Wielce problematyczna była kwestia formy jaką przybierze ten tekst. Zdecydowałem się na punkty, które idealnie odzwierciedlą obiektywizm mojej subiektywnej opinii na temat God of War: Duch Sparty.
System walki jak w God of War Postacie jak w God of War Fabuła jak w God of War Muzyka jak w God of War Gra jak God of War W tej ekskluzywniej produkcji na PSP wprowadzono wiele ciekawych elementów w kwestii mechaniki walki jak:
Zguba Hery (ostrza nam płoną) Oko Atlantydy (strzelamy promieniem) Broń Sparty (mamy tarczę i włócznię, którą możemy ciągle rzucać, nawet jak poleci w pizdu, ale nie możemy wrzeszczeć, że tu jest Sparta) Możliwość szarży Co do historii, to jeśli grałeś w jakąkolwiek inną część serii, to trzeba ci wiedzieć, że ta zaczyna się bardzo ciekawie. Otóż "Kratos męczony wizjami...". Tym razem, ta ciekawa i nietuzinkowa postać będzie siał mord i zniszczenie, nie tylko w celu zbierania różnobarwnych, święcących kul, mogących pomóc mu w rozwoju lub regeneracji energii, ale także, nasz dzielny wojownik rusza na poszukiwanie brata, Deimosa, przed laty porwanego, a trop za nim wiedzie mniej więcej wprost do Królestwa Śmierci. Występują zatem dobrze przygotowane filmiki przerywnikowe, w których możemy, jeśli zdecydujemy się na polską wersję językową, usłyszeć Bogusława "Co ty wiesz o zabijaniu" Lindę.
Kolejną wspaniałą rzeczą z jakiej słynie seria God of War są ogromni bossowie, tutaj na początku jest jeden, którego załatwiamy wykonując skomplikowaną sekwencję QTE, których to sekwencji znów jest wiele i znów są krwawe, a ich wykonanie da nam jeszcze więcej świecących kul!
Moje zastrzeżenia natomiast budzi postać protagonisty całej serii, więc i także tej części. Kratos, naznaczony, spartański generał, bowiem o nim rozmawiamy, nie jest postacią, z którą mógłbym się utożsamiać jako leniwy, pozbawiony ambicji i talentu hejter z internetów. Nie mam na myśli tego, że bohater jest bardzo brutalny, a to, że jest łysy. A jak wiadomo, jak jest łysy, to może być rudy. Tak przynajmniej mówi mój tata.
Przejdźmy do podsumowania.
plusy:
krew QTE są super! minigierka erotyczna mord!!! świecące kule! placki? Jeśli lubisz Bogusława Lindę to się ucieszysz minusy:
jeśli nie lubisz Bogusława Lindy to możesz grać po angielsku, albo przygotować się na wojnę z Rosjanami i grać po rosyjsku Poza tym brak minusów, ponieważ gra jest super i warto dla niej kupić konsolkę PSP, nawet jeśli jest krótka, to przecież God of War!! Wspominałem, że sam sprzedaję PSP? Tak poza tym, właśnie sprzedaję PSP, dziwnym trafem, także z tą grą!
Chwileczkę, co? Wydali ją też na PS3? Nie no, ja pier...................................
- Czytaj dalej...
- 2 komentarze
- 670 wyświetleń