Skocz do zawartości

Usłyszałem głos boga w miejscu publicznym


Demonir

650 wyświetleń

 
gow.jpg.13886bf667107fe6406fe3b77b1994b9.jpg

Długo myślałem nad tym wpisem, dużo odsiedziałem zanim zacząłem go pisać. Może dlatego, że to temat trudny, a ja, jako człowiek o wyjątkowo wrażliwej naturze, potrzebowałem czasu, by całe swe emocje oddać w recenzyji? Wierzcie lub nie, jednak tak właśnie było.

Wielce problematyczna była kwestia formy jaką przybierze ten tekst. Zdecydowałem się na punkty, które idealnie odzwierciedlą obiektywizm mojej subiektywnej opinii na temat God of War: Duch Sparty.

  • System walki jak w God of War
  • Postacie jak w God of War
  • Fabuła jak w God of War
  • Muzyka jak w God of War
  • Gra jak God of War

W tej ekskluzywniej produkcji na PSP wprowadzono wiele ciekawych elementów w kwestii mechaniki walki jak:

  • Zguba Hery (ostrza nam płoną)
  • Oko Atlantydy (strzelamy promieniem)
  • Broń Sparty (mamy tarczę i włócznię, którą możemy ciągle rzucać, nawet jak poleci w pizdu, ale nie możemy wrzeszczeć, że tu jest Sparta)
  • Możliwość szarży

Co do historii, to jeśli grałeś w jakąkolwiek inną część serii, to trzeba ci wiedzieć, że ta zaczyna się bardzo ciekawie. Otóż "Kratos męczony wizjami...". Tym razem, ta ciekawa i nietuzinkowa postać będzie siał mord i zniszczenie, nie tylko w celu zbierania różnobarwnych, święcących kul, mogących pomóc mu w rozwoju lub regeneracji energii, ale także, nasz dzielny wojownik rusza na poszukiwanie brata, Deimosa, przed laty porwanego, a trop za nim wiedzie mniej więcej wprost do Królestwa Śmierci. Występują zatem dobrze przygotowane filmiki przerywnikowe, w których możemy, jeśli zdecydujemy się na polską wersję językową, usłyszeć Bogusława "Co ty wiesz o zabijaniu" Lindę.

Kolejną wspaniałą rzeczą z jakiej słynie seria God of War są ogromni bossowie, tutaj na początku jest jeden, którego załatwiamy wykonując skomplikowaną sekwencję QTE, których to sekwencji znów jest wiele i znów są krwawe, a ich wykonanie da nam jeszcze więcej świecących kul!

Cytat
Tu miała być ramka z ciekawostką, ale jej nie ma, za to jest inny kolor.

Wydawcy zdecydowali się na bardzo ciekawy ruch. Jeśli kupisz nową kopię GoW: DS, to dostaniesz kod, dzięki, któremu odblokujesz skórkę Deimosa do GoW III. Problem w tym, że jeśli czytasz to teraz, to i tak już nie możesz tego zrobić, a nawet jakbyś mógł, to i tak nie wiem po co miałbyś to robić.

Moje zastrzeżenia natomiast budzi postać protagonisty całej serii, więc i także tej części. Kratos, naznaczony, spartański generał, bowiem o nim rozmawiamy, nie jest postacią, z którą mógłbym się utożsamiać jako leniwy, pozbawiony ambicji i talentu hejter z internetów. Nie mam na myśli tego, że bohater jest bardzo brutalny, a to, że jest łysy. A jak wiadomo, jak jest łysy, to może być rudy. Tak przynajmniej mówi mój tata.

Przejdźmy do podsumowania.

plusy:

  • krew
  • QTE są super!
  • minigierka erotyczna
  • mord!!!
  • świecące kule!
  • placki?
  • Jeśli lubisz Bogusława Lindę to się ucieszysz

minusy:

  • jeśli nie lubisz Bogusława Lindy to możesz grać po angielsku, albo przygotować się na wojnę z Rosjanami i grać po rosyjsku

Poza tym brak minusów, ponieważ gra jest super i warto dla niej kupić konsolkę PSP, nawet jeśli jest krótka, to przecież God of War!! Wspominałem, że sam sprzedaję PSP? Tak poza tym, właśnie sprzedaję PSP, dziwnym trafem, także z tą grą!

Chwileczkę, co? Wydali ją też na PS3? Nie no, ja pier...................................

Edytowano przez Demonir

2 komentarze


Rekomendowane komentarze

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...