Gothic (seria) v.2

[Sariaen]

A moim zdaniem, bez obrazy Panowie, szukacie dziury w calym i czepiacie sie dla zasady i na sile. To sa dobre kwestie mowione i maja w sobie sporo klimatu. Nie oczekujcie wodotryskow i dlugosci na miare Pana Tadeusza. To nie ten typ gry.

[Spilner]

Nikt nie oczekuje, po prostu w Gothic 2 dialogi były bardziej rozbudowane i dłuższe, to wszystko. Nie czepiam się na siłę, tylko stwierdzam fakty.

[chuunin]

Sariaen- to własnie jest ten typ gry.To RPG!Dla mnie najlepszymi RPG-ami są Baldurs Gate 2 i Planescape Torment(seria Gothik na trzecim)w których dialogów jest mnóstwo.RPG to gry gadano-walczące niestety ostatnio został tylko ten drugi człon.G3 ma ubogie dialogi i chociaż w poprzednich częściach też nie było dialogów długich na kilka godzin to jednak były ciekawsze i umiały coś opowiedzieć. Edytowano Październik 24, 2009 przez chuunin

[mikista10]

Sariaen- to własnie jest ten typ gry.To RPG!Dla mnie najlepszymi RPG-ami są Baldurs Gate 2 i Planescape Torment(seria Gothik na trzecim)w których dialogów jest mnóstwo.RPG to gry gadano-walczące niestety ostatnio został tylko ten drugi człon.G3 ma ubogie dialogi i chociaż w poprzednich częściach też nie było dialogów długich na kilka godzin to jednak były ciekawsze i umiały coś opowiedzieć.

Gothic miał co prawda średnie dialogi, ale nie na to się patrzy.Patrzy się na dźwięk, grafikę no i oczywiście patrzy się na bogatą i dopracowaną fabułę.Gra jest jedną z najlepszych gier RPG.(Mówię o całej serii Gothic.)

[PwQt]

@up Mam nadzieję że z tą grafiką żartujesz tylko, bo jak nie, to już straciłeś dużo w moich oczach...

Imho gothic pozostanie dla mnie Gothic'iem, gierczyna do 2 NK jest świetna...

[smd87]

Sam system walki jest o niebo lepszy od tego w 1 i 2. W koncu postać porusza się jak powinien poruszac sie wojownik.

W którym miejscu system walki był lepszy niż w części pierwszej i drugiej? W 3 walka sprowadzała się do zaklikania myszki, a same potyczki były wręcz banalne (nie grałem na najnowszym patchu). Banda orków to był pryszcz, natomiast w pierwszych częściach trzeba było początkowo wiać przed JEDNYM orkiem. System walki w 1 i 2 wymagał większego skupienia i był po prostu lepszy.

Wbrew pozorom nie uważam trójki za złą grę. Ma tam jakiś klimat, jest sporo zadań, widoczki (np. pierwsze spojrzenie na pustynię) potrafią wywołać wrażenie. Brakuje natomiast dobrego systemu walki, ciekawszej fabuły i podziału rozgrywki na rozdziały jak w poprzednich częściach.

Gothic 3 jest IMO słabszy niż Gothic 1 i 2, ale to solidna gra tak na 8+ (+ dodam z sentymentu do tej wspaniałej serii).

[Cors]

Jeśli ktoś chce trudniejszych walk w Gothicu 3 niech odpali alternatywne SI. Wtedy przeciwnik blokuje każdy twój cios samemu nie ruszając się z miejsca. Dla mnie było to bez sensu gdyż nie mogłem się przebić przez taki blok nawet mocnym atakiem (którym to przeciwnik przebijał się przez MÓJ blok).

To nie system walki jest zły tylko zachowanie NPC. Walka jest dobrze zrobiona, ciosy są płynne, po prostu lepiej wygląda i jest bardziej rozbudowana. Problem jest z przeciwnikiem który zamiast odskakiwać, okrążać nas, stosować szybie ciosy, daje nam się po prostu zaklikać.

[Diex]

Dla mnie było to bez sensu gdyż nie mogłem się przebić przez taki blok nawet mocnym atakiem (którym to przeciwnik przebijał się przez MÓJ blok).

Bo to się pchnięciem przebija, a nie cięciem. (przytrzymując prawy przycisk myszki, klikasz lewy). Poza tym, to logiczne. o wiele trudniej przebić mieczykiem orka, blokującego się jakimś wielkim toporem, na odwrót.

Mi się nie podobało w tym systemie walki, że z reguły to w ruch idą tylko dwie animacje ciosów (cięcie z lewej i prawej). Po włączeniu alternatywnego SI, to już jest o niebo lepiej. Korzysta się z mocnego ciosu, pchnięcia, bloków... cudo. Sama podstawka ma skopany system walki.

[Cors]

Bo to się pchnięciem przebija, a nie cięciem. (przytrzymując prawy przycisk myszki, klikasz lewy).

Cholera, to oni mocnym ciosem (trzymając lpm) spokojnie przebili się przez mój blok (ba ! nawet mnie powalali), a mój bohater nie wytrąci ich nawet z równowagi. Kurde, słaby ten bezimienny.

Poza tym, to logiczne. o wiele trudniej przebić mieczykiem orka, blokującego się jakimś wielkim toporem, na odwrót.

Tak samo logiczne było że zwykły farmer blokował ciosy dwuręcznego topora zwykłą pałką.

[Kawalorn]

Jeśli ork wykonywał pionowe cięcie zza głowy to to jest równoznaczne z pchnięciem dla miecza (w końcu toporem nie da się dźgnąć). Nie należy tego mylić z mocnym ciosem który wykonują w poziomie zza ramienia.

[ChowChowMurphy]

Gothic ? Najlepsza seria w jakią grałem :3 nawet G3 może sie po jakimś czasie spodobać mimo tego że ma "dószo buguuffffffffff" (chociaż ja nie trafiłem na żadnego a przeszedłem prawie całą gre xP). Najbardziej jednak przypadł mi do gustu Gothic 2 (bez tego dodatku w którym przez cały pierwszy rozdział musiałem biegać z nożem na wilki >.<), Gothic 3 jest na drugim miejscu a na ostatnim G1 (nudziło mnie troche to przyłączanie sie do obozu i te ostatnie etapy w świątyni Śniącego) w G3:ZB nie miałem okazji zagrać .

Edytowano Październik 25, 2009 przez ChowChowMurphy

[Spilner]

Zatem nie wiesz co to są bugi. To są niedoróbki i błędy gry, a G3 ma ich sporo. Blokowanie się postaci potrzebnych do misji, kiepska optymalizacja, błędy w opcjach dialogowych (nie da się rozmawiać na temat, który się powinno). Jest takich dużo.

[Cors]

Cóż, rzeczywiście pchnięcie przebija blok, a mocny cios nie. Mój błąd.

Blokowanie się postaci potrzebnych do misji, kiepska optymalizacja, błędy w opcjach dialogowych (nie da się rozmawiać na temat, który się powinno).

Od razu po instalacji G3 wrzuciłem do niego patcha 1.72 i żaden z powyższych błędów mnie nie spotkał.

[ChosenOne]

A ja po zastanowieniu stwierdzam, że część błędów w G2 jest specjalnie zrobiona. Przykład? Chata Grega - dokładnie obok. Jest wgłębienie w które można wbiec i tym samym zblokować np. Goniącego cię Francisa. Sam z tego skorzystałem:) Inna sprawa, że Gothic to gra na myślenie dzięki temu "Jak to zrobić żeby się nie narobić"... i to się mi podoba!

PS

Żeby nie było - z bugów korzystam tylko jak muszę coś zrobić a nie mam szansy tego zrobić i nie chce mi się "iść expić" albo bulić fortuny. I to zawsze w ograniczonym wymiarze.

[ChowChowMurphy]

Blokowanie się postaci potrzebnych do misji, kiepska optymalizacja, błędy w opcjach dialogowych (nie da się rozmawiać na temat, który się powinno).

Faktycznie zapomniałem o blokowaniu się postaci ale to może dlatego że rzadko kiedy zdarzały mi się takie misje co do optymalizacji to z tym nie miałem zbytnio problemów (fakt zdażały się przycinki ale jedyne co mnie z tego wszystkiego denrwowało to ładowanie gry xP), a błędów w opcjach dialogowych jakoś nie miałem

[Kamillosos]

Klimat jest, dialogi nie sa bezplciowe ani tez tragiczne.

klimatu w ogóle nie odczuwam,a co do dialogów to BZDURA,BZDURA I BZDURA! już na samym początku to widać,gdy chcemy pogadać z Diegiem czy innym kumplem to nie dość że nie ma wielu opcji dialogowych to dialog sam w sobie jest bardzo drętwy i nie czuć w nim tego ciętego języka,z którego znany jest Diego. owszem,to dopiero poczatek itp. ale w Wiedzminie dyskusje od samego poczatku kipily wrecz geniuszem i humorem.

Nie wiem czego sie czepiasz. Z byka chyba spadles smile_prosty.gif

wiesz dlaczego? bo g3 poza tą swoją grafiką jest zwyczajnie nudny i znacznie gorszy od reszty rpgów z 2006 roku (takiemu Oblivionowi czy NWN2 to G3 może co najwyżej kostki łaskotać).

Sam system walki jest o niebo lepszy od tego w 1 i 2. W koncu postac porusza sie jak powinien poruszac sie wojownik.

hm,może na wyższych poziomach hero faktycznie zyskuje jakieś ciekawe ciosy,ale na samym początku system walki jest skopany i opiera się praktycznie na 1 ciosie,podczas gdy już w g1 na samym początku mieliśmy całkiem przyzwoity system,dzięki któremu dało się pokonać przeciwników o parę lvli silniejszych niż Bezi.

o właśnie... najgorszą wadą systemu walki w g3 (wrażliwych na powtórzenia językowe przepraszam,ale post jest pisany na szybko) jest to,że nie trzeba kombinować,wystarczy tylko klikać bez przerwy na wroga,a w poprzednikach od samego początku w walce trzeba było się wykazać sprytem i taktyką (w g2 w 2 rozdziale już na 6 lvl można zasiekać orka,wystarczy znaleźć sposóB)

Nie rob z G3 kaszany ktora zdecydowanie nie jest. To nie zmierzch bogow tongue_prosty.gif to podstawka biggrin_prosty.gif

zb to kpina z odbiorcy,której nawet nie chce mi się komentować,a g3 wcale nie jest kaszaną - po prostu nie przekroczył poprzeczki ustawionej przez poprzednie części,co nie oznacza,że ta gra to tragedia - ot,taki średniak na 6,w którego możesz pograć,jak nie ma nic ciekawszego.

Po 2 godzinach raczej gry nie poznales wcale chytry_prosty.gif Nie badz FanBoJeM tongue_prosty.gif

pierwsze wrażenie jest najważniejsze,a co do drugiego zdania to (bez obrazy) ale to raczej z Twego postu bije fanboizmem,a ja jak żyję zawsze powtarzam,że do każdej gry trzeba podchodzić z rezerwą (nawet w moim najukochańszym Hitmanie dostrzegam oczywiste błędy,jak np. miejscami sztucznie zaniżana AI wroga)

[96Beryl]

Ach Gothic... klasyka RPG.

Każdą część przeszedłem 3 razy.

Gothica stawiam ponad inne RPG

Najlepszy był G2, tak bardzo go lubię, że sam do niego mody robię

[Kazama]

Kolego wyżej ja Gothicka "jedynke" przeszedłem 4 razy, "dwójke" 6 razy, "dwójke noc kruka" 24 razy (tak naprawde 24 razy DarthZiutek może potwierdzić ) taki mam sentyment do tej gry a co do "trójki" to jest najfaniejsza pod względem rozbudowy postaci, ale naparzanie non stop LPM dawało wygraną nad każdym (no może odbijanie miast sprawiało troszke trudności) i fabuła głównie opierała się na odbijaniu wiosek i znajdowaniu artefaktów Adanosa (czyli wybijaniu zoombi, szkieletów i innych takich). Ale tak naprawde największą satysfakcje jak przeszedłem gre miałem przy "jedynce" walka ze śniącym była obmyślana nie naparzało się go bez sensu tylko

wbijało się miecze szamanów orków w jego "serca"

, a przy dwójce jak się rozwalało smoka ożywieńca i inne smoki

trzeba było mieć Oko Inosa

co przedłużało fabułe, bo nie wyglądało to "Oswoić się ze światem, pogadać z kim trzeba, zabić smoki płynąć na Irdorath i tam zabić last dragona tylko "Oswoić się ze światem, pogadać z kim trzeba, odbić oko, wydostać beneta, (w przypadku Nocy Kruka iść do doliny budowniczych),odprawić rytułał (czyli bieganie od Xardasa do Vatrasa, od Vatrasa do Pyrokara itp.)i wtedy pozabijać smoki, a i jeszcze zebrać załoge w 5 rozdziale, i jak jesteśmy przy rozdziałach to brakowało mi ich w "trójce"

[DarthZiutek]

No nie wiem czy przeszedłeś to 24 razy, bo przy mnie przeszedłes to raz i jeszcze na czitach, a to odbijanie, gadania, latanie to jakby troszkę tak sztuczne wydłużanie, ale gierka(seria) i tak jest świetna, zwłaszcza jedynka gdzie czuć ten klimat więzienia.Gothica stawiam wysoko w kanonie gier RPG i zawsze chętnie do niego wrócę.

[Kazama]

Zwątpiłeś w moją moc młody padawanie ehhh.... tam raz....czy tam osiem razy na kodach eee tam nikt na to nie patrzy ;d a pozatym to głownie F8 było....no i może God mod i moze....eee nie wazne ;d wazne , ze przeczytalem te same dialogi kilkanascie razy ;p

[Noktis]

nawet G3 może sie po jakimś czasie spodobać mimo tego że ma "dószo buguuffffffffff" (chociaż ja nie trafiłem na żadnego a przeszedłem prawie całą gre xP)

cCzłowieku dobijasz mnie To skad wiesz ze ma duzo bugów skoro grając zadnego nie widziałeś XD G3 miał sporo bugów zaraz po wydaniu gry ale z patchem 1.72 większość bugów została wyeliminowana.

[freeq52]

Ale trzeba przyznać, że gothic3 miał i nadal ma jakieś koszmarne wymagania systemowe. Nawet dziś potrafił mi ściąć, wprawdzie, gdy gram na najwyższych detalach, ale w innych nowszych produkcjach nie mam najmniejszych problemów z płynnością. Po prostu schrzaniona optymalizacja. Poza tym G3 jest beznadziejnie słaby (fabuła, zadania, świat) - TO MOJA OPINIA. Risen mimo tego, że bardzo dużo mu brakuje, jest znacznie lepszy.

[DarthZiutek]

Wymagania były wielkie dzięki grafice która niestety zniszczyła(już prawie nie istniejący) klimat starych gothiców.

[mikista10]

Czy grafika była aż tak doskonała?Była i jest ładnie wyglądającą grą.Tylko czemu jej lepiej nie zoptymilizowali?Najmocniej odczuwa się to jak się zapali pochodnię.Gra wtedy dosłownie się zatrzymuje, ale za to ma bardzo dobrą i bogatą fabułę oraz pasujący do klimatu dźwięk.Tylko jedna rzecz jest wielkim minusem.Gra straciła w trzeciej części klimat poprzednich części, tej doskonałej serii.

[Piper]

Do trzeciej częśći w ogóle się nie przekonałem.Zagrałem kilka godzin, i doszedłem do wniosku, że to nie jest już stary, dobry Gothic. Może gdybym dał grze trochę więcej czasu, to bym się do niej przekonał.No ale cóż, życie jest brutalne, a w kolejce do grania stoi jeszcze wiele gier.