Deus Ex (seria)

[Dabu47]

Nie jestem tak negatywnie nastawiony do IW jak większość, ale mimo wszystko, trudno mi te gry ze sobą porównywać.

IW jest słabe jako Deus Ex, bo po prostu nie może uniknąć porównania z poprzednikiem i wychodzi z tego starcia bardzo poszkodowany. Ale jako oddzielna gra, jest to całkiem niezły i przyjemny tytuł.

[Dexter666]

Zgadzam się. IW może nie jest godnym następcą Deus Ex, ale zagrać jak najbardziej można. Sam grając, na początku wściekałem się na kierunek (głupich) zmian, jakie zaszły w stosunku do jedynki. Ale kiedy już złość mi przeszła, stwierdziłem, że mimo wszystko są gry dużo gorsze. Coś mnie w niej przyciągnęło, i nie pozwalało odejść od monitora. Prawdę mówiąc, największą jej wadą, jest pierwsza część tytułu. Myślę, że bez Deus Ex "w nazwisku" chyba przyjęto by Invisible War trochę życzliwiej.

[[Ekspert] antros22]

Pamiętam, że najbardziej rozczarował mnie w IW kompletny brak możliwości rozwijania umiejętności bohatera, oraz IMO zbyt niskie obrażenia zadawane przez broń (tylko snajperka trzymała poziom), także słynna amunicja "do wszystkiego". Mimo tych wad (jest ich dużo więcej), uważam, że w IW warto zagrać.

Edytowano Luty 4, 2011 przez antros22

[sUk]

W IW warto zagrać jeśli potraktuje się tą grę jako spin-off, bo jak mówili poprzednicy - jedynka miażdży dwójkę na każdej płaszczyźnie oprócz grafiki (chociaż dla mnie wszystko w IW wydawało się zbyt cukierkowe - nawet projekt broni). Ja mam to szczęście, że moja wersja zawiesza się po wyjściu z Akademii Tarsus i mogę sobie tą grę odpuścić. Jest widoczne jak białe na czarnym, że celem tej gry były konsole. Choćby ta słynna amunicja - nie tyle przeszkadzało mi to w rozgrywce, bo po prostu bezsensem odrzucało od komputera (nawet nie wiem czy widziałem animację przeładowania broni czy to też zostało poświęcone na modłę konsol), totalnie nieintuicyjny interfejs i mikrolokacje w porównaniu do pierwszej części. O fabule się nie wypowiadam, bo nie mam o niej pojęcia tak naprawdę.

Jedynka pozostaje dla mnie pozycją obowiązkową, jeśli ktoś ma czelność nazywać się mianem "starego wyjadacza", reszta może czekać na HR (albo jak kto woli Bunt ludzkości ).

Edytowano Luty 4, 2011 przez sUk

[Dabu47]

Jest widoczne jak białe na czarnym, że celem tej gry były konsole. Choćby ta słynna amunicja

O ile zgodzę się, że sterowanie w tej grze jest konsolowe, tak co do tego ma amuniacja czy skille? Na pierwszego Xboxa wyszedł choćby Morrowind, na 360 Fallout New Vegas, Alpha Protocol czy Dragon Age - jakos te gry wcale nie są "uproszczone". Nie popadajmy w skrajności i nie tłumaczmy każdego idiotycznego posunięcia developera tym, że gra ma być na konsolę...

Powodem braku umiejętności i IW jest to, że one i tak by nic nie dały w tej grze - zostala zaprojektowana w sposób, że nie ma na nie tam miejsca. A amunicja.... a amunicja to jest jeden wielki fail, nie wiem kto na to wpadł.

nawet nie wiem czy widziałem animację przeładowania broni

Nie było jej.

[Fristron]

Dragon Age na konsolach akurat jest uproszczony i okrojony z aktywnej pauzy i taktycznego widoku, chociaż cały czas nie rozumiem dlaczego. Deus Ex był bardzo rozbudowaną grą - niech świadczy o tym fakt, że konwersja na PS2 została okrojona z części etapów, bo by się po prostu nie zmieściła. Być może przez ograniczenia Xboksa IW też musiał wyglądać jak wyglądał. Na szczęście przy nowej generacji konsol nie ma już takich problemów, jedyne co ograniczają to postęp graficzny (i dobrze, bo wzrosła rola scenariusza, nawet w strzelankach musi być jakaś absorbująca uwagę fabuła) w związku z czym Human Revolution może być godnym spadkobiercą pecetowego Deusa. Trzymajmy kciuki.

Edytowano Luty 4, 2011 przez Fristron

[Klekotsan]

Co sądzić o IW... Ja nie potrafiłem się przebić przez Kair, więc o fabule ciężko mi się wypowiedzieć. Pozytywy?

-lepszy system upgrade broni: zamiast się bawić mnożnikami i statystykami widzimy efekty od razu.

-możliwość pracowania dla frakcji: w "jedynce" (z tego co kojarzę) questy były zbudowane liniowo, jedynie różniły się środki do celu. W IW możemy zdobywać reputację u różnych frakcji wykonując wykluczające się misję

Co się nie podobało:

-BEZNADZIEJNY INTERFEJS!

-jedna amunicja do wszystkich broni

-nieczytelna i brzydka grafika

-uproszczenia, uproszczenia...

-małe lokacje(o zgrozo, w DX1 były większe...)

DX: IW jest niedopracowana, nieprzemyślana i regresywna w stosunku do jedynki. Zagrać można, ale szczerze mówiąc: po co?

[Murezor]

Ja głównie czekam na wymagania... i reedycję jedynki w sklepach, bo o ile IW przeszedłem, to jakoś DE1 nie mogę znaleźć.

Ostatnio widziałem całą antologię Deus Ex w Media Markt w cenie niecałych 15 złotych (zresztą jakiś czas temu sam kupiłem).

Co do Deus Ex: Invisible War, to w zasadzie gra ta nie zrobiła na mnie ogólnie ani wyjątkowo pozytywnego, ani szczególnie negatywnego wrażenia - podobała mi się ścieżka dźwiękowa, klimat i fabuła (chociaż jeszcze nie ukończyłem tej produkcji w całości), ale równocześnie rozczarowały mnie wspomniane już bardzo małe rozmiary lokacji oraz uproszczenia wielu aspektów rozgrywki.

Edytowano Luty 4, 2011 przez Murezor

[Dabu47]

Deus Ex był bardzo rozbudowaną grą - niech świadczy o tym fakt, że konwersja na PS2 została okrojona z części etapów, bo by się po prostu nie zmieściła.

Nigdzie nie znalazłem informacji na ten temat. Mógłbyś powiedzieć coś więcej? Wiesz może jakie konkretnie fragmenty zostały usunięte?

[sUk]

Mniej więcej to. Jak znajdę więcej dowodów ws. tej zbrodni to się nimi chętnie podzielę.

[Rankin]

Deus Ex był bardzo rozbudowaną grą - niech świadczy o tym fakt, że konwersja na PS2 została okrojona z części etapów, bo by się po prostu nie zmieściła.

To nie tyle sprawa rozbudowania samego Deus Ex (PS2 jest mimo wszystko kilka razy mocniejszy od minimalnych wymagań DE), a polepszonej grafiki i modeli użytych w konsolowej wersji, które ciążyły na ograniczonej pamięci PS2 i wymusiły pocięcie leveli na kawałki.

[Fristron]

Deus Ex był bardzo rozbudowaną grą - niech świadczy o tym fakt, że konwersja na PS2 została okrojona z części etapów, bo by się po prostu nie zmieściła.

Nigdzie nie znalazłem informacji na ten temat. Mógłbyś powiedzieć coś więcej? Wiesz może jakie konkretnie fragmenty zostały usunięte?

Za deusex.pl:

Poziomy zmniejszono w stosunku do wersji na PC ze względu na ograniczenia konsoli (32 MB pamięci RAM), niektóre z nich jak np. Hells Kitchen zostały niemal kompletnie przebudowane. Scenariusz pozostał bez zmian.

http://www.deusex.pl/articles.php?article_id=34

W sumie zagrałbym w tę wersję Deusa, z czystej ciekawości. Rankin, widziałeś toto na oczy? Gra nie została okrojona (w paru miejscach spotkałem się z takimi twierdzeniami + informacja z deusex.pl zdaje się w dyplomatyczny sposób to potwierdzać) tylko przebudowana?

[Rankin]

Pardą, gafę strzeliłem - problemem jest sama objętość map, ściślej brak cache na PS2 (na moim 31-megabajtowym sprzęcie Deus Ex w końcu ukończyłem, parokrotnie nawet, ale loading był nieziemski). Przy czym oznacza to, że prawie każda gra tworzona pierwotnie na silniku Unreal Engine 1 jest "zbyt rozbudowana" na PS2. Unreal 1 nawet znacznie bardziej niż Deus Ex.

Rankin, widziałeś toto na oczy

Nope.

[Dabu47]

No to mnie teraz Panowie zainteresowaliście... zawsze myślałem, że DX Conspiracy to to samo, ale z renderowanymi intrem i outrem. A tu taka niespodzianka!

Znalazłem ciekawe informacje z forum Eidosu.

As everyone already stated, levels are split up in the PS2 version, it's not so much entering gaps where loading screens occur, but entire fenced offed areas and rooms are added to divide the sections.The HUD is vastly different (It may be blasphemy but I prefer the style on the PS2 version.) as well as the tetris style inventory system had been simplified to slots. There is no shake on the sniper rifle when you zoom in, and IIRC no recoil on the guns. A big gameplay change is that there is no option to enter in usernames and passwords yourself since there is no keyboard, so you have to either hack it , find the one character who has access and is willing to cough it up, or find that one datapad that lists it. So a lot of the detective work is removed.

Basically all the gameplay and level design changes that were made to the franchise in Invisible War are here.

Some things that haven't been mentioned that were different:

- You didn't need to find a MedBot to install augs.

- You couldn't pick up an Augmentation Canister if either a) You already picked up the canister and have it in your inventory, or b) if it's already installed.

- You had a limit of four guns, but this could be GEP Gun, Plasma Rifle, Assault rifle and Shotgun and you'd have no adverse effects, and likewise, Pistols and Crossbows wouldn't give you any advantages - you had to pick four.

- You could carry all melee weapons and have no adverse effects - all of them went into the same 'slot'.

- You could carry the maximum number of all items, which stacked up in the same slot, and items stacked up on each other (i.e Forty: 10 instead of Forty, Forty, Soda, Forty)

- You could carry the maximum number of all grenades in one slot, like the items.

- JC Denton is the Black Haired, White Male version of himself; you have no choice as to his appearance.

- Although guessing logins and passwords has been mentioned, what wasn't is the fact you cannot guess Keycodes, so the very easy '22' code for that door in Wan Chai market has to either be found in a datacube or Multitooled.

- You had a bar of health - no body parts, meaning no crawling on your arms because you stepped on a LAM. On realistic, I felt it was harder than the PC version though.

- greasy green greasels

Czyli główną zmianą jest interfejs i przebudowa kilku lokacji. Mimo to, wszyscy gracze w wersję konsolową twierdzą, iż ogólne wrażenie jest tak samo świetne jak w przypadku Pecetowej wersji.

Co zabawne, mimo iż o grze prawie nikt nie słyszał, ciągle można ją nabyć na Allegro. ^^ Nawet się zainteresowałem, z chęcią doświadczyłbym drobnych zmian w Deusie. Prawdopodobnie pożyczę od kolegi PSa 2 i kupię swój egzemplarz, po czym zdam dokładny raport na forum.

PS. Uważam, ze logo DX Conspiracy jest paskudne.

Edytowano Luty 4, 2011 przez Dabu47

[Klekotsan]

Prawdopodobnie pożyczę od kolegi PSa 2 i kupię swój egzemplarz, po czym zdam dokładny raport na forum.

Byłbym straszliwie wdzięczny Sam myślałem nad zakupem, ale po przeczytaniu gorzkich żalów jakaż ta wersja okrojona się rozmyśliłem Ale cena na poziomie 30 zł. wielka nie jest

Z tego co wiem dodatkowo bodaj dochodzi rezygnacja ze stref postrzału na rzecz paska HP dotyczącego całej postaci JC ale tego nie jestem akurat pewny

[Dabu47]

Z tego co wiem dodatkowo bodaj dochodzi rezygnacja ze stref postrzału na rzecz paska HP dotyczącego całej postaci JC ale tego nie jestem akurat pewny

Zgadza się, jest coś takiego. Według relacji osób grających w obie wersje, czyni to grę trudniejszą - LAM zamiast odrąbać nogi... odrąbuje wszystko. :']

[Lavos]

Na takiej samej zasadzie można zrobić zgon po jednym strzale. Trudniejsze, tylko bardziej irracjonalne.

[Zdenio]

Z sidiekszynowej zapowiedzi wynika, że jedynymi wadami Human Revolution wydaje się być szwankujące niekiedy AI ofensywne oraz "tylko przyzwoita" oprawa wizualna. W plusach: klimat, fabuła, różnorodność rozgrywki (to chyba najważniejsze) i duży wybór implantów.

Coraz bardziej mnie ta gra do siebie przekonuje.

[AdeKK]

Deus Ex... pierwsza część zapada w pamięć.. Mimo, że grało się nią ze 100 lat temu, na komputerze, przez który gra czasem "przycinała" - to wspomnienia są jak najbardziej pozytywne. Grywalność nieziemska. Część druga wcale taka zła nie była - fakt, że zawdzięczała to głównie oprawie graficznej, która jak na tamte czasy była imponująca - i sam fakt, że gra działa płynnie + wygląda tak fajnie wpływał pozytywnie na odbiór całości. Klimat jakiś tam pozostał - ale szczerze - jakoś nie bardzo pamiętam czegoś szczególnego związanego z rozgrywką. Pamiętam, że tytuł ukończyłem... i tyle.

Co się dzieje z częścią 3 - przyznam, że nie śledzę. Obejrzałem jakiś trailer z cygarem.. fajnie wyglądał (nowego CDA jeszcze nie mam! - przeklęta premiera! ) - w skrócie. Chętnie zobaczę co tam się święci/ Czy niecierpliwie czekam na premierę? Narazie nie.. jeżeli jednak okaże się, że tytuł ten chociaż w części będzie pod względem klimatu przypominał część I - to zacznę

[Fristron]

Zakładając, że to nie był rodzynek jeśli idzie o rozbudowanie (ale etap na komisariacie na GamesComie też był taki... czyli to już dwa rodzynki co najmniej, i brak przesłanek, by sądzić, że inne etapy się od tych prezentowanych różnią w konstrukcji), to Eidosowi naprawdę udało się zrobić Deus Eksa. A nawet go przebić, bo będą jeszcze normalne RPGowe dialogi, czego w oryginale trochę brakowało...

Chwilami ciągle ciężko uwierzyć w to, jak dobrze ta gra się zapowiada - i że zapowiedzi nie są najwyraźniej tylko czczymi obietnicami.

Nie mogę się doczekać, aż się do tego dorwę. Oby to nie było rozczarowanie. Póki co każdy materiał tylko potwierdza, że to zdecydowanie jeden z najpoważniejszych kandydatów do GOTY.

[Dabu47]

Nie.

To niemożliwe.

Ta gra się nie uda.

Nie ma szans.

Wszystko wygląda zbyt pięknie by mogło być prawdziwe. Nie wierzę w to. Już zbyt wiele razy się przejechałem na obiecankach twórców. Nie ma takiej opcji, Deus Ex nie może się udać.

GDZIE SĄ SKAZY NA TEJ GRZE?!

Btw. Australijski PC Gamer podaje, iż:

W grze będzie:

700 emaili

65 ebooków

ileś tam "XP Books" czymkolwiek one są

W pierwszym DX plików tekstowych było

122 emaile

143 datacuby

78 książek

72 gazety i biuletyny

[Cytat posta z forum Deus Ex]

[[Ekspert] antros22]

@up- Chyba sam sobie odpowiedziałeś gdzie jest skaza. Liczba e-maili itp. jest ogromna, być może pojawią się w związku z tym różne bugi. Poza tym, także, trudno to będzie wszystko ogarnąć, przez co rozgrywka stanie się męcząca. Co za dużo to niezdrowo.

[sUk]

@up

Dlatego będzie to gra dla wyjadaczy, którzy znają fabułę DX od podszewki (wszystkie komputery itp.). Nie trzeba mówić, że takie rzeczy naprawdę pomagają we wczuciu się w fabułę. Może nie są to audiologi dla leniwych , ale sądzę, że można będzie się z nich dowiedzieć sporo rzeczy uzupełniających fabułę, która będzie stała na odpowiednio wysokim poziomie (mam nadzieje).

[[Ekspert] antros22]

@up- Owszem poniekąd się zgadzam, lecz jeśli gra miałaby być tylko dla starych wyjadaczy (he, he, to oni jeszcze żyją?), to nie wróżę jej sukcesu finansowego (IMO, nowi fani są konieczni).

[sUk]

Są, dlatego pewnie większości graczy wystarczy fabuła powiedziana i wyczytana w miejscach koniecznych kampanii. Mniejszość (tych do żyją) będzie chodziła, szukała, doszukiwała się ukrytych znaczeń. Właśnie tego jestem ciekaw - czy magia pierwotnego DX zostanie przeniesiona do HR. Mam nadzieje, że tak, ale to zobaczymy .