Skocz do zawartości
RoZy

Gothic (seria) v.2

Polecane posty

Co do dziennika - to muszę się z tym zgodzić. W zasadzie dla mnie to jest najpoważniejsza wada gry, która niejednokrotnie sprawia, że trzeba sięgnąć po solucję by uporać się z zadaniem.

Jeszcze żeby była możliwość przeczytania CAŁYCH dialogów odnośnie zadania - ale bywa że z NPC, który nam je zlecił rozmawiamy trochę dłużej - i kończy się na tym, że w odnotowanym w dzienniku fragmencie o samym queście nie ma nawet wzmianki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie wystarczyłoby rozwiązanie z Risena - oprócz fragmentu dialogu, dodać opis zadania, tak jak w Gothic 1 i 2. No, ale zróżnicowanie zadań pobocznych w G3 jest stosunkowo małe, więc problemy z ich rozwiązaniem pojawiają się dopiero, gdy ściśle określone nie jest np. miejsce, w które musimy się udać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam takie pytanie do was, odnośnie tego community patch. Jak włączę w nim "alternatywne AI" czy jakoś tak, to co przy starcie gry można wybrać, to ta "alternatywność" polega na tym, że balansuje siłę postaci gracza / npców, czy tylko wzmacnia NPC?

Chodzi mi to, że np grając na samym początku w gothica 3 jeszcze bez żadnego patcha, pamiętam, że całą monterę można było wziąć na siebie i wysiekać w jakimś budynku, natomiast chwilę później zabijał nas JEDEN zwykły wilk, bo atakował tak szybko, że nie dało się wyciągnąć broni... Czy obie sytuacje się poprawiły w tym patchu czy tylko ta pierwsza?

Co do dziennika - to muszę się z tym zgodzić. W zasadzie dla mnie to jest najpoważniejsza wada gry, która niejednokrotnie sprawia, że trzeba sięgnąć po solucję by uporać się z zadaniem.

Jeszcze żeby była możliwość przeczytania CAŁYCH dialogów odnośnie zadania - ale bywa że z NPC, który nam je zlecił rozmawiamy trochę dłużej - i kończy się na tym, że w odnotowanym w dzienniku fragmencie o samym queście nie ma nawet wzmianki.

Z pewnością ucieszy cię fakt, że w arcani nad głową NPC od którego bierzemy questa jak i nad miejscem w którym may coś zrobić pojawia się wykrzyknik nad głową (tak jak w wow-ie), a do tego miejsca prowadzi nas znacznik na minimapie (tak jak w oblivione)

Edytowano przez SplaTt333
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh, już była o tym mowa - i raczej nikt nie jest zachwycony z faktu, że w Arcanii pojawiają się takie elementy "ukażualiwujące" (fajne słowo :P) rozgrywkę, jak minimapa, prowadzące do zadania znaczniki i podpowiedzi, jak te wykrzykniki i znaki zapytania. Szczątkowy interfejs z Gothica 1 i 2 był w sam raz, a z tym z Gothica 3 chodzi o to, że jak już dziennik ma pomagać w wykonaniu zadania i dostarczać o nim informacji, to w stary sposób, a nie tylko podając fragmenty z dialogów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam takie pytanie do was, odnośnie tego community patch. Jak włączę w nim "alternatywne AI" czy jakoś tak, to co przy starcie gry można wybrać, to ta "alternatywność" polega na tym, że balansuje siłę postaci gracza / npców, czy tylko wzmacnia NPC?

Alternatywne AI sprowadza się głównie do blokowania, NPCe lepiej/częściej blokują, zdają się mieć lepszy refleks, potrafią blokować samą bronią, a "odbijając" się od bloku jesteśmy chwilę niezdolni do obrony. Rozbić blok mogą tylko najsilniejsze ataki, jak np. wiatraczek bronią dwuręczną. Bloki też nie chronią w nieskończoność, po chwili trzeba go podnieść ponownie.

Częściej też zachodzą gracza z kilku stron, choć może to wynikać z tego, że starcia trwają dłużej, a gracz bezmyślnie siekający na wprost (i odbijający się od bloków) stoi w miejscu. Dlatego wzrasta znaczenie poruszania się w czasie walki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację. Poprawia. Lecz nie tak znaczną cześć. Oczywiście, że po zainstalowaniu patcha gra jest płynniejsza, lecz nadal nie tak jak być powinna.

Jesteś pewien? Osobiście nie miałem jeszcze okazji obejrzenia efektów działania Community Patchów, ale słyszałem że po zainstalowaniu najnowszej aktualizacji przeważająca większość różnych mankamentów i defektów w Gothic III zostaje wyeliminowana. Ponadto te aktualizacje wprowadzają dużo nowoczesnych efektów graficznych, które znacznie podnoszą poziom oprawy wizualnej.

PS: Właśnie się dowiedziałem, że od niedawna dostępny jest Community Patch 1.74 (do pobrania stąd).

Edytowano przez Murezor
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh, już była o tym mowa - i raczej nikt nie jest zachwycony z faktu, że w Arcanii pojawiają się takie elementy "ukażualiwujące" (fajne słowo :P) rozgrywkę, jak minimapa, prowadzące do zadania znaczniki i podpowiedzi, jak te wykrzykniki i znaki zapytania. Szczątkowy interfejs z Gothica 1 i 2 był w sam raz, a z tym z Gothica 3 chodzi o to, że jak już dziennik ma pomagać w wykonaniu zadania i dostarczać o nim informacji, to w stary sposób, a nie tylko podając fragmenty z dialogów.

Nie wiem, bo ja nigdy z dziennika nie kożystałem, ani w g1, g2 ani g3. Pamiętam, że w całej serii namęczyłem się tylko z 2 zadaniami, tj. w 1-ynce "Gdzie jest nek" czy jakoś tak, w trójce coś o złodziejach zboża, do dzisiaj to pamiętam, koleś kazał mi isć chyba na północny wschód, co prowadziło do takiego kamiennego kręgu a tu nic. A ci złodzieje byli dokładnie w odwrotnym kierunku...

A ja mam takie pytanie do was, odnośnie tego community patch. Jak włączę w nim "alternatywne AI" czy jakoś tak, to co przy starcie gry można wybrać, to ta "alternatywność" polega na tym, że balansuje siłę postaci gracza / npców, czy tylko wzmacnia NPC?

Alternatywne AI sprowadza się głównie do blokowania, NPCe lepiej/częściej blokują, zdają się mieć lepszy refleks, potrafią blokować samą bronią, a "odbijając" się od bloku jesteśmy chwilę niezdolni do obrony. Rozbić blok mogą tylko najsilniejsze ataki, jak np. wiatraczek bronią dwuręczną. Bloki też nie chronią w nieskończoność, po chwili trzeba go podnieść ponownie.

Częściej też zachodzą gracza z kilku stron, choć może to wynikać z tego, że starcia trwają dłużej, a gracz bezmyślnie siekający na wprost (i odbijający się od bloków) stoi w miejscu. Dlatego wzrasta znaczenie poruszania się w czasie walki.

Czyli jest gorzej niż lepiej? Co prawda walka była czasem bezmyślna, ale to można przeboleć, natomiast wilka (który przegryza pancerz płytowy swoją drogą) zjadającego nas na kolację już nie...

A jak się do tego ma gra magiem? Przerywanie masówek od każdego ciosu też zostało tak jak jest?

Bo to też strasznie irytujące było, że masówka niby jest dobra na grupę wrogów, tylko jak ją rzucić, skoro każdy cios ją przerywa, a im więcej wrogó, tym więcej ciosó...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ta rzecz o której wspomniałeś SpaTt333 najbardziej mnie irytowała we wszystkich Gothicach. Jak mam czarować skoro przez ciosy innych nie mogę nawet wywołać czaru? A jak według was zapowiada się Arcania? Bo z tego co dane mi było zobaczyć może wyjść siepanka podobna do pierwszego Two Worlds. No i nie wiem jak będzie z systemem umiejętności. Najlepszy by był taki jak był do tej pory, ale widziałem na gameplayach coś co zdawało się odwodzić od tej tradycji. Teraz ostatnia rzecz która mi leży na sercu. Mianowicie liczby nad paskami hp, many i wytrzymałości które pokazują jaki mamy poziom tych atrybutów. Przecież to jest element jak w H'n'S. Wogóle nie pasuje do Gothica, to samo z minimapą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jest gorzej niż lepiej? Co prawda walka była czasem bezmyślna, ale to można przeboleć, natomiast wilka (który przegryza pancerz płytowy swoją drogą) zjadającego nas na kolację już nie...

Trudniej? Tak. Gorzej? Nie. Walka trochę bardziej przypomina tą z G2, od siekania przed siebie bardziej opłaca się sprowokować wroga do ciosu, by go zablokować i dziabnąć zanim zdąży się zasłonić. Wrogowie też nie pozwolą się po prostu zaszlachtować, wielokrotnie uderzony przeciwnik postawi blok i nie spuści go dopóki nie przestaniemy go zasypywać ciosami. Innymi słowy, zapomnij o przecinaniu się przez hordę wrogów jak nóż przez masło. Dodatkowo zacząłem w walce używać skakania by błyskawicznie oderwać się od wroga (i uniknąć ciosu lub okrążenia), a nawet w chwilach desperacji, żeby się z niego wydostać przeskakując nad przeciwnikiem.

Z Alternatywnym Balansem zwierzęta (no, przynajmniej te mniejsze od cieniostwora) nie są już groźniejsze od ludzi/orków. Pancerze działają też na innej zasadzie, więc wilczek zadaje dobrze opancerzonej postaci minimalne obrażenia.

Na problemy magiczne polecam Magic Mod TWC, do znalezienia w Mod Pack'u, który modyfikuje działania niektórych zaklęć zwiększając ich potencjał ofensywny (np. centrum Deszczu Ognia to nie gracz, tylko zaznaczony przeciwnik). Mi akurat przerywanie zaklęć przy trafieniu nie przeszkadza, na tym polega mag, z odległości kosi wszystko i wszystkich, ale jeśli wróg jest w zasięgu miecza to znaczy, że mag JUŻ zawalił i ma przechlapane jak prosię w ulewny deszcz. Poza tym, wypasiony mag (zdolny rzucić kilka razy Deszcz Ognia) i tak pozabija wszystko nieładowanymi Kulami Ognia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i tu się zgadzam. Gdyby mag mógł ignorować ciosy, rzucając mordercze czary na lewo i prawo to...właściwie nie miał by słabych stron. Mieli byśmy bombę nuklearną na dwóch nogach. Zresztą coś takiego wpisane jest już w kanon fantasy. MAG NIE WALCZY W ZWARCIU (pomijając Gandalfa...on walczył w zwarciu, totalnie olewając zaklęcia:D)

Edytowano przez Dexter666
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomijając Gandalfa...on walczył w zwarciu, totalnie olewając zaklęcia:D

Bo widzisz, Gandalf jest magiem starej szkoły, sprzed DnD i jego lolfireballz. Jego magia to magia wprost ze starych opowieści, gdzie była to sztuka bardzo subtelna, wredna i trudna do odparcia. </offtop>

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No a czy ja napisałem o Gandalfie złe słowo?. Więcej by się takich magów przydało. A w grach niestety bez "lolfireballz" jak je nazwałeś, się nie obejdzie. To co na kartach książki można nazwać subtelną sztuką, w większości rpg czy gier akcji, sprowadza się do miotania piorunami we wszystko co żywe i wrogie. W Gothic, mag to po prostu alternatywa dla łucznika/kusznika. Tyle że zamiast łuku ma zaklęcia, a kołczan ze strzałami zastąpił mu pasek many.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto wie... Chętnie pograłbym takim subtelnym magiem, co to po prostu stoi, a wrogowie wokół niego dziwnymi trafami potykają się i nadziewają na własne miecze, całkiem przypadkiem trafiają pod zupełnie naturalne lawiny skalne, miecze im pękają przez pechowy zbieg okoliczności... :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto wie. Może kiedyś trafi się rpg z Rincewindem w roli głównej :D. A na poważnie...zastanawiam się czemu w grach magowie (ognia/wody/natury i czego jeszcze się da) muszą być zawsze mobilną artylerią?. Nie mogła by się ukazać choć raz gra, w której zamiast sprowadzania "dnia sądu" na łby orków, mag wykorzystywał by swoje moce do UNIKANIA zagrożenia?. Przeciętny Jedi to potrafił, a żaden kolega Merlina nie może?:D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz nie wiem czy dobrze sobie wymyśliłem, ale ja wyobrażam to sobie tak : powiedzmy że gracz stoi pod jakąś górą a wróg biegnie prosto na niego. Wtedy ty (jako gracz myszką i klawiaturą) zrobiłbyś lawinę przerośniętych kamyczków prosto na ich głowy? A postać po prostu by sobie stała albo animacjami ukazane by było jak mag rękami przyciąga te kamyki do ziemi? Dobry przykład?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam na temat magów taką opinię, że są to osoby o inteligencji ździebko wyższej niż reszta towarzystwa z pod znaku "Miecza i Magii". A ktoś na tyle sprytny, by nauczyć się potężnych czarów nie powinien mieć większego problemu z przechytrzeniem np. goblina. trolla, wielkiego pająka czy innej pokraki. Ktoś taki zniżając się do zabijania, zwyczajnie nie wykorzystuje swojego potencjału:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtedy ty (jako gracz myszką i klawiaturą) zrobiłbyś lawinę przerośniętych kamyczków prosto na ich głowy?

Nie. Ja, jako mag, utkałbym, albo miałbym utkane takie zaklęcie, że wcale nie musiałbym się nimi zajmować, tylko popatrzeć, jak giną w bardzo pechowy sposób. Coś o wiele subtelniejszego niż "pstryk, lawinę raz, proszę".

Porównanie do Rincewinda jest nawet dobre - Rincewinda z pierwszych książek, chronionego przez wiadomo-które-zaklęcie.

Alternatywnie, robienie prawdziwie magicznych i sławnych przedmiotów, wokół których przecież narosły tysiące legend - czyż nie jest to domeną magów? Nie mówię o wyczynach "miecz +6 ognia", a raczej o mieczach Tnących Wszystko, o Pierścieniu Nibelungów, itp.

No a poza tym, tak jak mówi Dexter - zabijanie jako ostateczność; wszkaże Gandalf bardzo długo jedyne co pokazywał to fajerwerki na balach, dopiero jak sytuacja stała się poważna, zaczął porządnie "czarzyć".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze, ale powiedz mi jak on by miał to zrobić? Ja nie wyobrażam sobie możliwości takiego przejścia sobie obok potwora, użycia jakiegoś skilla (bo jak inaczej) i pójście sobie dalej. Za to fajnie by było jakby mag miał możliwość zaklinanie części swojej mocy np. w kamyki, nadając im magicznych właściwości.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wyobrażam sobie możliwości takiego przejścia sobie obok potwora, użycia jakiegoś skilla (bo jak inaczej)

Jeśli to była odpowiedź na post Dextera - no normalnie. Wiesz, co robi taki potwór, jak jest bystry - czy nie bystry, wykorzystujesz jego słabość. Albo przeciągasz go na swoją stronę. Bez żadnego sztucznego "wybierz trick monster i kliknij wroga". Problem w tym, że producenci gier są okrutnie leniwi i poza Daggerfallem, w którym można było nauczyć się języka potwora, aby go uspokoić, nie widziałem sensownego i uniwersalnego rozwiązania tej sprawy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@gothic10333 motyw zaklinania przedmiotów już nie raz pojawił się w grach. Wykorzystywanie skilli jest oczywiste, bo od tego akurat uciec się nie da ( a przynajmniej ja sobie tego nie wyobrażam ), ale efektem takiego skilla nie musi być od razu totalna destrukcja.

Wyobraźcie sobie na przykład sytuację w której mag dyskretnie wślizguje się do obozu goblinów. Podkrada jednemu jedzenie i podrzuca drugiemu zieleńcowi. Co zrobi okradziony goblin kiedy się dowie że kumpel podkrada mu paszę?:)...takie motywy mogły by być równie ciekawe, co deszcze ognia. A i zabawy było by masę.

Edytowano przez Dexter666
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Tibii jest taka runka dzięki której można potworka na swoją stronę przerzucić :laugh:.

Ja lubię sobie porzucać fireballe i inne mniej lub bardziej widowiskowe spelle i nie przeszkadza mi ona (walka). Taka droga o jakiej wspomnieliście (oszukanie potworka itp.) o ile nie była narzucona przez twórców mogła by być całkiem przyjemna. W sumie jakby tak przystosować odpowiednio druida :smile: Na pewno bym tego spróbował, b nie można powiedzieć o czymś że jest złe póki się nie spróbowało.

Edytowano przez gothic10333
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gram od jakiegoś czasu w Gothica 3 i mam pytanie do obeznanych w tej grze. jestem w Mora Sul u szukam niejakiego grubasa, ale za cholerę nie mogę go znaleźć. Wie ktoś gdzie on jest? Co prawda w queście pisze, że jest gdzieś w okolicy świątyni ale tam widzę tylko niewolników i strażników, a nie ma grubasa właśnie. Istnieje możliwość, że ta postać zniknęła mi więc czy ktoś mógłby podać mi jej nazwę?

Jest oczywiście jakiś tam gruby niewolnik, ale on nazywa się po prostu -'niewolnik' i nie chce ze mną rozmawiać jak każdy inny.

Edytowano przez qubeq
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cóż... To jest trochę skomplikowana sprawa. Też miałem z tym problemy. Nie zniknął ci. On właśnie tak gdzieś w okolicy tych świątyń jest. A nad głową napisane ma "Grubas" :tongue: . Trzeba dogłębniej szukać. Dokładnej lokalizacji nie podam bo nie pamiętam :tongue: . Szukaj tam w okolicy świątyń. EDIT: Nie sorki. Ma czarne spodnie i taki jakby szary... stanik? Coś takiego... Ale gruby jest nadal.

O mam tu coś: http://www.youtube.com/watch?v=D8ZtoG9Eqjc

Tu jest chyba jego (Grubasa) lokalizacja.

Edytowano przez Ninja333
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...