Skocz do zawartości

Face the consequences!

  • wpisy
    132
  • komentarzy
    1062
  • wyświetleń
    157041

Chińskie Pornobajki - Facekampf


FaceDancer

4309 wyświetleń

Od lat staram się na tym forum walczyć z falą japońskiej tandety zwanej czasem mangą, anime, itp. Czemu jestem tak zagorzałym przeciwnikiem tych setek kolorowych dziwadeł produkowanych w Kraju Kwitnącej Wiśni? Rozsiądźcie się wygodnie, a wszystko wam opowiem.

Wszystko zaczęło się jakieś 6 lat temu, gdy w dziale Sesja RPG pojawiły się propozycje stworzenia sesji właśnie w takich klimatach. Japoński taliban starał się powołać do życia sesję Pokemon, ale na szczęście to zagrożenie zostało zażegnane. Niestety geniusz zła Knight Martius postanowił powołać do życia sesję Naruto. Od tego czasu trwa moja walka.

Muszę przyznać, że czuję się jak Don Kichot. Walczę z wiatrakami, a po drugiej stronie nadciąga rzesza forumowych fanbojów wszystkiego sygnowanego "made in Japan'. Czemu tak rażą mnie te wszystkie bajeczki? Głównym powodem jest wygląd bohaterów. Ogromne oczy i sposób prezentowania emocji, czyli głupawe uśmieszki, wielkie krople potu, itd. Ten styl po prostu doprowadza do szału, ale dla mnóstwa ludzi się sprawdza, więc nie ma powodu wprowadzać czegoś lepszego.

Można powiedzieć, że lobby na FA działa aktywnie, aby powiększyć swoje grono wyznawców. Niestety choroba rozprzestrzenia się szybko i nawet tak szanowane osoby jak P_aul czy Qbuś proponowali, żebym dał temu czemuś szansę. Sorry, ain't gonna happen.

Hannibal ante portas! W takiej sytuacji można odpowiedzieć tylko "no pasaran" albo gandalfowe "You shall not pass!". Czy pozostał tam gdzieś jeszcze ktoś nieskażony? Czy być może jestem już ostatni jak Will Smith?

78 komentarzy


Rekomendowane komentarze



Anime lobby działa na FA. Nie chcę podawać nazwisk, ale wiem, że jest to problemem. Niedługo zechcą legalizować swoje upodobania, a potem wyciągną łapy po nasze dzieci. Trzeba bronić wartości.

Link do komentarza

Klekotsan - posty zaśmiecające tego bloga będą konsekwentnie usuwane. Jak chcesz protestować to napisz, a nie wysyłasz tandetny obrazek.

Widzę, że jesteście ze mną! Musimy zejść do podziemi. Od jutra zaczynam kolportować ulotki.

Link do komentarza

A może by tak przyjąć taktykę - nie lubię to ignoruję?

Zakładam, że jesteś osobą dorosłą w takim razie powinieneś wiedzieć, że ludzie są różni i mają tak samo różne zainteresowania, a gustów się nie komentuje.

Ja przykładowo nienawidzę Polskiego rapu, ale nie latam po forach i blogach dotyczących tej tematyki, pisząc komentarze, że rap to dno, ani nie tworzę pseudo-moralizatorskich tekstów jak ty to robisz...

Link do komentarza

Przez jakiś czas ignorowałem, ale to zupełnie nieskuteczne, bo jak widać trzeba podjąć aktywne działania. Ja też nie latam po działach związanych z animcami wypisując tam komentarze. Jak widzę buta fanów japońszczyzny osiągnęła taki poziom iż starają mi się zabronić pisać krytycznych wpisów na blogu.

Link do komentarza

Klekotsan - posty zaśmiecające tego bloga będą konsekwentnie usuwane. Jak chcesz protestować to napisz, a nie wysyłasz tandetny obrazek.

Uczymy się od brata? :3

Co do wpisu - od pewnego czasu zastanawiam się, czy aby nie czekasz na wybuch jakiś "otaku", którzy rzucą ci się do gardła za wjeżdżanie na animu. Sorry, jestem dorosłym człowiekiem i mam elementarny dystans do siebie tongue_prosty.gif

Ale dla Twojej satysfakcji przyjmę, że nie podpuszczasz, więc napiszę krótko: forum nie jest tylko Twoją piaskownicą.

Nie jest, ale już mój blog raczej tak, byle treści nie łamały regulaminu. Nasz minister spraw zagranicznych ma przy wjeździe do swojej posesji napis "strefa zdekomunizowana". Tutaj jest strefa zdemangizowana. Poza tym mój brat raczej nie lubi obrazków, ja po prostu nie cierpię mangi. Jaki byłby sens tego wpisu, skoro później dopuszczałbym do promowania mangi w komentarzach?

Odpowiadając na ostatni akapit. Widzę Klekot, że w ogóle mnie nie znasz. Moje wypowiedzi należy traktować z pewnym dystansem. Choć nie jest to całkowita podpucha, bo mangi nie lubię. Wyszedłem z założenia, że jeśli niektórzy na blogach piszą o pornobajkach, to ja mogę napisać, że jestem ich przeciwnikiem (bajek, nie ludzi).

Ależ ja nie traktuję tego wpisu na poważnie :3 Po prostu chciałem wpasować się w konwencję :3

Link do komentarza

Też nienawidzę anime, głownię ze względu ich fanów których na każdym forum jest masa i do tego obnoszą się tym zalewając całe strony tymi tandetnymi obrazkami.

Link do komentarza

Why are you doing this Face-kun? ;_;

Też nienawidzę anime, głownię ze względu ich fanów których na każdym forum jest masa i do tego obnoszą się tym zalewając całe strony tymi tandetnymi obrazkami.

Witamy w internecie! Ja nienawidzę fanów Xboxa Call of Duty i Halo (na szczęście oni nie dowiedzieli się czym są tzw. reaction images).

Żartuje, nienawidzę tylko nienawidzicieli

Ogromne oczy i sposób prezentowania emocji, czyli głupawe uśmieszki, wielkie krople potu, itd

Pozwolę sobie też skorzystać z obrazka, który dzisiaj wstawił jurom925

W ten sposób sobie wstawiaj, żebym tylko nie musiał oglądać szkaradnych obrazków na swoim blogu. W tym przypadku nie robię tego z zemsty, ale z powodów ideologicznych. Gdybym zostawił obrazki, pokazałbym że ten wpis to jeden wielki fake.

Nie no, daj spokój. Przecież nikt przy zdrowych zmysłach tego wpisu nie potraktuje poważnie. trollface.gif

Chyba jednak niektórzy tak, patrząc na ich ostrą reakcję. Wpis napisałem w tonie żartobliwym, kto tego nie zrozumiał ma chyba pewne problemy z postrzeganiem świata. Postanowiłem napisać coś w sposób kontrowersyjny, żeby przetestować trochę blogosferę. Wyniki są jednoznaczne. Najlepiej pisać zdecydowanie, mocno przejaskrawiając swój punkt widzenia, bo od razu jest większe poruszenie na blogu.

Nadaj wpisowi tytuł ''Chińskie Pornobajki" - niemal natychmiastowe 2000 wyświetleń, czysty zysk. Łapią się chyba na to osoby, które kompletnie nie znają tonu twoich wypowiedzi. Cóż... trudno.

Link do komentarza

Piwo dla pana wyżej, co do autora tego wpisu: nie każda manga/anime posiada "wielkie krople" albo wielkie oczy. Pewnie, takich anime jest od groma, ale zawsze w sezonie trafi się kilka perełek. Choćby wciąż ciepło wspominany Death Note, z niedawnych to Zetsuen no Tempest, no i jest jeszcze Code Geass, ale to już ci się nie spodoba... w sumie szkoda, bo historia jest przednia.

Nie jestem absolutnym wrogiem wszystkiego co japońskie. Kultura jest całkiem fajna. Lubię sobie pograć w Szoguna. Kiedyś grałem w taką fajną gierkę Battle Realms, która była wzorowana właśnie na wschodnich klimatach. Grafika była w stylu komiksowym, ale nie mangowym, dlatego trafiła w moje gusta.

Nie twierdzę, że jesteś absolutnym wrogiem wszystkiego co japońskie :) Chciałem tylko zaznaczyć, że istnieje wiele anime/mangi, które dają do myślenia. Choćby Ghost in the Shell, albo Armitage, obie przedstawiają pewien problem społeczny z którym wiele osób miało okazję się styknąć dopiero w Binary Domain. Ja sam nie lubię anime/mangi w której liczy się tylko wielkość biustu i ilośc dziewczyn, które można przypisać głównemu bohaterowi, do tego większość gagów ograna i nieśmieszna. Ale zawsze warto szukać, a nuż znajdziesz coś dla siebie. Rozumiem, że wpis nie był do końca poważny, przynajmniej jeśli chodzi o twoją nienawiść. To dobrze, mówiąc szczerze nienawidzę fanatyków, ludzi którzy nienawidzą dla samej przyjemności nienawidzenia.

Link do komentarza

@FaceDancer - welcome home Mr. Hitler

Czyli co? Teraz nie mogę oglądać Anime bo imć się obrazi...

Facet dorośnij... na blogu może pisać każdy i to o wszystkim co nie narusza regulaminu. Oczywiście, jeżeli sam tekst będzie beznadziejnie napisany to konstruktywna krytyka się należy, ale pisanie głupich komentarzy tylko dlatego, że nie lubisz konwencji animacji jest po prostu dziecinne!

forum nie jest tylko Twoją piaskownicą

+1

Oh! Did I hurt your feelings so hard? Oglądaj sobie co chcesz, ale ja mogę krytykować to, co tobie się podoba. W komentarzu nie pisałem, że tekst to dno. Miałem na myśli mangę. BTW, dzięki za porównanie do Hitlera. Wygląda na to, że krytyka mangi jest równoznaczna z Holocaustem.

Ty porównujesz moją pasję do "choroby" i "skażenia", to odpowiadam podobną kąśliwością. Poza tym trudno mi zrozumieć twoje intencje, jeżeli twój komentarz składa się z jednosylabowego słowa (chodzi mi o twój wczorajszy komentarz pod tekstem voda22).

Ach jeszcze jedno:

Oh! Did I hurt your feelings so hard?

You did not! Moim życiowym mottem jest "Haters Gonna Hate" więc nie mógłbym mieć bardziej wywalone na twoją opinię. Możesz sobie nie lubić czego chcesz - to twoje metody wywołują u mnie oburzenie.

Biegnij do Strasburga oskarżyć mnie o zbrodnie.

Link do komentarza

Złoty środek trzeba znaleźć, mocium panie. To, co wymieniłeś w jednym z akapitów jakie główne grzechy anime mogą być wyrównane przez historię i styl graficzny bez "udziwnień". Nie wiem, może dołączę do P_ i Qbusia i zaproponuję ze swojej strony Death Note... tongue_prosty.gif

A kysz!

Z drugiej strony obejrzane przeze mnie animce można liczyć na palcach jednej ręki, więc nie traktuj mnie jako die-hard fana. Czasem mózg mi się lasuje na widok niektórych fragmentów pokazywanych na 9gagu lub joemonster, np. ziemniak, który sam się obiera albo rocket "kogut".

Link do komentarza
Według wszelkich praw internetów w momencie porównania do Hitlera przegraliśmy batalię o chińskie bajki na FA.

Był gdzieś w internecie taki fajny wykres przedstawiający szansę na to, że internetowa dyskusja zakończy się porównaniem do Hitlera. Jak to się zwało...

Link do komentarza

I sense trolling... or maybe you mean serious business.

Potęga anime i mangi tkwi właśnie w przekazie obrazkowym :trollface:

BTW. You can't beat the power of our nation. Brave hearts and great minds, cause pure emotions comes from passion. So like someone said... FIGHT, FIGHT, FIGHT THE POWA!

Link do komentarza

Był gdzieś w internecie taki fajny wykres przedstawiający szansę na to, że internetowa dyskusja zakończy się porównaniem do Hitlera. Jak to się zwało...

Prawo Godwina?

Link do komentarza

Thank you, good sir!

Wraz z trwaniem dyskusji w internecie, prawdopodobieństwo porównania czegoś lub kogoś do nazizmu bądź Hitlera dąży do 1

Potwierdzone naukowo :trollface:

Link do komentarza
Wraz z trwaniem dyskusji w internecie, prawdopodobieństwo porównania czegoś lub kogoś do nazizmu bądź Hitlera dąży do 1

Dzisiaj coś szybko poszło trollface.gif

Aha: Hałs to słaby serial. Deal with it!

What?! You... You... Ah, you almost tricked me! :E

Nie, ja nie trolluję - House skończył się na sezonie 2. Dalej to już równia pochyła tylko trochę słabsza od Prison Break. I co teraz? tongue_prosty.gif

Wg mnie skończył się na czwartym sezonie. A co teraz? Nothin'.

Link do komentarza
Dalej to już równia pochyła tylko trochę słabsza od Prison Break. I co teraz?

Napisz coś jeszcze o Władcy Pierścieni. I double dare you mothafuka! eyes.gif

Widzę, że na krytykę reagujecie agresją. No cóż... You are so predictable.

Dzisiaj chińska pornopartyzanka przyjęła walkę zbrojną z zachodnim światem. Ty wyszedłeś z ukrycia to i my. Prepare to kawaii, baka!

Link do komentarza

Napisz coś jeszcze o Władcy Pierścieni. I double dare you mothafuka! eyes.gif

Okej! Dwa Trony są lepsze od House M.D, a Elijah Wood jest lepszym aktorem od Hugha Laurie! :trollface:

Link do komentarza

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...