-
Zawartość
484 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Fora
Kalendarz
Blogi
Komentarze blogu napisane przez Mindstorm
-
-
-
Shout - w wykonaniach Tears for Fears, Atrocity and Disturbed. Ocenę pozostawiam wam.
-
Dwie ciekawostki, jedna o państwie Izrael - posiada broń jądrową; druga o grupie etnicznej zwanej Żydzi aszkenazyjscy - są to bardzo inteligentni ludzie (ich średnia IQ jest o kilka punktów wyższe niż europejska), ale kosztem obciążenia większym ryzykiem kilku dość rzadkich w ogólnej populacji schorzeń genetycznych tkanki nerwowej, które, jak się podejrzewa, mają swój udział w tej różnicy (tak jak allel anemii sierpowatej wśród Murzynów podnoszący odporność na malarię).
^ Cała prawda?... niekoniecznie, niezależnie od żądań Owca. Tytuł naśladujący pomysły prasy brukowej.
-
And now for something completely different...
-
Moje trzy, a właściwie to dwa grosze:
http://www.kongregate.com/games/2DArray/th...mpany-of-myself
http://continuitygame.com/playcontinuity.html
Poza tym Angry Birds nie jest może odkrywcze, ale...
I coś większego (dopiero w produkcji), co zapowiada się raczej nieźle:
-
Osobiście nigdy nie używałem strony głównej. Obecnie mam tu ośmiu ulubionych blogerów (wliczając Qbusia i parę osób obecnie nieaktywnych) i na tym zazwyczaj poprzestaję. Nie mam czasu i cierpliwości przedzierać się przez papkę wtórnych i nieciekawych wpisów. Internet jest wielki, a ciekawych artykułów, esejów i blogów jest w nim o wiele więcej (<- delikatne niedomówienie) niż jestem w stanie (z wielu względów) zauważyć. Przykłady z wczoraj:
http://www.isteve.com/Darwin-EnemiesonRight.htm
http://www.isteve.com/Darwin-EnemiesonLeft.htm
Na blogosferze FA świat się nie kończy.
Uważam, że funkcja sortowania blogów według liczby "ulubionych" wśród forumowiczów ułatwiłaby wyróżnienie tych najbardziej wartościowych.
-
Co do punktu 3 i jego przeciwników: pojawił się pewien wynalazek, którego używania jeszcze się nie zakazuje nigdzie, a podobno jest zdrowszy, tańszy i nie szkodzi postronnym - http://pl.wikipedia.org/wiki/E-papieros
-
Darmowy 3D Tetris również może niepostrzeżenie zjadać godziny z życiorysu.
Edit: Darmowe klony dwóch gier, które miło wspominam. Porty zwą się Megaplex i Return to Chaos.
Edit #2: Odpowiednik online dla Megaplexa: http://supaplex.eu/
-
Interesujące zagadnienie, luźno związane z obecnym wpisem. Hmm, a może warte osobnego wpisu? Inna, nieco kontrowersyjna idea.
Dustin Hoffman i pewna jego rola przychodzą na myśl...
-
Świetne wieści. Wreszcie tytuł, dla którego warto założyć konto Paypal. Furda umowna grafika i niezauważalny soundtrack. Gra wciąga niesamowicie, zwłaszcza zaraz po poczytaniu jakiegoś tytułu hard SF poświęconego kolonizacji obcych światów, na przykład serii "Mars" Robinsona.
Mała uwaga - stronnictw było 7 a nie 8, podwojone w dodatku Alien Crossfire na który wciąż czekam.
-
Różnie bywało, zależnie od fantazji. Niepowtarzalne imię nie jest nieosiągalne. Był Filutek w ADOMie, była Anhedonia w Diablo, Eagle Eye w Fallout II i wiele innych. Mam w planach zagranie Sedesem w jakimś MMO.
-
-
Interesujące, jak kolejne pokolenia mają podobne spojrzenie na temat powszechnej edukacji. Dla zainteresowanych znających angielski:
-
Nie one-liner, niemniej słowa nie do zapomnienia.
L-l-look at you, hacker. A p-p-pathetic creature of meat and bone. Panting and sweating as you r-run through my corridors-s. H-h-how can you challenge a perfect, immortal machine?Serafan Raziel do Raziela: "You are a righteous fiend, aren't you?"Odpowiedź: "Apparently, I am."
-
Nie mam nic do dodania poza słowami uznania. Ale i tak preferuję Left Hand of Darkness.
-
Loaded_language - czyli "przekładając na nasze"próba zmanipulowania osądu odbiorcy za pomocą odpowiedniego doboru słów. Niezależnie od rodzaju intencji kierujących nadawcą (mogą być szczytne, nie wnikam), budzi moją niechęć i nieufność.
Przykład - użycie stwierdzenia przypisywanego Albertowi Einsteinowi:
W idealnym świecie, być może. W tym w którym żyjemy, niestety nie. Powtarzanie go nie uczyni go bardziej prawdziwym.Setting an example isn't the best way to influence people. It's the only way to influence people. -
Analogia nieco... wysilona? Równie dobrą analogią jest otyłość. Nie bierze się ona przecież znikąd, prawda? Jest konsekwencją wcześniejszych wyborów.
Everybody has the right to commit their own mistakes and to suffer their consequences.Ofiara gwałtu nie ma żadnego wyboru. W każdym innym przypadku aborcja oznacza popełnioną wcześniej "pomyłkę" raczej ciężkiego kalibru.
Jeśli A->B , więc jeśli ktoś nie chce B, unika A. Antykoncepcja albo abstynencja.
-
Rankinie,
w wyższej rozdzielczości z oryginalnym audio Jamiroquai, który zamierzałem umieścić zamiast powyższego, został zastąpiony komunikatem "Ten film wideo zawiera treść od partnera Sony Music Entertainment, który zablokował go w Twoim kraju... bla, bla bla".Poza tym od Miku lepiej spisują się z angielskim tekstem inne programy Vocaloid.
-
Youtube Video -> Oryginalne wideo
Internet to dziwne miejsce... -
A to była zagadka? Pamięć, Smutek, Cierń to świetna seria. Polecałem ją już wcześniej innej osobie.
-
We shall watch your blog with great interest.
-
Dość znacząca różnica między obiema sytuacjami polega na tym, że w drugim przypadku ryzykowałbym własnym życiem, próbując zrzucić owego grubasa. Przecież niewykluczone, że mógłby pociągnąć mnie za sobą - zupełnie naturalna przecież reakcja.
W obu wypadkach pozostawiłbym rozmawiające towarzystwo własnemu losowi. Jak napisano wyżej, ingerencja mogłaby spowodować wykolejenie pociągu, a tego wolałbym uniknąć. Nie zamierzam bronić nikogo przed konsekwencjami jego zachowania, w tym wypadku dość lekkomyślnego lekceważenia własnego bezpieczeństwa (jak inaczej rozumieć wybór torów na miejsce sprzeczki czy głośnej rozmowy).
Częściej spotykany dylemat - ile osób, jadąc autem pomiędzy dwiema miejscowościami, ominie zwierzę na pasie ruchu? Kota, psa, jeża, itd. A pieszego, który zatoczy się nagle przed koła? W takiej sytuacji raczej nie ma czasu na roztrząsanie dylematów moralnych, a gwałtowne uniki samochodem często mają dość opłakane skutki.
-
Z dwojga złego wolę Internet od telewizji. Przynajmniej mam większą kontrolę nad przyswajanymi treściami (AdBlock forever). By uniknąć losu osiołka, co mu "w żłoby dano", niezbędne jest wykształcenie u siebie pewnej samodyscypliny umysłowej, ale ta tworzy się z czasem właściwie sama. Kto wciąż bezkrytycznie uważa, że jeśli coś to słowo pisane ("bo w Internecie pisali..."), to automatycznie oznacza to prawdę? Raczej nikt. Przynajmniej mam taką nadzieję.
-
Jak doświadczenia z Guilty Gear XX? W Story Mode zostało mi jeszcze dokopanie Sol'owi grając Justice. Za Chiny nie mogłem go pokonać.
System ogólnoniekształcący
w A idź pan w pyry
Blog prowadzony przez Qbuś
Napisano
Napisane "nieco" późno, ale...
Wiedza, która ma zostać w głowie, a nie po większej części "zrobić sobie wolne" w trakcie kolejnych miesięcy po jej poznaniu? A gdyby zastosować to podejście? Oczywiście, wymaga ono zademonstrowania użyteczności poznanej wcześniej wiedzy do łatwiejszego przyswajania poznawanej później wiedzy. Jak to może działać w praktyce? Cóż, to domena cognitive psychology i szeroko pojętych neurosciences.
Cóż, poza humanistyką to łatwiejsze do realizacji...