-
Zawartość
484 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Fora
Kalendarz
Blogi
Komentarze blogu napisane przez Mindstorm
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 6 z 7
-
-
______________________________________
______________________________________
-
5 rzeczy które trzeba zmienić w reklamach
w Tu powinna być mądra i ciekawa nazwa blogu...
Blog prowadzony przez MatrixOneBNR
Jeśli jesteś w stanie, zrezygnuj z całości repertuaru telewizji typu Polsat i TVN. Zapewniam, bez nich da się żyć. Co prawda nasza 'publiczna' TVP też niewiele lepsza.
-
Samo nakarmienie głodnych dzieci odsuwa tylko problem w czasie, a na dodatek uzależnia je od pomocy społecznej. Trzeba dać im środki, by, gdy dorosną, były w stanie utrzymać siebie i własne dzieci. Inaczej wystąpi efekt 'śnieżki' - pomoc teraz spowoduje większe zapotrzebowanie na pomoc później.
-
A czy dodatek azotu ma wpływ na smak? Podejrzewam, że nie. Inne portery powinny również zyskać twoje uznanie, o ile nie natrafisz na chamsko zafałszowane jasne z dodatkiem karmelu i dolewką %%. Dla samej pięknej pianki wolałbym nie dopłacać 50% do ceny - bez wspomnianego wynalazku jest tylko nieco ciemniejsza.
-
Ż&Ż - część II - warszawscy kupcy
w Lord Nargogh's Nuclear Reactor
Blog prowadzony przez Lord Nargogh
Double facepalm is more epic:
-
Gdzie ten zapowiedziany flejm? Jestem zawiedziony...
O kobietach kierowcach - a kto poprawia makijaż, stojąc na czerwonym świetle? Hmm?
-
Racja jak diabli. Właśnie sprawdziłem, co daje wpisanie about:robots albo about:mozilla w pasek adresu FFoxa. Można dostać chronicznej klikofilii.
Przeglądając tę stronę, czuję się, jakbym jeszcze raz czytał Douglasa Adamsa.
-
Point taken and admitted.
-
Phi.
A jak facet traktuje starą cegiełkę Nokia 6300 jako skrzynkę na SMSy i okazyjnie jako empetrójkę, to co należy z nim zrobić? Urwać mu coś? Każdy ma prawo wydawać kasę, jak chce i na co chce.
-
Nie piszę się na testowanie kolejnego latadełka. Chcę zauważyć, że podany motywator zawiera też proste odniesienia do matematyki - to one, a niekoniecznie angielski, mogą spowodować u humanistów problemy ze zrozumieniem żartu.
-
Dorzucę - podobno nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi. Otóż nie - to zależy od intencji pytającego.
-
Czytałeś 'Golema XIV' Lema? Jakie działania są 'racjonalne'?
Racjonalność odnosimy do użytych środków, metody, jaką chcemy coś osiągnąć. Jak określić racjonalność celu? A czy wystarczy - jest osiągalny, czy nie?
Moim zdaniem wszystko, co robimy, czynimy z nieracjonalnych pobudek. Projektując ośrodek motywacyjny, nie unikniemy przekazania własnych obciążeń 'nieracjonalnością'.
-
Najbardziej szkoda, gdy ciekawie zapowiadające się tytuły zostają wykastrowane z części swej zawartości z powodu - wymogi wydawcy/deadline/niedobór funduszy (niepotrzebne skreślić). Nie zawsze wysiłek fanów przy różnych 'Restoration Projects' daje zadowalające rezultaty.
-
Najgorzej byłoby, gdyby EA wykupywało obiecujące 'dev teams' ludzi z talentem, by zatrudniać potem do chałturzenia przy swoich seriach. Podwójna strata.
-
Pogawędź na wątku 'Forumowicze o Sobie' - zjechało ostatnio na perypetie z prawkiem.
-
A co zrobić, gdy we wcześniejszym komentarzu ktoś inny wyrazi moje zdanie? Wolę milczeć, niż potakiwać - święta racja, to samo myślę itd...
-
I Internet czwarty, chociaż od niedawna.
-
Trochę bez sensu - jak ktoś przeczyta twój wpis w blogu, to i tak ma podobne zdanie, co ty, prawda? Nie podejrzewasz chyba 'sfrustrowanego ziomka' o to, że czyta jakiekolwiek treści (za wyjątkiem etykietek) bez zewnętrznego przymusu?
-
Podobno siedzący za 'czyny' na nieletnich nie mają w więzieniu lekko. Nie dziwię się, że nie chciał być 'kochasią' współlokatorów z celi, nawet jeśli tylko przez 1 rok. Mógł jednak wcześniej zauważyć, że uciekaniem od odpowiedzialności niczego nie rozwiąże.
-
Przerzuć się na frotki. Da się znaleźć i czarne.
-
Wiemy, że w nieświadomości przechowujemy miliony wspomnień i doświadczeń, które determinują nasze zachowania i decyzje. Z pewnością wiele naszych posunięć (jeśli nie wszystkie) podyktowanych jest nie racjonalnym myśleniem, ale impulsem z nieświadomości, który potem wyjaśniamy, znajdujemy dla niego przyczynę. Neurofizjolodzy twierdzą, że świadome podejmowanie decyzji jest mitem.
Czy masz na myśli eksperymenty związane z fenomenem jednostronnej nieuwagi (Haligan i Marshall 1988), (Bisiach i Rusconi 1990)?
- Dlaczego, panie Anderson, dlaczego, dlaczego, dlaczego?Najprostsza odpowiedź - Dlaczego nie? - podoba mi się najbardziej. Moim zdaniem każdy tworzy własne uzasadnienia dla prywatnego użytku. Niestety, są one nieprzenośne, niedostępne bezpośrednio dla innych. Interpretowanie ich z zewnątrz i szukanie w nich prawidłowości wydaje mi się czymś jałowym, dążeniem do nieosiągalnego celu.
Jaka część naszych ograniczeń nie leży w ogóle doświadczeń jednostki, ani w zbiorze reguł zbiorowości, którą współtworzy? Niektórych zapewne nigdy nie poznamy, gdyż dzielimy je ze wszystkimi ludźmi, jacy kiedykolwiek żyli i żyć będą - taki powszechny 'daltonizm umysłowy'. One właśnie najbardziej mnie ciekawią.
-
Kilka ciekawostek
w Tu powinna być mądra i ciekawa nazwa blogu...
Blog prowadzony przez MatrixOneBNR
Po co ci myszka, gdy tak jak w Acrobat Readerze działa też Ctrl[+]/[-].
-
Zaskoczony jestem, że oceniając 'Discworld' Pratchetta, wyżej oceniasz podcykl o Straży Miejskiej od książek z udziałem ŚMIERCI. Skąd w takim razie wziął się wybór takiego avatara i signature?
-
A kto powiedział, że wszystkie te wynalazki powstały w jednym etapie, z dnia na dzień? Przecież łuk ogniowy to jest tylko jedno stadium w rozwoju 'sztuki' rozpalania - znasz przecież etap poprzedni - ostry kijek i sucha podstawka. A użycie liny (ścięgna, włókna, nieważne) do obracania 'ostrza' zapewnie wymyślono najpierw do obróbki kościanych narzędzi - na przykład do wiercenia otworu w szydle itp. 'Niezłego łba' wymagało zestawienie razem istniejących wcześniej rozwiązań.
Alkohol - wiesz, że zwierzęta, np. słonie, małpy, dziki, też potrafią się 'nawalić' sfermentowanymi owocami? Proces wytwarzania alkoholu też przechodził przez kilka etapów na drodze ku doskonałości. Podejrzewam, że żaden z nich nie był przesadnie wymagający pod względem innowacyjności.
Chleb - suszenie żywności to najstarszy sposób na przedłużenie jej 'zjadliwości', a kruszenie ziaren i zalewanie ich potem wodą ułatwia ich pogryzienie - nie sądzisz, że pierwsze podpłomyki powstały jako efekt uboczny obu tych 'technologii żywienia'? Nie dojedzoną resztkę 'kaszki' z ziaren traw wylano raz na gorący płaski kamień z ogniska, a reszta to już poprawki...
A słyszałeś o biernym paleniu? Wrzuć przypadkiem parę suchych krzaków machorki w ognisko w namiocie i sprawdź, czy się nie 'najarasz'? Dalszy ciąg tej historii łatwo dopisać.
Nie ma co tego demonizować - zauważ, ile czasu upływało między jednym takim wynalazkiem a drugim. Mnie dziwiłaby raczej niedomyślność, a nie spryt naszych przodków.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 6 z 7
Pytanie o przyszłość
w A idź pan w pyry
Blog prowadzony przez Qbuś
Napisano
Czytanie nie zawsze == komentowanie. Prawda?
Wolę nie komentować, gdy nie mam nic ciekawego do dodania.