Skocz do zawartości

Mysquff

Forumowicze
  • Zawartość

    1822
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Komentarze blogu napisane przez Mysquff

  1. Stolicy nigdzie nie należy przenosić. Jak zauważył mości Bończa, na wschodzi trza posiadać jedynie wojska, prawie cała dyplomacja powinna skupiać się na zachodzie. Oprócz tego dochodzą przecież jeszcze koszty zmiany stolicy, które nigdy nam się nie zwrócą.

    Na tę chwilę priorytetem powinien stać się podbój Chantu. Handel z Persją i Indiami sprawiłby, że kolonizacja wschodu zaczęłaby przynosić widoczne zyski. Chodzi także o kwestie estetyczne, wygląd Rzeczypospolitej na mapie powinien być równie okazały, co ona sama.

  2. Gratuluję pojawienia się filmiku na stronie głównej (chyba tylko kilku blogerom się to udało). Pewnie nieźle zareklamowałeś dzięki temu swój kanał.

    Ja CD-Action po raz pierwszy kupiłem 3 lub 4 lata temu (wcześniej czytałem numery zakupione przez kolegę), wtedy też zacząłem robić to regularnie. Początkowo byłem oczarowany, teksty często humorystyczne, działy NaLuzie i AR. Recenzje hitów były robione porządnie, a słabiaków komiczne (uwielbiałem czytać recenzje gier z ocenami 1 lub 2). Później jednak do tego wszystkiego przywykłem, żarty zaczęły robić się schematyczne. Z czasem wszystko traci swój urok. Nie uważam, że CDA osłabło, ja po prostu wyrosłem.

  3. Żadnych zwrotów akcji

    Bez przesady. Był jeden ;) - przecież twój seviceman i przewodnik we wszelkim hackowaniu okazał się na końcu Mędrcem.

    Ogólnie z całym tekstem się zgadzam. W Assassin's Creed drzemie wiele zmarnowanego potencjału. Nie tylko w kwestii Desmonda, ale także gameplayu - cały czas nie rozumiem, dlaczego nikt nie wprowadził sieciowych bitew morskich.

    Od zawsze marzy się dodatkowy poziom trudności, w którym asasyn, tak jak jego wrogowie, ginąłby po jednym/dwóch ciosach. Zmusiłoby to do częstszego skradania, a walka byłaby bardziej satysfakcjonująca - mógłbyś popełnić tylko jeden błąd. Hmmm, naprawdę mi tego brakuje...

    • Upvote 1
  4. A chociażby manipulacja słowami polityków,

    > Wiesz, nie zaprzeczę, bo tematu nie śledzę na tyle zawzięcie, aby wszystko sprawdzać w kilku źródłach. Muszę ci wierzyć na słowo. Ciekawi mnie tylko, o których polityków ci chodzi (rosyjskich czy ukraińskich).

    fragmentaryczne przedstawianie przemówień,

    > Naprawdę oczekujesz, że będą je pokazywać w całości (niestety stacje prywatne, chcąc czy nie chcąc, muszą pokazywać także reklamy)? Czy może sugerujesz, że wyrywają zdania z kontekstu? Jeśli to drugie, to moja odpowiedź pokrywa się z tym, co odpisałem powyższy fragment twojej wypowiedzi.

    marginalizowanie faktów,

    > Jakich faktów? Jedynym faktem jest chyba tylko to, że Putin uzyskał zgodę na interwencję. Wszystko inne to na razie plotki i niesprawdzone informacje - kapitulacja ukraińskich wojskowych, przejęcia budynków administracji publicznej, planowane decyzje zachodu. Ale skoro je marginalizują to pewnie nawet o nich nie usłyszałem.

    sztuczna patetyczność,

    > Zgodzę się, często mierzwi mnie to w polskiej telewizji. A że jest to cecha wspólna dla kilku polskich stacji telewizyjnych, to niestety trudno tego uniknąć. Nie uznałbym tego jednak za przejaw propagandy.

    serio tak ciężko zajrzeć i kliknąć? Nie mam ochoty męczyć się z trollami...

    > Nie rozumiem, o co chodzi. Jeśli podałeś jakiś link, to przykro, ale nie mogę go znaleźć. Możliwe też, że ma to coś wspólnego z usunięciem któregoś z twoich komentarzy przez Behemorta.

  5. Mnie tam się PCtówki nawet podobały. Pewno dlatego, że byłem na szczycie potteromanii i łykałem wszystko. Niemniej zajęły mi o wiele więcej niż kilka godzin - zarówno ze względu na gruzowaty komputer, który dobrze nawet pierwszwej części nie dźwigał, no i dlatego, że biegałem we wszystkich kierunkach, szukając sekretów, których... za wiele nie było.

    E tam, w 2001 EA jeszcze się tak źle nie kojarzyło. To była "firma od FIFY" i raczej dobrze się ją z tego okresu wspomina. Co było potem, to wiemy wink_prosty2.gif.

    Niby mógłbym pisać swoją własną opinię, starająć się udawać, że wnosi cokolwiek poza tym, co było już powiedziane przez przedmówców. Ale dużo łatwiej zacytować wyżej wymienionych... :D

    Od siebie dodam tylko tyle, że ponieważ były to jedne z pierwszych "profesjonalnych" gier (czytaj: freeware'ów polegających na ściganiu się samochodami) i nie miałem doświadczeń z innymi platformami, to gry oceniam dużo wyżej. Szczególnie męczoną przeze mnie wielokrotnie "trójkę" smile_prosty.gif.

  6. Gothic

    Jeszcze raz - TUTAJ widzisz rozmieszczenie kamieni ogniskujących (wierzchołki pentagramu). Pod barierą znalazłby się wtedy zamek i jedna kopalnia blisko miejsca, w którym zrzucano skazańców i wymieniano towary. Kopalnie nazywane Starą i Wolną byłyby poza nią. Niestety ta jedna dużo by Rhobarowi nie dała, bo już w czasie akcji pierwszego Gothica jest zawalona :).

  7. Gothic

    @Fiend - W takim razie musieliby zamknąć pod nią także siebie i kamienie ogniskujące, co nie jest prawdą. Nie twierdzę, że twórcom nie chodziło zamknięcie pod barierą Starej Kopalni. Po prostu w grze występuje nielogiczność. Kopalnie znajdują się tuż przy krańcach bariery, a jak wiemy miała być ona dużo mniejsza.

  8. Z tego co wiem najłatwiej wrzucić wszystko do pliku HTML (opcjonalnie RTF/DOC), a następnie przekonwertować do mobi lub epub. Ale nie jest to opłacalne na tak małą skalę (dla Kindle, nie wiem, jak innych czytników), ponieważ wystarczy zainstalować wtyczkę do Chrome i wysłać sobie na kindle'owego maila, to Amazon sam wszystko załatwi.

    P.S. Da się ostatecznie także przekonwertować PDF-a do mobi/epub, ale efekty ponoć są marne.

  9. Gothic

    Mnie to osobiście nie przeszkadzało. Ciekawy pomysł, nic genialnego, nic beznadziejnego. Bardziej mnie wkurzał brak opcji "dołóż bryłki" (coś, co pojawiło się G3).

  10. Gothic

    Wtrącę jeszcze tylko trzy swoje trzy grosze do fabuły w Gothicu (mówię o jednyce). Streszczenie jej do zabicia dużego potworka jest bardzo uwłaczające. Dlaczego? Bo o tym, że jest zły dowiadujesz się bodajże w IV rozdziale. Co więc robisz przez resztę gry? Odnajdujesz się w klimatycznym i oryginalnym świecie (która gra wcześniej i później miał miejsce więziennej koloni, wśród samych skazańców?) - dołączasz do jednego z obozów, pomagasz sekciarzom, szukasz sposobu na zniszczenie bariery. Śniący nie jest złym bossem, próbującym zniszczyć świat. Bezimienny nie zabija go, dlatego że jest sługą Beliara. Robi to tylko po to, aby wydostać się spod bariery.

    • Upvote 1
  11. Gothic

    Gothic z impetem wpadł na polski i niemiecki rynek gier RPG i narobił tam sporo zamieszania.

    FTFY

    Chociaż lubię Gothica, to tutaj przyznaję rację. Dopiero Arcania była próbą zawojowania rynku także amerykańskiego i skończyło się tak, że nie podbiła żadnego.

    Gothic to nie rpg ;_;

    Nie jestem zwolennikiem sztywnego trzymania się konwencji, pozwalam i często sam kwestionuję ogólnie przyjęte normy, ale zawsze staram się wtedy uzasadnić swoje zdanie (a już na pewno wyjaśnić, na czym polega). Ty natomiast podważasz ogólnie przyjęte definicje, nie mówiąc na co je zmieniasz. Zwykła złośliwość.

    Patrząc z dzisiejszej perspektywy nie mogę przestać się uśmiechać, kiedy pomyślę, że cała oś fabularna została oparta o jedną wielką "niewidzialną ścianę" biggrin_prosty.gif.

    P.S. Zauważyliście, że gdyby bariera nieuległa niespodziewanemu powiększeniu nie znalazłyby się pod nią Stara i Wolna Kopalnia wink_prosty.gif - LINK.

    • Upvote 2
  12. Wypowiem się jako człowiek odwiedzający blogosferę tylko i wyłącznie w roli czytelnika, nie autora. Głosowałem z reguły na wpisy innowacyjne i oryginalne, takie, które nie pomylą mi się z niczym innym.

    W kategorii Anime nie głosowałem na żaden wpis. Po prostu nie siedzę w temacie, nie kręci mnie to. Nie kojarzę, żebym przeczytał, jakikolwiek wpis w tej tematyce, więc nie ma sensu rzucać wziętymi znikąd głosami. Podobnie sprawa ma się z książkami i komiksami. Nigdy nie potrzebowałem dłuższych książkowych recenzji (wystarczą mi krótkie rzeczowe opinie i opis w forumowym temacie), bo zbyt dużo nie można napisać o nich napisać bez bolesnego zdradzania fabuły. Komiksami się nie interesuję, więc i wpisów nie czytam zbyt dużo.

    Gry: Ku Wielkiej Rzeczpospolitej - seria najbardziej angażująca czytelników, dziwię się, że nikt wcześniej nie poprowadził na forum czasopisma o grach AAR-u (chyba że nie pamiętam). Reszta to porządne felietony i recenzje. Niestety żaden nie pozostaje w pamięci na długo...

    "Społeczne": Zagłosowałbym chyba na każdy wpis Demonira (nie licząc oczywiście recenzji). Moim zdaniem najoryginalniejszy bloger FA, który niestety (pewnie z tego powodu) publikuje bardzo rzadko. Przyznam się jednak, że najbardziej podobał mi się Sandomierz: Miasto Grzechu biggrin_prosty.gif.

    Film: Seria "Podążając za..." bielika - profesjonalizm, regularność, pasja. Te słowa najbardziej kojarzą mi się z blogiem tegoż autora. Nie jestem wielkim fanem kina, ale wiele razy czytałem z przyjemnością recenzje, tylko po to, aby nabrać rozeznania. Wielu pewnie nigdy nie zobaczę, ale część na pewno kiedyś obejrzę.

    Inne: Od tableta do peceta, czyli najlepszy (i jedyny, jaki przeczytałem) wpis "pamiętnikowy". Trudno mi to uzasadnić, ale gdyby ktoś kiedyś powiedziałby mi, że będę zaciekawiony czytał tak długi tekst o instalowaniu aplikacji i kupowaniu akcesoriów do taniego tableta z pewnością bym nie uwierzył.

×
×
  • Utwórz nowe...