Turambar Napisano Czerwiec 22, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 22, 2011 @ shadoxsas - spróbuj czegoś od Johna le Carré'e. Facet pracował w wywiadzie, więc jego książki są proawdopodobnie najbardziej zbliżone do rzeczywistości... Czytało mi się je bardzo przyjemnie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dirian Napisano Czerwiec 23, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 23, 2011 No więc tak. Ostatnio po raz kolejny ukończyłem wiedźmińska sagę, a następnie zrobiłem sobie małą przerwę od czytania. Teraz szukam jakiegoś dobrego fantasy na deszczowe, wakacyjne dni. Szukam lektury wciągającej, nie chcę się jednak na razie zagłębiać w jakieś wielkie cykle pokroju Dragonlance. Zastanawiałem się nad Grą o Tron, ale po obejrzeniu serialu nie wiem czy jest sens sięgać po książkę, bo nie lubię czytać znanych mi faktów. Co tam ciekawego polecicie? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabriele Napisano Czerwiec 23, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 23, 2011 Poszukuję czegoś podobnego do Wiedźmina.Najlepiej, żeby to też była saga. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Black Shadow Napisano Czerwiec 23, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 23, 2011 W sensie stylu, gatunku...poruszanej materii? Nie ukrywam, że można by zakres poszukiwań trochę doprecyzować... ode mnie sagi fantasy, o których wiele dobrego się nasłyszałem i sam zamierzam przeczytać: - Pieśń Lodu i Ognia a szczególnie Gra o Tron (ma własną sektę fanklub na FA ;]) - Malazjańska Księga Poległych - potężne dzieło... - Kroniki Czarnej Kompanii - w sensie objętości jak wyżej ^_^ Liczę, że chociaż odrobinę udało mi się wstrzelić w oczekiwania a jeśli nie to cóż - poza mną jest cała masa bardziej zorientowanym forumowiczów Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MrYoshi Napisano Czerwiec 23, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 23, 2011 Oprócz wspomnianych przez Szedoła cykli, dorzucę także cykl o Amberze Rogera Zelaznego. To także amerykańskie fantasy, całkiem niezłe, choć czasem zakręcone. Klik! Tradycyjnie polecę także trylogię Miecz i kwiaty Marcina Mortki. Zainteresowanych odsyłam tutaj. Cykl o Koniaszu Miroslava Zambocha także wydaje się być dobrym rozwiązaniem, Akurat wczoraj założyłem o nim temat, do którego, bez zbędnego gadania, odsyłam. Klik! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabriele Napisano Czerwiec 23, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 23, 2011 Najpewniej wezmę się najpierw za Pieśń lodu i ognia, bo dużo o niej słyszałem.Na drugi ogień pójdzie Ostrze noża (czy gość z okładki kogoś wam nie przypomina? ) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dav1d Napisano Czerwiec 23, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 23, 2011 Mojego nauczyciela z fizyki? A tak serio - polecam odwrotnie czytać, bo po Martinie Żamboch wydać Ci się może tak bardzo marny... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabriele Napisano Czerwiec 23, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 23, 2011 Ok. dzięki za radę P.S. Farciarz z ciebie. Jak cię Geralt uczy to masz dobrze Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dirian Napisano Czerwiec 23, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 23, 2011 Dobra, poszperałem trochę, poszukałem i jestem wciąż niezdecydowany, a książkę chcę zamówić jeszcze dziś. Jak wspomniałem kilka postów wyżej, szukam jakiegoś dobrego i wciągającego czytadła w klimatach fantasy, czy coś w ten deseń. Na razie mam 3 typy: 1. Gra o Tron 2. Cykl o Koniaszu 3. Trylogia Anioła Nocy Już prawie byłem zdecydowany kupować Grę o Tron, ale widziałem cały serial, więc czy jest sens czytać książkę (znając mniej więcej większość ważnych wydarzeń). Myślałem też nad czymś od Piekary, podobała mi się Ani Słowa Prawdy (szybko się czytało, wciągała), ale chyba większość jego książek pisanych jest w 1 osobie, czego nie lubię. Co wybrać? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MrYoshi Napisano Czerwiec 23, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 23, 2011 W takim razie, skoro podobało Ci się Ani słowa..., spróbuj może Necrosis. Przebudzenie Jacka Piekary. Wszystkie opowiadania są w narracji trzecioosobowej, jest ich pięć, wszystkie trzymają dość wysoki poziom. Są to historie, co prawda, poważniejsze niż historyjki o Arivaldzie, ale myślę, że mogą Ci się spodobać. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JediMati Napisano Czerwiec 23, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 23, 2011 (edytowany) @Dirian Co do Gry o Tron, według mnie jest sens, ponieważ premiera II sezonu planowana jest na Kwiecień-Maj 2013 a cykl składa się z 6 tomów. Więc warto się zapoznać z tą genialną serią. A wiele wątków w serialu pominięto chociaż nie ukrywam, że bardzo się postarali. Dlatego kupuj i czytaj bo warto, i gwarantuję ci, że będziesz czerpać nie małą radochę. Co ci jeszcze mogę polecić hmm napewno Legenda Drizzta - R.A. Salvatore, bardzo fajny cykl, piękny i wzruszający w świecie Zapomnianych Krain. Jeśli grałeś w takie gry jak Baldur's Gate czy Neverwinter Night's to znajdziesz się jak w domu. Ja nie dawno zacząłem przygodę z tą serią i jestem miło zaskoczony. Edytowano Czerwiec 23, 2011 przez JediMati Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrooliK_ Napisano Czerwiec 23, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 23, 2011 @Dirian - Szukasz dobrego fantasy, ale nie czegoś dłuższego... Hmm, z całego serca polecam sagę "Miecz Prawdy" Terry'ego Goodkinde'a. Co prawda jest długa - 11 opasłych tomów Ale skończyłem w tydzień Dalej chętnie do tego wracam, bo w tych książkach jest po prostu cholerna magia xD Poza tym trylogia "Stare Królestwo" Gartha Nixa, tytuły samych ksiąg to: 1. Sabriel 2. Lirael 3. Abhorsen Oryginalne, polecam I jeszcze dwie świetne trylogie Lucii Trossi (chyba...) : "Wojny Świata Wynurzonego" i "Kroniki Świata Wynurzonego" Jest jeszcze Trylogia "Tunele" ale tego nie czytałem osobiście...koledze się podobała Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qbuś Napisano Czerwiec 24, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 24, 2011 To ja do cyklu cykli dorzucę jeszcze od siebie Koło Czasu Roberta Jordana. 10 tomów, każdy dość pokaźnej długości - nie może specjalnie oryginalna ('wybrany' i jego towarzysze ratować świat mają przed wielkim zagrożeniem), ale ma parę ciekawych pomysłów i nawet wciąga. Jeśli ktoś nie boi się odrobiny sztampy, powinno być w sam raz. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dirian Napisano Czerwiec 24, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 24, 2011 Oki, dzięki za propozycje, zaraz im się przyjrzę. A mam jeszcze pytanko co do książki "Czarna bandera" Komudy. Czytał ktoś? Warto? Bo tak coś mnie na morskie klimaty skusiło. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MrYoshi Napisano Czerwiec 24, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 24, 2011 Czarna Bandera jest całkiem niezła, ale więcej w niej fantastyki, takiej zwykłej, niż morskiej. Jeśli chcesz porządnej marynistyki z wątkami fantasy, polecam Galeony Wojny, tegoż samego autora. XVII w., Polska i bitwa pod Oliwą - to wszystko przeplata się z wątkiem Lewiatana, potwora atakującego polskie okręty. Polecam No, ale jeśli koniecznie chcesz coś o piratach, Czarna Bandera jest warta zainteresowania. Karaibska Krucjata Marcina Mortki też. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dirian Napisano Czerwiec 24, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 24, 2011 Myślałem o Galeonach, ale nie wiem czy nie będzie to zbyt poważna marynistyka jak dla mnie. Generalnie nie operuję pojęciami z tego zakresu, a tam jest ich raczej sporo. Chyba spróbuję tej Czarnej Bandery, jak się spodoba to spróbuję Galeonów. Dzięki za pomoc. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrooliK_ Napisano Czerwiec 24, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 24, 2011 Dorzucę jeszcze małe 3 grosze Świetne powieści awanturniczo-przygodowe, skoncentrowane wokół morza ma w swoim dorobku Wilbur Smith. Bodajże cała Saga rodziny Courtney'ów obraca się wokół marynistycznych tematów Czytałem te książki baardzo dawno temu, więc pamiętam tylko jeden tytuł - "Monsun" Ale ze stron sypała się sól morska, a okładka wyzywała mnie od szczurów lądowych, więc polecam ochotnym na morskie klimaty Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MrYoshi Napisano Czerwiec 24, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 24, 2011 (edytowany) Myślałem o Galeonach, ale nie wiem czy nie będzie to zbyt poważna marynistyka jak dla mnie. Generalnie nie operuję pojęciami z tego zakresu, a tam jest ich raczej sporo. Chyba spróbuję tej Czarnej Bandery, jak się spodoba to spróbuję Galeonów. Dzięki za pomoc. Też się tego bałem. Nawet już po zakupie długo nie mogłem się za Galeony zabrać. Ale, szczerze mówiąc, okazało się, że wszystkie pojęcia można łatwo rozróżnić, a nawet bez ich znajomości czyta się całkiem przyjemnie. Ja nie nauczyłem się nawet rozróżniać sterburty od bakburty i wcale z tego powodu nie ucierpiałem Poza tym, nie jest ich wcale tak dużo, naprawdę. Edytowano Czerwiec 24, 2011 przez MrYoshi Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maliniorz Napisano Czerwiec 26, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 26, 2011 Witam Czy czytaliście może książkę " Chorągiew Michała Archanioła". Książka podobno o wojnie Polski z Rosją. Fajna? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pzkw VIb Napisano Czerwiec 27, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 27, 2011 Myślałem o Galeonach, ale nie wiem czy nie będzie to zbyt poważna marynistyka jak dla mnie. Generalnie nie operuję pojęciami z tego zakresu, a tam jest ich raczej sporo. Chyba spróbuję tej Czarnej Bandery, jak się spodoba to spróbuję Galeonów. Dzięki za pomoc. Jak Cię już na takie książki wzięło, to proponuję serię C. S. Forestera o Horatio Hornblowerze. Łatwo się czyta, akcja toczy się w okresie napoleońskim. Książki przedstawiają karierę fikcyjnego angielskiego marynarza od midshipmana do admirała. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bogart Napisano Czerwiec 28, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 28, 2011 (edytowany) Myślałem o Galeonach, ale nie wiem czy nie będzie to zbyt poważna marynistyka jak dla mnie. Generalnie nie operuję pojęciami z tego zakresu, a tam jest ich raczej sporo. Chyba spróbuję tej Czarnej Bandery, jak się spodoba to spróbuję Galeonów. Dzięki za pomoc. Autor książki Jacek Komuda umieścił przypisy w których wyłożył co i jak tak więc będąc zielonym w temacie marynistyki spokojnie można brać się za lekturę. Ps. Odnośnie literatury marynistycznej "Kapitan Blood" Rafael Rafael Sabatini "Wyspa skarbów" Robert Louis Stevenson dobrze się to czyta tyle tylko że są to powieści awanturniczo przygodowe. Natomiast jeśli chodzi o książki które łączą i to i to dzięki ekranizacji Pan i władca: Na krańcu świata (2003) ukazały się książki Patrick-a O'Brian-a o kapitanie Aubrey. Edytowano Czerwiec 28, 2011 przez Bogart Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Montinek Napisano Lipiec 4, 2011 Zgłoś Share Napisano Lipiec 4, 2011 Witam. Poleciłby mi ktoś jakąś ciekawą książkę osadzoną w realiach drugiej wojny światowej? Równie dobrze może być na poważnie - w stylu "Działa Nawarony" - jak i z przymrużeniem oka - patrz "Paragraf 22". Jakby to nie było dostatecznie jasne, obie wspomniane lektury już zaliczyłem . Słyszałem, że "O jeden most za daleko" jest całkiem, całkiem... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
niko22 Napisano Lipiec 4, 2011 Zgłoś Share Napisano Lipiec 4, 2011 @Montinek Zacytuję siebie sprzed 2 stron: "Kompania Braci" Stephen E. Ambrose Co prawda czytałem tę książkę jak byłem w podstawówce i szczegółów nie pamiętam, ale mogę powiedzieć, że się wtedy podobało. Ogólnie jest to opowieść o chłopakach z 101 dywizji powietrznodesantowej, ich akcjach na terenie Europy, przyjaźniach, humorystycznych sytuacjach etc. Powinno Cię zaciekawić. "HMS Ulisses" Alistair MacLean MacLean sporo książek o tematyce wojennej napisał, choć jednak większość to bardziej historie przygodowe, gdzie wojna jest tylko tłem. HMS Ulisses do tej kategorii nie należy. Doskonale pokazuje piekło jakie angielscy marynarze przeżywali podczas II wojny światowej. Na forum jest nawet odpowiedni temat: http://forum.cdaction.pl/HMS-Ulisses-Allis...ean-t75220.html Poza tym: Równie dobrze może być na poważnie - w stylu "Działa Nawarony" Uwierz mi, Działa Nawarony "nie są na poważnie" Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Montinek Napisano Lipiec 4, 2011 Zgłoś Share Napisano Lipiec 4, 2011 Przez "poważnie" miałem na myśli bez absurdów w stylu Hellera (choć swoją drogą celnie uderzających w temat wojny). W żadnym bądź razie nie chciałem pytać o książki dokumentalne i pochodne ! Serdeczne dzięki! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MrYoshi Napisano Lipiec 4, 2011 Zgłoś Share Napisano Lipiec 4, 2011 A ja dodam świetne książki Ericha Marii Remarque'a. Chociażby takie Na zachodzie bez zmian i Czas życia i czas śmierci są naprawdę warte przeczytania. Klik! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.