Skocz do zawartości

Wosq

Forumowicze
  • Zawartość

    1913
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Komentarze blogu napisane przez Wosq

  1. Maks

    No tak kolejny etap w życiu. Ja tam jestem na etapie poszukiwań tej lepszej połówki :)  No i mam tak samo na 3 imię jak twój syn. Powodzenia, bo jak to mówią małe dzieci, duży problem, duże dzieci jeszcze większy problem. 

  2. argomaxer

    Wiesz najistotniejsza jest wiara a nie to jaki pomnik i gdzie zostanie postawiony. Bo co to daje? Im większy pomnik, tym lepsza/większa wiara ludzi? W tym momencie przypomina mi się Wieża Babel i Złoty Cielec. Mam wrażenie, że ta inicjatywa to tylko dobrze pomyślany biznes... Wiara w Boga obejdzie się bez wielgachnych pomników, wspaniałych świątyń, bo to jest mało istotne w tym wszystkim. Jestem niemal pewny, że odniesienie do tych kwestii można znaleźć w Biblii/naukach Jezusa.

  3. Po prostu razi mnie, gdy media zamiast informować o czymś, wyolbrzymiają i przesadzają. Co do kierowców to jeśli ktoś nie rozumie, że jazda po pijaku to proszenie się o kłopoty, to chyba jedynie doświadczenie takiego zdarzenia na żywo/na własnej skórze może to zmienić...

  4. Nie kampię, nie używam granatnika, ls, marty, bo nie potrzebuję. I tak jak się wkręcam jadę z high lvlowcami równo. Mam już 90 h na liczniku a dopiero 44 lvl, bo zaczynałem kilka razy :D No chyba, że trafi się serwer, gdzie gra masa ludu i ludzie kampią ile wlezie a marty nie jest zabroniony. Wtedy robię cwaniakom niespodzianki :D Ot tak, by pseudo prosom popsuć zabawę :)

  5. Powiem Ci tak próbowałem skrajnie emocjonalnej/uczuciowej opcji i to rozwiązanie też wiąże się z pewnymi stratami/niepotrzebnymi kłopotami i szczerze mówiąc na dłuższą metę to po prostu nie działa jak trzeba, albo ze mną jest coś nie tak. Nie mówię, żeby analizować wszystko jak leci i stwarzać sobie niepotrzebne problemy. Kobiety np. często mają tak, że same niepotrzebnie komplikują sytuację szukając głębszego sensu tam, gdzie go nie ma i analizując wszystko co się da. Zadawanie pytań w stylu: czy aby na pewno on/ona mnie kocha? Czy jest ze mną szczery/szczera? Czy dobrze wyglądam? Itd to proszenie się o kłopoty. Ja miałem na myśli tylko zdroworozsądkowe i trzeźwe podejście do tematu :)

  6. pantrupek - Och, zgodzę się z tym jak najbardziej. W życiu, nic nie dzieje się "samo". Trzeba działać.

    Nigdy nie twierdziłem, że to proste - Zresztą, ludzi takich jak My, którzy na "zimno" kalkulują co mają zrobić, jest mało. Poza tym, nie każdy ma chęć "wygadania się". Wiele Moich znajomych zachowuje to w tajemnicy nie dlatego, bo nie ma przyjaciół, tylko dlatego, bo tak jest im prościej. Co do "radzenia" - Coraz więcej osó "doradza" mając ten sam problem, lub nie mając żadnego pojęcia na dany temat. Osobiście, staram się takie osoby tępić - Bo przez ich "rady" wiele osób niepotrzebnie cierpi.

    Każdy zachowuje się inaczej. Są tacy, którzy nie potrafią powiedzieć słowa, są tacy, którzy starają sie być niepoważni (czasem wręcz na siłę) i jest nieliczna grupa takich, którzy są po prostu sobą. Każdy reaguje inaczej, bo każdy ma inny charakter.

    Może nie jest nas tak dużo, ale życie uczy, że nic innego niż chłodna kalkulacja nie ma sensu. Z każdym niemiłym doświadczeniem racjonalność, wyrachowanie stają się silniejsze. Coraz mniej miejsca jest na idealizm, uczuciowość itd. Sad but true.
  7. Po prostu poprzednia czcionka musiałaby mieć rozmiar 3, żeby była czytelna na moim monitorze. Zapewne na innych monitorach wyglądałaby już na za dużą a ilość tekstu optycznie też się zwiększa. Domyślna była za mała. Poza tym długim tekstów nikt nie czyta a tu myślę, że udało się uzyskać kompromis między więlkością i czytelnością.

×
×
  • Utwórz nowe...