Skocz do zawartości
Gość kabura

Diablo (seria)

Polecane posty

W czasach kiedy za kolor giwerki w podrzędnym FPS'ie trzeba bulić ciężki hajs płatna postać mnie absolutnie nie dziwi a powiedziałbym, że nawet satysfakcjonuje. Co do samych zapowiedzi to jestem "raczej/średnio" ukontentowany ale nie zamierzam specjalnie narzekać. Nie czekałem jakoś wybitnie na dodatek do D3 ponieważ uważam, że Blizz powinien zająć się D4, zmieniając klimat i mechanikę gry w stosunku do obecnej odsłony.

Myślę, że czwórką właśnie się teraz zajmują. to dlaczego jej nie pokazali może wynikać z różnych aspektów: gra jest w tak wczesnej fazie, że nie ma czego pokazać albo co byłoby nawet mądre z ich strony - nie chcą jej pokazać w tej formie jaką ma teraz bo chcą uniknąć tego co działo się przy zapowiedziach D3 - jedna wersja całkiem skasowana a zapowiedzi drugiej nijak nie pokrywały się z premierową zawartością.

Inna sprawa, że Blizz może obecnie nie mieć kompletnie pomysłu na tę serię, w obecnej formie Diablo 3 to h'n's ze szczątkową zawartością fabuły dla gracza nastawionego na story z jednej strony a z drugiej ja, który w grę gram epizodycznie co kilka/kilkanaście miesięcy za każdym muszę przebijać się przez zmienione mechanizmy rozrywki w niemalże każdym jej aspekcie. Nie wiem dokąd idzie Blizz z tą serią, coraz więcej słyszę jednak głosów, że do grobu. oby nie. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sheade

Ja jestem graczem raczej hardokorowym i przy D3 spedziłem ponad 3k h (a może bliżej już 4k :P) więc pewnie przez to nasze oczekiwania (oraz brak ich) i reakcje są zgoła inne.

21 godzin temu, 2real4game napisał:

Jeśli u kogoś może być kiepsko z matematyką, to raczej u ciebie. Nie sądzę, żebyś grał więcej w W3 niż w D3. Chyba że kupiłeś używane konto, ale nie wydaje mi się to prawdopodobne :P No a po liczbie ubitych przez ciebie mobów oraz po twoich postaciach wnioskuję, że nie liczyła się dla ciebie tylko kampania.

 

Może napisałem to źle. Chodziło mi o przejście FABUŁY w obu dodatkach. Jeżeli chodzi  o ogólną długość grania to D3 przebija W3 bez problemu :D

21 godzin temu, 2real4game napisał:

Tylko zapomniałeś o nowych challenge riftach (w których być może paragony nie będą się liczyły - czyżby w końcu zaczął liczyć się skill, a nie grind doświadczenia?), które mają alternatywą dla głębokich oraz przebudowaniu aktualnych głębokich oraz systemu paragonów.

No i konsolowcy powinni się cieszyć, bo w końcu mają dostać to co mieli PCtowcy. Czyli przede wszystkim sezony.

No fakt o tym zapomniałem. ale dal mnie to jest takie troche próba uciszenia graczy którzy nadal narzekają na PvP. Mamy dostać dungeon, który będzie dla wszystkich taki sam z tymi samymi itemami i mamy się tam ścigać jak kto szybko to przejdzie. Niby fajne ale to by była chyba największa zmana z całego Blizzconu. Jak dla mnie troche mało...

Co do konsol: pffff... :D

  • Upvote 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 7.11.2016 o 16:06, dark elvis napisał:

Patrząc na czas przejścia Reapera i obojętnie, którego dodatku do Wieśka to faktycznie zabłysnąłeś matmą, że ho ho

Ja do tej pory nie przeszedłem Reapera. Podobnie jak nie udało mi się przejść do tej pory wowa. 

Dnia 7.11.2016 o 16:06, dark elvis napisał:

brali udział podstawieni widzowie

Tinfoil hat galore.

Dnia 7.11.2016 o 16:06, dark elvis napisał:

No chyba, że ktoś jest uradowany nowymi petami i skrzydełkami i to jest właśnie dla niego esencją H&S. W takim razie zapraszamy do tematu z My Little Pony Online...

Niesamowite jest to, że można zaakceptować czyjąś opinię bez atakowania. I akurat owszem, lubię kosmetyczne nagrody. Problem?

 

Jak ktoś wyżej napisał - problemem są oczekiwania. Nie jest to ani wina blizzarda, ani blizzconu, ani gry. Nie szukać winnych swoich oczekiwań. 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.10.2016 o 02:05, DuncunIdahho napisał:

 tak jest brak wielu bulidow bo co sezon jest tylko jeden wlasciwy ktorym robisz maksymalne GR.

I tak i nie... tak dla no-life'ów którzy nie mają większych ambicji niż pozycja na lederze, a nie dla tych co się lubią bawić samym ubijaniem mobów.

Dnia 29.10.2016 o 02:05, DuncunIdahho napisał:

Zaslepieni jestescie do granic mozliwosci, a prawda jest taka ze d3 jest strasznym regresem w stosunku do D2,

Ponownie zależy jak na to spojrzeć - Ty powiesz regres, kto inny rozwój w kierunku jaki mnie nie odpowiada. Ludzie są różne i różne rzeczy ich kręcą. Jeśli Tobie nie podobają się zmiany to nie oznacza automatycznie że coś jest do (_!_).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz, że gra w D2 była ambitna? Niech sobie przypomnę... Znaleźć grę założoną przez jakiegoś bota, dołączyć, polecieć za botem i zaliczyć baala, złapać to, czego bot nie złapał (zestaw Cleglawa rulez :P). Wyjść z gry, znaleźć grę założoną przez tego samego bota, z liczbą o 1 wyższą niż poprzednia gra, powtórzyć baalrun. I tak to skichania.

Nie powiem, rozgrywka sprawiała mi dużo przyjemności, ale były pewne elementy, które mnie irytowały. Teraz pogrywam w D3 i jestem zadowolony. Gra idealna nie jest, ale jak na moje casualowe potrzeby jest w sam raz. Tym samym proszę nie pisać 

11 minut temu, DuncunIdahho napisał:

opinia wszystkich tych co zagrywali sie w D2 oraz grali duzo w D3 jest zgodna i taka sam

bo grałem w oba tytuły, a jednak D3 do mnie bardziej przemawia niż D2.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, DuncunIdahho napisał:

Ciekawe ze opinia wszystkich tych co zagrywali sie w D2 oraz grali duzo w D3 jest zgodna i taka sama

Bzdury, jak zwykle. 

2 godziny temu, DuncunIdahho napisał:

o ze wy lubicie takiego splycenia rozrywki i pojscia w strone konsol

Gra nie została spłycona. Skomplikowana gra =/= głęboka. Popatrz sobie na taką planszówkę GO. 

2 godziny temu, DuncunIdahho napisał:

prosze mi nie wmawiac ze sie wszyscy zachwycaja D3 bo tak nie jest i nie bylo

Nikt Ci tego nie wmawia. Są obiektywne powody w których D3 jest lepsze. Jak np grafika. To nie jest opinia. Opinią jest, że np Zenek wolał bardziej klimat D2 od D3. Wręcz to Ty wmawiasz ludziom, żę D3 to kupa. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, DuncunIdahho napisał:

Ciekawe ze opinia wszystkich tych co zagrywali sie w D2 oraz grali duzo w D3 jest zgodna i taka sama.

Ciekawe ze ja grałem grube setki godzin w D2, zarówno na b.net jak i w singlu, później w D3 i jakoś nie uważam żeby dwójka była lepsza. Była fajna na swoje czasy ale dzisiaj wiele rozwiązań jest po prostu przestarzałych i niepotrzebnych. D3 nie jest idealne ale jest bardzo dobre i na pewno nie jest gorsze niż D2.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się tylko po co, skoro ty nie chcesz argumentów, ty chcesz się po prostu posprzeczać i pokrzyczeć że D3 to kupa. Z tego co widzę nikt inny tutaj tak nie myśli, a czytając tę dyskusję ciągnącą się w ten sam sposób od kilku tygodni sam nie wiem, po co tu jeszcze siedzisz. Ty nikogo nie przekonasz bo nie masz nic sensownego do powiedzenia, nikt inny nie przekona ciebie, bo wszystko i tak spłynie jak po kaczce. D3 to dobra gra, D2 to dobra gra, która średnio się zestarzała, już możesz sobie iść.

  • Upvote 6
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, DuncunIdahho napisał:

GRafika odpada bo to subiektywna opinia kazdego

Nie. Grafika jest lepsza. Koniec kropka. Nie myl stylizacji z grafiką - grafika to takie coś jak shadery, rozdzielczość, efekty, tekstury, itd. I są obiektywnie lepsze. 

 

Co do dalszej częsci obiektywnych powodów to podałem je kilka stron temu. 

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tam podoba się urodzinowy event? Ja się świetnie przy nim bawię i nawet pokusiłem się o zdobycie wszystkich osiągnięć z nim związanych. Polecam spędzić przy nich trochę czasu lubiącym zbierać kolekcjonerskie pierdółki, bo do zgarnięcia są dwie ramki portretu i dwa pety (szczególnie mini Butcher jako zwierzak mi się podoba). No i ta muzyka z jedynki, dźwięki otwieranych skrzyń czy upadającego złota przywołują miłe wspomnienia. Szkoda że nie zostanie ten portal do starego Tristram na stałe, bo to przyjemna odskocznia, ale z drugiej strony po pewnym czasie by się przejadło.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem umiarkowanie zadowolony. Przede wszystkim budzi wspomnienia. Kurcze, wychowałem się na tej grze, i część rzeczy nadal pamiętam. Komnata Butchera i jego legendarne fresh meat, jaskinia gdzie oczyszczało się wodę ze studni, kamienie krwi, itp.

Na chwilę obecną pokusiłem się o zdobycie krówki, po mini rzeźnika pewnie się nie wybiorę (choć kto wie). Ogólnie najbardziej dało mi się chyba we znaki osiągnięcie z tymi kartkami. Kurczę, spędziłem sporo czasu szukając numerów 2 i 7, bo wszystkie inne miałem już w trzech egzemplarzach.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż się dziwię, że po takich artykułach w CDA nie ma tu żadnych wpisów. 

Mój koniec grania w Diablo, na PSX, nastąpił kiedy Kowal w mieście miał lepszą broń od mojej, ale tak drogą, że nie mogłem jej kupić. Otóż plecak był podzielony na segmenty, a każdy segment mógł pomieścić tylko jedną kupkę pieniędzy wartą, o ile pamiętam, 5000 gold`a. Choć łączna suma gold`a jaką można było mieć przy sobie była mniejsza niż cena itemka. Z resztą kasa od pewnego momentu nie grała roli, to itemy były problemem. Kasę się wyrzucało w miasteczku w kupkach gdzie popadło i tak leżały aż była potrzebna.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie... Czy ktoś nadal gra namiętnie w Diablo III RoS? Tak po prostu? Dla zabawy
Przyznam, że jedyne co mnie trzyma w tej grze to sezony i zdobywanie dodatkowego miejsca w skrzynce.
Chociaż trzyma to chyba zbyt dużo powiedziane - wykonanie zadań i podbojów to zwykle 2 może 3 tygodnie grania bez ciśnienia.
W tym czasie wbije się już około 600 paragonów i dps podniesie do około 1mln i już.. chęć do dalszego grania znika tak samo szybko jak się pojawiła wraz ze startem sezonu.

Również granie od zera postaciami i ponowne zdobywanie ekwipunku jakąś tam radochę sprawia - ale żeby grać tak for fun już po osiągnięciu celu? nieee.
Tym bardziej postacią niesezonową, która jest już dość napakowana - po tylu latach robienie w kółko tego samego trochę już mi się przejadło. Granie z randomami to też jeden wielki ziew.
Jeszcze rozumiem granie z przyjaciółmi bo wtedy w zasadzie każda gra nabiera rumieńców (ale jeśli wśród zgranej ekipy jest ktoś kto ostatnio logował się 4 lata temu to tak kiepsko :D)

Wstyd to przyznać, ale najzwyczajniej na świecie znudziło mi się :) Oczywiście liczba przegranych godzin jednocześnie świadczy o grze dobrze... ale no ile można :)

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Zastanawiam się nad zagraniem w Diablo 3. Nigdy nie grałem w żadną część tej serii ale ostatnio nie mam w co pograć więc pomyślałem czemu by nie spróbować Diablo3. Mam jednak kilka obaw i pytań przed zakupem. Czy gra wymaga stałego połączenia z internetem? Nie interesują mnie za bardzo tryby gry wieloosobowej i chciałbym jedynie skupić się na singlu. Czy da radę grać bez podpiętego internetu? Ostatnio dość często zdarza mi się zmieniać lokalizację i nie zawsze mam internet. Drugie moje pytanie dotyczy używanych gier. Znajomy mi zaproponował odsprzedanie swojej gry tylko czy w ogóle będę mógł ją zainstalować? Co z kluczem do gry? Nie chcę żeby się okazało że albo gra się w ogóle nie zainstaluje lub po instalacji przy uruchamianiu wyskoczyło że klucz został już użyty, wprowadź inny lub coś w tym stylu. Jak to jest z tymi używanymi?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@2real4game dzięki za konkretną odpowiedź :) W takim wypadku chyba sobie odpuszczę Diablo :( Szkoda że twórcy tak utrudniają człowiekowi rozgrywkę. Wiem że dzisiaj internet to standard i każdy go ma ale np. ja mam limit dobowy 4GB i wolałbym go wykorzystać jakoś inaczej niż do gry i również gdy jestem na wyjeździe chciałbym czasem w coś zagrać. Szkoda że twórcy nie myślą o takich ludziach a jedynie o tym by jak najwięcej kasy zarobić

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Arlekin napisał:

Szkoda że twórcy tak utrudniają człowiekowi rozgrywkę

Jak utrudniają jeżeli sam piszesz

1 godzinę temu, Arlekin napisał:

internet to standard i każdy go ma

?

1 godzinę temu, Arlekin napisał:

ja mam limit dobowy 4GB i wolałbym go wykorzystać jakoś inaczej niż do gry

To nie graj w gry wymagające stałego połączenia z internetem. Zresztą musiałbyś sobie sprawdzić ile wysyła i odbiera pakietów (o jakiej wadze).

1 godzinę temu, Arlekin napisał:

Szkoda że twórcy nie myślą o takich ludziach a jedynie o tym by jak najwięcej kasy zarobić

Wywalając miliony dolarów na stworzenie gry nie powinno się aspirować do wąskiego grona odbiorców tylko by trafić do jak największej liczby różnych osób. To jedyne logiczne wyjście. 

Skoro internet to standard, jak sam pisałeś, to przyznajesz, że jesteś wyjątkiem i masz za złe twórcóm, że nie myślą o wyjątkach?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@aliven więc Twoim zdaniem to ok ze strony twórców jeśli do grania w singla potrzebne jest stałe połączenie z internetem? Jak dla mnie to jest złe podejście do tematu. Gdy kupuję grę to chcę móc z niej korzystać a nie martwić się że np. przez awarię internetu nie będę mógł grać przez kilka dni. Ok. jeśli kupuję jakieś MMO to wtedy wiadomo że nastawiam się że połączenie będzie cały czas wymagane ale w innych wypadkach to nie powinno mieć miejsca. Niech będzie że co jakiś czas gra połączy się z internetem by pobrać aktualizację czy coś w tym stylu.  A co jeśli podczas gry przerwie mi na chwilę połączenie z internetem a nie zrobię zapisu? Będę musiał powtarzać cały etap od nowa? Zgadzam się z Tobą że twórca myśli o szerokim odbiorcy i to na nim się skupia ale lubię gdy mam wybór zamiast być postawionym przed faktem dokonanym. Moim zdaniem dobrego producenta poznaje się po tym że właśnie myśli o wszystkich a tutaj ewidentnie tak nie jest. Oczywiście Blizzard nie jest tu jedyny bo również Ubisoft czy Valve mają w tym temacie coś do powiedzenia. Nie podoba mi się to również dlatego że w ten sposób skłaniają niektórych ludzi w stronę piractwa, gdyż nielegalne kopie stają się dla takich ludzi jedyną opcją by w dany tytuł zagrać. Oczywiście daleki jestem od stwierdzenia że piractwo jest dobre ale w takich sytuacjach wydaje się ono mniej złe, bo skoro twórca ma mnie gdzieś to czemu ja go mam wspierać?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...