Skocz do zawartości
Gość kabura

Baldur´s Gate (seria)

Polecane posty

No widzisz...Wrota Baldura to faktycznie miasto. Tyle ze elementem łączącym całą serię jest główny bohater, jego towarzysze i wątki które ich dotyczą, a nie owo miejsce. Rzekł bym że choć jest w tytule, to jednak ma znaczenie marginalne. W pierwszej części tylko niewielką część czasu spędzało się w obrębie jego murów, a w "dwójce" nie występuje wcale. Akcja BG2 toczy się daleko na południe od Wrót, a Tron Bhaala wysyła gracza w jeszcze odleglejsze rejony. To co najbardziej się z grą kojarzy, to Dzieci Bhaala i ich historia, więc siłą rzeczy właśnie one są "wizytówką serii". Jeśli autorzy chcieli by zrobić grę z akcją osadzoną we Wrotach Baldura i z zupełnie nową opowieścią, to moim zdaniem powinni od razu zrezygnować z tej nazwy. Niech lepiej stworzą nową serię dającą możliwość powrotu w znane rejony, bo w przeciwnym razie będzie to książkowy wręcz przykład wykorzystywania popularnej marki. No ale...spekulacje spekulacjami, a przecież jeszcze nawet nie wiadomo czy na prawdę jest na co czekać :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy remake BG jest naprawdę potrzebny? Serio, czy grafika z tej serii jest aż tak archaiczna dla współczesnego gracza, że nie jest w stanie tknąć tych gier? No i w końcu, czy naprawdę zagorzałym fanom tej zacnej serii potrzebny jest odmłodzony Baldur's Gate, który od oryginału różniłby się tylko (albo przynajmniej w głównej mierze) oprawą wizualną? Nie wydaje mi się. Ponadto gdyby potencjalny twórca remake'a zaczął na modłę Bioware wydawać wycięte fragmenty gry w formie DLC, a już o zgrozo jeśli ten content pierwotnie zawarty byłby w oryginalnej serii.

Co innego trzecia część sagi. Owszem prawdopodobieństwo spartaczenia tej gry jest nader wysokie, jeśli spojrzeć na obecne standardy według jakich kreowane są gry RPG oraz poprzeczkę jaką postawił BG 2. Ale zawsze jest szansa że narodzi się coś ciekawego. A jak nie to zawsze można brać przykład z z wielu fanów Fallouta, którzy po prostu trzecia część olali i w ogóle nie traktują jej jako elementu serii.

Moim zdaniem akurat tej historii nie da się kontynuować. No chyba że posunięto by się do absurdów, w stylu wspomnianej przez kolegę wyżej amnezji, ciężkiego pobicia, lub (tu uwaga bo spoiler) ingerencji innych bogów. Chyba nie będzie grzechem, jeśli napiszę że dalsze losy głównego bohatera, po zakończeniu Tronu Bhaala mogą potoczyć się na dwa sposoby. Oba zostały w finale dość "stanowczo" określone, przez co dopisywanie kolejnych jej rozdziałów to zwyczajne dorabianie ogona wężowi. W każdym razie, był by to wybieg bardzo, ale to bardzo naciągany. Oczywiście, każdą opowieść da się jakoś pociągnąć dalej. Pytanie brzmi jednak, czy jest w tym jakikolwiek sens?.

Dla mnie potencjalny BG 3 nie powinien traktować o Dzieciach Bhaala (a przynajmniej o tym jednym konkretnym). Ta historia już sie zakończyła. Ale Baldur's Gate to Wrota Baldura, a więc miasto. Zawsze można stworzyć nowy scenariusz, który z BG 1&2 współdzielił będzie tylko lokacje i ewentualne drobne powiązania fabularne.

Może jakaś zabawa w innych wymiarach? Nie znam się na nich, ale podczas gry w jedynkę i dwójkę różnorakie takie obszary dane nam było pozwiedzać.

To już bardziej wyglądałoby na nowego Planscape Torment. Choć w sumie jeśli przyjąć, że BG 3 ma być bezpośrednia kontynuacją przygód protagonisty z poprzednich 2 części, to przeniesienie akcji do innych wymiarów ma jak najbardziej sens.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem BG 3 mógłby się ukazać ale tylko w grafice 2D. Nie łudźmy się, grafika 3D sprawia więcej błędów i jest dosyć... kapryśna. A zmniejszenie liczby wymiarów do dwóch może przedłużyć rozgrywkę przez mniejszą ilość pamięci potrzebną na grafikę. Ale po co remake?

Co do innych wymiarów - sam chętnie bym kilka zwiedził. Dziewięć Piekieł, Tartar o którym mowa w, jeśli się nie mylę, "Klejnocie Halflinga" Salvatore'a... Sigil też byłoby ciekawe, ale to już chyba było w Tormencie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bg1 npc project pl! Nareszcie będę mogła się nacieszyć tym modem bez mieszania języków, którego to efektu w grach nienawidzę. Umieram z radości. Kij z nienarysowanymi szkicami, nieobrobionymi projektami i zalewem pracy domowych. BG jest tego warte!

Nie wiem, bardzo sceptycznie jestem nastawiona wszelkim remake'om, następnym częściom. BG z inną grafiką to nie BG. BG bez silnika Infinity to nie BG. Mało możliwe jest nie schrzanienie tego tytułu, za wysoka poprzeczka dla obecnie wydawanych RPG'ów. Poza tym, historia doszła do kompletnego i bezapelacyjnego finału - jednego, bądź te drugiego, kompletnie przeciwstawnego pierwszemu. Co za dużo, to nie zdrowo, przynajmniej w tym wypadku. Jedyne, co może być dobrą alternatywą, to porzucenie tematu dzieci Bhaala, co też jakby umniejsza BG-owatość BG.

Proszę bardzo, niech pracują, niech tworzą, życzę im jak najwięcej dobrego. Ale jak zepsują tę grę, osobiście dokonam na nich krwawej rzezi.

Edytowano przez MyLoginIsFaint
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My tu gady gadu, a z dużej chmury będzie pewnie mały deszcz, czyli zrobią grę na urządzenia mobilne z Androidem na pokładzie. Uproszczoną, "zkażualizowaną", dopasowaną do dzisiejszych (niskich) standardów.

I znowu w tym wątku zapanuje cisza na długi czas... ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem BG1 z dodatkiem na GOGu, po angielsku, co by sobie język podszkolić. Przyznaję, że gra pomimo swego wieku wciąga mocno :) Ta grafika wcale nie jest tutaj dla mnie problemem. Chociaż te 640x480 na monitorze o natywnej 1440x900 nie wygląda zbyt ciekawie, ale dla mnie to nie problem. Na monitorach full hd to dopiero musi być kabaret :P Bardziej mi przeszkadzają różne akcenty gier XX wieku. Archaiczne mechanizmy, np. dziennik misji, który jest jak prawdziwy dziennik a nie jak typowy mission log w nowych RPG. Różnych kwiatków tego typu tu sporo. NWN to przy tym gra z przyszłości :P

Pytanko: jestem straszna lama w tego typu grach, więc chciałem zmniejszyć poziom trudności. Jednak gra mnie ostrzega, że dostanę mniej XP. Znam te różne mechanizmy w starych grach i wiem, że można się po nich spodziewać wszystkiego. Czy tak się da przejść tę grę, czy może w efekcie będę miał za niski poziom i w efekcie gra się stanie trudniejsza a walki z bossami nie do przejścia?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko: jestem straszna lama w tego typu grach, więc chciałem zmniejszyć poziom trudności. Jednak gra mnie ostrzega, że dostanę mniej XP. Znam te różne mechanizmy w starych grach i wiem, że można się po nich spodziewać wszystkiego. Czy tak się da przejść tę grę, czy może w efekcie będę miał za niski poziom i w efekcie gra się stanie trudniejsza a walki z bossami nie do przejścia?

Szczerze mówiąc nie rozumiem Twoich obaw. Niższy poziom trudności jest właśnie po to, by umożliwić grę osobom nie radzącym sobie na wyższych i BG pod tym względem nie stanowi wyjątku. Napotkani przeciwnicy będą dużo mniej wytrzymali, samemu zadając obrażenia o połowę mniejsze niż normalnie. Ich zabicie przynosi mniej punktów doświadczenia, przez co członkowie drużyny awansują na kolejne poziomy wolniej. Nie ma to jednak znaczenia, gdyż pomimo wolniejszego przyrostu "mocy" i tak spotykasz stosunkowo niegroźne potwory. Tak swoją drogą, osobiście polecam pozostać na "normalu". Nie jest dużo trudniejszy, ale gra daje wtedy o wiele więcej frajdy. Choćby z konieczności lekkiego kombinowania w starciach z silniejszymi niemilcami. Ogólnie rzecz biorąc w BG jest kilka trudniejszych momentów, ale nie na tyle trudnych by całkiem się na nich zaciąć. Jedna mała rada...nawet nie zaglądaj do Ulcaster, zanim nie "podpakujesz" :P.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie polecam zmniejszenie poziomu trudności. Właśnie przez braki XP nie dałem rady z kopalniami w Nashkel (tam, gdzie rządził Muardim czy jak mu tam). Na normalu było tylko paskudnie ale dałem radę.

Potem skończyłem jedynkę, przyszedł czas na dodatek. Zabrałem się za drugą część ale po jakichś ~15h odłożyłem ją. Po 6 miesiącach wróciłem i skończyłem, razem z dodatkiem.

Także grę mam za sobą i się cieszę bo dawno nie grałem w nic tak dobrego.

Czytałem gdzieś, że spotkam Irenicusa w Tronie Bhaala ale nie widziałem go nigdzie. Był w jednej z 6 prób w Strefie Kieszonkowej? Co musiałbym zrobić by z nim walczyć tam?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przez braki XP nie dałem rady z kopalniami w Nashkel (tam, gdzie rządził Muardim czy jak mu tam).

Mulahey :) .

Czytałem gdzieś, że spotkam Irenicusa w Tronie Bhaala ale nie widziałem go nigdzie. Był w jednej z 6 prób w Strefie Kieszonkowej? Co musiałbym zrobić by z nim walczyć tam?

Na pewno chodzi Ci o Irenicusa? Z tego, co pamiętam, to w Strefie Kieszonkowej był Sarevok. Niestety (za swoje występki w części pierwszej) nigdy nie dostąpił zaszczytu zasilenia szeregów mojej drużyny. Chyba się domyślacie, jak skończył... :trollface:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudna ta gra jak diabli. Obydwa Neverwintery i Dragon Age przeszedłem bez większych problemów a tutaj byle niedźwiedź zmiata z powierzchni ziemi połowę mojej drużyny. Jakąś masakra a nie gra. A ja myślałem, że Stalker jest trudny. Przy tym to kaszka z mleczkiem. Będę potrzebował dużo samozaparcia, żeby tę grę kontynuować.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nitrox

Fakt że sporo walk może okazać się wyzwaniem...ale nie przesadzajmy. Aż tak niesamowicie trudny Baldur nie jest. Może kiepską postać sobie stworzyłeś, lub niezbyt trafnie drużynę dobrałeś?. No i sugeruję byś zaznajomił się przynajmniej z kilkoma podstawowymi taktykami walki i wykorzystywania czarów. Jeśli sam masz z ich opracowaniem problemy, to zajrzyj na rozmaite strony poświęcone serii. Na wielu aż roi się od rozmaitych pomysłów, dzięki którym nawet przerażająco trudne starcie można zmienić w krótką, prostą potyczkę. No i przede wszystkim myśl, bo frontalny zmasowany atak nigdy nie jest dobrym pomysłem. Na zachętę podam, że ja sam wpadłem kiedyś na pomysł dzięki któremu tylko jednym złodziejem, bez pomocy reszty drużyny zabiłem smoka. Wystarczy odrobina inwencji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem kolejna, pełnoprawna odsłona jest najmniej prawdopodobna. Jakoś wierzyć mi się nie chce, że studio Beamdog by się na to porwało... Do tego portrety postaci widoczne w tle strony sugerują, że to jednak coś bezpośrednio związanego z BG1. Obstawiam więc odświeżoną wersję, lub wersję na iPada, iPhone'a.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest! Mamy już potwierdzone co to będzie. Baldur's Gate: Enhanced Edition. Premiera latem.

Tutaj baner: http://tbreak.com/megamers/files/bgannounce.jpg - znana wszystkim przepowiednia mędrca Aluando.

Wnioskuję, że po prostu odświeżą grafikę i dodadzą kilka nowych bajerów(nowe itemy, quesy, lokacje, towarzysze?). Wspaniała wiadomość.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekaw jak to będzie wyglądać i co będzie zawierać. Są jeszcze jakieś materiały oprócz tego banera? Baldursgate.com i overhaulgames.com padły. Zainteresowanie klasykami jak widać jest spore.

Edytowano przez lubro
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostaje trzymać kciuki za to, aby twórcy zbytnio nie ingerowali w mechanikę gry.

Chcę się cieszyć tą wiadomością, naprawdę chcę - remake takiego klasyka to coś nieprawdopodobnego.

Niestety, mam tylko nadzieje, że nie zawiodę się tak jak przy nowym JA. "Wspaniałe" i innowacyjne pomysły, tak zmieniły nową część, że równie dobrze mogliby grę wydać pod zupełnie inną nazwą.

Oby w tym przypadku było inaczej, a w remake grało się, co najmniej tak dobrze jak w pierwowzór.

Życzę tego i sobie, i Wam :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...