Rankin

No jak na jRPGi to bardzo. Ja wiem że na GBA było bardzo cienko w tej kategorii, ale bez przesady, nawet na GBA były takie klejnoty jak Superstar Saga, Mother 3...

Shining Force 1 i 2 na propsie, reszta mocno meh (GS w szczególnósci), Beyond the Beyond koszmarny potworek.

Polecam zrezygnować i zapraszam, Piotr Fronczewski.

Rankina i ekipy kosmiczne przygody! W tej części misja ratunkowa kończy się nadspodziewanie dobrze i sytuacja zaczyna coraz mocniej pachnieć Planetą Śmierci Podczas wędrówki do drugiego miasta na księżycu okazuje się że mapa świata ma random encountery i że są one ultra przegięte, m.in. każda wczytana gra zaczyna się walką. Pierwszy raz od dawna jakaś gra zdołała wyczerpać moją cierpliwość do losowych starć. Youtube Video -> Oryginalne wideo Okazało się że na random encountery był przemyślny trik, zatem już bez dalszych utrudnień dotarłem do tajemniczego drzewa.

W tej części drużyna odwiedza świątynię Sansrie, bogini wężów, w celu odratowania elfich orłów. Bez orłów drużyna nie posunie fabuły do przodu. Większość walk rozwiązuje Nelvin, ale tak już będzie za paroma wyjątkami gdzie wróg będzie miał przekoksowane anti-magic. Youtube Video -> Oryginalne wideo Drużyna rozprawia się z Sansrie, zyskuje nowy środek transportu, po czym następuje przetasowanie w drużynie - wykopuję Valdyna i Sylphie, a na ich miejsce wchodzą potężny (aczkolwiek nie tak jak Egil, he) Gryban, paladyn, i Leonaria, elfia mistyczka, która zapewni mocne buffy i garść pożytecznych zaklęć w stylu duplikacja przedmiotów. Poza tym ogólne przygotowania przed wyruszeniem w statku powietrznym. Youtube Video -> Oryginalne wideo Bohaterowie zdobywają navstone, używają go i lądują w zupełnie innej grze.

W tych odcinkach drużyna kompletuje przedmioty niezbędne do uśpienia demona-strażnika, naprawia sieć teleportów Lyramion, a także odwierdza świątynię bractwa Tarbos. Youtube Video -> Oryginalne wideo Youtube Video -> Oryginalne wideo Youtube Video -> Oryginalne wideo Youtube Video -> Oryginalne wideo

O ile mi wiadomo LK Avalon przynajmniej za czasów Amigi nie był żadnym developerem i nie zrobił własnoręcznie żadnej gry, tylko brał ludzi dosłownie z ulicy, brał ich wytwory za marne pieniądze i wydawał pod swoim szyldem. Poza tym tytuł wpisu dość mylny, bo LK Avalon wydał niewiele tytułów w nim wymienionych.

Kiedyś próbowałem robić 1CC w Imperishable Night i Perfect Cherry Blossom, ale standardowe bullet hell to jednak nie dla mnie.

Z komentarzem do poczytania! Ogólne info Area 01 Assault the Enemy Area 02 - Attack the Zoldyzant Base Area 03 - The Biting, Cold Wind Area 04 - Last Line of Defense Final Area - Aggresive Attack

Chcę tylko powiedzieć, że War Thunder nadal jest lepszy od WoT i WoWp razem wziętych B)

To już jest ten najnowszy UE? Jak się sprawuje silnik? Czy wymagania sprzętowe są wyśrubowane?

Pierwsze kroki CDPRed? Sure. Pierwsze kroki Polaków? Nie.

Co do tendencji w komentarzach to Wiedźmin poza tym że dostał dwa sequele nie zrobił nic w kwestii polskich RPGów. Ba, powiedziałbym że nawet je udławił (bo co poza nim wyszło od tego czasu). Wcześniej co parę lat pojawiał się nowy, ciekawy, odmienny tytuł. Teraz - tylko sequel. Dobry, być może - nie neguję. Ale to nie rozwój, a zahamowanie.

>nie są tej samej jakości tzn jakiej jakości, na 7+ po kilku latach patchy? No nie, Gorky i Daemonica są wyższej jakości, a Another War tylko odrobinę niższej.

>pierwsze kroki RPG O Tyranie, Gorky 17, Another War, czy Daemonice już nikt nie pamięta, co, "patrioci" od siedmiu boleści