Dodam jeszcze, że pomimo mojego zaangażowania w nakłanianie ludzi do lubienia tego, czego nie lubią, sam mam czasami problem z tą lokalizacją. Prowadzę stronę o gierkach Blizzarda, a raczej sekcję o Hearthstonie i komiksach, staramy się korzystać z polskich nazw i poprawianie cały czas Deathwinga na Śmiercioskrzydłego, żeby zachować konsekwencję względem reszty, boli. Czasami po prostu tego nie robię, jeśli tekst ma być bardziej zrozumiały niż ładniusi :-V.