z życia npc Zzz…
Ogrywając różne RPGi zwróciłem uwagę na meble, które każdy z nas ma w domu i korzysta z niego na co dzień. Na łóżka.
Oglądając rozmaite śmieszki z Cyberpunka 2077 niemal zawsze pojawia się dziwny sposób, w jaki śpi główny bohater. Ponoć już to Redzi naprawili, ale pomyślałem, że – w sumie – nie jest to najdziwniejsza rzecz, jaką bohaterowie robią z łóżkami w grach. I nie, nie mam tu na myśli nic sprośnego .
Jednakże, skoro o tym mowa, należy zacząć od Geralta. We wszystkich trzech częściach (jeśli dobrze kojarzę) można wynająć pokój w karczmie, by tam odpocząć. I to jest dobre, ale… dlaczego, na Melitele, Wiedźmin woli siedzieć i medytować? Przecież obok stoi łóżko! Rozumiałbym, gdyby Biały Wilk z jakiegoś powodu z nich nie korzystał (bolące plecy, przyzwyczajenie czy coś). Ale – jeśli dobrze pamiętam – w książkach jednak nie miał obiekcji co do tego mebla. Zatem czemu w grach się po prostu nie położy? Nie mam pojęcia…
Co gorsza, niechęć do łóżek zaadaptowała także Kassandra, bohaterka Assassin’s Creed: Odyssey. Tam także tego nie rozumiałem, ale ze snem/odpoczynkiem związane było coś jeszcze gorszego. Dlaczego Ubisoft nie pozwala odpocząć na bezpiecznym statku należącym do Misthios? Zamiast tego muszę każdorazowo patrzeć jak moja załoga leży sobie prawie-wygodnie na pokładzie, gdy ich dowódca musi zejść na jakiś zatęchły pomost i tam próbować usnąć. Bzdura do kwadratu, jeśli chcecie znać moje zdanie.
To jednak nie koniec dziwactw. Bohaterowie kolejnych TESów i Falloutów mogą korzystać z łóżek. Hura? Nie śpieszmy się z zadowoleniem: mogą, ale jest jeden haczyk – odpoczywają na stojąco, gapiąc się na nie. Wiem, jest wyciemnienie, ale po „przebudzeniu” postać stoi tam, gdzie stała… Na szczęście w tym przypadku istnieją mody .
Jednakże, im dalej się szuka, tym robi się gorzej. Ot, Inkwizytor, bohater Dragon Age: Inquisition ma łózko w swoim pokoju. Ba, może nawet wybrać pościel. Ale, poza jedną czy dwiema cutscenkami, nie może w nim spać… Jedyny kontakt z łóżkiem jest na samym początku gry, ale to się nie liczy.
W ten sposób docieramy do WoWa. Normalnie nie zwracałbym na to uwagi, ale warto przypomnieć Garnizon z Warlords of Draenor, bo tu jest nawet gorzej, niż we wspomnianych wyżej produkcjach. Kiedy ten dodatek się kończył oblazłem garnizony Sojuszu i Hordy wzdłuż i wszerz. I wiecie co? Nigdzie nie znalazłem łóżka dla mojej postaci! To jest kuriozalne, że bohater Azeroth, pogromca Ragnarosa, Illidana, Lich Kinga, Deathwinga i innych potężnych bytów nie ma gdzie położyć głowy! Serio, nie dało się wydzielić niewielkiego obszaru z łóżkiem? Choćby tylko dla ozdoby?
A najgorsze jest to, że we wszystkich tych grach NPCe mają łóżka i potrafią z nich korzystać… Zatem tym razem to Bohaterowie są pokrzywdzeni .
Z drugiej strony jednak - przynajmniej stary, poczciwy Bezi potrafi położyć się do łóżka .
A co Wy o tym sądzicie?
Do zobaczenia za tydzień!
2 Comments
Recommended Comments