Zjazdy II

[Black Pearl]

w dodatku miałem [nie]oficjalne zaproszenie na zeszłoroczny zjazd w Warszawskim ZOO.

Dalej są organizowane spotkania w ZOO? Chyba, że organizatorem w dalszym ciągu jest Osioł, to zrozumiałe, że was tam ciągnie.

A tak w ogóle, to trzeba gdzieś w regulaminie zawrzeć punkcik, że pytanie o to, dlaczego zjazd odbywa się we Wrocławiu skutkuje banem.

Zresztą tak się wypowiadam w topiku, a nie wiem, czy ja sam dostałem zaproszenie, bo już dawno zgubiłem hasło to maila podanego na forum. Chyba, że dalej panuje zasada, że zjazdowicze, którzy się osobiście swego czasu pojawili we Wrocku mogą wpadać automatycznie

Ja np. zwróciłabym uwagę także na twoje osty - które niespecjalnie przedstawiają cię jako osobę, po której można się spodziewać spokojnego zachowania na zjeździe.

Tak, dostałeś - NZK

Edytowano Czerwiec 18, 2010 przez niziołka

[Stillborn]

Dziękuję bardzo za zaproszenie, ale po rozpatrzeniu wszystkich za i przeciw muszę odmówić. Będę miał lekki problem z urlopem (ale pewnie mógłbym go odrobić :]) i gotówką. Mam zamiar kupić sobie nowego kompa i niestety musiałbym się zadłużyć, by do Wrocka przyjechać, przeżyć te kilka dni i wrócić. Dlatego muszę niestety odmówić :[. Jeszcze raz bardzo dziękuję za zaproszenie, ale cóż... życie (kurde, jaka szkoda, że nie mam kilkunastu lat i zero obowiązków...).

[JamesVoo]

Mimo iż dostałem zaproszenie po przypomnieniu o sobie, to za nie dziękuje

Na 85,7% pojawię się na zjeździe, tylko zostaje jeszcze sprawa rodziców, ale raczej uda mi się ich przekonać

Ja np. zwróciłabym uwagę także na twoje osty - które niespecjalnie przedstawiają cię jako osobę, po której można się spodziewać spokojnego zachowania na zjeździe.

*Chowa swoją kartotekę pod łóżko* ^^

[[Ekspert] fearon]

Część osób nie przysłała mi żadnej odpowiedzi, mimo że wróbel pocztowy dotarł szczęśliwie. Koło 30 czerwca chcielibyśmy mieć już gotową listę uczestników, żeby zarezerwować hotel. Just sayin'...

Ja jeszcze nie przesłałem, przepraszam.

No więc dziękuję pięknie za zaproszenie, bardzo mi to humorek poprawiło. Na szczęście nie zobaczycie mojej twarzy i nie będziecie się męczyć z moim potwornym ja, bo wiele czynników sprawiło, że nie będę mógł się zjawić.

Miłej zabawy.

[Nicek]

Ja również dziękuję za zaproszenie. ^^

W tym roku prawdopodobnie się pojawię! Ha! Tu was mam.

Termin mam wolny, więc na jakieś 95% się pojawię chociaż na 1 dzień, by zapoznać się z niektórymi, pogadać

I tylko jedno pytanie. Kto idzie pierwszego dnia na Pepsi Twist?

Edytowano Czerwiec 20, 2010 przez Nicek

[Osioł]

Towarzysz Osioł, pomimo pewnych niepewności, które zdołał zlikwidować, potwierdza swoje 100% przybycie do Wrocławia. A także, przeprasza, że musiał trzymać niektóre osoby w napięciu ;].

Niech grupa Warszawska liczy niebawem na spam, w tym ów temacie, odnoście zbierania się na dworcu głównym w celu kupienia wspólnie biletów do Wrocławia.

w dodatku miałem [nie]oficjalne zaproszenie na zeszłoroczny zjazd w Warszawskim ZOO.

Dalej są organizowane spotkania w ZOO? Chyba, że organizatorem w dalszym ciągu jest Osioł, to zrozumiałe, że was tam ciągnie.

O, o mnie mowa. Cztery czy może jeszcze trzy lata temu...a może jeszcze później, szyp połapał na gg wybrane przez siebie osoby, które mieszkają blisko Warszawy lub w samej stolicy i po proponował spotkanie. A, że też w tym uczestniczyłem to jakoś za pierwszym razem zdołałem namówić ludzi abyśmy zorganizowali się w Zoo. Niestety rok później cholerna demokracją, która odbyła się za moimi plecami, lud postanowił wybrać inne miejsce co potem spowodowało, że takowych spotkań zaprzestano. Dopiero, pan P_ual (tak, ten z tym śmiesznym awatarem, który przypomina mi psa ze cwaniackim uśmiechem) zorganizował otwarte spotkanie z forumowiczami w Zoo Warszawskim. Było chętnych dużo, przyszło dwa razy mniej (fajnie było dostać sms 30 minut przed spotkaniem, że niestety się nie zjawią). Ale było fajnie.

Edytowano Czerwiec 20, 2010 przez Osioł

[P_aul]

Tawariszu Ośle, witamy na pokładzie! Już się bałem, że nie będzie komu w tym roku wyciągnąć całej przemęczonej zjazdowaniem zgrai do Zoo

A no i nie wiem o którym moim avatarze mówisz, ja mam teraz sówkę =)

[Sevard]

Dobra, mogę już mniej więcej oficjalnie napisać. O ile coś bardzo niespodziewanego mi nie wyskoczy, to będę na zjeździe. Zażaleń z tegoż powodu nie przyjmuję, to nie ja siebie zapraszałem. ;p

@P_aul Mi ten awatar wygląda na wiele różnych dziwnych rzeczy, ale na to, że to jest sowa, to bym w życiu nie wpadł.

[poor_leno]

dam dzisiaj przykład innym niezdecydowanym: ogłaszam, że pojadę na zjazd taka okazja może się nie powtórzyć i wolę potem nie żałować

[Belutek]

No cóż, chyba przyszła kolej na mnie żeby rozliczyć się z zaproszenia. Otóż na zjeździe się niestety (a może stety? ) nie pojawię, co prawda czas i pieniądze by się znalazły ale jakoś siły brak żeby przedzierać się samemu przez pół Polski znad morza do Wrocławia. Tak więc za zaproszenie dziękuję, ale raczej nie skorzystam, tym niemniej życzę wszystkim dobrej zabawy i miłych wrażeń.

[Sedinus]

Well, udalo mi sie wynegocjowac z szefem wolne na tamte dni. Pozostaje jeszcze kwestia "dutków" i przekonania starszyzny plemiennej rodziców. Z tym drugim problemów byc nie powinno, (w ostatecznosci po prostu zawczasu kupie bilet i spakuje manatki, po czym zostawie kartke na lodówce "Pojechalem na zjazd, wracam za tydzien"), to troche martwie sie o fundusze. Jezeli zdolam uciulac, to sie pojawie...

[Soutys]

Oficjalnie i na pewno: mogę się pojawić na zjeździe, ale niestety dopiero w sobotę, bo w piątek będę walczył z dzikimi falami na mazurach i PKP. Jeśli taka opcja nie wchodzi w rachubę, to zobaczymy się za rok

[...AAA...]

Już myślałem, że o mnie zapomnieliście (albo raczej nie nikt nie chciał zaprosić buraka), a tu przyszło zaproszenie . Chętnie bym przyjechał, poznał paru zacnych jegomości i odwiedził redakcje, ale mam podobne zastrzeżenia jak ktoś przede mną: praca & kasa & kurs na prawo jazdy. Problematyczne jest to, że moja luba i tak chce gdzieś mnie wyrwać na wycieczkę więc zaskórniaki popłyną... Z kobietami nie ma żartu.

Ale miło mi i życzę braci forumowej dobrej zabawy (liczę na jakieś sprawozdanie po wszystkim).

[JamesVoo]

Rodzinka została przekonana, więc na 99% się pojawię(1% zostawiam na takie wydarzenia losowe jak wojna domowa, śmierć, urwanie jakiejś kończyny, porwanie przez UFO, wybuch wojny, koniec świata, strajk ekologów czy inne wydarzenia losowe)

[P_aul]

Kolejna ważna informacja:

Póki co spośród zaproszonych niewielka część osób konkretnie się zdeklarowała, tymczasem chcielibyśmy dokonać rezerwacji hotelu. Dlatego proszę o konkretną odpowiedź w ciągu kilku dni. Dajmy na to do pierwszego. Po tym terminie może się okazać, że nadal będą miejsca do spania, ale nie gwarantujemy tego.

Poza tym proszę o powiadomienie osoby które mają specjalne wymagania co do zakwaterowania (np. mniejszy pokój), lub są zbazowane we Wrocku i nie potrzebują łóżka (jest i taka opcja ;]). Od razu mówię, że pamiętam o dwójce dla ciebie niziołko

Gdyby ktoś uzależniał swoje przybycie od tego "kto będzie", oto lista tych, którzy potwierdzili obecność na 99%:

wies.niak

Arnie

Black Shadow

P_aul

Sevard

Dracia

Sedinus

ketsu

Osioł

Holy.Death

Meth

SR

poor_leno

behemort

James

Nicek

+Cardinal

+Pan_Feanor

+Dion

+Maverick

+Manieq

EDIT: I Soutys, skoro inaczej się nie da, to wpadaj w sobotę

Jak widzicie trochę mało osób, liczyliśmy na ze dwa razy więcej Jeśli ktoś potwierdzał dowolnymi kanałami, a nie ma go na tej liście, to znaczy, że nastąpiło małe przeoczenie z mojej strony i proszę o info

[[Ekspert] FaceDancer]

Jeszcze nie wiem czy przyjadę, bo mam kilka spraw związanych z uczelnią. Postaram się zadeklarować w ciągu następnego tygodnia, bo będę już wiedział co i jak. Inna sprawa, że wolałbym być zakwaterowany w mniejszym pokoju. Tak ze względów bezpieczeństwa, bo znowu jakiś żartowniś napisze mi na stopie jakieś obelżywe napisy. Zachowania rodem z przedszkola.

Jeśli mamy sobie podarować napisy na forumowiczach, to równie dobrze można nie iść ani razu jeść na rynek. Tradycja, tradycja! - NZK

[Holy.Death]

Popieram prośbę Face'a o mniejszy pokój. Powiedzmy, że dwupokojowy powinien wystarczyć na nasze skromne potrzeby. Chciałbym także zauważyć, że jeśli jednak dostaniemy pokój z kimś - bo nie zawsze jest taka możliwość - to proponowałbym wybrać osobę, która nie przyszłości wpadnie na taki fajny pomysł, żeby wpuścić kogoś aby narysował nam znaki bojowe. W przeciwnym razie wyślę do wspólnego pokoju - zawsze jakiś jest - głowę naszego współlokatora w jego własnym plecaku. Prosiłbym także o pozytywne rozpatrzenie naszej prośby, żebym nie musiał zabierać ze sobą siekiery. Trochę ciężko kroi się nożem kręgi szyjne.

Yours faithfully.

[org]

Poza tym proszę o powiadomienie osoby które mają specjalne wymagania co do zakwaterowania (np. mniejszy pokój), lub są zbazowane we Wrocku i nie potrzebują łóżka (jest i taka opcja ;])

Będę zblazowany zbazowany we Wrocku, więc łoża mi nie trzeba. Z przyjemnością się pojawię; dzięki za zaproszenie.

Eeee tylko Sevard ze Sprzętu? Chcemy więcej, chcemy więcej!

Edytowano Czerwiec 27, 2010 przez org

[P_aul]

Większość sprzętowców zastanawia się nad przybyciem, tj. poinformowali, że dadzą znać w przyszłości. Przyszłość nadeszła więc czekam na konkrety panowie

[behemort]

Czas jest do pierwszego, nieprawdaż? Dlatego prosiłbym, przynajmniej w moim wypadku, odczekanie jeszcze paru dni. Z pociągiem lub ewentualnie PKS-em z Torunia jest spory kłopot (3-13 minut na jedną z dwóch przesiadek w obu przypadkach lub przyjazd do Wrocka kwadrans przed szóstą rano), a jazda do Warszawy, by pojechać do Wrocławia, jest dość... nieklawa.

Coś o mazakach i stopach przemknęło mi przed oczami?

[Sevard]

Zamiast kombinować trasę przez Warszawę bardziej opłaca się jechać TLK (albo do samego Wrocka, albo do Poznania i tam przesiąść się na osobówkę). Raz, że szybciej, a dwa, że chyba jednak wyjdzie taniej niż jakieś dziwne trasy. We Wrocku jest jakiś pociąg TLK jadący przez Toruń o 15:03 (sprawdzałem całą trasę, bo znając możliwości wyszukiwarki PKP, to mogła mi napisać o konieczności przesiadki mimo iż taka nie jest potrzebna). Jak PKS nadal będą mi działały na nerwy, to pewnie nawet się tym pociągiem zabiorę z Poznania, ewentualnie osobówką, która jest jakieś pół godziny później.

[behemort]

Problem polega na tym, że są dwa pociągi - jeden ma jedną przesiadkę - właśnie w Poznaniu - i jest na nią 20 minut - wystarczy, ale to dość niewiele, mimo wszystko, a drugi ma dwie przesiadki - jedną w Inowrocławiu (3 minuty na przesiadkę do pociągu Bydgoszcz-Wrocław (bo co Bydgoszcz, to nie Toruń...)), drugą w Poznaniu (ponad godzina czasu)... Ten drugi jest również prawie 2 razy tańszy od pierwszego... I oba przyjeżdżają w rozsądnych terminach - około południa, nie o 6:00...

Za to powrotny jest bezpośredni, na szczęście... Trochę po dwunastej, o ile dobrze pamiętam.

Jak już mówiłem - raczej przyjadę, ale jest, mimo wszystko, jakieś prawdopodobieństwo, że nie będę w stanie dotrzeć do Wrocławia. Dlatego bardzo proszę o odczekanie jeszcze tych kilku dni, które się ostały do pierwszego.

Edytowano Czerwiec 27, 2010 przez behemort

[Sevard]

Chwilę mi zajęło, żeby wybadać jak Ty kombinujesz. Bezpośrednie połączenie, to PKSem Turek, tak? Jeśli tak, to już taniej jest wspomnianym wcześniej TLK, sprawdziłem go dokładniej 10:17 Toruń, 15:03 Wrocław.

[behemort]

Tyle, że sam wiesz... Być o trzeciej we Wrocławiu, jak trochę przed pierwszą ma być planowane zamelinowanie się w Piaście... Mimo wszystko, wolałbym trafić do miasta w tym samym terminie co inni. Się jeszcze zobaczy.

[Sevard]

Wiem. Tyle tylko, że sam też już kombinowałem ze swoim dojazdem i teoretycznie mógłbym być o 11:30, lub o 12-tej, ale przesiadki w tym przypadku też są wyliczone na styk (3 minuty), a moja wiara w punktualność PKSów, jak i pociągów PKP jest znikoma, no i znając poczucie humoru pracowników PKP, to musiałbym przebiec cały dworzec w Poznaniu w przeciągu owych trzech minut. Jeśli chodzi o przejazd bezpośredni, to mogę być trochę po 13-tej, ale znając PKS Konin, to pewnie byłbym nim po 14-tej. Także też pewnie wybiorę jakiś bezpieczniejszy wariant i będę we Wrocku ciut później. Teoretycznie mógłbym wstać przed piątą i wtedy nie miałbym większych problemów z dojazdem, ale niespecjalnie chce mi się robić na zjeździe za zombie.