Skocz do zawartości
Cardinal

Wiedźmin/Witcher (seria)

Polecane posty

Dziś zabiłem cyklopa, który znajduję się za Krzywuchowymi Moczarami, w wieży w skrzyni ma schematy na rynsztunek niedźwiedzia.Ma 20 poziom więc lepiej uważać.

Zrobiłem wreszcie zadanie Panie lasu i razem z baronem odbiliśmy jego żonę. W końcu poziomy mi się nabijają.

P.S. Czy można będzie ubić owe Panie Lasu?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozpisując się - Wiedźmin 3 był najbardziej oczekiwaną grą mojego życia, oczekiwania spełnił z nawiązką i nie wiem, czy grałem kiedyś w lepszą grę. Dużo smaczków z książek, współczesności, w tej grze wszystko jest EPICKIE. Po postu po-***-ezja!

Przechodząc do sedna, mam takie pytanie - czy po zakończeniu fabuły dalej będę mógł chodzić po świecie i nie przepadną mi żadne questy poboczne?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukończyłem główny wątek fabularny. Dla ciekawskich:

Wyznałem miłość i Triss i Yen przez co obie dały mi kosza nakręcając na trójkąt którego nie było, nie przystałem na propozycji Djikstry aby zabić Radowida przez co nie spotkałem Talara a Radowid wygrał wojnę z Nilfgardem, cesarza zabiła opozycja a Ciri poświęciła się aby nie dopuścić do rozprzestrzenienia się Białego Zimna na cały świat, Geralt zabił ostatnią wiedźmę która zabrała ciri medalion i wiedzie życie samotnika na szlaku, nie mogąc liczyć już na nikogo

Więc jak możecie przeczytać moje zakończenia były negatywne w skutkach. Zostało mi kilka zleceń, kilka zadań pobocznych i dużo ? do odwiedzenia no i skompletowanie wiedźmińskiego setu niedźwiedzia aby czekał już na dodatek. Generalnie mam 33 lv a w ekwipunku przedmioty niektóre wołają 47 i nabij tu tyle :D

Krótko podsumowując to zdecydowanie najlepszy Wiedźmin jaki do tej pory powstał i pierwszy Sandbox w którym na każdym kroku czuć że każda misja jest tak zaprojektowana aby krążyć lub drążyc dalej główny wątek przez co nie mamy poczucia zatracenia się i zapominania o nim. Zlecenia wiedźmińskie to ciekawe i dobrze przemyślane śledztwa i zdecydowanie najlepszy moment jest wtedy gdy się już dowiemy co za potwór jest do ubicia.

Oby CDP regularnie dodawała content bo aż się prosi o jeszcze mimo że tyle jeszcze do zrobienia :D

Edytowano przez Gieszu
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gieszu Serio twoje zakończenie jest straszne :o

Ja wyznałem miłość Triss, Ciri u mnie przeżyła Geralt dał jej srebrny miecz i stała się sławną wiedźminką kiedy nasz główny bohater mieszka sobie spokojnie w Kovierze z rudą, czasem jeszcze polując na potwory.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś tu wcześniej pytał, gdzie zdobyć petardę "Księżycowy pył". Znalazłem zielarza, który posiada tą jak i wiele innych ciekawych receptur (np. Biała Mewa, Wilga, Dekokt Raffarda Białego). Zielarz znajduje się w pobliżu Oxenfurtu, a dokładniej, tu: http://i.imgur.com/oajibKC.jpg . Mam nadzieję, że komuś pomogłem. smile_prosty.gif

To nie ja pytałem ale i tak mi pomogłeś. Akurat tego jednego domku nie odwiedziłem i brakowało mi wielu receptur, które on akurat posiadał :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, czytam iż są jakieś problemy z tą misją dla Triss. Właśnie dostałem ten liścik i chciałbym się zapytać, czy trzeba robić te zadanie "ciurkiem" od razu, faktycznie może później przepaść ?

Liściku nie czytaj, wykonaj wszystkie zadania za Triss a dopiero się za to zabierz. A już najlepiej zrób tą misję przed samym odjazdem z Novigradu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam mieszane odczucia co do Wiedźmina 3.

Przede wszystkim widzę, że to jest po prostu (bardzo) dobra gra. Może to dlatego, że ominęła mnie fala hype'u i nie jestem aż tak oczarowany wiedźminem oraz jego polskością, żeby za samo to dawać mu punkty. W każdym razie uważam wiele opinii za zbyt hurraoptymistyczne. Szczególnie, że błędy są. I to dosyć irytujące. Bardzo brzydko, że Wiedźmin 3 zawiesza się na ekranie ekwipunku, a czasem wręcz wywala do pulpitu bez ostrzeżenia. Ponadto sterowanie (zbieranie przedmiotów, kolizja przedmiotów) jest dosyć toporne (przede wszystkim podczas zbierania kwiatków, ale także podczas jazdy). Walka to zaledwie poprawiona dwójka, czyli jest w porządku. Dramatu nie ma, ale to nadal nie jest system walki wręcz, który by mnie wciągnął z taką siłą, jak to się udało niektórym grom. Bardzo razi wybitnie konsolowy interfejs. Ciężko się po nim poruszać.

Z dobrych rzeczy: fajnie, że zmienili mutageny, które zdają się być o wiele przydatniejsze niż w dwójce. Ponadto fantastyczny jest system przedmiotów. Nawet rupieć nie jest już kompletnie bezwartościowy, gdyż da się go przemielić na składniki potrzebne do wyrobu przedmiotów. Albo sprzedać. Duży plus za to, gdyż dzięki temu rupiecie (czy "trash loot") w zasadzie przestały istnieć. Nawet surowe mięso jest bardzo przydatne. Szczególnie na wyższych poziomach. Ciężej też utopić się w pieniądzach. Jest też klimat.

Trochę dziwi, że polska wersja jest gorsza od angielskiej. Widocznie Wiedźmin 3 był od początku szykowany na eksport. Nie znaczy to, że wersja polska jest fatalna - jest bardzo przyzwoita - ale szału nie ma, jak to było w poprzednich częściach. Wtedy bezapelacyjnie wygrywały wersje polskie.

W skrócie: jest nieźle.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa pytanka:

2. Czy istnieje możliwość zrobienie np. wyśmienitego eliksiru grom pomijając szukanie przepisu na ulepszony.

Nie, nie da się. ( 3 posty wcześniej pytałem o radę ) Osobiście udało mi się znaleźć ulepszony grom w

Tym gaju druidów gdzie się spotykamy fabularnie z Yen i Myszoworem

Edytowano przez Hrabia93
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na razie to jest największa wada gry ;] Misja Teraz albo nigdy za wcześnie pojawia się w dzienniku i można ją nieświadomie wykonać. Gra w żaden sposób nie sugeruje że prze wykonanie tej misji traci się sporo zawartości ;/ Również miałem taką samą sytuację i nic na to nie mogłem poradzić ;/

Zadanie "Wróg publiczny" można ukończyć dając kryształ Yen. Potem tylko ściemniamy Radowidowi i voila. Sprawdzone na własnej skórze. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadanie "Wróg publiczny" można ukończyć dając kryształ Yen. Potem tylko ściemniamy Radowidowi i voila. Sprawdzone na własnej skórze. wink_prosty.gif

W którym momencie można dać jej ten kryształ? Spotkałem się z nią na wyspach i jeszcze nie miałem takiej opcji dialogowej.

Edytowano przez ElTabasco
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm mam pytanie, znalazłem jaskinię potworów (nie tą dziurę w ziemi), wszedłem, oczyściłem ale znaczek nie zrobił mi się szary na mapie. Nie wiem w sumie co zrobić i czy można coś zrobić aby "zaliczyło" mi lokację.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie ktoś pytał, więc z góry przepraszam. Jestem w Velen, dopiero pogadałem z Baronem. Zdobyłem gdzieś(serio, nie pamiętam gdzie) schematy na wyśmienity set ze szkoły niedźwiedzia. A żeby wykonać te przedmioty, trzeba mieć podstawowe przedmioty ze szkoły niedźwiedzia(masło maślane). Gdzie je znaleźć?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W którym momencie można dać jej ten kryształ? Spotkałem się z nią na wyspach i jeszcze nie miałem takiej opcji dialogowej.

Po zadaniu "Ostatnie życzenie". Musisz po prostu podążać za głównym wątkiem na Skellige.

Trochę dziwi, że polska wersja jest gorsza od angielskiej.

Serio? Tzn. nie neguję tego, może i tak jest w istocie, ale mnie się np. głos Geralta nie podoba w wersji angielskiej - bad ass aż do przesady, Rozenek moim zdaniem sprawdza się w tej roli wyśmienicie i zdecydowanie lepiej od Douga Cockle. A że Białego Wilka słyszymy najczęściej, to nawet nie myślę o zmianie dubbingu. No i Płotka to ma być Płotka, a Jaskier Jaskrem, a nie jakimś tam Dandelionem. wink_prosty.gif

Dla mnie póki co największa wada Dzikiego Gonu to brak doświadczenia za wykonywanie questów, które mają niższy sugerowany poziom o co najmniej sześć w porównaniu do poziomu postaci. Czasami naprawdę trudno jest to wszystko ogarnąć we właściwym czasie, nie wspominając o tym, że niektóre zadania są na terenach wymagającej lepiej rozwiniętego Geralta. Przykładowo - główny wątek w Novigradzie to sugerowany poziom 10, a można na terenach obok zdobyć questa o sugerowanym poziomie 2. Albo misja

"Po nitce do kłębka" to sugerowany poziom 11, a wymaga podróży na Wyspy Skellige, gdzie ten min. 17/18 poziom warto mieć.

Strasznie to pomieszane i nie zachęca do eksploracji, bo efekt jest taki, że zdobywamy expa podczas odkrywania znaków zapytania, a potem za zadanie nie otrzymujemy nic.

Hmmm mam pytanie, znalazłem jaskinię potworów (nie tą dziurę w ziemi), wszedłem, oczyściłem ale znaczek nie zrobił mi się szary na mapie. Nie wiem w sumie co zrobić i czy można coś zrobić aby "zaliczyło" mi lokację.

Miałem to samo z obozem bandytów. Okazało się, że skrzynka "nie zaskoczyła". Po jej opróżnieniu, zapisaniu gry i wczytaniu znowu była interaktywna i można było wyciągnąć 2-3 złote monety. Znowu zapisałem, znowu wczytałem i znowu wyciągnąłem 2-3 monety. tongue_prosty.gif Znacznik też nie zmienił mi się na szary. Aczkolwiek poszukaj dokładnie za pomocą wiedźmińskich zmysłów, czy czegoś nie przegapiłeś.

Gdzie je znaleźć?

Na Wyspach Skellige

Edytowano przez Joneleth
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Romansowałem z Triss, powiedziałem jej żeby udała się do Kaer Morhen. Keira też miała się tam udać, ale po dotarciu do Siedliszcza ich tam nie ma, a jako "sojuszników" też ich pozyskać nie mogę. To błąd?

I który mieliście poziom przed Wyspą Mgieł? W 99% Velen wyczyszczone, wszystkie poboczne zrobione, zostało mi jedno zlecenie i dużo pytajników na Skellige i mam niespełna 24 poziom ...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serio? Tzn. nie neguję tego, może i tak jest w istocie, ale mnie się np. głos Geralta nie podoba w wersji angielskiej - bad ass aż do przesady, Rozenek moim zdaniem sprawdza się w tej roli wyśmienicie i zdecydowanie lepiej od Douga Cockle. A że Białego Wilka słyszymy najczęściej, to nawet nie myślę o zmianie dubbingu. No i Płotka to ma być Płotka, a Jaskier Jaskrem, a nie jakimś tam Dandelionem. wink_prosty.gif

Zanim zetknąłem się z wersją polską miałem styczność z wersją angielską i wersja polska wydała mi się niedopasowana. Chodzi przede wszystkim o głosy, które nie pasują (lub pasują w mniejszym stopniu) do modeli postaci drugoplanowych. W przypadku komendanta Cośtam-cośtam zwróciłem na to szczególną uwagę z powodu jego gestykulacji, która w wersji polskiej wyszła po prostu sztucznie. Gdybym nie widział wersji angielskiej być może nie miałbym większych uwag do polskiej wersji, ale uznałem, że warto te różnice zaznaczyć, bo mało kto to zrobi. Ostatecznie to i tak kwestia gustu. Niektórym polska wersja przypadnie do gustu bardziej choćby z uwagi na swojskość języka, czy łatwiejsze zrozumienie treści.

Edytowano przez Holy.Death
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi przede wszystkim o głosy, które nie pasują (lub pasują w mniejszym stopniu) do modeli postaci drugoplanowych.

Z wersją angielską miałem kontakt jedynie minimalny (słyszałem głos Geralta i polski dużo bardziej mi się podoba), ale zgadzam się z opinią że głosy niektórych postaci drugoplanowych są niedopasowane. Niektóre bardzo przypadły mi do gustu, jak np. głos kolesia na bagnach który opowiadał że stracił wóz, ale np. głos kupca którego spotykamy w karczmie w Białym Sadzie mi już nie pasował. Może dlatego że aktorem był Dariusz Odija, który w drugiej części użyczał głosu królowi Henseltowi...

Edytowano przez Mariusz Saint
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Holy, z tym wywalaniem to pewnie dość indywidualna sprawa, bo o tym za bardzo na forach nie słychać. Mi po 20h nie zdarzyła się ani jedna zwiecha, ani wywalenie do pulpitu.

A skoro mówimy o dubbingu, to ja głównie ze względu na Geralta i ogólnie pojętą swojskość produkcji będę konsekwentnie trzymał się polskiego. Tym bardziej, że wypada to całkiem zgrabnie. Raczej rzadko zdarzają się sytuacje, gdy coś mi zgrzyta jak przy większości przypadków polskiego dubbingu w grach (którego zresztą z tego powodu nigdy nie wybieram i trzymam się wersji kinowej). Ale przypadek zlecenia na babę cmentarną muszę wymienić. Taki czyściutki kobiecy głos gra z takim stworem, jak Putin z Poroszenką. Wolałbym już coś przetworzonego na jakimś syntezatorze od zupełnie niepasującego głosu. Tym bardziej, że aktorka odbębniła tę kwestię beznadziejnie.

PS. Im dłużej gram, tym bardziej jestem zachwycony smile_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...