Prywatne pytania do moderatorów

[sleeskee]

Czy wolicie konsole, czy raczej PC? I czy macie konsole? Jeśli tak, to która gra konsolowa jest wg. was najgorsza?

Także nie wybiorę między jednym a drugim, acz przyznam iż ciągle gra mi się wygodniej na klawiaturze niż na joypadzie. Z konsol mam teraz jedynie PS2, na którym giercuję obecnie w Soul Calibur 2 oraz Oni, z czasem być może zainwestuję w XBox 360 oraz jakieś starsze maszynki. Kupuję tylko dobre i wysoko oceniane gry, toteż nie wiem która jest najgorsza.

ile czasu poświęcacie codziennie na doprowadzenie twarzy do stanu używalności (golenie, mycie. układanie i czesanie włosów [o ile ktoś je ma]) ?

Ja się golę raz na tydzień, w sobotni wieczór - czasu na codzienne skrobanie nie mam a i zarost na mojej gębie jest na tyle seksowny że nikt mnie nie pogania. Rutynowa powtarzalność szarzyzny wykształciła mechanizm szybkiego dochodzenia do wizualnego stanu bóstwa, toteż najczęściej to kwestia paru minut. Włosów nie czeszę w ogóle, mimo iż mam gęste kilkucentymentrowe - przejadę łapą i same się układają.

Można wiedzieć gdzie się uczycie/pracujecie, co studiujecie?

Ja już dawno po studiach, jestem menedżerem z wykształcenia. Mam w planach za kilka lat ruszyć doktorat, ale póki co do tego mi się nie spieszy głównie z racji gonitwy za kapitałem.

[Arnie]

Studia - Danmarks Tekniske Universitet, MSc in Computer Science and Enginnering, czyli na nasze Politechnika duńska, magisterka z informatyki. Nie pracuję, acz cały czas szukam (mieszka ktoś w okolicach Kopenhagi i chce dać robotę studentowi? )

Zajęcia masz po duńsku czy angielsku? Tak mnie intryguje, bo sam zacząłem w tym roku naukę duńskiego i to bardzo ciekawy język .

Co studiuję? Dziennikarstwo na UW, na razie drugi rok, więc bez specjalizacji. Pewnie wezmę radiową, ale mam jeszcze na to czas. Praca? Jestem redaktorem działu Wiadomości w Wirtualnej Polsce, można mnie spotkać pracującego średnio raz na parę dni w środku nocy .

[niziołka]

Można wiedzieć gdzie się uczycie/pracujecie, co studiujecie?

Historię ze specjalizacją Archiwistyka i Zarządzanie Dokumentacją i Dokumentalistyką Konserwatorską na wydziale Nauk Historycznych i Pedagogicznych Uniwersytetu Wrocławskiego. Jasne, mogłabym powiedzieć: Historię na UWrze, ale to już nie brzmi tak fajnie

I nigdzie jeszcze w życiu nie pracowałam, najwyżej zostałam zatrudniona 'po znajomości' wolontariacko jako opiekunka do dziecka Chociaż nie wiem, kto się zwykle z tego bardziej cieszył - ja, dziecko czy jego rodzice

ile czasu poświęcacie codziennie na doprowadzenie twarzy do stanu używalności (golenie, mycie. układanie i czesanie włosów [o ile ktoś je ma]) ?

Hm... ok. 7 minut, o ile to uwzględnia mycie zębów Im wcześniej człowiek wstaje, tym mniej chce mu się poświęcać czas snu kosztem czynności doprowadzających go do porządku (chociaż nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek rano gdziekolwiek wyszła bez tych czynności).

[PiEcIA_17]

Wasz ulubiony film, aktor/aktorka ?

Lubicie chodzić do teatru, opery ?

[Rankin]

Studia - Chemia, dokładniej Chemia Polimerów, na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika. W sumie fajny wydział, a jeszcze fajniejsza specjalizacja, ale jest parę przedmiotów istniejących głównie po to aby robić odsiew; zresztą, trochę się zmieniło odkąd pierwszy raz postawiłem tam stopę :^). No i 5-godzinne laboratoria, a je to

[Lord Nargogh]

Ulubiony aktor - Jackie Chan. Mistrz w swojej dziedzinie, niezdarty kaskader - mógłbym o nim mówić w samych superlatywach.

A ulubiony film? Trudno powiedzieć... zmienia mi się sezonowo. Powiem tylko że nie lubię żadnych filmów prócz niektórych komedii, filmów sci-fi, fantasy i kung-fu. Kryminały, thrillery etc etc w ogóle mnie nie interesują.

[Rankin]

Doublepostan woo~

Wasz ulubiony film, aktor/aktorka ?

Film? Tron. Od 20 lat niezmiennie . Jestem świadom wszystkich jego braków, ale nadal oglądam z przyjemnością.

Aktor... Robi się ciężej. Jackie Chan (za to samo co i u Lorda - aktor, kaskader, reżyser, popularny śpiewak...), Bruce "Ash" Campbell, Kevin Kostner, Kurt Russel, Sean Connery, Robin Williams... któryś z nich. Aktorka... hm. Sigourney Weaver.

Lubicie chodzić do teatru, opery ?

Za teatrem nie przepadam, za to lubię wszelkie, pardon le mot, widowiska muzyki klasycznej - czy to opery, czy inne. Ot, chociażby sławny Chór Aleksandrowa.

[Mr White]

Skąd się wzięły wasze ksywki na forum? ^^

[Sevard]

Ulubiony film - ostatnio Into the Wild,

Ulubiony aktor/aktorka - brak jednego ulubionego.

Ksywka pochodzi z jakiejś sesji, bodajże w D&D. Tylko na to pytanie już gdzieś kiedyś odpowiadałem.

Pytanie o to czy lubię chodzić do opery i teatru jest gorsze, bo zależy od wielu czynników. Np. od tego na co, z kim no i oczywiście od mojego nastroju w danej chwili.

[MatrixOneBNR]

Czemu nie podoba wam się pomysł "moderator miesiąca"? Chętnie bym oddał na kogoś głos. I nawet wiem na kogo

Lubicie "niezdrową żywność", czy raczej żyjecie zdrowo?

Ile zazwyczaj realizujecie raportów( tych, które nadsyłają forumowicze)? Jakiś rekord?

[Sevard]

Bo nie widzimy w tym żadnego sensu. Jest nas mało, część z nas udziela się tylko w swoich macierzystych działach. No i niby na jakiej podstawie miałby być taki moderator wybierany? Dla nas wystarczającym wyróżnieniem jest to, że możemy zrobić coś pożytecznego na forum.

Raczej żywię się zdrowo (nie znoszę fastfoodów i podobnych).

A kto by to liczył?

[brylant]

Wiecie, już Tur albo sleeskee proponowali, że tak powiem "zawody łowieckie", gdy padła taka propozycja. 1 ost= punkt, ban- 3 pkt., czy coś w tym stylu. Ale to było z 2 miechy temu. A zresztą...Moderatorom chyba wystarczy wyróżnienie w ankiecie dla forumowiczów...

To był bardziej żart sarkazmem podszyty niźli nasza propozycja, nie interpretujcie wszystkiego co piszą modkowie aż tak dosłownie. //slee

[Gofer]

Ja jestem na nie, bo nie lubię wazeliny. Zresztą moderctnr musi być czasem stanowczy, przez co wydaje się niemily, co rodziłoby zapewne teksty typu 'miałem na Ciebie głosować, ale skasowałeś mi posta! Będę głosował na Lorda!!!11oneoneeleven'.

Opera i teatr - jasne, nawet sam, ale fajniej iść z kimś.

Pytania zaczynają robić się zbyt dziwne. Niedługo ktoś zapyta o mój poranny stolec. A jeśli ktoś koniecznie chce wiedzieć, to rano tak ok. 10 minut na poranną toaletę (zęby, uszy, mycie twarzy). Golenie występuje u mnie od święta, bo dobrze się czuje z futrem na twarzy. Wieczorem już dłużej, bo wtedy jest kąpiel, odżywki, kremy, czesanie włosów(mam gęste loki, na sucho nie czesze), manikiry i inne takie. Ogólnie mógłbym lepiej spożytkować ten czas, ale niestety człowiek ma to do siebie, że się brudzi.

Uczęszczam do Technikum w Zespole Szkół Rzemiosł Artystycznych w Jeleniej Górze, na profilu Technik Informatyk że specjalizacją Aplikacje Internetowe. Chodzi przede wszystkim o tworzenie stron internetowych[zaliczony (x)HTML z uwzględnieniem JavaScript, teraz na talerzu mam PHP] programowanie, na początek w Pascalu, potem C++ i Java. Do tego urządzenia techniki komputerowej, systemy operacyjne i sieci komputerowe i nieszczęsne oprogramowanie biurowe.

EDYTKA:

Zapomniałem o ulubionym aktorze. Mam dwa typy: Johnny Depp i Hugh Jackman. Obaj doszli do takiej perfekcji, że gdy patrzymy na grane przez nich postacie widzimy je, nie aktorów. Weźmy Johnnego - on jako Jack Sparow* i jako Gilbert Grape* są nie do pomylenia, patrząc na nich widzę Jacka i Gilberta, nie Johnny'ego. To samo jest z Jackmanem. Akurat on zdobył moje uznanie filmem Kate i Leopold, a genialne postawa jako Wolverine tylko utwierdziła mnie w przekonaniu, że to prawdziwy mistrz

* Zdaje się sprawę z tego, że postacie odróżnia charakteryzacja, ale wziąłem takie przykłady, który każdy powinien znać.

[P_aul]

Arnie - Hai. taler du dansk? Jeg studerer p? engelsk, men jeg l?ser dansk

A dla wszystkich pozostałych - wykłady mam po angielsku, ale uczę się też duńskiego tu na miejscu (trochę hardkor uczyć się obcego języka w obcym języku ale... ) Swoją drogą pisanie po duńsku jest proste, problem robi się przy wymawianiu. Jak wreszcie nauczę się dobrze mówić ich miękkie d będę z siebie bardzo dumny -.-

[b3rt]

Wasz ulubiony film, aktor/aktorka ?

Z filmów typowo filmowych moim ulubionym jest niezmiennie, od kilku lat Helikopter w Ogniu. Oglądałem go kilkanaście razy na DVD, i za każdym razem kiedy był emitowany w TV. Chyba nigdy mi się nie znudzi. Do tego cała trylogia Hannibala Lectera, zwłaszcza Czerwony Smok oraz cała seria Gwiezdnych Wojen (zwłaszcza stara trylogia). Z takich bardziej animowanych filmów to Final Fantasy VII: Advent Children i Resident Evil: Degeneration.

Ulubionego aktora/aktorki nie mam. Aczkolwiek dużym szacunkiem darzę starszych aktorów: Hopkinsa, Freemana, Connery'ego i wielu innych.

Lubicie chodzić do teatru, opery ?

Nie lubię, ale moja niechęć bierze się bardziej z aspołecznego podejścia do życia. Nie lubię przebywać w towarzystwie dużej ilości ludzi, więc teatr, opera czy nawet kino po prostu mnie męczą.

Lubicie "niezdrową żywność", czy raczej żyjecie zdrowo?

Raczej nie przejmuję się takimi rzeczami jak zdrowe odżywianie. Skoro coś mi smakuje, to dlaczego miałbym sobie tego odmawiać. Uwielbiam pizzę, kebaby, hamburgery czy frytki. Życie jest za krótkie żeby przejmować się takimi rzeczami

[xandi]

Uczęszczam do Technikum w Zespole Szkół Rzemiosł Artystycznych w Jeleniej Górze, na profilu Technik Informatyk że specjalizacją Aplikacje Internetowe. Chodzi przede wszystkim o tworzenie stron internetowych[zaliczony (x)HTML z uwzględnieniem JavaScript, teraz na talerzu mam PHP] programowanie, na początek w Pascalu, potem C++ i Java. Do tego urządzenia techniki komputerowej, systemy operacyjne i sieci komputerowe i nieszczęsne oprogramowanie biurowe.

A jesteś zadowolony z poziomu tych zajęć ?

Dużo projektów robicie w html/pascal itp?

Bo ja też miałem iść na technika informatyka ale jakoś tak wyszło, że poszedłem do liceum na profil matematyczno-informatyczny i nie wiem jak tam w tym technikum jest

[Gofer]

Niezbyt. Programowanie jest ok(póki co ostro pracujemy nad algorytmami), ale już strony internetowe idą kiepsko. Nauczycielka nie umie zapanować nad klasą, a niestety zleciała mi się tu banda ludzi, którzy nie chcą się uczyć... Tak wyszło, ale uczę się też w domu, więc nie jest źle. Jakbym teraz miał wybierać szkołę, to poszedłbym do ogólniaka, zawsze to rok szybciej, a postępy informatyczne miałbym takie same.

[niziołka]

Czyli innymi słowy są po to, żeby zapchać etaty.

Z tego co wiem, obowiązkowa edukacja ma za zadanie wypuścić człowieka, który po trochu zna się na wszystkim i jest chociaż odrobinę osadzony w kulturze...A trochę trudno byłoby o tym mówić, gdyby się nie znało chociaż podstawowych założeń przemian sztuki(czyli jednego z ważniejszych elementów dorobku ludzkości). Poza tym - ponieważ w szkołach uczy się wszystkiego, wystarczy chociaż odrobina spostrzegawczości, aby zauważyć, do czego człowiek się nadaje, a do czego nie, aby ew. znaleźć w tym kierunku pracę lub studia(tudzież - gdzie i jakich zajęć/studiów unikać).

Skąd się wzięły wasze ksywki na forum? ^^

Z pierwszych rozgrywek RPG w życiu - dokładniej w WFRP - gdzie zaczynałam od grania niziołką. I lubię gotować ^_^

Wasz ulubiony film, aktor/aktorka ?

Film? Wywiad z Wampirem, zdecydowanie ^_^ Aktor - Johnny Depp, aktorka - Catherine Zeta Jones. Jest po prostu śliczna

Lubicie chodzić do teatru, opery ?

Jeszcze nigdy nie miałam okazji wyjść do opery, jednak bardzo lubię wychodzić do teatru - niestety jednak, najbliższy jest 40km dalej i nie zawsze też jest na niego czas

Czemu nie podoba wam się pomysł "moderator miesiąca"? Chętnie bym oddał na kogoś głos. I nawet wiem na kogo

Wśród moderatorów nigdy nie było 'stopniowania', co najwyżej różne funkcje. Po co teraz wprowadzać coś takiego? Poza tym - prawdopodobnie wtedy najmniejsze szanse mieliby modzi wystawiający najwięcej ostrzeżeń, co nijak się ma do bycia 'modem miesiąca', jak mi się wydaje ;]

Lubicie "niezdrową żywność", czy raczej żyjecie zdrowo?

Staram się żywić jak najbardziej zdrowo(oczywiście zakładając, że czekolada jest zdrowa, ma przecież mnóstwo bardzo potrzebnego magnezu ), tylko od czasu do czasu(raz na parę miesięcy) pozwalam sobie zjeść coś niezdrowego

[k0nrad]

Czemu nie podoba wam się pomysł "moderator miesiąca"? Chętnie bym oddał na kogoś głos. I nawet wiem na kogo

W sumie większość powodów już wymienili przedmówcy... Zresztą - tuż po zalogowaniu na forum wyskakuje nam pop-up z Wymiataczem Miesiąca, jego oraz naszymi statsami. Więc wiadomo, że trzeba się starać, by dogonić lidera.

A w prawym górnym rogu mamy zegar - jak nie wykonam mod-operacji zanim odliczanie zleci do zera, to spadają mi HP-ki Obok jest licznik 'fragów' a pod Tabem zawsze dostępne statsy na bieżąco. Raz nawet znalazłem ukrytego gdzieś Quad Damage - i jak chciałem podnieść delikwentowi licznik z 20% na 40%, to od razu ban poszedł :O Trzeba uważać...

Lubicie "niezdrową żywność", czy raczej żyjecie zdrowo?

Na coś umrzeć trzeba ;] A tak serio - czasem bywam po prostu zmuszony do wszamania szybko czegoś niezbyt drogiego, a wokół są tylko rozmaite zapiekanki czy inne knysze. I w tej sytuacji wolę już zjeść coś z tego makdonalda, przynajmniej nie oberwę żadną infekcją, i wszędzie smakuje prawie tak samo. Acz z fastfoodów preferuję kebab (wołowy, koniecznie!) ew. Twistera z KFC.

Jak mam nieco więcej czasu (okienko lub dłuższa przerwa) stołuję się na wydziałowym bufecie - obiady dnia są naprawdę niezłe i tanie, w odwodzie zawsze pozostają też świetne pierogi.

A - właśnie. Studiuję Architekturę i Urbanistykę (studia inżynierskie) na WA PWr. Obecnie na drugim roku, szczęśliwie bez żadnych zaległości i kursów poprawkowych.

W kwestii pracy - zasadniczo kontynuuję mały rodzinny biznes i wykonuję nadruki (konkretnie - termotransfery) na tkaninach - koszulki, flagi, etc. Do tego odrobina dizajnu - jakieś plakaty, bannery, zaproszenia etc. Czyli praca na zlecenie, nie żadne etaty.

[Sevard]

Z tego co wiem, obowiązkowa edukacja ma za zadanie wypuścić człowieka, który po trochu zna się na wszystkim i jest chociaż odrobinę osadzony w kulturze...A trochę trudno byłoby o tym mówić, gdyby się nie znało chociaż podstawowych założeń przemian sztuki(czyli jednego z ważniejszych elementów dorobku ludzkości). Poza tym - ponieważ w szkołach uczy się wszystkiego, wystarczy chociaż odrobina spostrzegawczości, aby zauważyć, do czego człowiek się nadaje, a do czego nie, aby ew. znaleźć w tym kierunku pracę lub studia(tudzież - gdzie i jakich zajęć/studiów unikać).

Gdyby to tak u mnie w szkołach wyglądało, to bym nie marudził. W szkole podstawowej na plastyce głównie malowaliśmy jakieś wspomnienia z wakacji itp., a książka od muzyki była po to, żeby być. Coś tam się niekiedy zaśpiewało, ale jednak przeważnie grało się w karty. W każdym bądź razie na tych przedmiotach niczego się nie dowiedziałem o sztuce.

Z kolei w liceum na muzyce prowadzący większość czasu marnował na wychwalanie zespołu swojego brata, a oceny były za to jak kto zeszyt prowadził.

[Kronos]

Gdybyście mogli to jakim superbohaterem/superłotrem i z jakiego uniwersum (Marvel/DC) Chcielibyście być i dlaczego? Ew. Jaką supermoc (latanie, niewidzialność itp.) chcielibyście posiadać i czemu akurat taką?

[P_aul]

Gdybym miał się zniżać do poziomu superbohatera to zapewne Supermanem, jako że ma on moce niemal równe moim. Z Marvela chyba Nightcrawlerem teleportacja jest fajna =)

[Gofer]

Wolverine [nic tak nie denerwuje, jak niemożność otwarcia puszki z powodu braku otwieracza]... Chociaż nie, Morph/Mystic. Odpowiedni wygląd otwiera każde drzwi Magneto też fajny, nie musiałbym się tyle wkurzać przy modyfikacji PC. W zasadzie nie mam swojego typu.

[Qbuś]

Uwielbiam pizzę, kebaby, hamburgery czy frytki. Życie jest za krótkie żeby przejmować się takimi rzeczami

A im więcej się ich je, tym życie krótsze Jedz więc jeszcze więcej...

Na razie nie studiuję (choć może zaocznie coś jeszcze zrobię), pracuję od ponad dwóch lat w dużej firmie tłumaczeniowej, chciałbym mieć moc Kaznodzieji (bez reszty doświadczeń), wolę zrobione przez siebie placki ziemniaczane od hamburgera, lubię dobry teatr i operę, wolę książki od filmów (choć aktorów dobrych jest wielu) i zastanawiam się kogo to obchodzi

[Lord Nargogh]

Miałbym sie utozsamiać z bohaterem jakiejś marvelowskiej serii? A po co? *patrzy w lustro* czyż można pragnąć czegoś więcej?

To nie lustro, to moje zdjęcie... Ale fakt, jest niesamowite - GFR