sebogothic Napisano Lipiec 17, 2010 Zgłoś Share Napisano Lipiec 17, 2010 (edytowany) @theoldive: Zdecydowanie w Gothicu II magiem gra się najłatwiej. W Dworze Irdorath wystarczy runa, którą sobie stworzymy z receptury do Xardasa, nazwy nie pamiętam, ale czar wygląda jak biała kula. Mimo to GII magiem grałem tylko raz po paladynie i łowcy smoków. Co do grafiki w GII ja tam nie mam problemów z tym, że grafika jest już nieco leciwa. Gram w Sagę Gothic od 6 lat i do tej pory przeszedłem każdą część Sagi z 10 razy. Efekty czarów moim zdaniem się nie zestarzały, w ogóle nie mogę zrozumieć ludzi, których grafika w Gothicu kuje w oczy. Wszyscy gadają o minusach, a nikt nie zwróci uwagi na plusy: wspaniała fabuła, bardzo dobry polski dubbing i klimatyczna muzyka. Te wymienione przeze mnie elementy budują niesamowity klimat. Edytowano Lipiec 17, 2010 przez sebogothic Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diex Napisano Lipiec 19, 2010 Zgłoś Share Napisano Lipiec 19, 2010 Akurat każda część Gothica w swoim czasie powalała grafiką, może oprócz dwójki, gdzie skok jakościowy w stosunku do jedynki nie był jakiś ogromny. Co nie znaczy, że nie było go wcale. Jeśli chodzi o dyskusje o grafice, to abstrahując od tego, że faktycznie nie tylko ona liczy się w grach, pierwszy Gothic ma już chyba z 10 lat, więc siłą rzeczy tekstury nie są w najwyższej rozdzielczości. Poza tym, grafika dwóch pierwszych części Gothica broni się ładnym zaprojektowaniem, jest jednym z czynników kształtujących klimat. Co z tego, że morda NPC nie składa się z któżtowiejakiej ilości polygonów i pikseli? O grafice w trzeciej części dyskusja jest zbędna, bo można chyba tylko przytaknąć, że zaraz za muzyką, jest największą zaletą tej gry. Co prawda wolałbym, aby klimat, fabuła i ciekawe postacie były największymi zaletami, ale cóż... dobre i to. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chuunin Napisano Lipiec 22, 2010 Zgłoś Share Napisano Lipiec 22, 2010 Jeśli chodzi o grę magiem w G1 to ja najbardziej lubiłem grać tak: zostać magiem ognia w starym obozie, po wyrzuceniu dołaczyć do nowego obozu i magów wody a na koniec zostać nekromantą, uczniem Xardasa. Zawsze lubiłem potem podziwiać moją kolorową kolekcję szat Teraz mam dużo czasu, więc chyba przejdę sobie Gothica jeszcze raz. A potem przejdę Gothica 2 z dodatkiem jako mag. Bez dodatku dwójkę przeszedłem czarodziejem(nie chodzi o Harry'ego ani Gandalfa), ale z NK jakoś nigdy mi się nie chciało, bo bałem się o poziom trudności, ale skoro mówicie, że magiem jest w dwójce najłatwiej to spróbuje. Jeśli będę miał jeszcze czas i chęci to spróbuje też przejść G3. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wiedmol Napisano Lipiec 23, 2010 Zgłoś Share Napisano Lipiec 23, 2010 (edytowany) W Gothicu najbardziej liczy się fabuła i klimat z przyjemnością czami siadam i gram w jedynkę by przypomnieć sobie losy bezimiennego.Naljepiej gra mi się magiem,tak na prawdę to pewnie przez moje zamiłowanie do jego skilli. Edytowano Lipiec 23, 2010 przez Wiedmol Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diex Napisano Lipiec 28, 2010 Zgłoś Share Napisano Lipiec 28, 2010 Ja uważam, że balans klas postaci w Gothiku jest bardzo dobry. Wszystko zależy od umiejętności gracza i umiejętnego rozplanowania umiejętności Bezimiennego Mag to postać potężna, ale z drugiej strony wojownik jest bardziej mobilny. Łucznik/kusznik może walczyć na dystans, a w razie czego, można wytrenować nieco walkę mieczem. Ja w dwójce najbardziej lubiłem Łowców Smoków - klimat W jedynce z kolei zawsze gram magiem, w sumie nie wiem czemu. Tak, jak chuunin, najpierw w Starym Obozie, a potem postęp fabularny wymusza zmianę ugrupowania, a na samym końcu dołączam do Xardasa. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Abyss Napisano Lipiec 29, 2010 Zgłoś Share Napisano Lipiec 29, 2010 Ostatnio ukończyłem G3 po raz drugi i muszę stwierdzić że po ściągnięciu przeszło 2 GB łatek to zupełnie inna gra. Moje pierwsze podejście było katorgą, przez duża ilość bugów, dziwny system walki i masę innych niedoróbek, na dodatek próbowałem wyzwalać miasta od orków od samego początku gry (co było oczywiście spektakularnym samobójstwem) jednak po jakimś czasie z niemałym trudem udało się przejść Gothica 3. Po ukazaniu się community patch do wersji 1.70 postanowiłem spróbować raz jeszcze i muszę tutaj przyznać że gra dla mnie kompletnie zmieniła. Jest znacznie lepiej, walki nie są aż tak irytujące, dzięki alternatywnemu balansowi system zdobywania umiejętności przypomina mi ten z poprzednich części, no i oczywiście nie muszę klnąc na długie ładowania (chociaż i tak są zbyt długie) i co chwile wczytujący się teren. Podobało mi się również że gra jest w miarę wymagająca i nie przypomina mi kolejnego rpg-a dla ''każuali''. Jednak trochę brakuje mi klimatu starego Gothica i kolonii górniczej, ale cóż trzeba iść na przód kozacką drogą adanosa. Chciałem poruszyć tutaj jeszcze kwestie fabuły w G3 o ile zakończenie adanosa w którym odchodzimy z Xardasem do nieznanych krain jest świetne i dzięki niemu można zacząć jakąś historie (w arcanii) od nowa, o tyle to co zrobili w ''zmierzchu bugów'' było dla mnie kompletnym absurdem i morderstwem na fabule. Bezi powracający do myrtany, aby pobić paru orków/ludzi i mianować się despotycznym królem, kiedy niedługo wcześniej odszedł z tego świata. litości... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eSKULLuss Napisano Lipiec 29, 2010 Zgłoś Share Napisano Lipiec 29, 2010 Jak dla mnie to magia tej serii skończyła się po "dwójce"(z dodatkiem), no ewentualnie po "trójce", bo też dało pograć. Jednak "Zmierzch Bugów" jest kompletnym niewypałem. A kiedy patrzę na ten gameplay z Arcanii, to nie wiem jak mogli tak zmienić system walki z jedynki. Tamten był idealny(na CTRL robiło się prawie wszystko ) Oby fabuła podtrzymała tę grę. Ale ja nie grałem i to tylko moje domysły. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bronek Napisano Sierpień 3, 2010 Zgłoś Share Napisano Sierpień 3, 2010 Podobał ci się system walki w Gothicu I? No kolego podziwiam Cię. Mi on kompletnie nie przypadł do gustu. Denerwowało mnie ciągłe trzymanie klawisza "W" i naciskanie LPM. Ale opłacało się grać choćby dla fabuły, która była wyśmienita. Klimat i postacie w "jedynce" to rzecz wyśmienita, która twórcom udała się perfekcyjnie. A co do samego sterowania - najbardziej podobało mi się do w GII. Wystarczył jeden przycisk do walki. Wiecie może czy w nowej odsłonie gothica pojawią się starzy towarzysze? Oczywiście mam tu na myśli Diega, Miltena i całą resztę. Nie zdziwił bym się na widok strażnika bramy. Wiecie kogo mam na myśli Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dexter666 Napisano Sierpień 3, 2010 Zgłoś Share Napisano Sierpień 3, 2010 (edytowany) Ja coś gdzieś słyszałem o Gornie...ale nie dam sobie ręki uciąć. A jeśli chodzi o system walki to ja również wolałem ten z jedynki. Toporny był, ale wymagał większego skupienia i bardziej wciągał. Ja zamiast crtl ustawiłem sobie po prostu lewy przycisk myszy. Grało się niemal identycznie jak w G2 tyle że nie tak "płynnie". Edytowano Sierpień 3, 2010 przez Dexter666 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kujawa Napisano Sierpień 4, 2010 Zgłoś Share Napisano Sierpień 4, 2010 Nie pamiętacie zakończenia Gothic 3? Przecież na końcu jest mowa o tym ,że : Gorn pozostanie w Gotha, Diego w Mora Sul, Milten będzie nauczał ,a Lester pozostanie w Lago i będzię chodował bagienne ziele. Niestety po zakończeniu Gothic 3 można się domyślac iż przyjaciele beziego (oprócz Xardasa) pozostaną w Myrtanie . Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bronek Napisano Sierpień 4, 2010 Zgłoś Share Napisano Sierpień 4, 2010 Tego bym się spodziewał gdyby nowego Gothica robiła Pirania. Jak jest, niestety każdy wie. Przecież w zakończeniu trójki była mowa o tym, że każdy żyje swoim życiem, a kraj zaznał spokoju. A tu co? Pojawiło się nowe studio, bezimienny stał się tyranem, kto wie co zrobił z Xardasem i powrócił. Moim zdaniem jeszcze ich zobaczymy, bo wątpię żeby nowe studio przejęło się, aż tak bardzo zakończeniem G3. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diex Napisano Sierpień 4, 2010 Zgłoś Share Napisano Sierpień 4, 2010 Z tego, co wiem, w Arcanii BĘDĄ starzy towarzysze. Diego już w samouczku, zupełnie jak w pierwszym Gothiku Nie mówię, że już nie jestem nastawiony sceptycznie do tej gry, ale takie mrugnięcia okiem w stronę fanów i weteranów poprzednich części są bardzo fajne. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Janos Napisano Sierpień 4, 2010 Zgłoś Share Napisano Sierpień 4, 2010 Pewnie, że będą. Już od dawna o tym wiadomo Diego wprowadzi nas do nowego świata. Na pewno będzie też Gorn, który przyłączy się do jakichś najemników (będzie walczył nadal ) , a Lester osiądzie na bagnach i będzie wiódł życie pustelnika. Milten zostaje "Grandmaster", widać to na jednym z trailerów i będzie przebywał w Wielkim Drzewie, miejscu zrzeszającym wszystkich magów. To są informacje z jednej ze stron o Gothic, ale której nie pamiętam. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bronek Napisano Sierpień 4, 2010 Zgłoś Share Napisano Sierpień 4, 2010 No właśnie, jak ma wyglądać ten samouczek. Słyszałem, że to ma być coś zupełnie nowego, co nigdy nie miało miejsca w żadnym Gothicu. Jakaś postać będzie nam kazała strzelać do tarczy (Diego?), czy jak? osobiście ten pomysł mi się nie podoba, ale zobaczymy jak to będzie w samej grze. A propos gry - słyszał ktoś czy może jest przewidziana wersja demo? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elesshar Napisano Sierpień 4, 2010 Zgłoś Share Napisano Sierpień 4, 2010 Na jakimś filmiki, widziałem, że będzie na pewno Diego, bo chyba będzie quest by zabić/odnaleźć jakiegoś bandytę, a tym bandytą prawdopodobnie jest Diego. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yetiowski Napisano Sierpień 4, 2010 Zgłoś Share Napisano Sierpień 4, 2010 Na gram.pl można znaleźć nową facjatę Gorna. O TU SIĘ SCHOWAŁ Jak dla mnie nawet nawet. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chuunin Napisano Sierpień 4, 2010 Zgłoś Share Napisano Sierpień 4, 2010 Co ten Gorn ma na plecach? To jakiś kostur czy włócznia? Gdzie jego topór? Facjata nawet nie jest najgorsza chociaż mam nadzieje, że jeszcze trochę zmienią i bardziej upodobnią do tej z G3. Czekam na screen z moim ulubieńcem Lesterem. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bronek Napisano Sierpień 4, 2010 Zgłoś Share Napisano Sierpień 4, 2010 Też lubiłem Lestera, chociaż wolę go nazywać leserem. Jestem ciekawy jak będzie wyglądał Pan Bezimienny. Może jakieś czerwone oczy, nowa twarz, a może nawet będzie maił imię. Twarz Gorna jest fajna, ale i tak bardziej podobały mi się te kwadratowe z jedynki i dwójki. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Abyss Napisano Sierpień 4, 2010 Zgłoś Share Napisano Sierpień 4, 2010 Z tego co pamiętam z końcówki zmierzchu bugów to Bezi nazwał się Rhobar III i stał się despotycznym maniakalnym królem. Co jest według mnie (tak jak napisałem stronę temu) idiotycznym zabiegiem fabularnym, który zniszczył magie kanonicznego i jak dla mnie całkiem dobrego zakończenia 3 części. Inne postacie takie jak Gorn, Diego itd niech będą sobie w Arcanii, ale nie Bezi... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dexter666 Napisano Sierpień 4, 2010 Zgłoś Share Napisano Sierpień 4, 2010 (edytowany) @Bronek tu się zgadzamy. Sto razy bardziej wolałem kwadratową paszczę z G1 i 2. W ogóle wolałem mniej "realistyczną" grafikę. Miała jakiś taki surowy klimat. Pasowała do Myrtany. Nie twierdzę że postęp jest zły, ale ulotniło się nieco specyficznego "stylu". Edytowano Sierpień 4, 2010 przez Dexter666 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rankin Napisano Sierpień 4, 2010 Zgłoś Share Napisano Sierpień 4, 2010 O co wam chodzi? Przecież na pierwszy rzut oka widać, że to Gorn i nie sposób go pomylić z kimkolwiek innym. Mniej więcej tak go sobie wyobrażałem "up close" i nie widzę żadnego uroku w kwadratowych gębach 1 i 2 - za mocną stronę grafiki tamtych uważałem krajobaraz i klimat, a twarze były chyba najgorszym elementem. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dexter666 Napisano Sierpień 4, 2010 Zgłoś Share Napisano Sierpień 4, 2010 (edytowany) Modele postaci też były bardzo...charakterystyczne. Nie mam nic przeciwko tej wersji Gorna. Faktycznie jest bardzo "gornowaty" , tyle że 1 i 2 były zwyczajnie pierwsze, i najbardziej utkwiły mi w pamięci. Nie da się ukryć, że część drugą i trzecią jeśli chodzi o grafikę dzieli przepaść, ale taki mam już gust, że wolałem styl starszych części. Kwestia gustu. A z innej beczki...ciekawe czy autorzy gier zastanawiają się czasem nad strojami postaci. Nie jestem zwolennikiem nadmiernego realizmu i "śmiertelnej powagi". Nie chcę się na siłę czepiać, ale tak sobie myślę czy w tych naramiennikach (Gorna) ktokolwiek był by w stanie unieść broń ponad głowę. Ekspertem nie jestem, ale założę się że to trochę nie wygodne, jeśli w ogóle możliwe. No a wielki topór do najporęczniejszych nie należy:) Edytowano Sierpień 4, 2010 przez Dexter666 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ChosenOne Napisano Sierpień 4, 2010 Zgłoś Share Napisano Sierpień 4, 2010 (edytowany) No cóż, odnośnie modeli w G3 nie będę się wypowiadał bo: -nie grałem -widziałem tylko na jakiejś gotikowej stronce -zrobiły na mnie mierne wrażenie. A co do Gorna - trochę zbyt... sam nie wiem. Tak wiem, to przez kwadratową jedynkę&dwójkę, ale całościowo - daje radę. No i racja, że nie sposób go pomylić Co z tego, że morda NPC nie składa się z któżtowiejakiej ilości polygonów i pikseli? O grafice w trzeciej części dyskusja jest zbędna, bo można chyba tylko przytaknąć, że zaraz za muzyką, jest największą zaletą tej gry. Co prawda wolałbym, aby klimat, fabuła i ciekawe postacie były największymi zaletami, ale cóż... dobre i to. Taka zaleta to nie zaleta. Jak dla mnie, człowieka któremu większość nowszych gier z nowszych CDA może pójść... w marzeniach... grafika to tylko dodatek. Byleby były dwa wymiary i więcej niż 5 pikseli na postać. Nie chcę się na siłę czepiać, ale tak sobie myślę czy w tych naramiennikach (Gorna) ktokolwiek był by w stanie unieść broń ponad głowę. Ekspertem nie jestem, ale założę się że to trochę nie wygodne, jeśli w ogóle możliwe. No a wielki topór do najporęczniejszych nie należy:) To chyba zbroja łuskowa, więc powinien nie mieć problemów z uniesieniem topora nad głowę. Edytowano Sierpień 4, 2010 przez ChosenOne Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fivtyen Napisano Sierpień 6, 2010 Zgłoś Share Napisano Sierpień 6, 2010 Co poiwecie o tym? Głosy są niezłe, ale IMO "hero" pęka przy starym Bezim, a obecnym Rhobarem III. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
orner Napisano Sierpień 6, 2010 Zgłoś Share Napisano Sierpień 6, 2010 mi najbardziej podobala sie 2 noc kruka ten klimat i nawet ''malo'' bugów Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.