W ostatnim czasie, za pomocą znienawidzonego Steam, stałem się właścicielem gry Ghostbuster. Autorzy dwóch filmów, Harold Ramis oraz Dan Aykroyd, postanowili nakręcić trzecią część filmu ale w wersji elektronicznej. Wiedząc, że są już starszymi Panami, oraz korzystając z możliwości współczesnych komputerów, woleli stworzyć egranizację niż pełnometrażowy film. W zasadzie, chwała im za to. Jakkolwiek lubię Billa Muraya, tak nie wyobrażam sobie, żeby ten aktor będący już starszym Panem, miał zagrać
W zeszłym roku, za resztę pieniędzy jakie mi pozostały po zarzuceniu pracy, zakupiłem sobie rower. Nie jakieś wielkie cudo, ale też nie tani marketowy szmelc. Rower kosztował 800zł, czyli takie minimum potrzebne na sprzęt, który wytrzyma dłużej jak jeden sezon.
Po około pół roku jego leżakowania, postanowiłem zacząć jeździć. Oczywiście na początku po to, żeby schudnąć. Miałem niestety z czego. Od powrotu z Ulsteru, zacząłem żreć jak głupi. Po ciężkim brytyjskim jedzeniu, nasze polskie, choć też
Przeszłość:
Początek grudnia, koniec lat 80tych, wczesne 90te. Mały Marcin, wyczekuje 6 grudnia, kiedy to ma przyjść Mikołaj z prezentem w postaci czekoladowej figurki. Tydzień później zaczyna się dziecinna ekscytacja zbliżającymi się świętami - prezentami, zapachami z kuchni, wybieraniem choinki itd.
Teraźniejszość:
3/11/2009 - na półkach zamiast zniczy pojawiają się ozdoby świąteczne. Na sklepach jarzą się ogromne napisy pod postacią Wesołych Świąt bądź Do siego roku. Tydzień później połowa
Tak więc drodzy czytelnicy, przed Wami trzecie i już ostatnia część moich przygód z Windows 7. Mam ten system ponad tydzień i muszę przyznać, że jestem zachwycony.
Uruchamianie się systemu - tak jak napisałem w pierwszej części, system startuje wyraźnie szybciej. Nie wspomnę nawet o prędkości wstawania komputera przy wychodzeniu z trybu uśpienia Błyskawica jak się masz! W porównaniu z Vista jest duuuuuużo lepiej, może nawet szybciej od XP. Należy jednak wziąć poprawkę na to, że jest to świeży
W skrócie:
Fenicjanie wymyślili PIENIĄDZ a nie PIENIĄŻKI
Dotyczy to również w ogóle zdrabniania wszystkiego jak leci...ileż można?
STARCZY to jest uwiąd, mówimy i piszemy WYSTARCZY
Nie mówi się z Paniom, drogom itd, tylko z Panią, drogą...
Rozumiem, że przekleństwa dodają +1 do siły wypowiedzi, sam lubię przeklinać..ale do ^*&^% nędzy - Przekleństwo ma wzmocnić wypowiedź a nie służyć za przecinek!
O akcentowaniu nawet nie wspomnę, choć to jest do wybaczenia - jesteśmy z każdej strony a
Tak jak zapowiadałem, poniżej moje zmagania z Windows 7 - nowym dzieckiem MS.
Pierwszą rzeczą po wgraniu nowego systemu jest instalacja pakietu antywirusowego. Oczywiście postanowiłem zainstalować swoją Pandę Global Protection, która mam do marca 2010. Na Vista program się instalował ale nie działał poprawnie (dlatego dostałem od Pandy wersję 2008 za darmo, w ramach rekompensaty). Tym razem nie udało mi się go nawet zainstalować. Siódemka stanowczo twierdziła, że są znane problemy z kompatybiln
Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że posiadam Vistę w wersji Ultimate. Uważam ją za system dobry, nawet bardzo. Jednak MS postanowił stworzyć coś znacznie lepszego - Windows 7.
Nie powiem, że nie czekałem na niego z niecierpliwością. Nakręcony byłem nie tylko kampanią reklamową ale głównie spostrzeżeniami użytkowników, którzy ściągnęli betę nowych okienek.
Tak więc we środę wybrałem się do sklepu, coby zakupić wyżej wymieniony system Po powrocie do domu, oddelegowaniu żony, zgraniu danych, przy
Chciałbym podzielić się z wami przedziwną sytuacją, jaka ostatnio rozwija się na moich pięknych oczętach.
Żona moja najcudowniejsza ma bardzo bliską koleżankę/przyjaciółkę. Dziewczę to miało kiedyś lubego przez dosyć długi czas, chyba 2 lata byli razem. Potem się rozstali, jak to w życiu bywa. 2 niedoszłych mężczyzn życia później, poznała niejakiego M.
Chłop całkiem przystojny, zapewne inteligentny. No cudo po prostu. Dziewczę zauroczyło się, ponoć nawet pokochało. Jest miło.
Mniej więcej mie
Witam wszystkich,
postanowiłem polecić Wam, drodzy czytelnicy, książkę pod tytułem "Dlaczego pingwinom nie zamarzają stopy" Mick O'Hare. Czasami w życiu zadajemy sobie pytania o rzeczy, wydawałoby się banalne, lub zupełnie niespotykane. Czemu jajko ma kształt jajka, dlaczego śpiące ptaki nie spadają z drzew i wiele innych.
W książce zawarto 115, najciekawszych pytań zadanych na łamach New Scientist. Odpowiedzi udzielili naukowcy oraz specjaliści w danych dziedzinach. Odpowiedzi są często bard
Jak wiecie, przygotowuję się od roku do swojego ślubu, który nastąpi na dniach. Ostatnie półtora tygodnia cieszyłem się, że już wszystko zostało załatwione. Wszyscy opłaceni, sala też, umiemy już tańczyć walca, walczyka, czaczę i fokstrota. No po prostu miodzio.
Od kilku dni codziennie dostaję wkurzające wiadomości. Moja siostra cioteczna rozstała się z facetem, więc będzie sama. Brat cioteczny, który kiedyś była alkoholikiem boi się na wesele jechać bo go denerwuje widok pijących - nawet jeśli
Jak zapewne niektórzy z Was wiedzą, niedługo biorę ślub. Oprócz okropnych obowiązków, oznacza to również jedno: wieczór kawalerski
Na wstępie zaznaczę, że ja i małżonka przyszła, wychowywaliśmy się w zupełnie różnych "kulturach". Moi znajomi to w większości osoby, którym narkotyki, dzikie orgie itd itp nie są obce. Znajomi ukochanej natomiast w większości nie mieli papierosa w ustach.
Jako, że wieczór kawalerski zbliża się nieubłaganie, zabrałem niedoszłą do kina na komedię Kac Vegas
Czytam CD-Action od 1996 roku. Dokładniej od numeru z recenzją Red Alert oraz Tomb Raider. Miałem co prawda około półtoraroczną przerwę mniej więcej rok temu. Jednak znowu czytam czasopismo co miesiąc.
Od pewnego czasu odczuwam jednak coś dziwnego. Wypalenie, niechęć...przesyt? Teksty Smugglera, kiedyś dowcipne i wciągające...stają się coraz bardziej płytkie i irytujące. Jest w nich założenie, że tylko jedna strona ma rację (podkreślę, odczucia subiektywne). Już mnie nie ciągną jak kiedyś. Corm
Przeczytałem dzisiaj na pewnym portalu głupiutki artykuł opisujący różne teorie spiskowe. Jedna z nich zakłada, że choroby takie jak HIV/Aids zostały stworzone w tajnych laboratoriach. Co więcej, lekarstwo na nie oraz na raka są ukrywane przed ludźmi. Czemu? Bowiem koncerny przestałyby zarabiać, gdyby ludzie nie chorowali na np. raka.
Co roku w telewizji głośno jest o pandemii (podkreślę...pandemii) jakiegoś rodzaju grypy. Według słowników, pandemia oznacza między innymi, duży obszar (np. c
Poprzednia notka opowiada o moich przygotowaniach do przystąpienia do sakramentu małżeństwa. Ze względu na moja ukochaną, chodzi o katolicki sakrament małżeństwa (jeszcze temat religii poruszę).
Oznacza to, że młodzi, zakochani w sobie ludzie, którzy nie mają dachu nad głową i jedyną perspektywą jest 40 lat ciągłej pracy bez możliwości zachorowania (przy okazji spłatę ponad 200% wartości sumy pożyczanej z banku - ponoć lichwa jest zakazana.... ). Ci młodzi ludzie muszą iść do dwóch parafii
Tak więc stało się, za 40 dni nadejdzie dzień mojego ślubu. Dlatego chciałbym napisać co nie co o przygotowaniach do niego
Ukochanej oświadczyłem się dwa lata temu. Rok temu zaczęliśmy się przygotowywać. Pierwsza i najważniejsza rzecz, to znalezienie sali. Tak kochani, teraz najpierw szuka się sali, dopiero potem księdza...przedziwne czasy.
Zjeździliśmy kilka sal. Jedna miała przepiękny teren, niską cenę...ale...cena 100zł nie zawierała w sobie obsługi kelnerskiej, alkoholu (za to było korkow
To co ostatnio się działo w Warszawie bardzo mnie wkurzyło. Naprawdę mocno! Nie chciałem jednak poruszać tego tematu. Niestety, obejrzałem w pewnym serwisie filmik nagrywany podczas potyczki kupców/kiboli z policją i nie pokazany w tv.
Jak pewnie już wiecie, cała rzecz polega na tym, że kupcy płaczą nad swoim losem, bo okrutne miasto ich usuwa. Może i byłoby to okropne, gdyby nie kilka faktów.
1) Już ponad 2 lata temu minął termin, kiedy kupcy mieli KDT opuścić. Oznacza to, że o zakończeniu u
Wpis ten zdecydowanie NIE będzie dotyczył spraw związanych z grami Czego w nim nie zabraknie? Krótkiej informacji o mojej walce z moimi dwoma nałogami, jedzeniem i paleniem.
Zaczniemy od papierosów. Palę od 13 roku życia, kiedy to moja mądra siostra cioteczna poczęstowała mnie papierosem. Od razu zaznaczę, że od małego miałem talent w paleniu, ponieważ zaciągałem się od razu bez kasłania. Minęło kilka lat. W okolicach 20tki doszedłem do wniosku, że może jednak warto palenie rzucić? Zaczęły się
Opiszę, jak dla mnie, czytelnika CDA od 1996 roku, ewoluowało to pismo.
Na samym początku, redakcja walczyła mężnie, żeby zdobyć rynek zajęty przez zwalczającą się konkurencję (kto jeszcze pamięta dziwactwa gamblera?). W pewnym momencie stało się coś niesłychanego. CDA zaczęło dodawać pełne wersje. Najpierw programów, potem mniejszych gierek (jak dodatek gta london). W końcu przyszedł czas na większe tytuły jak np. Timeshock. Przyznam, że był to szok. Razem z czasopismem dostawałem pełną, orygi
Dawno dawno temu, przy ulicy Marsa 6 w Warszawie, przebywając w redakcyjnej piwnicy, zapytałem się pewnego osobnika, czy Diablo II ruszy na moim P-133 z 32MB RAM. Osobnik ten śmiechem wyjaśnił mi, że może niekoniecznie. Moja dziecinna wiara w moc pentiuma została zniszczona. Wtedy też właśnie nie podjąłem próby zabawy w Diabełka...szkoda.
Minęło kilka lat, z domu przy Marsa 6 zrobiło się drugie co do wielkości rondo w Warszawie, będące co prawda w budowie (o tym niedługo), ale chłopaki
No tak. Mogłem się tego spodziewać. Skoro pojawiły się blogi, więc i ja dorzucę swoje trzy grosze. Zawsze to jakiś ślad na FA
Zaczynamy zabawę w blogera:)
