Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

RoZy

Devil May Cry (seria)

Polecane posty

Los Yamato między DMC3 i 4 jest nieznany. Broń pojawia się w DMC1 jako "skórka" dla Force Edge w odblokowywalnym kostiumie Spardy, nie jest jednak wspomniana w żaden inny sposób. Domysły są takie, że

broń została złamana w trakcie walki Vergila z Mundusem (ukryta cut-scenka w DMC3) i włączona do zweihandera Nelo Angelo (po aktywacji DT w kostiumie Corrupt Vergila Yamato zmienia się właśnie w miecz Nelo z "jedynki"). Po śmierci* swojego pierwotnego właściciela, broń została odnaleziona przez Order of the Sword i wykorzystana do badań nad demonicznymi mocami.

nie robi się tego też grze, której uniwersum, postaci i historie opowiedziane będą pozytywnie nawiedzać mój umysł jeszcze przez wiele lat, niezdolne do wypadnięcia przez największe nawet dziury mojej pamięci.

To jest niezwykłe w grach DMC - fabuła jest banalnie prosta, kampowa i głupiutka, ale wszyscy ją kochają :D.

Od siebie zaś dodam, że lepiej byłoby DMC3 ogrywać na PS2 lub w HD Collection, do tego jednak potrzeba, a jakże, konsoli.

*

Cała sprawa jest dość kontrowersyjna. Po trzeciej walce z Nelo, pokonany wojownik znika w błękitnej eksplozji, zostawiając po sobie połówkę Perfect Amulet. Mundus w przerywniku oznajmia: "Vergil has been defeated" - nie jest więc powiedziane wprost, czy Nelo zginął... choć znając podejście Imperatora Demonów do przegranych (śmierć Griffona), dużo z naszego rycerza nie zostało.

Wisienką na torcie jest DMC4 i opis przeciwników typu Angelo (Bianco lub Alto, nie pamiętam konkretnie), zgodnie z którym zostali oni wykreowani z użyciem szczątków demona znanego jako "Dark Angel".

Najprawdopodobniej Vergil przehulał się na tamten świat... a że Capcomowi nie śpieszy się do kontynuowania starego DMC, nie dowiemy się raczej, czy to prawda. Szkoda, bo z chęcią zobaczyłabym tego drania raz jeszcze. Choćby po to, żeby skląć go solidnie za wszystkie te zgony w misji 13 :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie.

Też ostatnio czytając opis Bianków i Altów znalazłem moment z 'powstałe ze szczątek czarnego anioła'.

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

I w tym momencie mnie oświeciło. A co jeżeli:

Anioły powstały ze szczątek 'Dark Angela', czyli wszystko wskazuje na to, że z pozostałości Vergila. No ok. A co jeżeli Nero też jest takim eksperymentem? Wiadomo tylko, że znaleziono go w czarnym materiale, i stąd imię, i nic więcej w sumie. Co jeżeli Nero miał być prototypem 'Nowych' aniołów? To by wyjaśniało reakcję Nero z Yamato i to, że DT Nero, wygląda prawie że tak samo, jak Vergil z DMC3 podczas DT.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kawałek o "czarnym kocyku" (ang. "blanket") pochodzi akurat z powieści na podstawie oryginalnego scenariusza - ponoć niezbyt dobrej. Scenarzysta gry tłumaczył też, że imię Nero pochodzi od cesarza Nerona (Nero walczący z Order of the Sword = Neron prześladujący chrześcijan).

Sama teoria jest całkiem ciekawa. O ile jestem zdecydowanie przeciwna robieniu z Nero syna Vergila, o tyle założenie, że Nero mógłby być jakoś związany z Nelo Angelo i projektem Zakonu... trochę to tłumaczy, za to nieco gorzej z chronologią.

(Long rant coming!)

Kolejność gier/pobocznych mediów w serii wygląda następująco: manga, DMC3, DMC1, TAS, DMC4, DMC2 (pomijam niekanoniczne powieści DMC1 i DMC2). W DMC1 dowiadujemy się, że Dante stracił matkę i brata dwadzieścia lat wcześniej*, przyjmuje się, że synowie Spardy w chwili śmierci matki mieli około 10 lat***. Nero w czwórce też ma coś koło dwudziestki (szacunki "na oko") i pozostaje tylko mentalnym gimbusem.

Szybka kalkulacja: W pierwszej części Dante dobija trzydziestki (nie proście mnie o uzasadnianie tego, bo wyjdzie mi straszny kipisz w poście). W czwórce jest jeszcze przed czterdziestką, na moje oko ma z 35-36 lat. Jeśli Nero ma tą dwudziestkę na karku, to jest młodszy od Dantego/Vergila o kilkanaście lat... ergo, urodził się jeszcze przed wydarzeniami z mangi (osadzonej rok przed DMC3), ale po śmierci Evy, co oznacza, że jest zbyt, ahem, stary, by być bezpośrednim efektem badań nad szczątkami Nelo/pękniętym Yamato.

Podejrzewam, że istnieje powiązanie między ranną prawą ręką Nero (w intrze gry ma ją na temblarku i dopiero bezpośredni cios Rebellionem odsłania Devil Bringera; w angielskiej wersji instrukcji jest ponoć wzmianka o tym, że Nero został ranny podczas jednej z misji Zakonu) a badaniami Order of the Sword. Świadczą o tym choćby notatki Agnusa (w teksturach gry widać wyraźnie napis: "Nero = Dante???"), z których wynikać może, że Zakon domyślał się demonicznego pochodzenia Nero i jego związków ze Spardą***. Być może w ramach tychże badań celowo doprowadzono do zranienia Nero i jakiejś interakcji ze szczątkami Nelo (lub też do takowej dochodziło jeszcze wcześniej), co doprowadziło do zmutowania ręki w to, co widzimy na załączonym obrazku. Nawiasem mówiąc, z concept-artów wynika, że przemianie uległa cała ręka, a nie np. tylko przedramię. EDIT1: Nevermind, Misja 6 obala ten pomysł - Agnus i badania Zakonu nie mają związku z DB.

Spotkałam się też z teorią, że DT Nero to w istocie opętujący go duch Vergila (podobieństwa między "duchem", a DT z trójki - concept art pełnego DT posiada choćby charakterystyczną "pochwę" na Yamato). Choć równie dobrze może to być dusza demona, z której powstało Yamato (w DMC3 wszystkie bronie poza Force Edge, Rebellionem i Yamato właśnie powstają z dusz pokonanych bossów - niewykluczone, że ten sam mechanizm dotyczy broni Spardy)... Bądź przeklęty, CAPCOMie, za porzucenie serii na rzecz kulawych spin-offów >.<

EDIT1.5: Z gry wynika, że moce DT u Nero biorą się bezpośrednio z Yamato, nie z niego samego.

EDIT2: Obejrzałam jeszcze raz filmik z misji 6. Agnus mówi tam: "It has only been a few years since I began this research...", co świadczy o tym, że badania nad Yamato prowadzono od niedawna. Także sposób, w jaki reaguje na DB (przestaje okazywać strach nawt wtedy, gdy Nero z niecierpliwości usiłuje go trzepnąć Red Queen, cały czas podkrada się do Devil Bringera) i słowa: "Soon you shall be my next subject of experimentation"... nay, Zakon nie eksperymentował jednak na Nero - a przynajmniej Agnus nic o tym nie wie.

*) Trish: "You're the man who lost a mother and a brother to evil twenty years ago (...)";

z wypowiedzi Trish wynika, że Dante stracił zarówno matkę, jak i brata (zastosowanie koniunkcji - podstawy logiki się kłaniają) dwadzieścia lat temu, a więc na długo przed DMC3. Zarazem w grze walczymy przeciw Nelo Angelo, czyli Vergilowi po przegranej walce z Mundusem (końcówka DMC3). Wniosek jest następujący: pogrążony w żałobie Dante uznał, że jego brat został "stracony" w chwili, gdy zginęła ich matka, a oni sami zostali rozdzieleni. Słowo-klucz: "lost to evil", "straceni dla zła/przez zło".

**) DMC1, M17, po walce z bossem słychać Evę składającą synom życzenia urodzinowe i chłopców przekomarzających się o czekoladę; w pierwszej części mangi Dante śni o śmierci matki.

***) DMC4, M6; Agnus: "Tha-tha-tha-that's demonic power! How can it be...?"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może jest to związane z rytuałem 'przejścia' czy 'wstąpienia'? Nie pamiętam zbytnio jak się to nazywało.

Poza Tym - nie zgadzam się zbytnio z twierdzeniem, iż moce Nero biorą się z Yamato. Fakt, DT się aktywował po styczności z bronią Vergila, lecz może to był katalizator lub coś co zamknęło 'obwód'.

Z tego co pamiętam, ręka Nero zmieniła się, jeszcze przed wydarzeniami z DMC4, podczas ataku demonów z lasu na Fortunę, i od tego momentu zaczęła się 'zmieniać'. Może spotkanie z demonami f2f pobudziło w nim demoniczną krew, a Yamato dopełniło obowiązku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ascension Ceremony (rytuał wstąpienia) związany był raczej z przemianą członków Zakonu (Credo, Agnus, Sanctus, Alto Angelo) w demony, Nero go nie przeszedł.

Co do tego Yamato - zaraz odpalę grę i sprawdzę samouczek o DT, chyba tam była informacja...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie, bo gdyby przeszedł to ręka nie budziłaby takiego zachwytu i zdziwienia u niektórych (Agnus).

Zresztą - logika i fabułą trzymająca się kupy w serii slasherów. Nie szukałbym pewnych połączeń, bo ich zwyczajnie nie ma.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Logika i trzymająca się kupy fabuła w grach CAPCOM :trollface:

Nawet, jeśli nie ma to sensu, można pospekulować i pozastanawiać się - to podtrzymuje zainteresowanie grą, czyni ją wiecznie żywą w naszej pamieci i na dyskach. Nawet, kiedy deweloper porzuci serię - gracze będą pamiętać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Abbys - zauważ że każdy kto przeszedł ten Ascension cośtam musiał zmieniać formę - między ludzką a tą demoniczną. Nie mógł (z tego co pamiętam) używać mocy demonicznych podczas bycia człowiekiem, podczas gdy Nero mógł, a jedynym znakiem 'demoniczności' jest łapa.

Edit1 - tym bardziej utrzymuję iż Nero jest kolejnym eksperymentem Agnusa. Wojownikiem idealnym, silnym i potężnym. Jednakże Agnus zapomniał, że Nero ma coś, co wyróżnia ludzi - uczucia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko to miesza jeszcze bodajże komiks czy opowiadanie w którym jest kilka ciekawostek jak Dante porównujący Nero do Vergila czy wizja Nero z tajemniczą postacią zanim dostał Devil Trigger i Yamato. Albo po prostu musieli coś wyciąć skoro Capcomowi zależało na szybszym wydaniu gry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Novel" (czyli na nasze powieść) oparta chyba na oryginalnej wersji skryptu (tj. tej po wprowadzeniu Nero do gry - najwcześniejszy trailer gry wskazywał raczej na to, że miała ona być osadzona... w sumie nie wiadomo, czy bliżej DMC3, czy DMC2 i skupiać się na wiadomym bohaterze*). Ponoć kiepskawa, ale tłumaczyła kilka rzeczy... choć mnie zniechęciło nachalne forsowanie teorii "Nero jest synem Vergila".

*) https://www.youtube.com/watch?v=Fyy9mHX6Ob4

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Up: Czy to przypadkiem nie jest jedyny film/scenka, na którym Dante używa shotguna? biggrin_prosty.gif Tak to główny hero zawsze jest "przyklejony" do Rebelliona i Ebony&Ivory, podczas gdy ja podwójne pistolety puszczam w niepamięć na rzecz obrzyna.

Wcisnę coś od siebie na temat Nero i tych wszystkich Devil Triggerów. Ja bym był bardziej skłonny uwierzyć w teorię, jakoby broń - Devil ArmZ decydowały o Devil Triggerze i jego wyglądzie. Wiem, od razu można coś takiego zbyć samym faktem, że Vergil i Dante, choć byli w posiadaniu więcej niż jednej broni, zawsze DT mieli takie samo. To bym wytłumaczył korzystaniem z najpotężniejszej posiadanej broni, albo "przywiązaniem" do swego Rebelliona/Yamato.

Dlaczego? Przypomnę... dwie sytuacje, z czego jedną nieco pomieszaną.

1. Arhkam po przejęciu Force Edge na chwilę zamienił się w coś, co chyba można uznać formę Spardy, po czym niezdolny do prawidłowego wykorzystania amuletów, zamiast zamienić miecz w oręż Spardy, zmutował się w... bliżej niezidentyfikowane coś, nieco przypominające abominacje z DmC (wybaczcie za porównanie do najnowszego "dzieła" z tej serii, jednocześnie nie będące w serii)

2. Nero, nie dość, że ma DT bardzo podobny do Vergy'ego, a w każdym razie jego "duchową" formę, to jeszcze w misji szóstej mówi linijkę Nope, do piachu. Zanim zdążyłem dokończyć wolałem wyszukać scenkę na jutubie. Trochę inaczej zapamiętałem wspomnianą linijkę. W oryginale brzmi to: From that day forth... my arm changed... and voice echoed: "Power! Give me more power!" - czyli, jeśli Nero nie majaczy przez nagły atak powera i jego słowom można wierzyć, to głos wspomniany, co za mocą chciał by się uganiać, roznosi mu się w łepetynie od czasu zdobycia DB. Moją początkową teorią było to, jakoby "głos" napłynął do niego wprost z Yamato, dlatego słowa tak bardzo przypominały Vergila, bo jego demoniczna broń miała w sobie jakby częśc jego istoty, or something. Teraz wychodzi na to, że bliżej temu do teorii z opętaniem Nero przez ducha Vergila od mutacji ręki. Tutaj gadać można ile wlezie, bo chyba nawet nie wiadomo przez jakiego konkretne demona został zraniony Nero...?

Ach, no i jeszcze gdy Nero w DT dobije Sanctusa w ostatniej misji z pomocą łapy, tuż przed rozpoczęciem cut-scenki mówi "JACKPOT!"... Choć coś czuję, że miałoby to większe znaczenie, gdyby, z tego, co wyczytałem na DMCwiki, wspólny tekst Dantego i Vergila nie pojawiał się w chyba każdej z cześci gry confused_prosty.gif

I nieco zagadkowa rzecz, która przypadkiem zajęła mi umysł: po Wniebowstąpieniu, Credo i Agnus mieli swoje psycho-Devil Triggery, lecz obaj dowolnie przełączają się między formą demoniczną a ludzką oraz obaj giną w formie ludzkiej(!) Teraz weźmy Sanctusa (Diabolica, czy jak mu tam), który we własnych dłoniach dzierżył miecz Spardę. On... znika (wchłonięty przez Saviora?), ale nie w stylu Credo, który przed śmiercią wrócił do postaci ludzkiej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up Zauważ że to Wniebowstąpienie Sanctusa było inne niż reszty, gdyż jego wygląda (najpierw) w ogóle się nie zmienił, zaś potem, na końcu gry tak jakby 'zmutował', nie zmieniając jego formy całkowicie, tylko częściowo, tak samo jak u Nero. A co to wywołało? Miecz legendarnego wojownika...przypadek?:P Nie sądzę. Opętanie? Nie wydaje mi się. Może z Nero próbowano robić drugiego Vergila? (zanim Ylthin się oburzy - tak, wiem, Nero za stary na to, ale czy aby takie coś zrobić, trzeba to robić od niemowlaka? Nero dorastał w zakonie, szkolony na wojownika przez demony - tego tłumaczyć już chyba nie muszę). I tak jak pisałem wcześniej - może Yamato było katalizatorem, czymś, co zamknełoby obwód i obudziło w Czarnym moce syna Spardy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeż eli chodzi o część czwartą to zdecydowanie polecam pada, na klawiaturze źle mi isę nie grało, ale jak chcesz spróbować wyższych poziomów trudności to wg mnie pad jest niezbędny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że fajne rozmowy mnie tu mijają, spekulacje jakieś, domysły, teorie, potwierdzenia i cytaty. Bardzo fajnie się to czyta, przyznaję.

Wcisnę coś od siebie na temat Nero i tych wszystkich Devil Triggerów. Ja bym był bardziej skłonny uwierzyć w teorię, jakoby broń - Devil ArmZ decydowały o Devil Triggerze i jego wyglądzie. Wiem, od razu można coś takiego zbyć samym faktem, że Vergil i Dante, choć byli w posiadaniu więcej niż jednej broni, zawsze DT mieli takie samo. To bym wytłumaczył korzystaniem z najpotężniejszej posiadanej broni, albo "przywiązaniem" do swego Rebelliona/Yamato.

Devil Arm (Diabelska broń) decyduje o Devil Triggerze i jego wyglądzie. Vergil i Dante posiadając kilka broni zmieniali DT zaleźnie od tego jaką dzierżyli (DMC3). Wystarczy włączyć sobie DT, a potem zmienić broń i przyjrzeć się - szczegóły, bo szczegóły, ale DT nie są identyczne, naprawdę zależą od broni.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy na jakim grasz poziomie trudności i kim (ma to kolosalne znaczenie, szczególnie w DMC 4). Gdy gram Nero, jest mi lepiej na klawiaturze, szczególnie gdy klepię kombosy, jednocześnie trzymając przycisk odpowiedzialny za ładowanie broni. W tym aspekcie klawa górą. Gorzej gdy gram Dante. Pewnie, da się przełączać między stylami i żelastwem w locie, ale po czasie palce i nadgarstki wysiadają. W DMC 3 jest jeszcze weselej. Napiszę tylko, że jest jeszcze trudniej i szybciej niż w czwórce. Palce mi wysiadały po 10 misji, DmC to inna para kaloszy. Odniosłem wrażenie, że pad od PS3 jest idealny do tej gry. Feeling jest niesamowity, a palce same chodzą po padzie. Jest to oczywiście zasługa uproszczenia systemu walki, ale nie mam zamiaru się o tym tutaj rozpisywać. Zrobiłem to przy okazji premiery DmC i mam dosyć. Krótko: kup pada do tej gry (serii).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Devil Arm (Diabelska broń) decyduje o Devil Triggerze i jego wyglądzie. Vergil i Dante posiadając kilka broni zmieniali DT zaleźnie od tego jaką dzierżyli (DMC3). Wystarczy włączyć sobie DT, a potem zmienić broń i przyjrzeć się - szczegóły, bo szczegóły, ale DT nie są identyczne, naprawdę zależą od broni.

Tak jest jeszcze w pierwszej części ale w drugiej i czwartej Dante DT cały czas jest taki sam, niezależnie od broni.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Up: Z tego, co wiem, druga część została zrobiona "trochę" na odwal się, natomiast w DMC4 na próżno takich drobiazgów szukać - w końcu twórcy nie skończyli ani DT Nero, ani misji Dantego sad_prosty.gif Za to RuskiemuHandlarzowi dziękuję za wtrącenie. Przez większość trójki przebiłem się z Agni&Rudra i nie przyglądałem się specjalnie triggerom w poszukiwaniu różnic. tongue_prosty.gif

@Pad vs Klawa: W starsze części (to jest: od DMC4 w dół) prawie nie daję rady grać na klawiaturze. DMC3 mnie do tego zmusiło i fakt, mogę grać... ale na easy/normal co najwyżej... W DmC natomiast na odwrót. Jakoś pad mi nie podszedł i od pierwszej misji koszę klawą (i myszką ofc :D), co już nie jest takie złe dzięki znacznym zmianom w sterowaniu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP W prywatnym odczuciu mniej-więcej tak długa jak DMC 3 i 4.

Co do zmieniającego się DT to w przypadku Dantego w DMC3 był ten sam dla wszystkich broni poza Rebelionem, który dodawał mu płaszcz i analogicznie Yamato Vergila ale on miał tylko jedną broń nie używającej katany.

Pad vs klawa: Na serio znowu zaczynacie? Jestem chyba tutaj jedyny, który grał porządnie na obie metody (bo DMC3 mi nagle przestał na klawie działać i MUSIAŁEM sobie kupić pada) i jak w KAŻDEJ GRZE (z wyłączeniem ścigałek i może sportówek w które nie gram) da się grać równie skutecznie na oba sposoby. Jeśli da się w bijatyki to da się i w DMC.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja potrafiłem grać w DMC4 na padzie od pierwszego Playstation - styl u Dantego zmieniałem na początku misji klawiaturowo (działała równolegle, było prawie jak w DMC3), kamery nie mogłem ruszać (i tak się przez pół gry nie da tongue_prosty.gif), a kombosy strugałem na tym śmiesznym krzyżaku (czy jak kto to nazywa). Dante Must Die w ten sposób się nie wymasteruje, ale wrażenia niezapomniane, polecam.

Co do DT w DMC3 - http://fc06.deviantart.net/fs51/f/2009/272/e/1/Devil_Trigger_by_Gunblade7303.jpg

Różne na każdej broni, nie na zasadzie Rebellion/Yamato <-> wszystko inne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...