Temat growy

[yojc]

A jeśli będzie czarno-biały i bez dźwięku?

[nerf0]

 

[Abyss]

Gdzie ostatnio nie spojrzę widzę Overwatch. Come on internet, mam już dość.

[Devius]

Same.

[nerf0]

Ok no to Battlefield.

Pro piloci śmigłowców narzekają, że ludzie biorą sobie na nich stingery i przez to nie mogą radośnie rejpić piechoty.

HA HA!

 

[nano360]

 

 ACE Team zapowiedziało że jesienią premierę będzie mieć Rock of Ages 2, co prawda wolałbym ZC3 jednak kontynuacja jednej z najbardziej nietypowych gierek cieszy i szykuje się tez mnóstwo frajdy w historyczno-artystycznej konwencji. 

 

[kiceg]

regenerujące się nekromorfy

nie, po prostu nie, do tej pory przynajmniej wiedziałem żę jak dostatecznie dużo razy strzelę to przestaną mnie gonić ;_______;

[Aiden]

Ten etap, kiedy spotykasz nieśmiertelnego nekromorfa @_@

[zadymek]

5 godzin temu, Abyss napisał:

Gdzie ostatnio nie spojrzę widzę Overwatch. Come on internet, mam już dość.

To jeszcze tu spojrzyj

może ci ulży

Spoiler

7/10 dla ukochanej przez miliony gry od Blizz, zgroza

 

[nerf0]

No nie, i co teraz będzie!?

[Devius]

Koniec świata, postapo nadchodzi.

[Elano]

Czyżbyś chciał wywołać zadymę, @zadymeku?

[[Ekspert] Xerber]

>dawanie kopulacji o recenzję Niezadowolonego Janusza
Dobra próba zadymek'u, ale już nie mam 14 lat.

Spoiler

 

[b3rt]

12 godzin temu, Abyss napisał:

Gdzie ostatnio nie spojrzę widzę Overwatch. Come on internet, mam już dość.

Jeśli Cię to w jakiś sposób pocieszy to u mnie plagą jest Wiedźmin 3. Wszyscy mówią o Wiedźminie i dodatku, dwóch ziomków wczoraj grało w pracy w Gwinta a ich twarz gdy mówię że jestem jeszcze w Velen i nawet nie mam dodatków...

...także ten, know that feel.

@voda22

Kolejny dobry wybór. BD dalej uważam za jeden z lepszych i bardziej niedocenionych TPP shooterów poprzedniej generacji. Sam przeszedłem go chyba ze dwa razy.

>Nienawistny Joe

Serio oglądałem do momentu kiedy narzekał że "there's no single player campaign". Po tym wyłączyłem zdegustowany.

[Rankin]

Binary Domain dobra gra, polecam motzno, ale tylko na padzie bo m+k tragicznie zaimplementowane. Po paru misjach nauczyłem się skutecznie celować i zaczęła się radosna rzeź - niedługo pewnie do gry wrócę i zrobię ten best end, tylko muszę sobie rozpisać w jakich sekcjach którzy towarzysze są przymusowi żeby wiedzieć kogo brać.

Ja tymczasem przyznam się, że się załamałem i poddałem. M&M X idzie w kąt i nie wiem kiedy i czy w ogóle grę sobie odświeżę. Ta gra jest nawet gorzej niż niekompetentna - ona jest absolutnie, przemożnie nijaka. Ot taki cashgrab na rpgfagach pamiętających dziadka Mandat za Niebo i babcię Krew i Honoratę, z tym że nawet tamto było za ambitne na developerów Ubi więc sięgnięto nawet dalej. Gra ma parę fajnych pomysłów (tzn. dosłownie dwa, system skilli i reliktów, tj. ekspiący ekwipunek), ale nic z nimi nie robi bo skille są w większości paraliżująco nudne i nieprzydatne (TAK BARDZO MI POTRZEBA 10 PKT DO ODPORNOŚCI NA MAGIĘ, TE 2 HP MNIEJ OCALI MNIE), a maksymalny lv reliktów wbija się błyskawicznie. Miasta są najbardziej skomplikowanymi lokacjami w całej grze, bo podziemia wszystkie są prostsze od pierwszych lokacji w starych MM i najwięcej czasu w nich zajmuje żmudne lanie hord identycznych wrogów, spawnowanych albo na flankach, albo dosłownie w wyczyszczonym korytarzu za plecami, połowa jeszcze mająca kontratak na każdy atak. Grafika jest nijaka i bez polotu, audio 50% zerżnięte z MM6-8, 25% nijakie, 25% irtytujące (GŁOS ORKÓW) z odzywkami "eksploracyjnymi" postaci powtarzającymi się już po 15 minutach gry. Fabularnie i światowo wreszcie to generalnie wzięte stare (heroes) might and magic, porwane na kawałki i pozszywane losowo żeby nikt się nie połapał i przemalowane na najbardziej nijakie fantasy od czasu Ishar.

Jedyny bonus jest taki, że reinstalowałem HoMM3 i M&M6 i z tego się minimum jeden wpis na blogu wykluł.

 

Ale to może ze mną jest coś nie tak bo ponadto wydaje mi się że polubiłem Donte z DmC.

[lubro]

Mnie zastanawia, dlaczego Joe tak mocno forsuje to swoje "content is king". Rozumiem takie coś jak ktoś nie jest zbyt zamożny i musi liczyć każdy grosz, ale on robi przecież chorą kasę. To jakieś genetyczne środkowoamerykanskie pozostałości czy robi to pod publikę?

Also dlaczego nowe żółwie ninja od Platinum kosztują na PS3 40 zł, a na PS4 200+? To inne gry?

[MartiusGW]

@lubro

Obstawiam jakiś błąd bo na brytyjskim i niemiecki PSN cena jest podobna tylko w funtach i euro.

[kiceg]

 

wishlist'd ponieważ klimatyczna tribalowa muzyka i ta paleta kolorów no i platformer

[nerf0]

5 godzin temu, b3rt napisał:

>Nienawistny Joe

Serio oglądałem do momentu kiedy narzekał że "there's no single player campaign". Po tym wyłączyłem zdegustowany.

Ja odpuściłem przy rageowaniu na to, że mu legendarne skiny nie wypadają po kilka sztuk z każdej skrzynki. xD @Felessan zresztą też coś o tym jakiś czas temu wspominał. Zarzutów o brak kampanii single nie rozumiem. Ja zawsze się zastanawiam na grzyba w takie Call of Duty, czy Battlefielda pakuje się kampanię, która zżera pewnie z połowę budżetu i czasu na stworzenie gry, skoro to jest do przejścia na raz (wiele osób nie rusza w ogóle) by potem zapomnieć i wskoczyć w multiplayer. Nie przypominam sobie na przykład by ktoś w lolu narzekał na brak kampanii...

[b3rt]

18 minut temu, nerf0 napisał:

Nie przypominam sobie na przykład by ktoś w lolu narzekał na brak kampanii...

Pewnie padnie zaraz argument że "LOL JEST F2P A NIE 250 ZŁOTY".

[SilentBob]

Kampanię robi się dlatego, żeby nowi gracze przyzwyczaili się do rozgrywki, a nie na sucho wchodzili do multi i byli rozwalani...

 

Wiem, okłamuję sam siebie...

[Abyss]

Obejrzałem sobie kawałek Frustrated Jose czy jak mu tam i bardziej mnie przekonał do Overwatcha niż te inne peany z każdej strony internetu. To dziwne zwłaszcza dlatego, że ani nie przepadam za Hateful Hombre (czy jak mu tam znowu) ani za Overwatchem, ale jakoś pojawiła się wizja ''może sobie kupię". 

Ale na pewno nie na PS4, bo wspieranie polityki Sony z PS+ to rak w najczystszej postaci.

[Aiden]

A ja bym się nie obraził na single w OW  Pewnie wymagałoby to od Blizza sporo pracy, ale chętnie zobaczyłbym ten świat i postacie w czymś bardziej fabularnym i inaczej zaprojektowanym. Oczywiście musieliby wybrać jakąś konkretną postać do gry, ale pewnie padłoby na Grandpa: 76 albo Tracer i nie mam z tym żadnego problemu.

[Pewker]

Ja bym pograł w rozbudowanego singlowego OW z Tracer jako główną bohaterką. Praktycznie nie ma FPS z sympatyczną główną bohaterką. Jedyne co przychodzi mi do w tej chwili do głowy to No One Lives Forever z 2000 roku i kontynuacja z 2002 roku.

 

[b3rt]

Mogliby też zrobić co-opowe, krótkie kampanie np. dla 4 graczy, z góry narzuconymi bohaterami, opowiadające ich historie. Takie L4D Lite