywiście mógłbym sam takiego kupić małego Goku ale ja lubię być zaskakiwany dlatego chciałbym aby ktoś mógł mi go podarować.

[Wielka Gala Podsumowująca Rok 2023]

2 godziny temu, Hegus123 napisał:

Jeszcze nie pomaga fakt że redakcja "wystraszyła" byłych i potencjalnych czytelników swoimi zmianami oraz zachowaniem i to widać na stronie. Najwięcej komentarzy jest kiedy ludzie się kłócą o byle co, a newsy na temat gier/filmów/kultury mają może jeden czy dwa komentarze góra. Tak samo kanał YT który wolno się rozwija i jeszcze tematów nie ogarniają (ich materiały o Atomic Heart oraz prezerwacji gier świetnie to pokazują). Niepotrzebne projekty (CDA Family oraz ta gra mobilna) i brak info na temat czegokolwiek jeżeli chodzi o sprzedaż czasopism. Czy ktoś otrzymał kasę z "inwestycji" na Beesfund oraz czy w ogóle weszli na giełdę? Czy sobie przygarnęli te pieniądze?

coś mi o tym wiadomo z forum gry-online
https://imgur.com/a/LH2pJdO

[Wielka Gala Podsumowująca Rok 2023]

Pozwolę że i ja dodam swoje grosze bo jestem tutaj z czasem aby poczytać wpisy MajinYody czy samemu coś napisać choć te ostatnie nie zostają opublikowane publicznie bowiem nie mam na ich jakiejś silnej motywacji aby je wstawić dla wszystkich.
Ale spróbuję coś tam w końcu publicznie napisać bo ta motywacja po woli do mnie wracać jak rozmawiałem z jednym moim znajomym.

[Dożyłem tego!]

Już sobie wyobrażam cameo Micheala który postanawia kręcić film.

[Zdrajca!]

Jeszcze inną zdradą z strony bohatera/gracza też jest dodatek Resistance do Operation Flashoint.
Nasz bohater Victor Troska może wygadać ruskom mówiąc że w jego szopie jest partyzant, albo próbować ich zwodzić za nos że partyzanta nie ma ale to nic nie daje po czym ruscy stracą cierpliwość i zaczną do nas i naszych kolegów strzelać.

Wtedy musimy biec do szopy i odkrywamy że partyzant wykrwawił się i z jego kałacha wystrzelać rusków.
Jeśli wydamy partyzanta to ruscy będą mieli dla nas kolejne zadanie. Musimy przeniknąć do obozu ruchu oporu i przekazać im na niego namiary, ale też możemy wspomóc ruch oporu w obronie.

Jeśli znów wspomożemy rosjan to gra już dla nas się przed wcześnie kończy bowiem pułkownik Guba uważa że osoba która zdradziła dwukrotnie swoich przyjaciół nie zasługuje na zaufanie i tym samym zostajemy rozstrzelani z resztą partyzantów co uszli z życiem przy ataku na ich obóz.

[Zdrajca!]

Claude z GTA3 to fakt został zdradzony przez Catalinę ale i on sam miał też dopuścić się do kilku zdrad.
Co prawda wiele z nich to są drobne nie mającego żadnego odniesienia do fabuły, ale jedna ma
Chodzi tutaj o zabicie brata Asuki Kenjiego na zlecenie Donalda Love,a.
Na sam koniec gry też nie jest jasne czy strzelił w powietrze aby uspokoić Marię czy też ją zabił mając ją dość.

[Dokumenciki do kontroli]

Gra jakoś mi zwróciła uwagę ale jeszcze nie kupowałem.

Swoją drogą, widziałem twoje wpisy o anime, a co sądzisz o japońskich serialach Tokusatsu?
Bo tak 3 Kwietnia 1971 roku miał swój debiut Kamen Rider, dwa pierwsze odcinki są do obejrzenia na kanale TOEI TOKUSATSU WORLD OFFICIAL

[Moja wizja nieba]

W dniu 4.12.2022 o 06:37, Gorondur napisał:

Ja jestem. A ja to nie nikt.

Sprawdzam prawie codziennie czy coś się pojawi. Dobrze, że MajinYoda jest aktywny, chociaż inni też się czasami pojawią. Wiem, że Yoda pisze też na ppe, ale wygodniej czyta mi się tutaj.

Owszem czasem coś naskrobię, wiem że mało to kogo obchodzi ale jakoś tym nie przejmuję bowiem zazwyczaj piszę dla spędzania czasu poza graniem.

[Ruchy oporów]

w Jagged Alliance 2 mamy podobnie,  przed akcją gry ruch oporu zaznaje poważne straty, wtedy pojawienie się najemników pozwala zadać królowej poważny cios, ale gdy uda nam przejąć drugie miasto to królowa przestaje się patyczkować bo poza regularną armią w czerwonych koszulkach będą się pojawiać elitarne wojska w czarnych koszulkach.



 

[Mobilnie]

Rzadko gram na tablecie i bardziej wolę handheldy GBA, NDSa i PSP.
Ale na steam mam parę gierek to są też obecne na mobilnych urządzeniach, nic coś wyjątkowego ale można ot sobie pograć w oczekiwaniu gdy zainstaluje albo pobiera gra.

Mój bracki to grywał też w Fallout Sheltera, i nawet Pokemon Go, ale dla mnie Pokemony to już historia może kiedyś u mnie na blogu poruszę jak to byłem fanem Pokemonów.

[Zagraj to jeszcze raz, Spychologu]

Tak wcielam się w postać zabijającego tylko to nie ja zabijam tylko broń którą trzymam w rękach.

[Pętla]

https://tvtropes.org/pmwiki/pmwiki.php/Main/WelcomeToCorneria

[Dawni Polscy Wydawcy Gier cz. 2]

Dzięki mam https://www.youtube.com/watch?v=Q25u_STQ32s

 

[Dawni Polscy Wydawcy Gier cz. 2]

Nigdy nie zapomnę Play-It gdy wygrał Imperatory 2001 z każdej kategorii, ech szkoda że Hyper upadł bo tam właśnie było to nagranie z tej gali.

[Obstawiamy]

"The Game Was Rigged From the Start"
Mimo że zasady grać w Karawanę w Fallout New Vegas są podane to ja jej nadal nie ogarniam
Ale przyznam w Jade Empire jest pewny haczyk, jeśli wygramy po ileś razy z rzędu to Daoshen brutalnie wybuchnie.

[Przepotężne Przedmioty?]

W Baldurs Gate był taki ciąg questów z pantelonami, jak wszystko zrobili aby je zdobyć to je przekłuwali na kozacką zbroję i wyrzutnię rakiet....wszystko fajnie ale jaki sens z jej użycia skoro podstawki i dodatki musieli zaliczyć aby to ustrojstwo zdobyć.

W Ultima VII można mieć czar Armagedonu i użycie sprawia że cała populacja umiera....:) PRAWIE!
Oto reakcja Lorda Britisha

 

 

 

 

 

 

[W co graliśmy na informatyce]

No ba!  Word i Excel też miałem,  nawet korzystanie z MS Painta którego miewam z czasem do dziś skorzystać z przywyczajenia ale tylko do prostych edycji bo tych lepszych mam Gimpa i Photo Filtre 7.

Może ktoś z was uczył się na programie Logo?  Taki z żółwikiem gdzie trzeba było wpisywać komendy.
Właśnie przez te komendy go nie lubiłem bowiem te trzeba było wykuć, owszem informatyczka wcześniej kazała nam je do zeszytu zapisać ale częste zaglądanie do tej ściągi sprawiało że ta spoglądała jakby chciała wpisać uwagę do dzienniczka, raz do mojego kolegi tak zwróciła uwagę

"Znów zapominamy Macieju? może idąc schodami upadłeś i ci z głowy wypadło?"


Jeśli o gierki to różne, w podstawówce był to Duke Nukem 3D, Doom, Doom 2, Quake, Deluxe Ski Jump 2, Icy Tower, Dangerous Dave, Dangerous Dave in hunted mansion, Test Drive 3, Milionerzy, pod koniec czwartej klasy były Wormsy Armageddon do dziś nie mogę zapomnieć jak celnym rzutem bananowej bomby udało mi się rozwalić niedobitki drużyny jednego z kolegów przy tym zabijając omyłkowo mojego robala co miał sporo życia, ech gdybym wcześniej go przeniósł w inne miejsce to by ocalał.

Będąc w gimbazie to już był dostęp do internetu, wtedy to królował CS.1.5 i Unreal Tournament i inne gry oparte na Flash wtedy to po raz pierwszy narzekałem na popupy których było z trudem zamknąć i musiałem zamykać całą kartę zamiast tego.

 

[Zzz…]

Przynajmniej w niektórych JRPGach gdzie jest widoczna nasza drużyna to oni razem z bohaterem idą do łóżek się przespać.

 

[Jak umieramy i zmartwychwstajemy w grach]

Ten motyw z klonami w 20XX też jest w grze Devastation
https://en.wikipedia.org/wiki/Devastation_(video_game)
i tą maszynerię trzeba chronić, jak wróg ją zajmie to Game Over.


Skoro wspomniałeś Borderlands, to tam respimy się przez stacje NEW-U i tracimy trochę posiadanej przez nas gotówki, nawet jej nie mając zostajemy przywróceni do życia.
Grając w BL2 gramy nowymi bohaterami ale i też poznajemy poprzednich z części pierwszej, i tutaj zonk(SPOILER) Ronald zostaje zabity przez Handsome Jacka, ale Roland nie zrespił ponownie :) na co Gearbox odpowiedział że stacje NEW-U są nie kanoniczne i dlatego Roland nie powraca do życia.

Jako że niedawno była premiera nowej adaptacji Diuny, to wypadało wspomnieć pewny element z części pierwszej gry Dune, Jak Paul umrze to obserwujemy jak jego zwłoki rozkładają się na piaskach Arrakis a postacie które nas wspierały w grze mówią o naszej nagłej porażce by potem po nim pozostał sygnet jego rodu, ale jak wczytamy grę to proces jego rozkładu zwłok jest odtwarzany od tyłu.

[Dawniej o Skyrimie]

Rok temu grając, mam jakiś quest, ale NPC do którego mam się zgłośić ten sobie spał, i zamiast do niego zagadać aby ten wstał z mną porozmawiać, to ja do siebie
"Nie ma lekko...budzimy śpiocha" , i użyłem na nim Fus Ra Doh :D. i wyleciał z wyrka, po czym wstał i rzucił się na mnie z sztyletem. na co musiałm zrobić quick load.

[Jak gry wywołują sztuczne poczucie winy]

W GTA IV mamy dwa zakończenia Zemsta albo Pieniądze i żadne nie jest Happy Endem bo nie mamy takiego wyboru, i wybierając jedno z nich sprawia że ginie bliska dla Niko osoba.

[I see only darkness...]

Akurat zaświaty z anime Dragon Ball,a były super :) bo i tam można było stoczyć bój w tamtejszyn turnieju gdzie nagrodą był trening u wielkiego Kaio.

[0k0ń]

No i jeszcze jak mógłbym zapomnieć o sklepie z Postala 2 gdzie urzędują Islamscy terroryści na zapleczu gdy jeden pełni rolę kasjera a samo mleko co mamy kupić jest od kozy marki...Jihad.

[0k0ń]

:D GTA Vice City, chyba to prezentuje dosć ciekawie, bowiem Tommy jak odkupuje jakiś biznes ten chce przeprowadzić w nim legalną działaność, ale właściciel/ka go nakłania działania na boku.
Akurat te dwa są ukazane najlepiej
-Fabryka lodów  = Dilerka narkotyków
-Zaklad Drukarski  = Drukarnia fałszywych pieniędzy

No i salon samochodowy to tylko przykrywka do importowania i eksportowania kradzionymi samochodami, a klub Malibu jest centrum operacjnym do napadu na bank.

[Ubisoft mnie zaskoczył!]

Cytat

dlaczego zrekrutowana policjantka nie może nauczyć się korzystać ze zwykłego pistoletu?

Może dlatego że prawdziwi zwyczajni brytyjscy policjanci nie mają broni przy sobie,
Fragment z wikipedii

Most British police officers (except in Northern Ireland) are not routinely armed. Instead, they rely on specially trained Authorised Firearms Officers (AFO) to attend incidents where firearms are necessary.