UFO/X-COM (seria)

[mateyo]

@UP

No nie do końca, bo modowalność wersji pecetowej stawia ją ponad konsolowymi

No nie do końca, bo mając przerobione PS3 też można modyfikować pliki

Ale mniejsza o to, jak oceniacie regrwalność XCOMa? Czy po przejściu gry ma się ochotę rozpocząć kolejną kampanię? Ograł ktoś już multi?

Edytowano Październik 23, 2012 przez mateyo

[Stillborn]

Sam mam dość kiepskie wspomnienia z tą serią gier. Niemniej, przeczytane opinie, obejrzane trailery etc. mnie dość mocno nakręcają do najnowszej odsłony X-COM. Wątpię, bym zamówił grę w preorderze, bądź zaraz po premierze, ale poważnie się zastanawiam nad używką.

[Holy.Death]

Dokładnie - dopóki badania nie przeprowadzimy nie mamy pojęcia co ono da. Z jednej strony logiczne, bo skąd ludzie mają wiedzieć do czego ich zaprowadzi badanie danej technologii Obcych, ale z drugiej przy pierwszym czy nawet drugim podejściu nie ma tu mowy o żadnym planowaniu. Dopiero jak się jako tako zapamięta co prowadzi do czego można sobie rozpisać kolejność badań pod określony styl gry.

Dlatego za poziom klasyczny zabiorę się dopiero po przejściu gry na poziomie normalnym, gdzie wszystko dokładnie przebadam. Na razie testuję różne rodzaje S.H.I.V. Początkowo nie wyglądają one na użyteczne, ale z drugiej strony każdy S.H.I.V. wyposażony w odpowiednią broń i zdolności może np. stanowić przenośną osłonę ogniową dla żołnierza.

[Rankin]

Nie wiem, jak ma się sprawa na normalnym, ale na Classicu mój Alloy Shiv dzięki bazowemu 7 dmg (więcej niż każda inna broń aż do plazmówki!) i znośnej celnosci potrafił zadać powazne uszkodzenia, nierzadko powyżej 10 kratek, nawet mutonom, no i - co tu dużo mówić - nie miałem specjalnych oporów przed wystawianiem go jako wabia pod ostrzał wroga i dopiero dwie grupy thin men robiące ostrzał przez ulicę dały mu radę. Niedługo wezmę się za ulepszone wersje (latająca i laser) i sporo sobie po nich obiecuję.

[Bethezer]

@mateyo:

Zależy. Takie "newsy", które dotyczą stricte wersji konsolowej nie powinny się tutaj znajdować. A o samej grze, jeśli nie ma dużych różnic, można dyskutować i tutaj. Trzeba tylko pamiętać o pewnych granicach.

I mała rada - zapoznaj się z Regulaminem oraz zasadami obowiązującymi w poszczególnych działach. Unikniesz dzięki temu upominania, chociażby o tym, że nie cytuje się postu tuż nad swoim, a tym bardziej nie dyskutuje się z decyzją moderatora w nieprzeznaczonym do tego miejscu.

Czy ja ci przypadkiem nie pisałem, że nie "dyskutuje się" (czyli też - "nie odpowiada się w żaden sposób") z moderatorem?

Edytowano Październik 24, 2012 przez Bethezer

[mateyo]

@up

Wersja angielska już używana na allegro zaczyna się pojawiać ale jest dosyć droga, wolę poczekać na premierę wersji polskiej, którą kupuję od razu

[Stillborn]

Ją też czekam na wersję PL. Ale przede wszystkim na spadek cen używek. Więc pewnie jeszcze parę ładnych miesięcy.

[mateyo]

Ja sprzedałem kilka niepotrzebnych już gier w Empiku, kasę za nie otrzymaną trzymam na karcie podarunkowej i jak tylko polski XCOM się pokaże to go łapię bezgotówkowo.

Pierwsze fabularne DLC do XCOMa zapowiedziane:

http://www.joystiq.com/2012/10/23/firaxis-talks-future-xcom-content-slingshot-dlc-announced/

Ciekawe jak będzie wyglądała współpraca wersji pl z DLC... W sumie jeśli taka jak pisałem mają od razu przy premierze wersji polskiej dodawać DLC poszerzające możliwości edycji żołnierzy to może inne dodatki też będą działać bezproblemowo.

Edytowano Październik 24, 2012 przez mateyo

[mateyo]

Pierwsze fabularne DLC do XCOMa zapowiedziane:

http://www.joystiq.c...-dlc-announced/

Zapowiada się ciekawie, pytanie tylko czy wcześniejszy dostęp do potężniejszej broni nie zaburzy balansu gry. I ja bym jednak wolał więcej dróg rozwoju, tematów do badań niż to co zaproponowali twórcy.

Edytowano Październik 24, 2012 przez mateyo

[Stillborn]

Mam tylko nadzieję, że nie będzie takiej wtopy, jak przy edycji PL Fallouta 3, gdy się okazało, że patche i DLC są niekompatybilne i trzeba czekać na pudełkowe edycje. Masakra. No, ale to się okaże dopiero, jak wersja PL X-COM się ukarze.

@Down

F3 mam na X0. Więc problemy z PS3 mnie niespecjalnie dotyczą i obchodzą.

[mateyo]

Fallout 3 to były początki PS3 w Polsce więc może stąd był problem. Szkoda, że nadal nie ma żadnych informacji od Cenegi, najgorzej jest tak siedzieć i czekać. Może się w końcu zbiorę i napiszę maila bezpośrednio do 2K, czytałem że opóźnienie jest z ich winy.

Na stronie Cenegi przy XCOM w wersji pl na PS3 i xklocka pojawiła się data 09.11.2012! Mam nadzieję, że to prawda. Zakładałem, że gra wyjdzie 16.11 więc miałbym ją tydzień wcześniej

Edytowano Październik 30, 2012 przez mateyo

[Holy.Death]

Obraziłbym się.

Nieszkodliwe misje dodatkowe czy szybszy postęp badawczy jest do przyjęcia, choć widać, że wycięli to z już przygotowanej wersji, co samo w sobie jest wystarczająco niesmaczne. Bardziej znaczące zmiany stawiałyby pod znakiem zapytania całą grę (mam tu na myśli DLC a'la Mafia 2 style). Szczególnie w kontekście gry multiplayer, gdyby jedni (z DLC) mieli przewagę nad drugimi (bez DLC).

[mateyo]

Co rozumiesz przez bardziej znaczące zmiany? Gdyby dodali więcej przedmiotów do wynalezienia a później zbudowania to chyba balansu gry by nie zmieniło? Uważa też, że mogliby poprawić proces przechwytywania UFO.

[Rankin]

Heh, wczoraj ukończyłem misję w bazie obcych i, cóż, była zaskakująco łatwa. Może to dlatego, że nieco zwlekałem z jej rozpoczęciem (podjąłem się jej dopiero po wyprodukowaniu Firestorma, trzech Titan Armor, plasma sniper i heavy plasma), może dlatego, że posłałem 5 niemal wymaksowanych żołnierzy + 1 squaddie z alloy cannonem, ale w porównaniu z tym, co mi się pojawiało w misjach losowych, miałem zrelaksowany spacerek. Skończyło się na tym, że główny assault stracił 1 HP od przypadkowego trafienia drony (a uniknął dwóch strzałów od sectopoda), a squaddie stracił 2/3 zdrowia po niefortunnym spotkaniu z granatem heavy floatera. Cóż, opracowałem co mogłem, naprodukowałem trochę dóbr i teraz moim głównym priorytetem jest polowanie na UFO, coby Firestormów naprodukować - właśnie straciłem interceptora w starciu z czymś wielkim, a mam wrażenie, że wszystkie UFO specjalnie omijają obszar chroniony moim jedynym Firestormem.

Głupio mi, że tak długo zwlekałem ze snajperką plazmową. Cacuszko potrafi zdjąć jednym strzałem elitę mutonów, co w połączeniu z Double Tap daje straszliwą siłę ognia

[Ferrou]

Takie pytanko - jak można założyć nowe posterunki na "globusie"? Wiem, że bazę jako taką można mieć tylko jedną ale z tego co czytałem lotnisk / hangarów z flotą przechwytującą XCOM może założyć kilka. Trzeba coś wynaleźć? Jakiś konkretny ufok ma być schwytany?

W nowe UFO gram od około tygodnia. Przyznam, że zacząłem od najłatwiejszego poziomu trudności. Generalnie całość jako taka jest rewelacyjna. Paradoksalnie wywalanie kilkunastu / kilkudziesięciu punktów akcji i zastąpienie ich dwoma "głównymi" uczyniło całość jeszcze bardziej taktyczną. Moim zdaniem trzeba teraz bardziej kombinować co w danym momencie się nam opłaca.

Kolejną sprawą są wynalazki, badania, produkcja itd. Cytując klasyka "jestem za a nawet przeciw" - ogrom rzeczy od opracowania a potem do wytworzenia jest powalający. W warsztatach mam całą furę gratów do wyprodukowania i nie wiem co w danym momencie mam "wrzucić na taśmę". Do tego ta cała odlewnia... Troszkę za dużo tego A właśnie, jak to jest z tym budynkiem? Wiadomym jest, że takowy ma za zadanie usprawnić już posiadany czy możliwy do wyprodukowania sprzęt. Jednak czy jak np. mam już w plecakach apteczki i w odlewni opracuję ich ulepszenie, to czy rzeczona modernizacja obejmie już posiadane apteczki czy dopiero te nowo wyprodukowane?

W ogóle nie korzystam z pojazdów wspomagających - szkoda mi czasu i "minerałów" na ich produkcję. Mam sześciu wojaków (snajpera, dwóch wsparcia, dwóch szturmowców i jednego ciężkiego). W tym momencie jestem na etapie wizyty we wrogiej bazie - muszę tylko opracować "kluczyk" (który jako projekt leży jeszcze w labolatorium). Generalnie nie spieszy mi się. Mam już jednego FireStorma z podczepionymi działkami laserowymi - plazmowe czekają na wyprodukowanie. Jednak znów - mało kasy, mało części składowych...

Korzystacie w ogóle z bajerów wspomagających dla floty? Te jakieś wykrywacze, wspomaganie napędu itp?

Też muszę się wyposażyć plazmową snajperkę. W karabiny plazmowe zresztą też - póki co mój oddział dysponuje jedynie lekkimi karabinami plazmowymi, jedną ciężką plazmą i laserową snajperką.

Problem z ogarnięciem tego "tycoona" w kontekście zarządzania bazą nieraz mnie przytłacza. Trudno w jednym momencie zdecydować co powinno być ważniejsze.

Zabawa w czasie misji jest nieziemska. W końcu obcy zyskali faktyczny potencjał i stali się bardziej wyraziści. W pierwowzorze wystarczyło mieć ciężką plazmę by kosić każdą z ras. W nowym XCOM'ie już tak łatwo nie ma. Raz, że przeciwnicy są wytrzymalsi (Mutony:) ) a dwa, zmiana z punktami ruchu utrudnia na plus całą zabawę.

Jedyne co mnie wkurza, to system działania strzału reakcji (opportunity move). Jeżeli w takiej sytuacji np. trzech naszych wojaków zauważy wroga, to cała trójka, w jednym momencie oddaje swoje strzały. Debilizm. Było by lepiej jakby każdy po kolei mógł to zrobić. Często miałem sytuację, że w jednego Sectoida czy innego jednostrzałowa leciała kanonada z kilku stron jednocześnie.

Kolejną rzeczą,która mnie nieco uwiera, to klasy żołnierzy w kontekście możliwości użycia danego rodzaju broni. Po cholerę to? Jak rozumiem organizacja XCOM wysyła na misję najlepszych z najlepszych. Dlaczego zatem grenadier nie może użyć "nieciężkiego" karabinu? O ile takie sankcje można sobie wyobrazić w przypadku snajperki (choć i tak nie powinno to być problemem), tak w przypadku pozostałego sprzętu tego typu ograniczenia wydają się nieco kuriozalne.

[Holy.Death]

Takie pytanko - jak można założyć nowe posterunki na "globusie"? Wiem, że bazę jako taką można mieć tylko jedną ale z tego co czytałem lotnisk / hangarów z flotą przechwytującą XCOM może założyć kilka. Trzeba coś wynaleźć? Jakiś konkretny ufok ma być schwytany?

Na ekranie bazy wejdź w zakładkę hangarów i tam powinna być możliwość budowy i/lub transferu myśliwców do innych baz.

Jednak czy jak np. mam już w plecakach apteczki i w odlewni opracuję ich ulepszenie, to czy rzeczona modernizacja obejmie już posiadane apteczki czy dopiero te nowo wyprodukowane?

Ulepszenia obejmują każdy model.

Korzystacie w ogóle z bajerów wspomagających dla floty? Te jakieś wykrywacze, wspomaganie napędu itp?

Owszem. Przydają się szczególnie na wyższych poziomach trudności i przy większych statkach,gdy nie masz dosyć dobrych myśliwców i uzbrojenia, żeby zestrzelić przeciwnika "gołym" myśliwcem.

Jedyne co mnie wkurza, to system działania strzału reakcji (opportunity move). Jeżeli w takiej sytuacji np. trzech naszych wojaków zauważy wroga, to cała trójka, w jednym momencie oddaje swoje strzały. Debilizm. Było by lepiej jakby każdy po kolei mógł to zrobić. Często miałem sytuację, że w jednego Sectoida czy innego jednostrzałowa leciała kanonada z kilku stron jednocześnie.

Różnie z tym bywa. Miałem i tak, że ludzie strzelali po kolei do wbiegającego w ich zasięg Obcego. Innym razem cała grupa oddawała strzał na różnych członków patrolu, który wszedł przypadkowo w paradę. Wszystko zależy od tego, kto w danym momencie widzi wroga i na tej podstawie wybiera cel.

[Black Shadow]

Od czasu Jagged Alliance 2 chyba żadna inna strategia turowa - a może nawet jedna z gier w ogóle poza Guild Wars 2 - nie wciągnęła mnie tak mocno, nie wessała na tyle godzin i nie chciała abym się od niej odczepił jak właśnie tenże remake w wykonaniu Firaxis ;] Aby była jasność, produkt mogę tylko oceniać jako... współczesną produkcję nie patrząc na to co zostało zmienione na lepsze bądź gorsze od czasów oryginału sprzed kilkunastu lat. Oceniłem XCOM: Enemy Unknown jako gra sama w sobie a nie kontynuację czegoś i w największym skrócie mogę powiedzieć, że IMO zasługuje na najwyższe noty w każdej możliwej skali. Nie, że gra jest absolutnie idealna, bo kilka rzeczy można by zrobić lepiej (np. wysyłanie oddziału na jedną akcję, kiedy reszta jest nieobsadzona - rozumiem, że był to patent aby gra nie była za prosta i zmuszała do myślenia, ale wystarczyło by dodać opcję wysyłania rezerwistów do innych miejsc nawet z bardzo niskim procentem, że ich zadanie się uda, trochę jak było w UFO: Afternath chociażby ;p) albo doszlifować, ale samo wykonanie, rozbudowanie produkcji, mnogość opcji taktycznych (skład oddziału, jego uzbrojenie, metoda podejścia) i strategicznych (gdzie wysłać ludzi, co budować w bazie, co wynajdować, czy realizować "prośby" od innych państw) daje koktajl jakim można się cieszyć przez naprawdę wiele tygodni bym powiedział, zwłaszcza jeśli gra się na wyższym poziomie trudności ^_^ Przyznaję, sam na razie ogarnąłem grę na najniższym poziomie trudności i dopiero teraz planuję zabrać się za classic choć w sumie impossible ironman brzmi dosyć ciekawie... chętnie sprawdziłbym jak szybko zostałbym wprasowany w ziemię przez zmasowane siły Obcych. Choć może to nie byłoby głównym problemem, ale poradzenie sobie ze znacznie większym wskaźnikiem paniki w krajach ;] Niemniej gra jest świetna. Po prostu. Jeśli Firaxis nie zepsuje tego jakimiś wyjątkowo chamskimi DLC - czymś innym niż opcjonalnymi zadaniami albo rekrutami - to naprawdę mamy do czynienia z grą roku... może jedną z wielu Ciekawe czy pozytywna reakcja i - oby - liczba sprzedanych egzemplarzy skusi ich do jakiś większych dodatków.

[[Ekspert] FaceDancer]

@Black

Tak naprawdę gra pokazuje pazur dopiero na classicu. Niewiele zmienia się jeśli chodzi o rozgrywkę, ale znacznie trudniej ogarnąć chaos z jakim możemy się zetknąć na Ziemi. Panika rośnie zdecydowanie szybciej, w zasadzie nie da się uchronić wszystkich 16 państw i przejść grę suchą stopą. Na poziomie strategicznym cały czas brakuje pieniędzy i czasu na odkrywanie nowych technologii. Najczęściej pojawiają się zadania typu Abduction, gdzie musimy wybrać jedno z trzech atakowanych miejsc. Tutaj pojawia się spory problem, bo za każde z nich jest inna nagroda. Czasem chciałoby się wziąć naukowców, ale akurat trzeba zrobić coś innego "bo inaczej spanikuje Azja". Należy wybrać sobie jakąś ścieżkę i nią podążać. Ironman jest o tyle trudny, że trzeba przetrwać początek gry bez większych strat. Tutaj jedna misja może skutkować tym, że cały z mozołem budowany i zbierający szlify skład pójdzie do piachu. Na pewnym etapie mając odpowiednie pancerze i broń margines błędu się powiększa i szanse się wyrównują.

Edytowano Październik 30, 2012 przez FaceDancer

[Amasuke]

Osobiście w żadne inne części X-COMa czy też UFO nie grałem, ale czasem patrzyłem koledze przez ramię jak w to gra. Od pierwszych, podobno tych najlepszych odsłon odrzuciła mnie grafika (w sumie to bardziej rozdzielczość wszystkiego w niej). Na te nowsze kolega narzekał, że są do bani. O Enemy Unknown słyszałem już od jakiegoś czasu i stwierdziłem, że ładnie wygląda, więc muszę spróbować.

Po 2 godzinach grania stwierdzam, że gra jest przyjemna, ale tutorial, w którym mamy ograniczone pole działania jest troszeczkę za długi. Tryb podglądu bazy przypomina mi bardzo gry typu Civ albo jakiegoś Tycoona. Misje zaś są typowe jak na grę taktyczną przystało (Mam na swoim koncie m.in. Final Fantasy Tactics, Fire Emblem, Valkyria Chronicles i pare innych). Aczkolwiek wolałbym chyba system AP, bo wtedy postać, która jest zwinna może wychylić się, strzelić, schować się i jeszcze dać takiego "overwatcha" w jednej turze. Podoba mi się jednak to, że nawet na poziomie normalnym trzeba choć trochę uważać, bo inaczej cała drużyna może bardzo łatwo paść, a jak zaczynają padać to mogą zacząć też panikować, a tu żeby się rozwijać trzeba też łapać ich żywcem. Jak na razie gra posuwa się do przodu bardzo powoli, ale to chyba dobrze, bo mam czas na badania, ale mam jednak nadzieję, że później będzie więcej tego tałatajstwa latało.

[Holy.Death]

Satelity pozwalają na odkrycie UFO, które już wylądowało i dają szanse na odkrycie latających UFO różnych rozmiarów. Jednak na wielkie bitwy powietrzne nie ma się co nastawiać, bo i tak wszystko rozgrywa się - przede wszystkim - na ziemi, czy raczej w trakcie walki taktycznej.

(podjąłem się jej dopiero po wyprodukowaniu Firestorma, trzech Titan Armor, plasma sniper i heavy plasma)

Ja generalnie radzę sobie, ale mam problem w okolicach broni laserowej i carpace armor. W pewnym momencie tracę wielu doświadczonych ludzi i zaczyna się desperacka walka o przetrwanie. Agonia po prostu.

[Demilisz]

Po 2 godzinach grania stwierdzam, że gra jest przyjemna, ale tutorial, w którym mamy ograniczone pole działania jest troszeczkę za długi.

Tutorial to taki dodatkowy poziom trudności, znaczy ułatwia ten, na którym obecnie gramy. Po wyłączeniu (bez zaznaczenia Enable tutorial w advanced options) zaczynają dziać się prawdziwe cuda, kiedy nasi ludzie mają problem z trafieniem nawet odsłoniętego przeciwnika, a AI zdejmuje naszych krytykiem z kilkudziesięciu metrów i pomimo osłony.

Najlepiej ściagnąć sobie Warspace Extension, z tym modem ta gra zaczyna być taką, jaką powinna być od początku (chyba, że wybrałeś wersje konsolową, wtedy odpada)

Edytowano Październik 31, 2012 przez Demilisz

[Rankin]

Ja generalnie radzę sobie, ale mam problem w okolicach broni laserowej i carpace armor. W pewnym momencie tracę wielu doświadczonych ludzi i zaczyna się desperacka walka o przetrwanie. Agonia po prostu.

Teraz mam właśnie mocne parcie na unowocześnienie swojej floty; pojawiło się ekstra duże ufo, które zjadło całą obstawę na danym kontynencie, a ja nie mam za co robić nowych. Dobrze mi tak, skąpiłem na moduły jednorazowe...

[Holy.Death]

Po wyłączeniu (bez zaznaczenia Enable tutorial w advanced options) zaczynają dziać się prawdziwe cuda, kiedy nasi ludzie mają problem z trafieniem nawet odsłoniętego przeciwnika, a AI zdejmuje naszych krytykiem z kilkudziesięciu metrów i pomimo osłony.

Zdajesz sobie sprawę z tego, że osłona nie zapewnia nietykalności, tylko dodaje kilkadziesiąt punktów do obrony (zasadniczo obniżając po prostu celność przeciwnika)? Podatność na strzały krytyczne eliminuje hunker down lub odpowiednia zdolność u niektórych klas. Gdybyś nie zauważył to masz pokazaną procentową szansę na trafienie celu, a każda wartość poniżej 100% oznacza, że możesz spudłować. Na normalnym poziomie gra jest uczciwa. Na klasycznym wróg ma +10% do celności i 10% do obrażeń krytycznych, ale to nie żadne cuda, tylko taki poziom trudności.

Warspace Extension wygląda bardzo ciekawie. Aż wypróbuję.

Edytowano Październik 31, 2012 przez Holy.Death

[Demilisz]

Holy, ale przy załączonym tutorialu tego nie ma. Wtedy nasi częściej trafiają, Sectoidy i Thin Man padają po jednym strzale, a Outsider, chociaż potrafią dopiec, to głównie jak się ich aktywuje ostatnim ruchem. Teraz gram z wyłączonym tutorialem na normal i nagle może co trzeciego Sectoida daję radę zabić na raz (o ile w ogóle trafię, ponieważ szanse spadły o dobre 20 punktów), a Outsider dwa razy z rzędu zdjął mi zdrowego żołnierza.

[Holy.Death]

Nie miałem pojęcia, że tutorial coś dodaje, bo włączyłem go tylko raz - przy przechodzeniu Normalnego Ironmana, a potem był już tylko Classic Ironman bez tutoriala. Swoją drogą, to tylko ja czy Warspace Extension obniża celność/zwiększa wartość osłon? Teraz mam około 12-20% szans na trafienie przeciwnika za pełną osłoną i przeciwnik robi overwatch, co sprawia, że muszę wystawić się na strzał, jeśli chcę go flankować, a nie np. próbować 50% strzałów.

Edit: Wygląda na to, że szanse są źle podliczane, ale mimo wszystko gra się całkiem nieźle.

P.S. Byłby ktoś chętny na partyjkę multiplayera? Z tego, co widzę to podstawowy skład wynosi 10,000 punktów.

Edytowano Listopad 1, 2012 przez Holy.Death