Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rankin

Temat growy

Polecane posty

więc postanowiłem olać +50% bonus to szybkości ataku dla podstawowej zdolności i zamiast tego wróciłem do tal rashy z 6 bonusami

dbf37e1945.jpg

Niby nic, bo ludzie cisną grifty 70+, ale tylko ja tak naprawdę zadawałem obrażenia*, a kolega Szwajcar robił za typowego tanka, co i tak nie przeszkadzało Guardianom losowo przerzucać się na mnie, całe szczęście bonus Firebirda ocalił mi tyłek

*czyt. zrzucałem bomby atomowe

ogółem nabiliśmy 30-coś paragonów i przeskoczyliśmy o 15 poziomów griftów do góry

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Valkyria Chronicles ukończone. Boss rozbity z palcem głęboko w zadku (2 tury z 5 ruchami zapasu). Cutscenka po bossie standardowo durna ("no cześć wyłączyłem zasilanie pozbawiając Maksa całej mocy i siły ognia, a skoro jest bezbronny to pora osobiście go zaciągnąć do dziury pół metra za nim i spowodować tym samym eksplozję która mało was nie zabije"), więcej do tej gry nie wrócę. Either way, za tydzień premiera XCOM 2, a do tego czasu będę pykał prawdopodobnie w DivOS EE.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok so niedawno się dowiedziałem że Jonathan "muh bomba atomowa" Blow wypuszcza kolejną grę. Zażartowałem wtedy, że pewnie znowu zrobi jakiś pretensjonalny plot twist żeby zapunktować u krytyków.

Wygląda na to, że miałem rację: w trakcie gry gracz jest bombardowany 2deep4u cytatami od znanych osób, które to cytaty nie mają zbytniego związku z tym co się w grze dzieje, a animacja końcowa to podobno Jonathan Blow parzący sobie herbatę. Jest też sporo narzekania na to, że gra poza ładną grafiką i natłokiem zagadek labiryntowych nie oferuje absolutnie nic, w tym żadnej fabuły, dźwięku ni muzyki.

Top kek.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witamy w modernym gaming żurnaliźmie, gry od ludzi nie lubiących grania recenzowane przez ludzi, którzy w ogóle nie grają

tak czy siak, polecam przekopanie recenzji na steamie i obejrzenie gameplayu zanim się zdecydujesz na zakup czy rezygnację z zakupu

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesteś super

Z tego co widziałem i czytałem, podkładu muzycznego w The Witness nie ma, a jedyne udźwiękowienie to brzęczenie paneli elektrycznych.

to za co te wszystkie ocenki? szczerze na ten tytuł czekałem

Jak patrzę na oceny na sztimie to cała pierwsza strona jest wyłącznie negatywna, a opinia pismaków to takie samo gunwo rozpływające się nad "artistic value" jak zawsze.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesteś super

Z tego co widziałem i czytałem, podkładu muzycznego w The Witness nie ma, a jedyne udźwiękowienie to brzęczenie paneli elektrycznych.

to za co te wszystkie ocenki? szczerze na ten tytuł czekałem

Jak patrzę na oceny na sztimie to cała pierwsza strona jest wyłącznie negatywna, a opinia pismaków to takie samo gunwo rozpływające się nad "artistic value" jak zawsze.

Ale ogólny stosunek ocen jest raczej pozytywny (~400 pozytywnych do ~100 negatywnych). Ja tam chętnie sprawdzę, ale raczej w Plusie albo jakiejś porządnej przecenie. 150 zł. za taką grę to IMO trochę absurd.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ogólny stosunek ocen jest raczej pozytywny (~400 pozytywnych do ~100 negatywnych). Ja tam chętnie sprawdzę, ale raczej w Plusie albo jakiejś porządnej przecenie. 150 zł. za taką grę to IMO trochę absurd.

Patrzenie na stosunek ocen, szczególnie w dniu premiery, nie ma specjalnego sensu bo takie kulawe coś jak HoMM 3 HD w dniu premiery miało w okolicach 90% pozytywnych i dopiero po kilku miesiącach spadło do aktualnego poziomu (56%). Taki Postal 2 dla odmiany nadal ma 94% pozytywów a nikt przy zdrowych zmysłach nie nazwałby tej gry jakimś cudem...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oceny na steamie nie są miarodajne. Wasteland 2 to słaba, niedopracowana gra z bardzo wysokimi notami na steamie.

Ale ogólny stosunek ocen jest raczej pozytywny (~400 pozytywnych do ~100 negatywnych). Ja tam chętnie sprawdzę, ale raczej w Plusie albo jakiejś porządnej przecenie. 150 zł. za taką grę to IMO trochę absurd.

Patrzenie na stosunek ocen w dniu premiery nie ma specjalnego sensu bo takie kulawe coś jak HoMM 3 HD w dniu premiery miało w okolicach 90% pozytywnych i dopiero po kilku miesiącach spadło do aktualnego poziomu (56%). Taki Postal 2 dla odmiany ma 94% pozytywów...

Akszyli, H3 HD miało od pierwszego dnia kiepskie noty. Śmieszkowaliśmy z tego z yojcem na irku...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesteś super

Z tego co widziałem i czytałem, podkładu muzycznego w The Witness nie ma, a jedyne udźwiękowienie to brzęczenie paneli elektrycznych.

to za co te wszystkie ocenki? szczerze na ten tytuł czekałem

Jak patrzę na oceny na sztimie to cała pierwsza strona jest wyłącznie negatywna, a opinia pismaków to takie samo gunwo rozpływające się nad "artistic value" jak zawsze.

Ale ogólny stosunek ocen jest raczej pozytywny (~400 pozytywnych do ~100 negatywnych). Ja tam chętnie sprawdzę, ale raczej w Plusie albo jakiejś porządnej przecenie. 150 zł. za taką grę to IMO trochę absurd.

Ostatnio na sztimie jest bardzo dużo botów wystawiających pozytywne oceny bez komentarza.

Inny przykład takiej gry to absolutnie niegrywalna "Vendetta - Curse of Raven's Cry", która ma wręcz niemożliwe 75%.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ogólny stosunek ocen jest raczej pozytywny (~400 pozytywnych do ~100 negatywnych). Ja tam chętnie sprawdzę, ale raczej w Plusie albo jakiejś porządnej przecenie. 150 zł. za taką grę to IMO trochę absurd.

Patrzenie na stosunek ocen, szczególnie w dniu premiery, nie ma specjalnego sensu bo takie kulawe coś jak HoMM 3 HD w dniu premiery miało w okolicach 90% pozytywnych i dopiero po kilku miesiącach spadło do aktualnego poziomu (56%). Taki Postal 2 dla odmiany nadal ma 94% pozytywów a nikt przy zdrowych zmysłach nie nazwałby tej gry jakimś cudem...

Ja patrzę raczej na liczbę przegranych godzin. Ocena takiej gry jak Witness jest dla mnie bardziej wiarygodna jeśli poparta jest 15-20 grania, a nie 1,5-2. Niemniej zarówno oceny ze Steama jak i Metacritica traktuję bardzo lekko, nie jest to dla mnie decydujący wyznacznik jakości.

EDIT

Z drugiej strony są takie rzeczy jak Steam Idle Master. W co wierzyć :C

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak o czasie mówisz to akurat pozytywy i negatywy mają mniej więcej taki sam rozstrzał przegranego czasu (od 1 do 18 godzin), tylko że przydatność wszystkich pozytywnych recenzji wisi w okolicy kilkudziesięciu osób, gdy negatywy za przydatne uznało kilkaset do tysiąca. Przypuszczalnie dlatego, że większość z nich jest parokrotnie dłuższe i bardziej wyczerpujące temat.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak poza tym zostały mi 3 poziomy z Bioshocka 2, ale tak mi się nie chce grać...

>nieszanowanie Bioshocka

szanuję opinię

Również.

Robię sobie drugie podejście do Evil Within. Tym razem na PS4 więc powinny mi odpaść problemy natury techniczne, czyli kiepski framerate i doczytujące się tekstury. Do tego ostatnie patche wyeliminowały te przebrzydłe czarne pasy zasłaniające pół ekranu. Nie mogę dopuścić do siebie myśli że Shinji Mikami mnie zawiódł i próbuje z tym walczyć :(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś nasłuchalem sie pozytywnych opinii o Bioshocku i kupiłem od razu cała trylogię na steamie.
Kiedyś nasłuchałem się pozytywnych opinii o Bioshocku i zgarnąłem pierwszą część na targowisku CDA.

Zagrałem w jedynkę przez 5 godzin, zanudziłem sie na śmierć i nie wróciłem do serii już nigdy więcej.
Same, tylko ja wyłączyłem po dwóch i nie wróciłem.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...