CDA 07/2015 - zawartość

[Ric3s]

sluchajcie mam problem, kupilem ze CD ACTION i nie ma w niej plytki z grami ?? co mam zrobić?

[Adecki90]

Inna sprawa że ciężko w CDA nie zauważyć braku płytki, czy tego że egzemplarz był odpakowywany, nie wiem jak to zrobiłeś : )

[moniek130]

Czekam z niecierpliwością, a to już jutro. W sumie to trochę zapomniałem o najnowszym numerze. Dopiero parę chwil temu sobie przypomniałem .

[Ghost]

sluchajcie mam problem, kupilem ze CD ACTION i nie ma w niej plytki z grami ?? co mam zrobić?

Sprawdź u sprzedawcy. Część hipermarketów i saloników prasowych wyjmuje płyty i przekazuje je dopiero po zakupie przy kasie lub w punkcie informacyjnym.

[princefan]

Recenzję W3 można skwitować tylko jednym zwrotem: dzięki, Berlin

mogłeś już postawić to 7 albo i niżej, bo Twoją minirecenzję czyta się jak przelanie goryczy całego świata, a nie rekomendację, na co wskazywałaby 9-ka i recenzja na stronie... Nie będę się bawić w krytykę Twojej twórczości jak forumowicze GOL'a postąpili z nim samym (bo Unity dostało 9, a W3 8,5 - mniejsza, że autorzy inni, a recenzent tłumaczył się już w samej recenzji z popełnionego błędu), bo bardzo ją sobie cenię za odmienny gust. Ale litości, SR IV cenisz sobie wyżej?! Nie mam żalu, jedynie jestem lekko skonsternowany

A poza tym gra po łatkach na PS4 chodzi już całkiem dobrze (a będzie pewnie lepiej - 1.04, przybywaj!), a najbliżej jest mi do opinii Smugg'a - nie przeszedłem jeszcze, ale zachwyt jest!

Mniejsza, co do samego numeru: Batman i Deus Ex to pewniaczki, miło wiedzieć, że redaktorzy to potwierdzają. Kronika konsol imponuje rzetelnością, zaś cała reszta publicystyki, ze wspomnieniem Carmagedona na czele, przybliża w przyjemny sposób redakcję do nas, tj. dobrze wiedzieć, że pod tym całym ponadprzeciętnym poziomem pisma kryją się ludzie o zbliżonych (nie wysublimowanych na pokaz) gustach i wspomnieniach do naszych.

[Wardi]

Chciałbym skomentować recenzję Nexusa 6 w tym numerze. Czytając ją, cały czas miałem na twarzy mimowolny uśmieszek pełen, niestety, politowania. Już pominę fakt, że recka jest spóźniona o około pół roku - całość właściwie kręciła się wokół tego, że jest za duży.

Przecież o to chodzi w tym telefonie. Nexusa 6 ludzie kupują właśnie dlatego, że jest duży.

>>>Ale autorowi recenzji to przeszkadza. Jakbys MNIE kazal zrecenzowac bigos, tobym napisal, ze to swinstwo, a przeciez ludzie kupuja bigos i im smakuje.

To tak jakby wytykać Lamborghini, że jest za szybkie. I każdy następny argument się z tego wywodził - "niewygodny w obsłudze jedną ręką" - halo, przecież z żadnego telefonu który ma powyżej 5 cali nie da się komfortowo korzystać jedną ręką; "źle leży w dłoni" - Nexus 6 ma taki sam kształt jak jego mniejszy brat, Moto X 2014, który był za to badzo chwalony. Czyli kolejne czepianie się wielkości telefonu.

Dalej - "brak ułatwiającego życie softu". Serio? Zdecydowana większość nakładek i aplikacji producentów telefonów (hello Samsung) to bloatware, które niepotrzebnie spowalnia i zaśmieca telefon zbędnymi i bardzo rzadko używanymi funkcjami. To jest flagowiec Google'a (przy okazji - powinno być 'Google Nexus 6', a nie Motorola - ta druga jest tylko fabrykantem telefonu) i chodzi w nim właśnie o to, by miał po prostu najczystszego z najczystszych Androidów. Jak wszystkie Nexusy.

Co do testu SunSpider - Chrome jest znany z tego, że jest wolny zarówno na smartfonach jak i PC-tach. Zresztą jakąkolwiek inną przeglądarkę można bezproblemowo ściągnąć ze sklepu Play. Nexus 6 jest bardzo szybki, i znowu, uważam że tutaj to zwykłe czepialstwo.

Co najdziwniejsze, w recenzji nawet nie wspomniano o faktycznej i znaczącej wadzie tego telefonu, jaką jest średni jak na tą cenę aparat.

Nie chcę tu wyjść na jakiegoś fanboja, bo N6 jest rzeczywiście dość drogi (choć w dniu premiery kosztował dokładnie tyle samo, ile konkurenci z tej samej półki - po prostu nie staniał, bo nie ma jeszcze następcy), na pewno za tą cenę można znaleźć lepszy telefon i samemu mając taki budżet wybrałbym zapewne co innego, jednak uważam, że ocena 5/10 to stanowcza przesada. Czytając tę mało rzetelną recenzję miałem wrażenie, jakby ten telefon pobił recenzenta, a ten tekst był przelaniem tego bólu, żalu i łez na papier. Niefajnie.

[Berlin]

Recenzję W3 można skwitować tylko jednym zwrotem: dzięki, Berlin

mogłeś już postawić to 7 albo i niżej, bo Twoją minirecenzję czyta się jak przelanie goryczy całego świata, a nie rekomendację, na co wskazywałaby 9-ka i recenzja na stronie... Nie będę się bawić w krytykę Twojej twórczości jak forumowicze GOL'a postąpili z nim samym (bo Unity dostało 9, a W3 8,5 - mniejsza, że autorzy inni, a recenzent tłumaczył się już w samej recenzji z popełnionego błędu), bo bardzo ją sobie cenię za odmienny gust. Ale litości, SR IV cenisz sobie wyżej?! Nie mam żalu, jedynie jestem lekko skonsternowany

A poza tym gra po łatkach na PS4 chodzi już całkiem dobrze (a będzie pewnie lepiej - 1.04, przybywaj!), a najbliżej jest mi do opinii Smugg'a - nie przeszedłem jeszcze, ale zachwyt jest!

Nie mam pojęcia o czym do mnie napisałeś teraz.

[Rzast]

Czy znalazł już ktoś tajny przekaz z czołgami linii IS-7?

[zaqrwe]

czy ktoś może podać mi link do spolszczenia faraona i kleopatry? Mój tata nie zna angielskiego, a to była jedna z jego ulubionych gier.. Także gdyby się znalazła jakaś życzliwa dusza i dała mi spolszczenie, byłbym bardzo wdzięczny

[KMyL]

Numeru nie kupię, bo mnie osobiście nie przekonał (pisałem o tym w komentarzu do newsa o zawartości numeru), ale mam jedną prośbę. Mianowicie w numerze miała być rubryka/temat Z kamerą wśród jutuberów, gdzie Papkin przybliża gwiazdy YouTube?a zajmujące się grami, analizuje ich fenomen, a nawet radzi, jak stać się jedną z nich.

Nie prosze o skany tych stron, ani treści tych analiz i rad. Po prostu jakby ktoś mógł mi napisać pseudonimy/namiary tych "jutuberów" (najbardziej ciekaw jestem czy są tam jakieś polskie "gwiazdy") abym sobie ich mógł wyszukać i po prostu ich sprawdzić, to byłbym wdzięczny.

Nie planuję jakiegoś procesu samouka w stronę "jutubowania" itp. Pp prostu tylko ten fragment mnie zainteresował, ale dla samego tego fragmentu pisma kupować nie będę.

[SilentBob]

To nie jest fragment, tylko ciekawy artykuł na 4 strony. A wymieniać jutuberów nie będę, bo złośliwa ze mnie bestia. Jeśli kupisz, to przeczytasz. Jak nie, to nie.

[Adecki90]

O kurde Gratuluje spostrzegawczości, mogli mu jeszcze białą czupryne doczepić

[Smuggler]

Teraz to zauważyłem, dlatego mam takie pytanko. Zdarzało się w przeszłości, że dyskobol miał dodatkowe gadżety?

To bardzo osobiste pytanie...

Powiem tak - mial ale nie bylo ich widac.

[KB1]

Liczba literówek w tym numerze przeskoczyła moje oczekiwania . Znalazłem już chyba z 5...

[darkdarius]

No i stało się, dziś nabyłem nowy numer CD-A.

Ale poczytam później, bo zaraz siadam do Wiedźmina 3

[goliat]

Na razie jestem na stronie 30, ale utkwiły mi w pamięci teksty Papkina, konkretnie wstępy do działu już graliśmy oraz podpis do obrazku nawiązujący do inspektora Kota z 13 posterunku. W dodatku na stronie 24 Papkin wspomina o kolorowych jarmarkach, co jest nawiązaniem do piosenki Maryli Rodowicz (pierwotny twórca to Janusz Laskowski), zaś wstęp ze strony 29 też jest ciekawy. Ciekawie, jakie jeszcze tego typu niespodzianki czekają mnie w tym numerze.

[Elano]

Tak dla porównania kupiłem sobie was i PSX Extreme po raz pierwszy. Nawet nie ma porównania. Może i oni dają sporo publicystyki i tekstów okołogrowych, które lubię + trochę więcej piszą o Nintendo, ale jakość tekstów w CD-A jest wyższa bez gadania.

A w tym numerze publicystyka bardzo dobra. Właściwie nie potrafię wskazać słabszego tekstu. Przeczytałem z zaciekawieniem nawet ten o czołgach, chociaż to kompletnie nie moja bajka. No i przed przeczytaniem tego numeru nie wiedziałem o dwóch grach, w które teraz chętnie bym zagrał - Jumpjet Rex i Axiom Verge.

[Smuggler]

O Nintendo jeszcze bedzie, chocby przy okazji konsol. A Publicystyka w tym numerze IMO dobra ale bywaly (i wkrotce beda) znacznie lepsze. Choc naturalnie to subiektywne wrazenie.

[Elano]

Jasne, ja tam nie mam wam tego za złe - pisze się o tym, co może zaciekawić jak najwięcej osób.

[Smuggler]

No nie tylko, po prostu staramy sie pisac tak, by kazdy cos dla siebie tam znalazl.

[SylvanWielki]

Master rasa, a konsolowy plebs.

Być może wiecie, bądź nie, ale Berlin przez dzień był całkiem popularną osobą na rożnych growych forach, choć owa popularność raczej nosiła szaty wątpliwej jakości. Tak stało się po recenzji Wiesława Trzeciego, gorąco przytaczanej to tu, to tam. Choć raczej owa opinia miała bliżej do szpecącego znamiona e-szlochu, niź czegoś, co winno być z obiektywizmu zrodzone.

Przeczytałem ją całą, zabawne psioczenie. I tak przez 4 strony (a na owej 4tej mieściło się epicentrum krucjaty przeciwko braci konsolowej). Rzecz jasna każdy ma prawo do własnej opinii, ale akurat Berlin jako osoba na takim, a nie innym stanowisku, za które dodatkowo wynagrodzenie otrzymuje, powinna obiektywizmem tryskać, przedstawiać rzeczowe argumenty, a nie podążać śladami Tomka Lisa i jego gorącej miłości do PO, przez co program zmienił format z trzech na jednego na czterech na nikogo.

Naczelny powinien wychwytywać takie ukierunkowanie. Pal sześć, że marudził na zmysły Rzeźnika z Blaviken przez co odbiorca deliberuje w deseń "jak wygląda oglądanie serialu, Hannibala przykładowo, przez Berlina i damę jego serca - kochanie, oglądamy -> nie, bo początek to retrospekcje, morderstwo, klimatyczne intro, szykowne potrawy i napisy końcowe. I tak przez dwa sezony".

Ale to ciągłe marudzenie na moc obliczeniową konsol staje się żenująco nudne.

Niech Berlin kupi PC za 1400zł i w takiej jakości puści perypetie Białego Wilka. Na średnich detalach będzie krztusiło się w 16klatkach.

Podobnie sprawa ma się z drugim naczelnym blacharzem w magazynie - CormaCem. Tytuł wybitny z delikatną skazą, czyli Bloodborne otrzymuje 8/10 i szlagi za okazjonalne gubienie klatek, choć całość jest kapitalnie animowana (od tego jak razy przyjmuje zwykłe mięso armatnie do animacji szefów - vide Bestia Żądna Krwi) dostaje po 4ech literach, natomiast oklepane GTA V, które przestało miliony graczy interesować, łaskawie gości na PC i nikt nie neguje spadków do 40k/s, a one same są tłumaczone tym, że redakcyjny PC już kłopotów nie ma. Heh, dobre, ciekawe tłumaczenie, jak u 96% PCtowców, którzy mają średnie komputery, ale prawią morały o 4k i 60 klatkach wespół z stawieniami ultra.

Średnio trafny jest również fakt wystawiania maksymalnej noty ulepszonej nieco wersji, poprawionej edycji gry sprzed dwóch lat.

Idąc tym tropem taki SF4 tudzież BlazBlue, które w w pełni na maksymalną notę zasługują powinny przy swoich ostatnich (czy aby na pewno) wersjach otrzymywać coś w okolicach 16/10, za dodatkowe zawartości (tak "ładnie" nazywane jako "content"), jak i za lepszą grafikę.

Opamiętajcie się także z tymi (szalenie) wysokimi ocenami za szatę graficzna dla tych prostych gierek. By nie było, cenię dwa de. Starzeje się ona znacznie wolniej jak trójwymiar - wystarczy przyrównać takie FF VII i Suikodena II, podoba mi się oprawa HLM oraz Rogue Legacy. Nie hołduje zasadzie "era 16 bitów -> kierunek kosz, 4/10 za grafę", wiem, że tu trybunem są inne nieco kategorie. Nie ma co gier przyrównywać tak różnych przekazowo i gatunkowo, ale ta pikseloza, choć czasami miła dla oczu, fakt, otrzymuje takie, a nie inne oceny, a później wyjdzie to:

http://i.imgur.com/PAKYKYJ.gif

http://i.kinja-img.com/gawker-media/image/upload/s--2fVXVG29--/1298948751797032847.gif

I pierwszy otrzyma wzorem The Order 8/10 z tytułu korytarzy, a na drugi tez się coś znajdzie, by nie było, że ta słaba konsola za 1400zł znowu dostarczyła jedną z najlepiej wykonanych, bądź nawet najpiękniejsza obecnie grę.

Numer zasadniczo udany, choć napisanie "uwaga spoiler" i marne go ukrywanie w ramce nie powinno mieć miejsca. Chwalę sobie pióro Papkina. Testy były interesujące (skupiajcie się na tych słuchawkach więcej), okładki wygrywają już drugi miesiąc z rzędu internety.

Miłego dnia życzę.

[CormaC]

Podobnie sprawa ma się z drugim naczelnym blacharzem w magazynie - CormaCem.

Śmieszne rzeczy piszesz, kolego, bo pomijając Football Managera, od 5 lat prywatnie gram TYLKO na konsoli (najpierw PS3, teraz PS4). Nie mam już nawet w domu peceta, na którym da się grać, bo go nie potrzebuję.

Tytuł wybitny z delikatną skazą, czyli Bloodborne otrzymuje 8/10 i szlagi za okazjonalne gubienie klatek, choć całość jest kapitalnie animowana (od tego jak razy przyjmuje zwykłe mięso armatnie do animacji szefów - vide Bestia Żądna Krwi) dostaje po 4ech literach

I co to ma wspólnego ze mną? Przecież to nie ja recenzowałem tę grę.

natomiast oklepane GTA V, które przestało miliony graczy interesować, łaskawie gości na PC i nikt nie neguje spadków do 40k/s

Mnie 40 fps-ów nie boli. Za oczekiwania innych recenzentów względem płynności animacji nie odpowiadam.

[Smuggler]

Gralem w W3 na 30 fpsach (na PC, tadam!) i jak mi sie po kolejnych patchach i nowych driverach robilo wiecej, to zaraz podkrecalem grafike do poziomu, gdzie znowu mialem 30 fps. Mi to w pelni wystarcza (w tej grze) i smieszy mnie placz, ze komus ZWALNIA do TYLKO 40.

Swoja droga na sprzecie spelniajacym nominalnie MINIMALNE wymagania sprzetowe konczylem gre z wiekszoscia ustawien na High, dwoma na uber (jakosc tekstur i szczegolowosc), trzema na medium (ambient occlusion, ilosc postaci w miescie i gestosc trawy), a czasem nawet sobie na chwilke wlaczalem hairworksy.

[Berlin]

Większość z konsol w moim domu: NES, SNES, N64, GC, Wii, Wii U, GB, GBC, GBA, DS, 3DS, PSX, PS2, PS3, PSP, PSV, X360.

Tak wygląda moja krucjata przeciwko konsolom. Srsly mogłeś poczytać inne moje teksty, a dopiero potem oskarżać mnie o jakieś pecetowe skrzywienie, którego nie mam. Sporo czasu, który poświęciłeś na pisanie tego eseju, byś wtedy zaoszczędził.

Nie wiem, dlaczego tak trudno jest ludziom zrozumieć, że można ostro krytykować coś, co w gruncie rzeczy bardzo się lubi.

Co do Bloodborne: serio mało mnie obchodzi, jak ładnie animowana jest gra akcji, jeżeli nie działa tak płynnie, jak powinna. W Soulsach nie interesują mnie animacje, tylko system walki, a PS4 krztusi się tam przy CHODZENIU, a co dopiero walce. To jest dla mnie niedopuszczalne i dziwi mnie to, jak łatwo gracze się godzą na to, żeby wymagano od nich płacenia za gry w ten sposób popsute.

[Tesu]

Chcialbym podziekowac za umieszczenie przy tekscie 9kier o Warhammer: Regicide malej ramki ze screenem z Battle Chess. Dzieki temu przypomnieliscie mi o grze, ktora wiele lat temu dzieki swoim brutalnym animacjom towarzyszacym zbijaniu figur przeciwnika z szachownicy przyciagnela uwage 11-letniego mnie na tyle dlugo, ze udalo jej sie nauczyc mnie grac w szachy.