Skocz do zawartości

Klekotsan

Forumowicze
  • Zawartość

    2707
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    7

Komentarze blogu napisane przez Klekotsan

  1. No ja właśnie dlatego zostawiam gry typu ME3 na wakacje zeby moc je skonczyc dajmy na to w tydzien lub dwa, a nie trzy miechy. Bo jakbym gral w to 3 miechy to rozgrywka sie tak rozcuaga, że juz nie mam przyjemnosci z doznan fabularnych, historia ulega kurewskiej fragmentacji. Moja wina ze nie mam czasu na gry?

    Też opcja, ale rozbicie i fragmentacja fabuły? Wut? Jakoś zazwyczaj grywam z doskoku w weekendy (w trakcie tygodnia tylko krótkie sesje z jakimiś Indorami) i nigdy czegoś takiego nie uświadczyłem. Może to dlatego, że mam wyuczony rytm i pauzuje np. po ważniejszych arcach fabularnych.

    Get over it and don't be a crybaby. Wystarczy trochę chęci.

  2. Jak czlowiek gra raz w tygodniu to mu sie nie chce skradac, a gra ktora ma 25h to juz kobeła.

    Nawet nie wiesz jak mnie wpiekliłeś tym tekstem. Goddamit, DLACZEGO ludzie mają problem, że gra jest za długa? Nie potrafię pojąć. Co to, za ciężko grać w grę nawet KWARTAŁ, ale przejść długą i satysfakcjonującą produkcję?

    W FFX (50h-60h) grałem blisko trzy miesiące, Persona 4 (ok. 80h) zajęła mi około dwóch miesięcy, Mass effecta 2 przechodziłem circa 2-3 miesiące, Okami (blisko 60h) grałem półtora miesiąca a DX: Human Revolution zajął mi prawie dwa. Nawet RE4 kończyłem przez miesiąc.

    NIGDY nie narzekam, że gry są za długie - ONE SŁUŻĄ DO GRANIA. Co mi z tego, że gierka jest efekciarska i intensywna skoro jest krótkim samograjem?! To się po prostu mija z celem! Niektórzy zapomnieli po co gry istnieją i w natłoku pseudoartyzmu i "filmowości" zapomnieli o tym, że przede wszystkim powinna się liczyć długość i zawartość. Cała reszta ma znaczenie później.

  3. Gatunek już prawie tak samo martwy jak roguelike? Who cares!

    Bez przesady. Może i SC skończyło się na Chaos Theory (btw. muszę w końcu dokończyć Pandorę Tomorrow :cheesy:) ale jednak trochę dobrych sneakerów się ciągle pojawia. Są Metal Geary, jest nowy Hitman (który może i odszedł mocno od "rdzenia" serii, ale ciągle można się w nim poskradać), jest Human Revolution i Dishonored oraz nadchodzi Thief.

    Prawdą jest jednak, że większość tych gier to hybrydy gatunkowe, w których po wykryciu można wyciągnąć gnata i wybić wszystkich wokół. Nie robi się już "czystych" skradanek, w których wykrycie oznaczało albo paniczną ucieczkę albo zmuszało do wczytania gry. Fakt, tego brakuje, brakuje naprawdę trudnych i wymagających sneakerów, ale jak dają takie to trzeba brać :P

  4. @Klekot

    Jeśli czujesz się zachęcony do grania

    Just joking man - za duży backlog dobrych gier jeszcze z PS2 (o PC czy jakiejś innej konsoli, którą w KOŃCU sobie kupie już nie wspomnę) mam by interesować się średniakami :P

    Jeśli Double Agent to tylko wersja na PS2! Podziękujesz później.

    O wyższości DA na PS2 już słyszałem dawno temu, ale jakoś nie mogę się zebrać i go sprawdzić. Chyba Teoria Chaosu pozostanie mym ostatnim Splinterem.

  5. W czasach gdzie już w podstawówce ludzie się uczą angielskiego chce wam się tłumaczyć z angola na polski? o.0

    Zdziwiłbyś się jak wiele osób ma problem z językiem angielskim. Owszem, to nie problem zrozumieć aktorów w filmie czy cutscenkę w grze, ale mówimy o sporej porcji tekstu, która może ludzi po prostu odrzucić

    To fanowski projekt czy macie jakąś korzyść materialną?

    Dostaniemy za to po kawałku mazurka i pisance. Dość głupi dowcip dostaje równie głupią odpowiedź trollface.gif

    Co prawda przechodziłem to parę tygodni temu i nie do końca bo nudne się nagle zrobiło i przewidywalne do bólu

    Bo nie było plottwistu ze śmiercią jakiejś bohaterki i wielką zemstą Hisao? trollface.gif Chłopie, mówimy o wirtualnym harlequinie z kalekami tongue_prosty.gif

    ale pamiętam, że zrozumienie textu trudne nie było cat2.png

    Bo KS jakoś trudno napisane nie jest, co nie zmienia faktu, że trochę osób się ucieszy na możliwość przejścia tej VN w swym języku ojczystym.

  6. Bo Żydów winiono o wszystko

    Tak jak o wszystko winiono Romów, tak jak Ukraińcy winili o wszystko Lachów, tak jak Japończycy podczas okupacji urządzili Chińczykom rzeź w Nankinie, tak jak palono czarownice, tak jak w Rwandzie Tutsi i Hutu skoczyli sobie do gardeł.

    Ksenofobia i uprzedzenia nie znają ograniczeń i można każdego posądzić o dowolny absurd. Dlatego traktowanie Żydów jakby byli ze szkła i stąpanie wokół nich na paluszkach to czysta przesada (zwłaszcza, że opieprzanie Izraela za przestępstwa humanitarne wobec Palestyńczyków wielu traktuje jako antysemityzm, a ortodoksyjni Żydzi retoryki i poglądów na naszą cywilizacje i prawa kobiet to chyba od Ajatollahów się uczyli). Owszem, dostali naprawdę tęgo przez Holokaust, ale minęło już ponad 70 lat i ciągłe drążenie tego tematu jest IMO niesmaczne. Zwłaszcza, że prowadzi to do przemilczeń; w USA dzieciaki dostają solidny pakiet wiedzy o Holokauście, w trakcie którego zbywa się fakt, że w obozach oprócz Żydów przebywały także inne nacje. Taki jest w sumie efekt "popkulturyzacji" zagłady - ludzie kupują gotowca z Hollywood i sami nie ruszają głowami, nie czytają książek, nie wpisują wydarzeń w kontekst historyczny ani nie mają umiejętności krytycznych.

    A pełzający, Polski antysemityzm? Owszem, istnieje i powinno się z nim walczyć. Choćby dlatego, że te swastyki i okrzyki są wybitnie niekulturalne i zaśmiecają przestrzeń publiczną.

  7. Główni protagoniści każdej części są jednak jeszcze bardziej wyjątkowi ze względu na posiadaną przez nich umiejętność zwaną "Wild Card".

    W P1 i P2 cała drużyna mogła wymieniać Persony, więc pojęcie "Wild Card" per se wprowadziło P3.

    Przy okazji. Prosiłbym o nie spoilowanie fabuły dodatku "The Answer" bo jako, że nie posiadam (jeszcze) PS2 nie miałem okazji sam się z nim zapoznać.

    Kupować FES ze względu na Answera - no ja ciebie proszę... To bite 40h grindu przetykanego cutscenkami, które można obczaić na YT. W dodatku zasady i system są przeniesione z P3 PS2, czyli nie ma wydawania samodzielnie rozkazów i dziwnie działają knockdowny. Już lepiej zaopatrzyć się w P4, SMT: Luciphers Call lub Digital Devil Sagę (jak przy Megatenach jesteśmy).

    Co do KH: BBS - bez grania w KH1 i KH2 zrozumiałeś fabułę czy musiałeś się posiłkować KH wikią biggrin_prosty.gif Co jak co, ale bajzel fabularny w serii KH przybiera największe rozmiary w BBS.

  8. Najbardziej podobała mi się reakcja kibiców, którzy po meczu reprezentacje po prostu wygwizdali. I dobrze. dość mam śpiewania "Polacy nic się nie stało". COŚ się dzieje - jesteśmy 38 milionowym krajem, który nie umie wystawić drużyny zdolnej do gry na światowym poziomie! Nawet Rumunia z Białorusią potrafią awansować do Ligi Mistrzów!

    A ten mecz to była tragedia i żałuje, że dałem się naciągnąć na pizze i Kubusia. A najbardziej ciała to dała obrona - potykali się o własne nogi, kryli podwójnie i zostawiali pełno martwych pól. Podejrzewam, jak wkurzony po meczu musiał być Boruc...

  9. @Facedancer

    Myślisz, że ja tego nie wiem? Dlatego nie przepadam za sportem w TV, bo albo jest nudny (lekkoatletyka) albo zżerany przez pieniądze sponsorów. Jedyne co mnie jeszcze potrafi jako tako zainteresować to występy drużyn narodowych.

    @gr88, RajderV3

    Ale ja wam nie bronie oglądać i nie myślę o was gorzej z tego powodu - każdemu podług potrzeb. Ale się nie dziwcie, że czasem coś tu skomentuje ;)

  10. Walczący zaczęli się bić na ringu - trzeba ich rozdzielić! Po prostu wrestling :trollface:

    Nie no, Rajder, szanuje twoje wpisy, są ciekawe i dobrze się je czyta, ale wrestlingu poważnie traktować nie potrafię :D Mam znajomych którzy jarają się WWE i za każdym razem jak zaczynają o tym gadać (ewentualnie jak złapie przypadkiem jakąś galę w telewizji) to zastanawiam się, czy faktycznie Amerykanie mają tak silny głód herosów, że muszą aż oglądać Tokusatsu Show na żywo. Bo spójrzmy prawdzie w oczy - te wszystkie symulowane walki i tworzenie wrestlerom jakiś historii to nic innego jak kreowanie współczesnych herosów, którzy znoszą nadludzki ból i wspinają się na wyżyny ludzkiej sprawności. Achilles z Tezeuszem jednak pewnie w grobach się przewracają dlatego, że ich "następcy" zamiast ratowania królestw i zabijania minotaurów wybrali występy w TV :D

  11. @Abyss

    Chodzi na przykład o to?

    Youtube Video -> Oryginalne wideo

    Wsłuchaj się uważnie... wink_prosty.gif

    Ale pod względem podobnych akcji przoduje SH4 - ciary przechodzą od duchów w pokoju (NIE PATRZ PRZEZ WIZJER!) albo jak nasza sąsiadka od nadmiaru obrażeń zaczyna fiksować (jak na filmiku poniżej)

    Youtube Video -> Oryginalne wideo

    A symbolika w SH jest akurat często kluczowa do zrozumienia fabuły - na przykład nie można rozgryźć przeszłości Angeli bez analizowania każdego spotkania z nią i szukania kontekstu.

  12. Undertaker zabił swoją rodzinę poprzez podpalenie, z wyjątkiem Bearera oczywiście, ale jest jeden szkopuł.Okazało się, że przeżył również młodszy brat Undertakera, Kane, który zdołał wydostać się z płonącego budynku, jednak praktycznie cały spalony.

    Brzmi wiarygodnie jak cholera xD

    Ja wiem, że Wrestling to teatrzyk dla wannabe samców alfa, ale proszę ja ciebie. To już jest poziom realizmu "Hobbita" XD

×
×
  • Utwórz nowe...