Gra o Tron (2011-)

[8azyliszek]

@StormShadowPL

No jak to jak? Kusza i złoty łańcuch być musi.

Te sceny będą genialne. Już widzę tą obojętną minę Tywina gdy ciągle nazywa byłą żonę Tyriona terefere podpisując na siebie wyrok. I jak karzeł wpadnie potem do sypialni ojca a tam Shae. "Kochał ją ale musiał ją zabić". No i przybycie Żmiji z Dorne na dwór razem z jego bękarciczkami. Zakończenie 4 sezonu będzie epickie! Tymczasem Robb robi jedną gupotę za drugą. Catlyn się skompromitowała i nie może mu doradzać. Teraz widać wyraźnie jak sam na siebie ukręcił bicz. czekamy na 9 odcinek.

Niestety poza silnym Belfasem i błaznem Plamą, Willem to kolejna wycięta postać. Nieładnie - co za problem dać jakiegoś odległego syna - i tak siedział w Raichu. A braku błazna już całkiem nie rozumiem. W 6 tomie może jeszcze odegrać jakąś rolę.

[ElTabasco]

Ogólnie odcinek niezły, jak cała seria, dobrze się ogląda, pozostaje momentami jednak niesmak.

-Oczywiście nie mogli zrezygnować z cycków i nagości. W końcu trzeba czymś przyciągnąć młodego widza, a nagie kobiece ciało jest przecież idealnym narzędziem do tego.

Nagość w filmach uważam jak najbardziej za plus po co wszystko cenzurować i ukrywać? A i tak naprawdę nic takiego nie zostało pokazane od kiedy kobiecy biust jest czymś co trzeba ukrywać? W praktycznie każdym filmie można zobaczyć półnagich mężczyzn ale przecież to normalne a jak już kobieta się rozbierze to zaraz robi bezsensowny szum o nic.

Co do odcinka muszę przyznać że naprawdę dobry, szkoda że tak mało Snowa i Daenerys.

[StormShadowPL]

Wie ktoś jak nazywała sie matka Jona snowa? Bo wujek Google podaje pare rożnych kobiet.

[Forafix]

Niestety matka Jona Snowa pozostaje nieznana aczkolwiek fani podają kilka możliwych kobiet.Jeśli jesteś zainteresowany tematem polecam poszukać na forach internetowych fanów powieści.

[StormShadowPL]

Na tych forach jest poddawana albo że była to służąca albo szlachcianka z małego rodu imion nie pamietam.

W książce jest o tym wzmianka wtedy gdy arya jest porwana przez to bractwo i wiozą ja do riverrun.

Wtedy ktoś z nią rozmawia i jej mówi. To była 3 książka.

[Glockens]

Bardzo fajny odcinek, tylko szkoda, że nie było nic o Daenerys.

Zawalenie się muru było świetne!

Edytowano Maj 8, 2013 przez TheGlocKPL

[Maliniorz]

Mur dobra scena, ale pamiętacie "koleżankę" Joffreya przeszytą strzałami ? Utwierdza mnie to w przekonaniu, że trzeba go jak najszybciej usunąć z Żelaznego Tronu

[ElTabasco]

@Maliniorz

Tak to wyglądało naprawdę makabryczne ;/ Po tym odcinku Joffrey stał się moją najbardziej znienawidzoną postacią, ale trzeba przyznać że aktor pokazał klasę ;]

[Demonir]

Jak dla mnie, ostatni odcinek był raczej średni. Najlepsza scena to rozmowa Littlefingera z Varysem, a następnie monolog tego pierwszego. Dobrze też, że wyjaśnili, co z Lorasem i jego przynależnością do Gwardii.

Następny odcinek to najpewniej dużo Deanreys. Wyjątkowo nad tym nie będę ubolewał, bo zaczyna się moment, w którym to w wątku Dany zaczyna się coś dziać.

[Doman18]

Tak to wyglądało naprawdę makabryczne ;/ Po tym odcinku Joffrey stał się moją najbardziej znienawidzoną postacią, ale trzeba przyznać że aktor pokazał klasę ;]

Dobrze że to nie polacy robią ten serial. Biedny chłopak u nas by chyba życia już nie miał

[ElTabasco]

Doman18

W Polsce budżet jednego odcinka pewnie nie przekroczyłby 100tys ;]

Nowy odcinek bardzo ciekawy, niewiele się dzieje ale jest po prostu ciekawie. Deanreys było niewiele, zastanawiam się czy uda się jej dopłynąć jeszcze w tym sezonie do Westeros ale patrząc na to jak posuwa się akcja jest to wątpliwe ;/

[Doman18]

Deanreys było niewiele..

I dobrze. W ogóle nie podzielam tego zachwytu na nią. Wręcz przeciwnie. Od 2 sezonu przez tą swoją pychę połączoną z naiwnością i diotycznyną empatią do niewolników drażni mnie ilekroć pojawia się na ekranie. Np. decyzja w tym odcinku... no po prostu facepalm...

W ogóle w tym sezonie wszyscy jacyś dupowaci. Jamie jakiś taki ckliwy się zrobił, Tyrion też od kiedy ma tą swoją Shae, trochę za mało królowej, Joffrey też tylko raz pokazał rogi (w ostatnim odcinku). Cały ciężar ciemnej strony mocy dźwiga biedny Baelish...

BTW. Scena na sali tronowej miodzio ... czy mówiłem już jak ja uwielbiam Tywina?

[Monoceros]

@Doman

Też za bardzo za nią nie przepadam, bo mam innych ulubieńców (Jon Snow), ale jednak wszystkie jej nowe decyzje idą na jej plus i powoli ją polubiłem. Na początku również, za nią nie przepadałem. Przy 1 sezonie i 2 było za mało akcji z jej udziałem, no i rzeczywiście była naiwna

Co było widać podczas wizyty, w Quarth

. Ale kto w takim wypadku nie dałby się nabrać? Nieliczni tylko. Poza tym jest nieufna, w stosunku do swoich nawet zaufanych ludzi. Postać ogółem ciekawa i zaciekawiły mnie jej losy. Chociaż z tą armią niewolników było oczywiste, że

jako matka smoków

jednego z nich nie odda.

Następny odcinek to najpewniej dużo Deanreys. Wyjątkowo nad tym nie będę ubolewał, bo zaczyna się moment, w którym to w wątku Dany zaczyna się coś dziać.

Zgadzam się . Też z chęcią popatrzę, bo w końcu zaczyna się coś dziać. Powoli, ale w końcu.

Edytowano Maj 13, 2013 przez Monoceros

[StormShadowPL]

Ci co czytali książkę niech czytają.

Ciekawy jestem jak z filmują śmierć Snowa. A co do Deany przecież to bezsensu co napisał Martin napoczątku jest super wojowniczką, niesamowitym strategiem ,a potem błąka się po pustyniach. A co sądzicie o aktorce grającej żonę Robba w książce było napisane że była piękna a dla mnie jest strasznie brzydka.

[Demonir]

@up

Jeśli chodzi o żonę Robba. Jej uroda to rzecz względna, jednym się podoba innym nie. O gustach się nie dyskutuje. Choć dla mnie aktorka ją grająca jest raczej ładna niż brzydka. Czytelnika, rani rzecz jasna to, że pochodzi ona [postać, nie aktorka] z Bravos, a nie z któregoś z pomniejszego rodu, jak to było w książkach.

Wątek Dany jest natomiast kiepski sam w sobie. Jedyny ciekawy moment to właśnie ten, który ma teraz miejsce w serialu. Martin stworzył tą postać, tylko po to, żeby czytelnik się wkurzał, bo chce poczytać o Jonie, Ary i Tyrionie, a on ciągle rozpisuje się o Dany, i to (co najgorsze) z jej punktu widzenia.

[Monoceros]

Catelyn Stark i aktorka ją grająca ? Tak jak up.To kwestia gustu, a mi się podoba jak gra. Ma ładne oczy i jak na 49lat ładnie się trzyma .

[StormShadowPL]

Nie chodziło o Catelyn -_-' ale ok.

Najciekawszy moment Dany jest wtedy jak wyzwala nieśmiertelnych. A i tak najciekawszy jest Littlefinger, Tyrion i Snow.

[mateusz(stefan)]

Ech jak patrzę jak rypią tą fabułę to mnie krew zalewa.

Co to za różnica czy to Drudzy Synowie czy Wrony Burzy. Nawet Daario wygląda inaczej niż opisuje go Martin. Szkoda, że nie dali twarzy Biebiera, Amerykanki by go uwielbiały... Rozumiem, że Gendry zastąpi wątek Edrica Storma, w końcu to też bękart Roberta. Melissandre, Dany-widzę, że twórcy serialu bardzo chcą przyciągnąć młodych przed ekran. Bardzo fajnie za to wypada Joffrey, zarówno w przypadku książki jak i serialu odbiorca liczy, że spotka go coś niedobrego. Spojrzenie Tywina też takie jak trzeba.

A teraz najdurniejszy moment w tym odcinku: Tarly po zabiciu Innego bierze córkę Crastera po rękę i ucieka. Nie ma sceny podnoszenia ostrza, nawet nie robi ruchu w jego kierunku, więc wygląda na to, że Sam Zabójca zostawia go przy "zwłokach". Gość, który odkrył skuteczną broń na poskromienie rasy nieumarłych porzuca ją w śniegu...

[8azyliszek]

@UP

Mi też pod Yunkay brakuje jeszcze Wron Burzy i Bena Pluma. Dlaczego zmienili nazwę kompanii Daria? Co im szkodziło nazwać ich tak jak powinno być? I w końcu Daenerys na swoją stronę przeciągnęła 2 wolne kompanie (i dzięki nim pokonała 3 inne w polu i doprowadziła do kapitulacji miasta ). Mam nadzieję, że jeszcze dojdą brakujące kompanie i postacie i może ta bitwa na koniec sezonu będzie. W końcu powrócono do genialnej sceny z pijawkami, która w "Starciu królów" (książce) bardzo mi się podobała. Już myślałem, że jej nie zobaczę, a jednak. Poza tym odcinek świetny. Arya ciesząca się, że wróci do mamusi i brata - genialna )))) Malkontentom mówię stanowcze nie .

Ale i tak jest o niebo lepiej niż w koszmarnym pod względem zmian 2 sezonie.

@DOWN

Akurat cycki były w tym odcinku nawet uzasadnione. Dany i tak będzie sypiać z Dariem, a po tym co pokazano w od.2x2 wiemy, że Melisandre najpierw idzie do łóżka a potem czaruje. To i tak poprawa w stosunku do monologu Littlefingera na tle 2 zabawiających się dziewczyn, albo scen podglądania . Na razie w 8 odcinkach 2 zbędnymi scenami golizny była ta z Podriciem i świecenie tyłkiem żony Robba tydzień temu. Bardziej boli brak Bena Pluma i Wron Burzy. No i dobra - liczyłem na biust Sansy, ale akurat jego nie pokazali

Edytowano Maj 21, 2013 przez 8azyliszek

[Demonir]

Dla mnie odcinek raczej nudnawy. Walka Sama z Innym była pozbawiona jakiegokolwiek napięcia, po prostu nuda. Cycków rzecz oczywista, nie mogło zabraknąć, ale o to nie będę się wyzłośliwiać. Wygląd Daria też pozostawia wiele do życzenia. W zasadzie to tylko wątek w Królewskiej Przystani został dobrze pokazany. Joffrey budzi jeszcze większą niechęć niż w książkach. Tyrion jest odpowiednio rozpustny i szlachetny, a Cerseii wychodzi na prawdziwą zimną sukę.

[proud]

No i dobra - liczyłem na biust Sansy, ale akurat jego nie pokazali

Trudno żeby pokazali biust aktorki, która skończyła ledwie 17 lat (gdy kręcili ten sezon pewnie miała 16 lat).

[8azyliszek]

No znowu zepsuli!

Moim zdaniem 2 ważne szczegóły zostały zmienione na niekorzyść w od. 3x9.

Po pierwsze Yunkay nie zostało zdobyte i złupione jak Astapor, tylko poddało się po tym jak Dany rozwaliła ich najemników. Dzięki temu miało siły i środki by sprzymierzyć się z innymi miastami niewolniczymi i ponownie wypowiedzieć wojnę Daenerys w V tomie. Drugą ważniejszą sprawą jest to, że żona Robba prawdopodobnie nie zginęła na Krwawych Godach, tylko jest trzymana przez Freya tak jak Edmure Tully. Bo ten stary chytrus chce zagarnąć dla siebie także Dorzecze i Północ. Jak w 6 tomie Martin zdecyduje się ujawnić istnienie tego dziecka, to twórcy będą mieli zonk.

Ale poza tym muszę przyznać, że Krwawe Gody były zrobione dobrze. Bolton był prawie jak Littlefinger w 1 sezonie . Tylko on nie wstrzymał noża . Tak samo Jon kwestią "Miałeś rację przez cały czas" pozamiatał. No i ta walka Dario, Mormonta i Szarego Robaka była bez sensu fabularnie ale pięknie zrobiona. Zwłaszcza Szary Robak świetnie wywijał włócznią, nawet na krótkim dystansie. Na minus to to, że Dany już kocha Dario .

Ostatnie minusy - w czołówce pokazali Smoczą Skałę, a scenek żadnych nie było - trzeba było ją dać w zeszłym odcinku.

No i tytuł odcinka dany za późno. "Deszcze Castelmere" powinien nosić 2x9 a tutaj zdecydowanie powinny być "Krwawe Gody". Blackwater jest do opuszczenia.

Edytowano Czerwiec 3, 2013 przez 8azyliszek

[marcinb323]

Hej niewiem jak ukryc tekst by nie czytaly osoby nie znajace powiesci ale co moge to napisze. Po 2 sezonie nie ogladam juz serialu jedynie przeklikuje se go online i jestem zawiedziony. Pojedynek Jaimiego z brienne smiechu warte w ksiazce to byla walka a tu popykali sie mieczykami potem okaleczenie Jaimiego ktore bylo wczesniej i nie przez to samo osobe co w serialu. Ogolnie serial niepotrzebnie zmienia fabule ksiazki rozumiem ze sa ograniczenia finansowe ale dlaczego robic tak beznadziejne zmiany ( gina nie te osoby co trzeba -vide 2 sezon i smierc tego goscia co torturowal jencow dla gory albo smierc zony robba starka). Ponadto 3 sezon strasznie zawodzi ( w mojej ocenie ) pod wzgledem castingu. Dobor postaci jest coraz gorszy - lord blyskawica, dario( gdzie jego zloty zab) czy bekart boltona toc to wola o pomste. W pierwszym sezonie byla swietna postac Gory a potem zastapiono go jakim wysokim szczupakiem ktorego moi znajomi nie skojarzyli juz jako brata Ogara. Pierwszy sezno byl ok nie podobala mi sie zmiana odnosnie proby pojmania eddarka przez zolnierzy Jaimiego i wymyslony pojedynek i "walka" Tyriona w bitwie ale bylo malo zmian a teraz 2 i 3 sezonu nie bardzo mozna nazwac ekranizacja powiesci a bardziej serialem luzno opartm na ksiazce.

A tak na marginesie czy macie jakos ekranizacje ksiazki ktora sie wam spodobala? Ja mam tylko 2 Lowca androidow i diabel w niebieskiej sukience reszta zawsze mi nie podobala sie.

Po pierwsze spoilery! Po drugie przyłóż się do pisania postów, bo to powyższe nawet nie wygląda jakby po polsku zostało napisane - Black Shadow

Edytowano Czerwiec 3, 2013 przez Black Shadow

[Arnoldo]

No znowu zepsuli!

Moim zdaniem 2 ważne szczegóły zostały zmienione na niekorzyść w od. 3x9.

Po pierwsze Yunkay nie zostało zdobyte i złupione jak Astapor, tylko poddało się po tym jak Dany rozwaliła ich najemników. Dzięki temu miało siły i środki by sprzymierzyć się z innymi miastami niewolniczymi i ponownie wypowiedzieć wojnę Daenerys w V tomie. Drugą ważniejszą sprawą jest to, że żona Robba prawdopodobnie nie zginęła na Krwawych Godach, tylko jest trzymana przez Freya tak jak Edmure Tully. Bo ten stary chytrus chce zagarnąć dla siebie także Dorzecze i Północ. Jak w 6 tomie Martin zdecyduje się ujawnić istnienie tego dziecka, to twórcy będą mieli zonk.

Ale poza tym muszę przyznać, że Krwawe Gody były zrobione dobrze. Bolton był prawie jak Littlefinger w 1 sezonie . Tylko on nie wstrzymał noża . Tak samo Jon kwestią "Miałeś rację przez cały czas" pozamiatał. No i ta walka Dario, Mormonta i Szarego Robaka była bez sensu fabularnie ale pięknie zrobiona. Zwłaszcza Szary Robak świetnie wywijał włócznią, nawet na krótkim dystansie. Na minus to to, że Dany już kocha Dario .

Ostatnie minusy - w czołówce pokazali Smoczą Skałę, a scenek żadnych nie było - trzeba było ją dać w zeszłym odcinku.

No i tytuł odcinka dany za późno. "Deszcze Castelmere" powinien nosić 2x9 a tutaj zdecydowanie powinny być "Krwawe Gody". Blackwater jest do opuszczenia.

Nie prawdopodobnie tylko na pewno i tak jak piszesz jest trzymana przez Frya. Inna sprawa, że żyje i jest więziona Jayne Westerling a nie jakaś tam

Talisa Maegyr z Volantis także nie ma co się czepiać

Serialowi twórcy już tak bardzo odbiegli od książki, że teraz ciężko będzie to wszystko naprostować coby się kupy trzymało. A to może się kiedyś zemścić w następnych sezonach. Tzw. efekt kuli śniegowej.

A tytuł powinien być właśnie taki jak jest. Przecież gdyby nazwali odcinek "Krwawe gody" to nie uważasz, że zdradzili by istotną fabularnie rzecz?

[Maliniorz]

Już w niedzielę na fb profilach zaroiło się od komentarzy dotyczących śmierci Robba (i nie tylko), więc myślałem, że jakoś to zniosę. Lecz scena u Freyów była mistrzowska. Chyba, a nawet na pewno najbardziej mnie poruszyła spośród wszystkich do tej pory. Jeszcze jeden odcinek i znów czas oczekiwania na serial (ale za to nadrobię zaległości w PLiO)