The Elder Scrolls (seria)

[Writer]

Ostatnio czytałem różne rzeczy o bugach i natrafiłem na takie info, że jak w Skyrimie nałożyło się postaci wiadro na głowę to nie widziała, że się ją okrada (logiczny realizm można rzec), problem tylko w tym, że postać nie potrafiła wiadra zdjąc z głowy

Ja podczas gry tego błędu nie spotkałem, ale brzmi ciekawie.

Edytowano Lipiec 19, 2017 przez Writer

[Amigos]

To nie tyle błąd co umyślna konsekwencja mechaniki, wiadro blokuje postaci pole widzenia, więc nie widzi jak ją obrabiasz, ale tak naprawdę nie wie, że ma na głowie wiadro, bo SI aż taka zaawansowana nie jest. 

[Writer]

Mi to brzmi jak glitch sztucznej inteligencji. Podobno twórcy chcieli to załatać ale ostatecznie to  zostawili.

[kisiel231]

Był z tego film krótko po premierze. Faktycznie - działa. I nic poza tym. często dłużej przychodzi założyć wiadro na głowę SI, niżeli się skitrać i okraść bez udziwnień.

[Swatro]

O co chodzi z tą kolejnością wczytywania modów do skyrima special edition? Na przykład mod na ładniejszą wodę ma napisane żeby dać ją wyżej bądź niżej na liście wczytywania od jakiegoś tam modu. O co chodzi?

[Minamir]

W przypadku, kiedy wiele modów edytuje ten sam rekord, w grze znajdą się zmiany dotyczące danego obiektu wprowadzone tylko przez mod wczytywany jako ostatni. Często mody edytują naprawdę dużo, przy czym kilka z nich pokrywa się tylko częściowo. Odpowiednia kolejność ładowania, czyli Load Order, pozwala uniknąć błędów, konfliktów między modami czy nieścisłości.

[Swatro]

Mam jeszcze jedno pytanie. Po co ludzie ściągają mody do skyrima z nexusa jak mozna odrazu w skyrimie to samo pobrać?

I czy można mieszać mody ściągniete z nexusa z tymi co sie pobiera w grze?

Edytowano Lipiec 29, 2017 przez Swatro

[Minamir]

Nexus oferuje większą ilość modów niż Bethesda.net. Dodatkowo mody pobierane ręcznie lub przez menedżer modów zapewniają większą nad nimi kontrolę.

Tak, można mieszać mody z różnych źródeł. Wciąż oczywiście należy pamiętać o odpowiedniej kolejności i ewentualnych konfliktach.

[Swatro]

Mam jeszcze jedno małe pytanie. Otóż znalazłem moda na towarzyszkę ''Sofia mod'' . Jest do niej spolszczenie ale ja raczej gram bez napisów. Da się coś zrobić aby napisy wyświetlały się tylko dla niej? Są do tego jakieś mody?

W ogóle miał ktoś z was tego moda? Może nawet bez spolszczenia dam sobię radę....?

Edytowano Lipiec 30, 2017 przez Swatro

[Visser]

Skyrim w wersji Legendary Edition kupiłem już dawno, ale dopiero teraz po raz pierwszy będę w tą grę grał. Chciałem zapytać, czy powinienem instalować fanowskie patche? Bo gdzieś przeczytałem że ta gra ma mnóstwo bugów, że jest zabugowana do tego stopnia, że bez fanowskich patchy może być nawet problem z ukończeniem głównego wątku. Czy to prawda?

[Amigos]

11 minut temu, Visser napisał:

Bo gdzieś przeczytałem że ta gra ma mnóstwo bugów, że jest zabugowana do tego stopnia, że bez fanowskich patchy może być nawet problem z ukończeniem głównego wątku. Czy to prawda?

To akurat przesada, ale warto je zainstalować, bo znacząco zmniejszają ilość glitchy, crashy itp. Ponadto niektóre mody (np. ten przywracający wyciętą zawartość) wymagają ich do działania.

[Swatro]

Macie jakieś dobre patche do Skyrima? Bo wgrałem ten z Bethesda.net to mi niektóre przedmioty zmieniły nazwy na angielskie.  Chodzi mi o Special Edition

Edytowano Lipiec 30, 2017 przez Swatro

[kisiel231]

Swatro, nie spamuj postami tylko edytuj własny, jeśli jeszcze nikt nie odpisał pod twoim.

Co do patchy - one są robione po angielsku i będą po angielsku, bo zmieniają zawartość gry zgodnie z tym jak są napisane. Czyli to co zmienią będzie po angielsku. Chyba (powtarzam - CHYBA) są do nich jakieś spolszczenia, ale nie mam pewności. Polski nie jest dla nikogo popularnym językiem, moderów jest mało. Nawet jak coś piszą to zazwyczaj też po angielsku, a spolszczeń im się nie chce robić do wszystkiego. Jak ci to przeszkadza to trudno, niestety trzeba nauczyć się innego języka.

A jeśli chodzi o zakładkę Mody w SE - odpuść to. Instaluj z ModManagera. Potem TESVEdit łączysz mody i czyścisz rejstry LOOTem. A wtedy gra śmiga nawet na 100 i więcej modach. Bez zacięć. Pod warunkiem, że zrobisz to dobrze. Modowanie jest bardzo długie wbrew pozorom. Wszystko zależy od ilości modów. Nie przesadź z nimi, bo instalacja jednego będzie cię kosztować więcej, niż dwa kliki.

[darkdarius]

Dnia 30.07.2017 o 22:49, Swatro napisał:

Macie jakieś dobre patche do Skyrima? Bo wgrałem ten z Bethesda.net to mi niektóre przedmioty zmieniły nazwy na angielskie.  Chodzi mi o Special Edition

Patche, a przede wszystkim mody, to polecam ci brać z NexusMods, bo to najlepsza strona z modami.

Tu masz link do strony. http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/searchresults/?

Jeśli co chodzi o tzw. Skyrim,Dawnguard,Dragonborn i Hearthfire patch, to są tam do nich spolszczenia. Ogólnie, spolszczeń do różnego rodzaju modów jest bardzo dużo.

[Doman18]

A ja chyba już nigdy nie skończę Skyrima  Zaczynałem kilka razy i za każdym razem wątek główny mnie tak niemiłosiernie nudził że zawsze wolałem robić co innego. A później jak już zdobyłem te wszystkie smocze łuki, pancerze, miecze, maks enchanty, wykosiłem dungeony i byłem i wampirem i wilkołakiem to już byłem tak potężny że nie chciało się grać dalej. Ehh, czy istnieje choć jeden mod który choć trochę modyfikuje historię głównego wątku by była mniej infantylna i przechodziło się ją z zainteresowaniem?

[kisiel231]

Nie ma takowych. Niestety. Ale jest wiele innych, które dodają ciekawe historie, nowe miejscówki, losowe zadania. Nexus ma tego pełno.

[Doman18]

Heh, to wiem, widziałem ich mnóstwo, niektóre instalowałem. Ale tu chodzi o skończenie gry a nie dokładanie jeszcze więcej "odwracaczy uwagi"

[Arlekin]

Myślę że wątek główny byłby o wiele przyjemniejszy do przechodzenia gdyby zmienić jedną rzecz. Mianowicie gdyby mniej trzeba było w nim ganiać po jaskiniach a zamiast tego dać więcej zadań toczących się w miastach czy nawet na otwartej przestrzeni. Powodem szybko dopadającej nudy jest właśnie to że lokacje które zwiedzamy są dość monotonne (oczywiście nie wszystkie ale za dużo) no i również przeciwnicy stają się mało zróżnicowani bo z góry można założyć że jak wchodzi się do jaskini to trzeba będzie tłuc draugry. Niby wydaje się że nie wiele a robi robotę. Niby mało zróżnicowane są zadania z wojny o Skyrim bo bez względu czy staje się po stronie cesarskich czy gromowładnych to każde polega na wybiciu wszystkich przeciwników w twierdzy/ mieście. Ale na nie jakoś nie słyszałem żeby ktoś narzekał. Powód? Szybka akcja i zero łażenia po jaskiniach

[Doman18]

Być może, nie wiem. Nie dochodziłem nawet do tego momentu. Jedynie początek był ciekawy - zniszczenie osady przez smoka oraz późniejsza wędrówka na szczyt do klasztoru. Dalsze rzeczy - konspiracja, podziemia, historia walk ze smokami, to wszystko było strasznie oklepane i takie ... hmm ... patetyczne. Owszem mody ratowały wiele rzeczy i dodawały immersji - np. o wiele trudniejsze smoki, walki frakcji, brak fast travel. Ale nawet to wszystko w pewnym momencie nie ratowało historii.

[Arlekin]

@Doman18 ale że nie dochodziłeś do momentu walki gromowładnych z cesarskimi? To jest wątek poboczny dostępny od początku gry. Zadanie dołączenia do jednych bądź drugich pojawia się zaraz po ucieczce z Helgen. Jeśli nie robiłeś nigdy tego wątku to polecam nadrobić. Na prawdę warto, zwłaszcza po zainstalowaniu modów które sprawiają że bitwy są jeszcze bardziej efektowne i nawet bez wykonywania zadania, po prostu eksploatując świat można się natknąć na potyczkę obu stronnictw. Osobiście wolę opowiadać się po stronie gromowładnych, jest tam kilka ciekawych momentów. Cesarscy są zbyt sztywni jak dla mnie. Wracają do wątku głównego gry to mi właśnie najbardziej przeszkadzały te jaskinie. Świadomość że zaraz będę musiał po raz n-ty wejść do jaskini gdzie na 99% ubiję kolejnych kilkunastu draugrów i poustawiam jakieś symbole we właściwej kolejności skutecznie odwodził mnie od zgłębiania fabuły a szkoda bo kilka ciekawych momentów jest. Najmilej wspominam moment pierwszego spotkania z przywódcą siwobrodych. No ale fakt że ogólnie cała historia wypada dość blado i nijako. Chociaż gdyby w głównym wątku pojawiała się na dłuższy czas postać taka jak Łowczyni Aela to chętniej bym wykonywał kolejne zadania Myślę też że brak możliwości nawiązania bliższych relacji z postaciami też tu dużo robi. Chociaż wydaje mi się że po prostu taki urok Skyrima. Jest to gra pomyślana bardziej wszerz niż wzdłuż czyli właśnie tak żeby olać główną historię i przez długie godziny po prostu bawić się w bohatera. Jak widać po zainteresowaniu grą takie podejście ma sens

[Doman18]

Owszem, zdaję sobie sprawę z tego że to ma sens bo ja nie jestem pępkiem świata i ludzie dla których fabuła jest na równi ważna lub nawet ważniejsza niż rozgrywka jest mało (w środowisku graczy coraz mniej). Bethesda się ustawiła pod resztę. Tylko że Wiesiek 3 potrafił zrobić świat ciekawy zarówno dla włóczęgów jak i tych którzy chcieli poznać "co będzie dalej". Nawet po ataku na KM gdzie większość kart została odkryta nadal się ciekawie poznawało historię i jedynie końcówka z bosami już była sztampowa. A dodatek HoS przyćmił podstawkę (w drugi jeszcze nie grałem).

Właściwie to Wiesiek utwierdził mnie w przekonaniu że jednak nie będę w stanie skończyć Skyrima

[[Ekspert] 47]

6 godzin temu, Doman18 napisał:

Wiesiek 3 potrafił zrobić świat ciekawy zarówno dla włóczęgów

Świat w Wiedźminie nie ma nic ciekawego do zaoferowania poza ładnymi widoczkami. Eksploracja leży, bo nie ma tam czego eksplorować. To bardzo rzuca się w oczy, zwłaszcza przy drugim podejściu.

Oczywiście - jest pełno questów itp., ale sama mapa to jedna wielka pustynia.

[aliven]

3 godziny temu, 47 napisał:

Świat w Wiedźminie nie ma nic ciekawego do zaoferowania poza ładnymi widoczkami.

Ma. 

3 godziny temu, 47 napisał:

Eksploracja leży, bo nie ma tam czego eksplorować.

Jest. 

 

3 godziny temu, 47 napisał:

Oczywiście - jest pełno questów itp., ale sama mapa to jedna wielka pustynia.

Bagna, wyspy, jedyna pustynia jaka występuje to lodowa, ale taka trochę oszukana. 

 

Sądzę, że nie grałeś w wiedźmina 3. 

[Rennard]

Kolega chyba niezbyt uważnie grał w Wiedźmina. Jego świat jest tak dobrze zaprojektowany, że obecnie służy jako przykład w gamedevie dla projektantów. Nie dość że jest spójny - jak się przyjrzysz to każda wioska, czy nawet pojedynczy domek w lesie ma prawo w tym miejscu istnieć. Posiada tak dopracowane szczegóły jak osunięta ziemia przy skarpie na często uczęszczanej drodze. To do tego wszędzie masz world storytelling - szczegóły, które po przeanalizowaniu dadzą Ci historię danego miejsca i co tam zaszło. 
W Skyrim też to jest, ale na znacznie mniejszą skalę, przede wszystkim są miejsca, które są po prostu niedorzeczne z logicznego punktu widzenia (np. Markath) czy Whiterun w którym mieszka 15 osób.
Nie twierdzę, że świat w Skyrim jest źle zaprojektowany, ale nie za bardzo można go porównywać do tego z Wiedźmina bo to trochę inna liga choćby z samego faktu jak wiele lat dzieli te obie gry.

[[Ekspert] 47]

20 minut temu, aliven napisał:

Ma.

W porównaniu do serii TES, Falloutów, czy Gothiców, w Wieśku 3 jest bardzo mało lokacji, które zostają w pamięci. W zasadzie to zapamiętałem jedną - malutką wioskę, gdzie mieszkało stare małżeństwo kanibali. Reszta świata to ładnie wyrenderowane krzaki, drzewa oraz ceglane i kamienne budyneczki, które mają wartość jedynie wizualną.

33 minuty temu, aliven napisał:

Jest.

No, znaki zapytania.

33 minuty temu, aliven napisał:

Sądzę, że nie grałeś w wiedźmina 3. 

Mam na liczniku niemal 200 godzin.

11 minut temu, Rennard napisał:

Posiada tak dopracowane szczegóły jak osunięta ziemia przy skarpie na często uczęszczanej drodze.

Tak, ładnie to wygląda, ale nic poza tym.

W Wiedźminie zabrakło mi po prostu klimatycznych miejscówek, które oferują coś więcej, niż atrakcyjne dla oka szczególiki.