Skocz do zawartości
Pzkw VIb

Zjazdy II

Polecane posty

Oj, panowie, żebyście się nie zdziwili, jeśli planujecie się sugerować zdjęciem ;]

Hm, coś czuję, że jednak aby uniknąć takich sytuacji w przyszłości, na zjeździe poczęstuję całe Przedszkole cukierkami ^_^ I stefana bonusowo też ^_^

Pierwszy dobry pociąg do Wrocławia byłby o 9:19, następny dopiero 2 godziny później, więc zdecydujcie się wreszcie, kiedy będzie pierwsza grupa :]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

By uniknąć poirytowanych spojrzeń współgrających sugeruję zaopatrzyć się w nominały srebrem się mieniące, w ostateczności 5groszówki ;) Ponadto zgarnianie puli, do której każdy wszedł 1-2 groszówkami (a gra powiedzmy 5 osób) to czysta mieszanina radości ("wygrałem!") i złości ("cholerne drobne!") ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie edytuję starego posta, bo wtedy nie będzie widać, że jest nowy :tongue:. W każdym razie - czy ktoś z grupy warszawskiej może mi via gg/PW/cokolwiek wysłać swój numer telefonu? Nie chcę teraz łapać ludzi po gg, bo nie wszystkich mam w kontaktach, a tych, których mam, są akurat offline. A tak jak ktoś się tu pojawi, to po prostu mi wyśłe. Będę wdzięczny :smile:.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meth - Na Dworcu Centralnym, 1 sierpnia pod informacją. Najlepiej sporo przed 6:40, bo wtedy przyjeżdza nasz pociąg, a o 6:50 odjeżdza. Tak przynajmniej było stronę temu. Ja z Face'm wyjeżdzam dużo wcześniej, bo jesteśmy kawałek od Warszawy, więc nam dotarcie zajmie trochę czasu, ale przed wyznaczoną godziną powinniśmy być. Lepiej i godzinę wcześniej, niż pieć minut za późno.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warszawiaki - NAJPÓŹNIEJ 6.30 na centralu pod informacją (tuż przy bocznym wejściu od strony Tarasów i przystanków autobusowych).

Arnie - mój numer masz wpisany w takim jednym specjalnym miejscu (Kontakty na Forum_Którego_Nie_Ma czyli moderskim :P) Można było najsampierw tam zajrzeć :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej i godzinę wcześniej, niż pieć minut za późno.

-Sorki, ale zabiłeś mój światopogląd :dry:

No kurde głupi człowiek nie kupił herbatników, sklep otwierają mi o 6, a że muszę od metra posuwać (objazdy!), to nie wiem czy 10 po w metrze to nie będzie o 10 minut za późno. Chyba równo 30 po bym był :laugh:

Mam nadzieję, że na centralnym będzie otwarty sklep gdzie zazwyczaj zaopatruję się w herbatniki w razie wczesnej/późnej pory :tongue:

Ja w sumie nie wiem co to jest informacja na centralnym, mam nadzieję że w hali głównej i okolicy schodów, tam mnie wypatrujcie, z pewnością będę się wyróżniał z tłumu (taki debil musi się wyróżniać), ubiór jak w profilu ;) Jak co, to Osioł niech mnie wydzwania, postaram się odebrać jeśli zasięg będzie.

Chyba czas się może zacząć pakować :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróciłem :-)

Żałuję, że nie mogłem zostać na ostatni dzień, ale jak to się mówi: dla mnie szklanka jest w połowie pełna, a nie w połowie pusta. Dlatego cieszę się z tych trzech dni, które spędziłem we Wrocławiu.

Wrażenia? Niesamowite. Był to mój pierwszy zjazd i okazało się, że chyba wszystkich sobie inaczej wyobrażałem. To mi pokazało, jak relacje w sieci zniekształcają rzeczywistość. Był to też dla mnie trochę szok, bo prawie wszyscy byli młodsi ode mnie i tacy żywiołowi - potrzebowałem dłuższej chwili na oswojenie się z nowym środowiskiem i ludźmi wokół mnie.

Jeszcze raz chciałbym podziękować Niziołce za zorganizowanie całego spotkania oraz ketsu za łóżko, w którym mogłem wypocząć po całym dniu i pół nocy "szaleństw" ("prawo dżungli" rządzi:D). Moje podziękowania kieruję też ogólnie do zjazdowiczów, dzięki którym dane mi było pograć, pogadać, pośmiać się i ogólnie dobrze bawić (wybaczcie, że nie wypiszę wszystkich z ksywek, jestem leniwy :P).

Zrzuciłem fotki na komputer. Jest tego jakieś 900MB zdjęć i jeszcze 1GB filmików, głównie z zoo, ale nie tylko. Filmiki trochę przykompresuję, więc pewnie zejdę do 500MB. Tak czy siak, osoby zainteresowane materiałami proszę o kontakt na PW lub GG (ofkoz oferta tylko dla obecnych na zjeździe).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również wróciłam ze zjazdu :) Powiem tak: dawno się tak dobrze nie bawiłam :) Nie było prawie żadnych napięć między zjazdowiczami, za to mnóstwo świetnej zabawy - i to nie tylko podczas gry w Pana "jak zwierzęta", ani przy grze w D(powiedzmy, że 'D' jak 'Dżungla' :D ), okazjonalnym piosenkom('bo fantaaaazja, bo fantaaazja'), ale także przy samych rozmowach ze zjazdowiczami ^_^ Dziękuję wam wszystkim, misiaczki, za 4 świetnie spędzone dni :D Przy okazji dziękuję też EGMowi i redaktorom za gościnne przyjęcie naszej bandy :) I pytanie - jakie wy wygraliście nagrody dzięki patyczkom? :cool:

Do tego: głównie P_aulowi, ale także Draci, Mafciowi i Holy'emu chciałam podziękować za obywatelską postawę w dobie kryzysu :D

Dobrze, teraz, kiedy pozbyłam się całych pokładów uprzejmości, idę spać i wracam do obowiązków :D

Żałuje że nie mogłem przyjechać. Niestety siła wyższa(czyt. rodzice). Może uda mi się namówić na następny zjazd ale szanse marne :( A bardzo chętnie bym poznał faowiczów w realu a nie tylko przez sieć :)
O ile będę organizowała kolejny zjazd, mogę zadzwonić i pogadać z twoimi rodzicami ;)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ave!

Wrocilem. Wciaz egzystuje, w stanie mniej wiecej kompletnym. Milo bylo poznac pewna urocza i niezwykle agresywna forumowiczke. Jeszcze milej bylo porozmawiac sobie znowu z Nizia (i wyjsc z tego calo). O reszcie zjazdowiczow nie bede pisal, bo i tak wszyscy chyba wiedza, ze jezdze tam glownie po to by pownerwiac niewiasty (w tym kolege lozko).

Ogolne wrazenia pozytywne (chociaz fakt faktem piszac tego posta mam w pierwszym planie* puszczone symfonie Beethovena).

Aha. Grupe z osi zla, ktora spotkalem na dworcu (hi, Feo) chcialbym podwnerwic informacja, ze moj pociag przyjechal punktualnie. Jezeli wbrew mojej zlozonej ze slabosci serca radzie, miast kupic na niego bilety postanowili czekac kolejne 1,5 godziny na swoj, to coz...

-----------------

* tak jak niektorzy sluchaja dzwieku pracujacych mikserow czy innego techno. Jezeli cos jest odtwarzane z glosnoscia powodujaca spadanie przedmiotow zawieszonych na scianach w poblizu glosnikow i drganie szyb w oknach**, to moim zdaniem tlem staje sie cala reszta.

** czasami niemal wspolczuje swoim sasiadom.

Edytowano przez Maverick undead
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powrót ze zjazdu... Cóż więcej napisać, czego nie powiedzieliby wcześniej poprzednicy. No, ja chciałem podziękować głównie za niezapomniane rozgrywki w jedyną grę, w której zwycięzca jest kompletnie nieważny :D Wycieczka do zoo była super, a ostatnia noc, cóż, niezapomniana =)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się cało wrócić do domu, więc chyba mogę coś napisać, czyż nie?

Okej...zjazd był naprawdę świetny. Cały czas odczuwałem miłą atmosferę, fajnie się rozmawiało z wieloma osobami oraz miło było poznać nowych zjazdowiczów. Wycieczka do Zoo, naprawdę była klawa, w dodatku nie sądziłem, że w tym roku wybierze się ze mną, aż tyle ludu. Miło się także denerwowało co niektóre osóbki : D (chociaż później odwdzięczyły mi się darmowymi tatuażami). W każdym razie, był to dla mnie jak na razie najlepszy zjazd ze wszystkich trzech, w których byłem. Dzięki wszystkim, za miło bardzo spędzony czas.

Wszelkie zdjęcia...kiedyś tam będą, bo teraz mi się nie chce nic z nimi robić : p.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wstępie- Panowie Feo, Maniek, Ketsu (chociaż tutaj głowy nie dam, sorry buerlecitin skończył się po pierwszej nocy, a dziś jest wtorek :D)- zdaje się, że nie daliśmy rady się pożegnać, więc przynajmniej tutaj coś skrobnę- może do następnego to przeczytacie :] Pozdro też dla Holyego, który utknął gdzieś pod kasami na Centralu, ale w sumie pożegnaliśmy się już wcześniej.

Z tego miejsca chciałem też pozdrowić Panią "mam 82-lata i boli mnie kręgosłup!", ja mam 19 i dziesięć minut do odjazdu, a jakoś nie odpychałem nikogo od okienka xD No i kilka ciepłych słów za tekst roku dla Pana, co zajmował miejsce za mną i Arnim w kolejce do automatu z biletami. "Wygrywasz, to graj!" i tego będę się w życiu trzymał!

Teraz bardziej oficjalnie- drugi raz jestem i bawię się coraz lepiej, żeby nie powiedzieć że się rozkręcam :D Mam nadzieję, że tendencja utrzyma się i za rok umrę ze szczęścia a Arni z Cardim wymyślą jakiś mega tytuł na pierwszą stronę newsów na wp czy innej gazecie :wink: Szkoda wracać do tej dziury stołecznej, ale co zrobić taki lajf.

Należałoby jeszcze podziękować ekipie warszawskiej za cierpliwość, moje najpiękniejsze w życiu zdjęcia :D (Osioł, masz czas do jutra!) i dobrą zabawę, ekipie 218 za to, że prawie nie pamiętam za co i zupełnie nie wiem czemu tak się stało :D oraz wszystkim po kolei za całokształt.

A Wy wszyscy, którzy wymigaliście się od pojawienia się we Wrocku, miejcie świadomość- zwaliliście sprawę!

Edytowano przez Meth
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiecie co jest najlepsze? Czytam sobie te teksty i słyszę glosy ludzi, którzy je napisali. Choć to też może być wina pory, ilości snu i mojego zdrowia psychicznego.

Za przedostatnie specjalne pozdrowienia dla Panów(w kolejności nieprzypadkowej):

Mavericka

Osła

Metha i Arniego (nicknamed "przemarsz armii radzieckiej")

samego Arniego

samego Metha

oraz specjalne pozdrowienia i całuski dla Pani Draci (czytać fonetycznie) :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wypowiadałem się za dużo, ale skrobnę coś tytułem podsumowania. Wszystkie osoby, które pierwszy raz spotkałem na zjeździe zrobiły na mnie bardzo pozytywne wrażenie(wiesiu, Arnie, Stefan, Meth, Reaper)... no dobra ewentualnie można podciągnąć pod to pannę Dracię(Drejsię? Dre się?) :biggrin: . Wycieczka do Zoo, spotkanie z EGM-em, wizyta w redakcji - wszystko wyszło bardzo fajnie. Strasznie przyjemnie rozmawiało sie z Ghostem(ze Smuggiem nie, bo przecież nie istnieje), myślałem że nie będzie zachwycony taką bandą natrętów jak my, a tu taka niespodzianka!

Wieczory spędzane przy różnych grach były również fajne, szczególnie przy jednej gdzie kilka osób się niemal nie pozabijało, a Arnie prawie stracił rękę w nierównej bitwie z krzesłem. Oczywiście wszystko musiało się zakończyć sporą dawką adrenaliny w postaci przybycia na peron 5 minut przed odjazdem pociągu. Szkoda, że nie udało się wbiec do już odjeżdzającego, bo wtedy byłoby bardziej epicko :biggrin:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, kim jest Smuggler.

Damn.

Ale poza tym...

Do diabła, nie spodziewałam się,że będzie aż tak dobrze.

Znaczy się,już od dawna twierdziłam,że na forum są fajni ludzie,ale myślałam, że na-forum-only.

Błąd.

Tak więęęęc....

Spotkanie z Generałem (bogowie, ja nie lubię historii, a słuchałam...słuchałam...słuchałam), spotkanie z redaktorami (udźwiękowienie gry FTW)...

Pójście do ZOO zasługuje na oddzielny fragment. Motyle. Wyszukiwanie jaszczurek (jedna,szczwana, skryła się na lampie...), pancernik za*********** na tych swoich małych łapkach, te malutkie małpki, osły (złote i nie), wdzięcząca się surykatka, małe rysie, wieeeelki tygrys...

No i rysunek. Zwłaszcza postacie wies.niaka, Arniego i Face'a (znajdź dwie różnice....).

O czym jeszcze? A tak.

Dziękuję za nauczenie mnie arcyinteligentnej gry, za walki o D-. Berło. Totem.

Poza tym, kop dla Mafcia.Pióra powyrywam.

Osioł- kto by pomyślał,że wilkołaczysz?Aha. I skan proszę. I ponowne rysnięcie mnie.

P_aul-*grins*

Niziołka- dzięki za ochronę i ostrzeżenie przed dwoma kwiatami xD. Oraz rozmowy ^^

Meth-kto by pomyślał?

Pan Feanor- zdjęcia ciekawe ^^

I reszcie dziękuje też. Super było. Jak sobie jeszcze poprzypominam...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie udało mi się pożegnać z praktycznie wszystkimi, ponieważ wraz z Feanorem poszliśmy po bilety na dworzec. Jak się potem okazało wcale nie nad śpieszyliśmy (god bless PKP). Co do samego zjazdu, to cóż mogę powiedzieć, było fantastycznie jak zwykle. Mój bilans zysków i strat podczas gry w karciochy chyba w tym roku się wyrównał, no i wyszedłem bez szwanku podczas gry w Dildosa.

Szczególne podziękowania dla pana Ripera, który swoimi pięknymi metaforami na temat Pokera, sztuczkami i umiejętnościami krupierskimi uczynił nam kolejny wspaniały karciany maraton oraz pana Arniego, dla którego zestawienie słów "gorzki" i "żołądek" już nigdy nie będzie nacechowane brakiem sensu :D

"lecą zwłoki...pod obłoki..." <nutki>

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż prawie żałuję, że mnie nie było ;p choć gdybym był, to żałowałbym drugiego wyjazdu ;] Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma, w końcu.

Ale to super, że było udanie, bo zapewne te z nowych zjazdowych mordek, które przybyły w tym roku, pojawią się i w przyszłym, więc będę miał okazję poznać :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do samego zjazdu, to cóż mogę powiedzieć, było fantastycznie jak zwykle.
A ja bym powiedziała nawet, że bawiłam się chyba lepiej, niż kiedykolwiek na zjeździe, a już napewno lepiej, niż w tamtym roku xD

oraz specjalne pozdrowienia i całuski dla Pani Draci (czytać fonetycznie) :D
Teraz, kiedy jest już zbyt duża odległość na wyrywanie kończyn? :P No cóż, co się odwlecze, to nie uciecze, zwłaszcza bez nóg ^_^

to pannę Dracię(Drejsię? Dre się?)
A także Dracja :D Drusia, ale nigdy Drakia :D

Oraz "Hrabina Draciula" - P_

Swoją drogą - cieszę się, że obsługa hotelowa po raz kolejny zdała test zjazdowy i zniosą nas(być może) także za rok :D Ciekawe, czy do tego czasu wymienią meble, czy zaczną je kleić taśmą klejącą :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żałuję tylko,że grupa pokerowa tak bardzo się alienowała, nie miałam szansy ich bliżej poznać. No cóż, może zacznę zbierać drobne, uczyć się zasad tej gry i za rok to naprawię ^^.

Wiesz... to, która grupa się bardziej alienowała, zależy od punktu widzenia :P -NZK

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...