Dzisiejszy wpis jest szczególny, gdyż jest to skopiowana praca z zeszłorocznej ogólnopolskiej olimpiady z języka polskiego. Ta praca jest oczywiście moja, i postanowiłem się dziś nią z wami podzielić. UWAGA - jest dość długa, więc to wpis raczej dla lubujących się w czytaniu 1.Wprowadzenie Dlaczego człowiek wymyślił lalki? Lalka?. czym jest ten przedmiot? Kształtem przypomina człowieka, lecz stworzona jest przez kogoś. Nie żyje własnym życiem, nie oddycha, nie je, nie mówi, a jej świecące o
Ostatnio dość często gracze powtarzają jak mantrę: "Valve nie potrafi do 3 policzyć!". Spróbujmy jednak zrozumieć, dlaczego dotąd nie dane nam było zobaczyć dalszych przygód Gordona Freemana. Jeden z rzekomych screenów z HL3 Aby to zrozumieć powinniśmy cofnąć się do zamierzchłych czasów pierwszego HL. Co dało mu taką popularność? Niespotykany klimat, szczegółowa grafika, tony dobrej zabawy i wysoka grywalność - typowy dobry FPS, jednak ten zapisał się w historii gier głównie dzięki....klim
Stało się, uciekliśmy stamtąd. Batysfera wynurzyła się z bezdennej otchłani Atlantyku, a my żyliśmy na stałym lądzie do końca swych dni. Nigdy jednak nie zapomnieliśmy o podwodnym piekle, o tym, co zdarzyło się w....Rapture. Jednak gdy nasz bohater spokojnie żył sobie na powierzchni, Rapture nie zakończyło swojej historii, nie, wciąż możemy je odwiedzić. Czy drugie odwiedziny w utopii Andrew Rayana jest równie urokliwa jak poprzednio? Ach, Rapture - cudowne miasto tysiąca neonów. Miasto, które n
Jack: Skąd mogę wziąć takie oczy? Riddick: Musisz zabić parę osób... Jack: Potrafię. Riddick: Potem muszą cię posłać do pudła, gdzie ci powiedzą, że już nigdy nie zobaczysz światła dziennego, znajdujesz lekarza i płacisz mu dwadzieścia zielonych papierków żeby chirurgicznie ulepszył twoje oczy. Jack: Żebyś widział, kto się podkrada w ciemnościach? Riddick: Właśnie. Kim właściwie jest ten cały Riddick? Dobre pytanie - postać najlepszego mordercy we wszechświecie po raz pierwszy została ukazana w
Żyło mi się dobrze. Zachód słońca w piękny, letni dzień, zapach świeżo skoszonej trawy, głosy bawiących się dzieci. Dom po drugiej stronie rzeki ? w Jersey. Piękna żona i córeczka. Amerykański sen który się ziścił. Ale sny lubią zamieniać się w koszmary, gdy tylko odwrócisz wzrok. Tymi oto słowami rozpoczyna się jedna z gier - legend, lecz czy nadal potrafi wzbudzić jakiekolwiek emocje w rozpasanych graczach, którzy na brak regeneracji zdrowia reagują odrzuceniem gry z obrzydzeniem malujący
W czasach piractwa wszelakiego zbieranie gier może się wydawać niesamowita głupotą, bynajmniej dla piratów. Czasem trudno się dziwić, gdyż sporo gier oferuje nam 8h zabawy za 120zł, lecz nie o piractwie jest ten wpis. Postarajmy się odnaleźć granicę pomiędzy głupotą, a zwykłym kolekcjonerstwem. Zacznijmy może od samych gier - kolekcjonowaniem można nazwać zbieranie wielu edycji gier. Chodzi mi o to, że zdarza się, że "typowy gracz" kupuje podobające mu się gry niezależnie od wydania/okładki/
Króciutki wpis Niedawno moja psychika została porządnie pogwałcona i stratowana, a za te wydarzenie odpowiada jeden teledysk. Jako że uwielbiam przekazywać złe nowiny, tak więc postanowiłem udostępnić ten koszmar i wam, moi drodzy czytelnicy. Zapewniam że po obejrzeniu poniższego materiału wasz mózg zapełni się tysiącem bezsensownych pytań, a jedyne zdanie jakie będziecie mogli wypowiedzieć to: "będzie się za to smażyć w piekle". BHP - najbezpieczniej jest oglądać ten film z: - babcinym szalik
Łatwo jest zarabiać trzaskając kolejne części gry, która została pozytywnie przyjęta wśród graczy. Taka gra (o ile się uda) tworzy solidną markę, na której autorzy mogą sporo zarobić, jednak z pewnością trudno jest stworzyć kontynuację godną (a nawet lepszą od) poprzednika. Jak się udało tym razem? Przypomnijmy sobie pierwszą część - wydane w 2005r. połączenie soczystego FPS'a z typowo azjatyckim horrorem zostało przyjęte bardzo ciepło zarówno przez graczy jaki przez recenzentów. Świetna gra
!!!UWAGA!!! Obaj wymienieni recenzenci mówią wyłącznie w języku angielskim (mówimy oczywiście o video recenzjach), lecz nawet jeśli nie znasz doskonale tego języka to i tak będziesz się świetnie bawił !!!UWAGA!!! Dla tych, którzy nigdy nie lubili czytać, tych co kupują CDA dla obrazków i w końcu dla tych, co uwielbiają nieco sprośny i zaskakujący humor. Dla tych wymienionych powstał ten wpis! Dlaczego dla nich? Ano dlatego, że mam zamiar przedstawić dwóch recenzentów, którzy nie stronią od zaba
Początek tygodnia = brak jakiegokolwiek wolnego czasu. Dlatego dziś będzie wyjątkowo krótko. Ledwie kilka słów i sporo muzyki. Nie wiem ilu z was, drodzy czytelnicy, słyszało kiedykolwiek o niejakiej Ewie Demarczyk. Ci co nie słyszeli (a powinni oni się wstydzić!) pragnę uświadomić, że jest to piosenkarka zwana "Czarnym Aniołem polskiej muzyki". Koncertowała praktycznie na każdym kontynencie(poza Antarktydą), nagrała wspaniałe utwory oparte na polskiej poezji, wszystko to zostało jednak zapomnia
Dawno tu mnie nie było, a następny wpis oczywiście poświecę na konkurs Dead Island , jednak czasem miło tak sobie coś napisać. Wczoraj obejrzałem 2 filmy, i z góry uprzedzam, że seans zakończyłem słowami "Dziś obejrzałem 2 średnie filmy, więc teoretycznie obejrzałem 1 dobry film...". To tak na początek, a zaczniemy od filmu, który miał wszystko, a zarazem nic, czyli... Podejrzewam, że głowić się nad sensem tej produkcji będę się jeszcze dosyć długo. Światowa premiera tego obrazu miała miejs
Dzisiejsza młodzież (do której mam niewątpliwy zaszczyt przez najbliższe 5 msc-y się zaliczać) dumnie obwieszcza, że "lektury są dla leszczy co nie potrafiom filmu oglondnąć albo streszczenia przejrzeć" (ortografia zamierzona). Cóż, od dawna wiadomo, że złoty wiek czytelnictwa już dawno przeminął i książki powoli przechodzą do lamusa. Czy jednak przymus wyczytania kilku książek w ciągu roku szkolnego jest aż tak straszny? Przyznaję się bez bicia - złoty wiek czytelnictwa już dawno przeminął.
Jako że Painkillera pokochałem, Necrovision szanowałem a Serious Sama uwielbiałem, tak więc obok dema nowej strzelanki mającej zwrócić uwagę graczy na właśnie taki typ rozgrywki nie mogłem przejść obojętnie. Tak więc oto wrażenia z niecałych 30 minut Hard Reset Po ukończeniu ściągania nieco powyżej 1 GB na steamie natychmiast przystąpiłem do rozgrywki. Niestety mój sprzęt nie pozwolił mi grać na najwyższych detalach, więc nie mogłem docenić całego piękna tej gry. Ale zacznijmy od początku: Kr
Przez wiele lat porównywana do Duke Nukem Forever ( ze względu na ciągle przesuwaną premierę), skończyła także jak Duke - została wykupiona od 3D Realms. Jednak w przeciwieństwie do najnowszej części Duke'a, Prey wyszedł z tego obronną ręką, a to za sprawą nowych właścicieli - HumanHead Studios. Dlaczego? Ano dlatego, że nowi właściciele nie starali się upiększyć i wydać tego co stworzone zostało przez panów z 3DR, nie, oni od nich wzięli samą koncepcję, najlepsze pomysły i legendę, która nar
Dziś raczej lekki wpis. Chciałbym zaprezentować dwa fragmovie, które wywarły na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Zwłaszcza zgranie muzyki z tym co się dzieje na ekranie jest genialne. Tyle tekstu, zapraszam do oglądania!
Mały bonusik(nie fragmovie)
No i trochę formalności
Mam do sprzedania (w TF2)
-1x Lewarek
-1x wstrzymywacz
chętnie wymienię się na inne bronie (każde jakich nie mam). Tutaj link do plecaka :KLIK
Dnia 25 października 2005 roku FPS'y zmieniły się na zawsze... Call of Duty 2 jest kontynuacją gry Call of Duty wydanej w 2003 roku. Za obie gry odpowiada studio Infynity Ward w którym znaleźli się twórcy pierwszego Medal of Honor. Dlaczego druga część stała się przełomem? Odpowiedź jest prosta - wprowadziła wiele zmian, które dziś są uznawane za normę wśród FPS'ów. Najpoważniejszą zmianą była przede wszystkim autoregeneracja zdrowia. Początkowo gracze PCtowi burzyli się, jakoby był to zama
Czym właściwie jest zło? A może prościej - czym zło nie jest? Z tym pytaniem można sobie lepiej poradzić. Odwrotność zła, czyli dobro jest nam wpajane w okresie dziecięcym, lecz coraz trudniej o świadomość etyczną u dzieci/młodzieży. Najprościej byłoby wskazać sytuację w Wielkiej Brytanii. Gdzie w tym zło? Już odpowiadam. Na przestrzeni lat wychowanie dziecka stanowczo się zmieniło. Rząd starał się pomagać dzieciom krzywdzonym przez ich rodziców i stopniowo zaczął zabierać obowiązek rodzicó
Rozochocony dopiero co ukończonym HL: Opposing Force rozpocząłem przygodę z drugim i ostatnim dodatkiem do Half-Life. Czy produkt jakim jest Blue Shift kontynuuje tradycję porządnych FPS'ów od Gearbox(Valve)? Nie będę tego przedłużał i od razu odpowiem: nie. Drugi dodatek do Hl o dumnym tytule "Blue Shift" opowiada o przygodach jednego ze strażników rezydujących w Black Mesa. Tym strażnikiem jest znany z drugiej części Barney. Pragnie on opuścić wraz z naukowcami kompleks naukowy Black Mesa. Aby
Gdy pierwszy Half-Life odniósł spektakularne zwycięstwo, rozchodził się jak ciepłe bułeczki i ogłoszono go jedną z najlepszych gier w historii twórcy postanowili kuć żelazo póki gorące. Rok po premierze wydano pierwszy dodatek do Half-Life. Czy był to zwykły skok na kasę graczy? Cóż, gra z pewnością powstała w wyniku coraz bardziej rosnącej wtedy fali popularności gry od studia Gearbox(później Valve). Nie można jednak powiedzieć, że było to tylko pójście na łatwiznę i uzyskanie większej ilości k
Dziś mam zamiar odpowiedzieć na pytanie: "Czy gra, która liczy sobie już 13 lat jest w stanie zachęcić gracza?" W dobie gier napakowanych akcją, skryptami i przesadną filmowością niewiele rzeczy jest w stanie gracza zaskoczyć. Jest jednak prosty sposób aby doświadczyć niezapomnianych emocji i wrażeń - powrót do "korzeni gier". Gra "Half - Life" została wydana w 1998r. i od razu została okrzyknięta przełomem. Dlaczego? Ponieważ łamała trend napakowanych herosów biegających z gnatem w łapach i mor
!!!UWAGA!!! Tekst zawiera śmiertelną dawkę spoilerów oraz mało śmiesznych sytuacji. Był pisany niemal od ręki i na kolanie! Przed czytaniem skontaktuj się ze Smugglerem, a najlepiej ukończ pierwszą część Half-Life!
Autor nie bierze odpowiedzialności za zawiedzione nadzieje czytelnika na dobry kawał tekstu, czy chociaż solucje.
Tekst nie jest w 100% zgodny z rzeczywistością, nie jest nawet tekstem. Jest czymś znacznie gorszym...
Wszystko zostało wyjaśnione? Tak? Więc lecimy:
"Pamiętnik pec
Od pewnego czasu czuję pewien dyskomfort - gram tylko sieciowo, dropię itemy TF2, ginę w CS:S i pykam w L4D2. W to wszystko wkradła się odrobina nudy. Jako że wakacje już niedługo mają się skończyć, tak więc muszę zagrać w coś wyjątkowego, w coś, co będę pamiętać. Niestety mam za mało RAM'u żeby komfortowo przejść Wieśka 2 jeszcze raz. Co więc pozostaje?
Cała masa starszych gier! Na półce stoją tytuły, których jeszcze nie odkryłem, choć mam je już od dawna. Deus Ex, Planescape Torment, Baldur
Wcześniej była recenzja komiksu, potem gry, teraz nadszedł czas na słowo pisane, i to nie byle jakie, bo od mistrza koszmarów - Stephena Kinga. Zapraszam do czytania.
"Pamięć (...) jest pogłoską na własny użytek."
Książki Kinga całkiem często opowiadają historię człowieka pokrzywdzonego przez los. Czasem traci on rodzinę, ukochaną, natchnienie lub ulega ciężkiemu wypadkowi, tak jak bohater "Ręki mistrza" - Edgar Freematle. Był on zwykłym przedsiębiorcą budowlanym, lecz pewnego niefortunneg
Czym byłby ten świat bez szaleństwa? Pustym i nudnym odbiciem w lustrze, w którym wszystkiego możesz być pewien, a na wyobraźnię nie ma miejsca. Na szczęście wciąż są ludzie, którzy potrafią pokolorować ten świat, dając mu przy tym odrobinę fantazji. Jest jednak człowiek, który wolał ten świat ubrudzić, a zwał się on American McGee.... Gdzie wyobraźnia zamienia się w szaleństwo... http://www.youtube.com/watch?v=lG_-3T1Tljw
...który w 2000 roku wydał na świat American McGee's Alice, był to
Jako że ostatnia sonda nie nastawiła mnie zbyt optymistycznie do tworzenia serii wpisów, tak więc powracam do nieobliczalnego pojawiania się przeróżnych artykułów na zróżnicowane tematy. Dziś szczegółowo zajmę się komiksem, który choć jest stworzony przez twórców serii "W.I.T.C.H.", to wcale nie jest dla małych dziewczynek....
Wspomniani twórcy to Alessandro Barbucci i Barbara Canepa - byli rysownicy Disneya. Zadebiutowali oni w 1997r. serią komiksów "W.I.T.C.H.". Sam miałem styczność z kilk