Baldur´s Gate (seria)

[adzan]

Panowie z Beamdog podjęli się trudnego zadania, oby tylko nie "ulepszyli" Wrót w nieodpowiedni sposób.

Pozostaje tylko czekać na dalsze informacje o tym projekcie.

[Nitrox]

Mam wrażenie, że "stare wygi" wolałyby, żeby ten ulepszony Baldur nigdy nie ujrzał światła dziennego, bo profanacja i w ogóle... no to ja doleję oliwy do ognia. Chciałbym grafiki w full hd, nowego silnika graficznego, pełnego 3d, ale przede wszystkim niższego poziomu trudności i upodobnienia całości do Dragon Age: Początek. Oczywiście bez wycinania AD&D. Chciałbym poznać fabułę, ale poziom trudności póki co daje mi popalić - czas najwyższy to zmienić.

[Joneleth]

ale przede wszystkim niższego poziomu trudności

Więcej samozaparcia. Skoro ja, będąc 11 letnim brzdącem, przeszedłem tę grę na normalnym poziomie trudności, to i Ty jesteś w stanie. Dodam jeszcze, że grałem postacią, podczas tworzenia której nie modyfikowałem statystyk (losowałem, owszem, ale nie zmieniałem poszczególnych cech za pomocą plusów i minusów), podczas awansu nie wczytywałem gry, aby mieć maksymalną ilość PŻ, tylko przyjmowałem to co gra mi dała za pierwszym razem, a na dodatek ani razu nie korzystałem z aktywnej pauzy.

Kombinuj, ta gra wcale nie jest taka trudna. Już praktycznie na początku gry możesz zdobyć jeden z najpotężniejszych przedmiotów - płaszcz Algernona. Wystarczy okraść grubasa znajdującego się na pierwszym piętrze Gospody Feldeposta. Przedmiot ten podnosi charyzmę o dwa punkty, ale przede wszystkim można go wykorzystać do zauroczenia przeciwników - a w pierwszym BG jest to potęga.

i upodobnienia całości do Dragon Age: Początek.

Ale po co? DA to DA, BG to BG. Po co tworzyć klony?

Notabene to byłoby zabawne - gdyby BGEE było podobne do DA, które miało być następcą... BG.

Mam wrażenie, że "stare wygi" wolałyby, żeby ten ulepszony Baldur nigdy nie ujrzał światła dziennego

E tam. Ja jestem ciekawy co z tego wyjdzie. Jak zmiany będą praktycznie żadne, to po prostu nie kupię.

Przeciwny byłbym tworzeniu kontynuacji, na odświeżoną sagę czekam.

[latas]

Ech, te wszystkie nowiny sprawiły jedno. Mam ochotę zagrać jeszcze raz w Baldura. Mam ochotę użyć tego modu do konwersji jedynki na "silnik" dwójki i zagrać(po raz pierwszy) mnichem. Nie wiem tylko czy dołożyć do tego jeszcze mod na zwiększenie maksymalnego poziomu i spróbować grać "solo" czy jednak tradycyjnie z resztą drużyny. Bądź co bądź, dialogi i interakcje między postaciami to coś za co BG się ceni.

@Nitrox: Upodobnienie do DA? Proszę, nie! DA uważam za dosyć dobry tytuł, ale do Baldura nie może się mierzyć.

@Joneleth: Heh, pamiętam jak dostałem na urodziny/mikołaja całą sagę od taty w prezencie. Jeden z najlepszych prezentów jakie dostałem w życiu. Co prawda, wtedy jako ~9-letni chłopczyk tak nie myślałem. Dopiero po kilkunastu miesiącach domyśliłem się co to znaczy to 2k6, 1k8 itp. Wtedy już byłem w stanie przejść tą grę nie zacinając się na pierwszym łowcy głów czy pająkach w domu w Beregost.

[Wuwu1978]

Mam wrażenie, że "stare wygi" wolałyby, żeby ten ulepszony Baldur nigdy nie ujrzał światła dziennego, bo profanacja i w ogóle...

Oj, mylisz się drogi przyjacielu . Jestem bardzo ciekaw, co z tego wyjdzie i przede wszystkim na jakim to silniku będzie hulało. A może i nowa polonizacja będzie się szykowała? Obecność pana Piotra Fronczewskiego obowiązkowa.

Już praktycznie na początku gry możesz zdobyć jeden z najpotężniejszych przedmiotów - płaszcz Algernona. Wystarczy okraść grubasa znajdującego się na pierwszym piętrze Gospody Feldeposta. Przedmiot ten podnosi charyzmę o dwa punkty, ale przede wszystkim można go wykorzystać do zauroczenia przeciwników - a w pierwszym BG jest to potęga.

Pamiętam tego gościa, ale nigdy go nie okradałem (zresztą mało kogo - o ile w ogóle - okradałem w Baldur's Gate). Ciekawa sprawa. Może w nowej odsłonie "przygarnę" ten płaszcz i założę... ?

[Black Raven 100]

Kocham Baldura, ale nie jestem zainteresowany - chyba, że wszystkie powstałe przez te lata mody wciąż będą kompatybilne. Bez nich nie byłbym już w stanie grać.

[Dexter666]

Ja tam jestem zdania, że poziomu trudności nie powinni w ogóle ruszać. Może zabrzmi to trochę chamsko (za co przepraszam), ale jeśli ktoś sobie poradzić nie może, pomimo że gra wcale do najtrudniejszych nie należy (ba!, miejscami jest nawet śmiesznie łatwa) to już wyłącznie jego sprawa. Obecnie na rynku królują tytuły "samoprzechodzące się", w których nawet Hard przeznaczony jest dla średnio zaawansowanych. Tytułów wymagających pojawia się na tyle mało, że gra zmuszająca do odrobiny wysiłku była by przyjemną odmianą.

Z resztą (te słowa kieruję do Nitroxa) nie mogę tak do końca zrozumieć co sprawia, że gra wydaje się tak strasznie trudna?. Przecież wystarczy skompletować odpowiednią drużynę, opanować kilka prostych taktyk i korzystać z magii by dać sobie spokojnie radę

Edytowano Marzec 15, 2012 przez Dexter666

[LordRegis]

cóż, chyba pierwsze co bym zmienił, to czary oraz odpoczynek, to znaczy: by nie trzeba było po każdej nieco cięższej walce, bądź po kilku łatwych potyczkach chodzić spać na te 8-16 godzin. Straszny, jak dla mnie, archaizm.

Skoro tak mody chwalicie, to czego używacie poza BG Trilogy oraz NPC project?

[Arturano]

Dla mnie mogliby nic nie ruszać. Dla mnie to absolutny must have i już z nadzieją oczekuję tegorocznych wakacji. Remake tej wspaniałej gry to naprawdę fantastyczna wiadomość. Ja zamiast smażenia się na słońcu wybieram wojaże na Wybrzeżu Mieczy.

[Dexter666]

cóż, chyba pierwsze co bym zmienił, to czary oraz odpoczynek, to znaczy: by nie trzeba było po każdej nieco cięższej walce, bądź po kilku łatwych potyczkach chodzić spać na te 8-16 godzin. Straszny, jak dla mnie, archaizm.

Dla Ciebie archaizm. Dla mnie rozwiązanie znacznie lepsze, niż dajmy na to "pula many" pozwalająca je rzucać. Dzięki ograniczeniu znanemu z BG magów wykorzystuje się bardziej taktycznie. Ściśle określona ilość możliwych do wykorzystania zaklęć nie pozwala np. siać kulami ognia na lewo i prawo. Zamiast beztrosko częstować każdego napotkanego przeciwnika burzą ognistą, trzeba było zaklęcia stosować z głową i koniecznym umiarem. To oczywiście kwestia gustu, ale moim zdaniem magia była jednym z lepszych elementów.

Edytowano Marzec 16, 2012 przez Dexter666

[Dudzio]

Nie oszukujmy się, Edycja Rozszerzona jest najlepsza rzeczą którą można zrobić z taką kultową grą, protoplastą wszystkich cRPG jakim jest legendarny Baldur's Gate. Gdyby próbowali przenosić fabułę w 3D lub na siłę tworzyć trójkę to skończyłoby się to jedną wielką klapą (ten specyficzny klimat który kochamy z oryginału prysnąłby jak bańka mydlana) - przykłady można mnożyć.

A dzięki dużej reedycji ponownie zrobi się (przecież jakże zasłużony!) szum wokół BG, wiele nowych osób po niego sięgnie z czystej ciekawości (fani Neverwinterów, Dragon Age'ów) i zapewne wsiąknie na dobre

Jestem bardzo optymistycznie nastawiony do tego projektu. Oby tylko nie spartaczyli zawartości "dodanej", by nie była widoczna od razu różnica między nią a podstawową wersją.

Żałuję jednak troszeczkę, że nie będzie to próba przeniesienia gry na urządzenia mobilne (najlepiej także na system BADA, bym mógł na moim Samsungu Wave pograć ) - do tej pory byłem negatywnie nastawiony ale przykład The Settlers HD, które zostały IDEALNIE dostosowane do sterowania dotykowego, bez uproszczeń, zmian w grafice itp. pokazał mi, że jak się chce to się da (skoro udało się ze strategią, to tym bardziej z crpg )

[Arturano]

Wiadomo coś więcej o remake'u. W skład wejdą BG i Opowieści Wybrzeża Mieczy oraz BG 2 i Tron Bhaala. Dodatkowo twórcy dłubią nad dodatkową zawartością. Gry zostaną przy dwóch wymiarach, choć grafika zostanie nieco przypudrowana. Poprawek doczeka się interfejs, zaś nowe postacie przemówią głosami nowych aktorów. Obiecano też wsparcie dla moderów. W przyszłym tygodniu ma wypłynąć pierwszy screen.

Ciekawi mnie szata graficzna. Ale cieszę się, że nic nie zostanie zmienione w kwestii mechaniki. Czyli pozostaje nam wypatrywac wakacji.

[Dexter666]

No to jeszcze do pełni szczęścia brakuje oficjalnej polskiej wersji językowej i "pudełkowej" formy dystrybucji. Szczerze powiedziawszy jestem w szoku...bo w chwili obecnej jest to jedyny tytuł, na który czekam w tym roku. I można rzec, że tak jakby "wziął się znikąd"

[Nitrox]

Brak zmian w mechanice... No cóż, chyba po prostu dam sobie spokój z tą serią. Nie mam czasu na granie w gry, w których co chwila muszę robić quick load. Co to za gra? Raczej męczarnia. Nie w moim typie niestety. Szkoda, bo fabuła fajna... Dziwi mnie, że niektórzy twierdzą, iż Neverwinter jest trudniejszy. Ja go ukończyłem bez większych problemów a z BG się męczę.

[Raik]

Bardzo się cieszę z powodu odświeżenia BG. Mimo że gra jest bardzo fajna to niestety ja zaczynałem od gier w których 3d było czymś normalnym i trudno mi było przysiąść do BG bo grafika niestety przy dłuższej grze przyprawiała mnie o bóle głowy. Teraz mam nadzieję że nowa grafika, muzyka i bóg wie jeszcze co. Pozwoli mi przejść grę z przyjemnością. A nie z przymusu by poznać króla wśród RPGów. Czekam z niecierpliwością

[Dexter666]

@up

Hmmm. Niby się o gustach nie dyskutuje ale...przyznam że za Chiny ludowe nie rozumiem, jak można odbić się od gry tylko dla tego, że "grafika nie taka". Niby do czego tak strasznie potrzebne jest 3D?. Owszem, przyjemnie się gra mogąc np. dostrzec jakiś ciekawy element ekwipunku, czy tym podobne rzeczy. No ale czy nie można czerpać przyjemności z doskonałej gry, tylko dla tego że nie da się w niej ustawić kamery pod takim kontem, by pokazywała oddane z najdrobniejszymi szczegółami włosy w nosie bohatera?

[Elano]

Grafika 2D ma coś w sobie, Nie wiadomo dokładnie co to jest, ale coś w tej dwuwymiarowej grafice siedzi. I ręcznie rysowanie tła są piękne.

Postaram się zagrać w Enczanced Ediszyn w, mam nadzieję, polskiej wersji językowej.

[Dudzio]

Jeżeli dystrybucja będzie wyłącznie cyfrowa to chyba można zapomnieć o polskiej wersji językowej. A na pewno pełnej

Czy ktoś ma może jakieś tapety z motywem z BG (na przykład tą kozacką czaszką) ? Bo zajarany informacjąo reedycji chciałbym wrzucić sobie na telefon. Rozdziałka najlepiej 1200x800

[Abyss]

Zastanawia mnie cena tego odnowionego i wzbogaconego wydania. Ostatnio modnie jest podrasować grafikę i sprzedać grę sprzed ponad 10 lat za cenę premierową. Zgaduje, że jeszcze nic na ten temat nie wiadomo...

[kraven2000]

Jednak się zestarzałem. Kiedyś BG był dla mnie średniej trudności. Dzisiaj właśnie zginąłem po 10 minutach gry...super:D

[Szw3d0]

Nie kwestia wieku a odzwyczajenia Zdarza się tym bardziej, że gra może zaskoczyć.

[chuunin]

Wróciłem ostatnio do serii BD z ambitnym zamiarem przejścia obu części z dodatkami moim dzielnym wojem. Za pierwszym razem odbiłem się przez poziom trudności, ale tylko od pierwszej części- druga była dla mnie bardziej przystępna. Póki co idzie mi nieźle-

doszedłem już do momentu kiedy wychodzę z kopalni Nashkel. Co prawda musiałem ożywić po tej wyprawie do głębin aż 2 postacie, ale udało się.

I to bez obniżania poziomu trudności.

Życzcie mi powodzenia w dalszej wyprawie.

Przy okazji zadam też pytanie- czy Jaheira może nauczyć się wskrzeszenia? Pamiętam, że w BG2 bez tego czaru byłoby ciężko. I kto jest najlepszym magiem? Edwina nie mogę wziąć, bo charakter nie ten i cały czas wybuchały sprzeczki. Aktualnie mam w drużynie Xana, który choć jest przydatny to słaby w czarach ofensywnych.

Edytowano Marzec 19, 2012 przez chuunin

[Dexter666]

Ja na wstępie nieskromnie pochwalę się, że gram w ten sposób że w ogóle nie muszę czaru wskrzeszenia używać . Nie wiem z czego to wynika, ale naprawdę uważam że wcale nie są to jakoś porażająco trudne gry.

Jeśli zaś o magów chodzi, to w jedynce najczęściej rekrutuję Dynaheir. Moim zdaniem sprawdza się jako mag najlepiej. Jedyny problem jest taki, że "posiadanie" jej wiąże się również z przyjęciem Minsca do drużyny. Lubię go, ale to jednak spore ograniczenie w możliwościach "konfiguracji" ekipy. Natomiast w dwójce polecam Aerie. Jest mixem mag/kapłan...i sprawdza się wręcz rewelacyjnie. Posiada olbrzymi zasób czarów różnego rodzaju. Jeśli do tego dołączy się jeszcze innego kapłana (np. Anomena), można u Aerie skupić się na bojowych zaklęciach obu klas, a leczenie i ochronę pozostawić właśnie zapasowemu kapłanowi lub druidowi.

[Joneleth]

Przy okazji zadam też pytanie- czy Jaheira może nauczyć się wskrzeszenia?

Nie. Dokładnie nie pamiętam jak to wygląda, ale wydaje mi się, że druid w ogóle tego czaru nie może się nauczyć, a kapłanowi się nie uda z powodu braku możliwości zdobycia większej ilości punktów doświadczenia niż 161 tys. Musiałbyś posłużyć się modem na zdjęcie limitu, ale nie polecam przy pierwszym przechodzeniu gry.

Aktualnie mam w drużynie Xana, który choć jest przydatny to słaby w czarach ofensywnych.

Xan nie jest zły, ale bardziej sprawdza się w drużynie jako mag pomocniczy - brak możliwości rzucania czarów ze szkoły wywołań trochę boli. Można to co prawda w pewnym stopniu zniwelować różdżkami czy przedmiotami, ale to nie to samo. Biorąc pod uwagę, że grasz dobrą drużyną, najlepsza chyba będzie Dynaheir, chociaż u niej znowu dokucza brak czarów ze szkoły przywołań. Dostępne są natomiast takie czary jak Magiczny pocisk, Kula ognia czy Zabójcza chmura.

Można jeszcze pokombinować i zdwuklasować Imoen na maga. Sprawdza się w tej roli lepiej niż dobrze, aczkolwiek trzeba pamiętać, że jeśli zrobisz to zbyt wcześnie to jej umiejętności złodziejskie będą na marnym poziomie i najprawdopodobniej będziesz musiał dołączyć innego złodzieja do swojej drużyny (Safana/Alora/Coran/Skie - przy czym tylko Safanę można przyłączyć w pierwszym rozdziale, Corana dopiero w czwartym, a Alore i Skie w piątym. Dodatkowo, chcąc mieć Skie, trzeba mieć też w drużynie Eldotha, którego spotkamy w podobnym momencie gry co Corana).

Edytowano Marzec 20, 2012 przez Joneleth

[chuunin]

Do Dynaheir zniechęca mnie właśnie to, że musiałbym ciągnąć za sobą Minsca ( i Boo ). Ewentualnie mógłbym go dać zabić i odłączyć, ale skoro pojawia się w BG2 to chciałbym zachować jakąś ciągłość fabularną. Myślałem nad kombinacją drużyny:

mój bohater(wojownik), Minsc, Dynaheir, Kagain, Kivan i ta kapłanka, którą uwalnia się za pomocą zwoju zamiana kamienia w ciało.

Dla porównania teraz mam: Khalid, Jaheira, Kagain, Kivan i Xan.