Fallout (seria)

[kong]

A no ba! Tylko to jest już raczej niemożliwe. Z tego co pamiętam, lecz mogę się mylić - nawet za granicą wyszły takie paczki (po 2). Jeśli już ma tak być to nie przy 5 dodatkach, bo moim zdaniem jest to chore. Najbardziej opłacalne to wszystko będzie dla osób nie posiadających Fallouta 3, bądź też osób które egzemplarz dawniej zakupiony po prostu zgubili, a chcieli by nabyć nowy. Tu mamy ową paczuszkę z Fallkiem + Dodatkami, w cenie zaledwie trochę wyższej niż Fallek w dniu premiery.

[BeF1990]

Niech wydadzą trzy pierwsze rozszerzenia razem w pudełku i dwa ostatnie razem... Jeśli całość będzie tak do 120zl to może się skusze.

[Iskier]

Niech wydadzą trzy pierwsze rozszerzenia razem w pudełku i dwa ostatnie razem... Jeśli całość będzie tak do 120zl to może się skusze.

Takie pośby to raczej do Cenegi, a nie tutaj, bo my na to wpływu raczej nie mamy xp

Ja na szczęście nie narzekam, swojego Fallout'a zdążyłem sprzedać już jakiś czas temu (spory!), więc ponowny zakup będzie dość rozsądnym rozwiązaniem. Poza tym, gdyby same dodatki wydane były w paczkach, tak jak to piszecie, to ich cena razem byłaby na pewno wyższa. Wiecie, więcej płyt = więcej zachodu = wyższa cena.

Edytowano Czerwiec 30, 2009 przez Iskier

[BeF1990]

Wydaje mi się, że tu jest dobre miejsce na wymianę zdań dotyczącą przyszłości Fallouta 3 w Polsce (tzn dodatków do niego).

Chyba ze ktoś ma pomysł na zimne tematu i zostawimy dodatki do czasu, aż Cenega oficjalnie w tej sprawie coś ogłosi??

Edytowano Czerwiec 30, 2009 przez BeF1990

[Iskier]

Ależ oczywiście xp

Grał ktoś może w papierową wersję Fallout'a, która dołączana była do FT:BoS...? Jak wrażenia? Sam chciałem się kiedyś za to zabrać, ale z braku chętnych do gry (sami DnD fanboys 'n fangirls ) opuściłem sobie. Ale może po waszych pozytywnych opiniach uda mi się kogoś na to nakręcić. To jak, grał ktoś?

Edytowano Czerwiec 30, 2009 przez Iskier

[BeF1990]

Ja niestety nie... Może dla tego, iż nie zaliczam Fallout Tactics do prawdziwego Fallouta. Widziałem tą grę planszową, ale zniechęcony Tacticsem jakoś się nie wkręciłem w to.

[Paguł]

No i tutaj mamy pewien myk - edycja kolekcjonerska Fallouta 3 zawiera boskie dodatki, w stylu figurki Vault Boya, czego nie zaznamy kupując całej paczki F3 + dodatki. Prawdziwy fan Fallouta nie będzie więc żałował zainwestowanej kasy w kolekcjonerską, gdyż nie gra jest największą atrakcją. Zawsze też można kupić dwa razy, z czego jedną część odsprzedać na allegro, czy kumplowi, a drugą zostawić sobie dla siebie. Nie będzie się to może opłacało, gdyż dostaniemy +/- połowę kasy jaką wybuliliśmy, jednak w tym wszystkim liczy się przyjemność grania.

Przeczytaj ten post za 10 lat, gdy Twoje poglądy wyzują się z niepraktycznego idealizmu bądź zaczniesz się na poważnie uczyć/pracować/zostaniesz ojcem. Twoja wypowiedź jest tak radośnie naiwna, że nie mam pewności, czy pisałeś ją na serio. Prawdziwy fan ma kupić grę dwa razy, bo takie drobnostki jak pieniedzą nie mogą mu przeszkodzić w byciu fanem? A co to warunkuje? Posiadanie "boskich dodatków"? Poza tym wybacz, ale nie stać mnie na kupowanie gry dla kilku kurzozbieraczy i naprawdę DLA MNIE podczas kupowania gry nie jest ważne to, ile kolorowych świstków znajdę w środku, a jaka jest sama produkcja. Idąc Twoim tokie rozumowania: mam być fanboyem F3, kupić EK, potem GOTY, a potem sprzedać EK. I stracić na tym ok. 80zł. Bo liczy się przyjemność z grania. To brzmi jak wysoce nieprofesjonalna reklama.

A tak na poważnie: czy ktoś odczuwałby jeszcze jakąkolwiek przyjemność z gry po dwukrotnym jej kupieniu, stracie 80zł za sprzedaż EK za 50% i zmarnowaniu wielu dni na kombinowaniu mając świadomość, że na Zachodzie wystarczy karta i wciśnięcie przycisku "download"?

[Blaznik]

Fallout2 to nie jest gra. Wymyka się wszelkim klasyfikacjom. Miodność nad miodnościami. Pochłania bez reszty ale za to oddaje niezapomniane przeżycia.

[Lemuur]

Taak, ciekawe, ale zaburzę wam temat i powiem szczerze - nienawidzę Fallouta I i II. Już parę lat temu, gdy zaczynałem edukację, a brat śmigał w owy tytuł, latałem i mówiłem "Hahaha jesteś głupi, głupia gra nananana.". Pożyczyłem niedawno grę od znajomego. Pomimo upływu lat gra wciąż mnie odpycha i chyba nigdy się do niej nie przekonam.

[kong]

Iskier: Nie. Mam Sage Fallouta z gazety. Chodź z miłą chęcią bym zagrał. Setting robiony na d20, tak?

Edytowano Lipiec 2, 2009 przez kong

[Risin]

A ja pana u góry wyśmieję za jego niesamowite podejście wyobrażenie świata: "kto nie uważa tak jak ja - nie ma prawa w ogóle się wypowiadać!". stfu Każdy może się wypowiedzieć, co uważa, a ludzie, którym to się nie podoba, mogą dociekać pytaniami: "dlaczego" i prosić o lepsze zarysowanie "problemu" (dla nich).

Lemurowi się ta gra nie podoba, odpycha go niesamowicie może z powodów, które trudniej określić. Tak jak, np Rainbow Six mnie. Za Chiny Ludowe nie kupiłbym żadnej gry spod tego znaku. Dawno temu miałem okazję zagrać w Rouge Spear (jak dobrze pamiętam): zaplanowałem ze znajomym jakąś akcję z pierwszych misji, poszło w ruch... I po paru minutach się skończyło - nie poczułem żadnej przyjemności z tego.

Z taktycznych tytułów o wiele bardziej spodobał mi się swat 3, a później 4.

@Down

I don't care 'bout you

hot editos paros

Risin: A może byś się upewnił, że ktoś nie skasował posta?

Ale się przejmujesz. Oks.Kompromitująca treść zawarta w powyższym poście została skasowana i zastąpiona czymś innym. Nie wiem nawet czy nie został on przez kogoś skasowany i nie napisałem to do innego użytkownika, ale nie obchodzi mnie to. W kazdym razie mój post jest nieaktualny z powodu usunięcia zawartości wcześniejszego postu. Edytowano Lipiec 2, 2009 przez Risin

[Paguł]

A ja pana u góry wyśmieję za jego niesamowite podejście wyobrażenie świata: "kto nie uważa tak jak ja - nie ma prawa w ogóle się wypowiadać!".

Wierz mi, Risinie, nie zwykłem odmawiać ludziom prawa do głosu, za to z chęcią krytykuję to, co uznam za warte krytyki. Należy nauczyć się dostrzegać podstawowe różnice między tymi postawami: napisałem "uważam Twoje zdanie za naiwne i wynikłe z braku doświadczenia życiowego", nie zaś "co ty wygadujesz, łobuziaku, idź liczyć źdźbła trawy, bo takich odchodów to me oczy już dawno nie ujrzały". Aha: myślę, że autor wypowiedzi dałby znać, gdyby potrzebował rzecznika swoich praw.

stfu

Z czymś takim do swoich znajomych. Zachowuj się.

Każdy może się wypowiedzieć, co uważa, a ludzie, którym to się nie podoba, mogą dociekać pytaniami: "dlaczego" i prosić o lepsze zarysowanie "problemu" (dla nich).

Czyżbym przespał nowelizację ustawy zasadniczej w sprawie normalizacji wolności wypowiedzi pod kątem komentarzy? Wybacz, Risinie, ale myślę, że obejdę się bez Twoich wskazówek.

@Lemuur

No ba. Co takiego Ci się nie podoba?

Edytowano Lipiec 2, 2009 przez Paguł

[killer007]

Grałem w Sage gry zdobyta z czasopisma Play Ekstra poświęconemu Fallout 3 i innymi ciekawostkami z tego uniwersum. Gra jest świetna, czuć klimat, grafika mi nie przeszkadza, muzyka znośna ale...nie moge tego przejść bez poradnika. Przyzwyczaiłem się już do gier cusual'owych i lekko mnie wybiły z rytmu innych poważnych gier. Oczywiście Tactics jest słabe wg mnie ale chyba Fallout 3 nie moge odpuścić i dlatwgo czekam na pakiet Fallout'a 3 z wszystkimi dlc. Czy jak wogóle wyjdzie coś takiego to warto kupić?

PS. za bledy przepraszam mam skręcone palce (eh te wakacje)

[Ciasteczek]

Ja baaardzo lubię serie Fallout.Dla mnie to jedna z najlepszych gier w jakiekolwiek grałem.

Chociaż przyzwyczaiłem się do klasycznego Fallouta (turowa walka,widok 2D,itd.) to o dziwo jakoś przełknąłem trójkę.

Chociaż inna to jakoś mi się spodobała.

[kong]

@Risin: A może byś się upewnił, że ktoś nie skasował posta? Bo akurat mój tekst nie był kierowany do Lemuura. Za nieporozumienie oczywiście go przepraszam i edytuje poprzedniego posta.

@killer007: tak, wyjdzie. A czy warto? Polecam sprawdzić Fallka 3 u kumpla, no chyba, że żaden nie ma. Ja osobiście stwierdzam, że F3 jest grą bardzo dobrą. Fakt, jest kilka błędów, ale mimo wszystko gra się przyjemnie. Co do DLC, słyszałem, że pierwszy z nich pozwala po oryginalnym zakończeniu grać dalej, no i dodaje jakąś tam nową fabułę.

Co do muzyki z Fallouta - mnie się podoba. Ważne, że jest klimatyczna.

@Risin: Ja się przejmuje? Ty od razu na mnie skoczyłeś. Z resztą whatever. Nie skasowałem całej treści, a jedynie to co wkradło się przez pomyłkę.

Edytowano Lipiec 2, 2009 przez kong

[Lemuur]

Taaaak, brakuje posta gdzie ktoś kazał mi się wynosić, chlip. ;o

Co mi się nie podoba? Głównym czynnikiem mojego nieuwielbiania Fallouta jest klimat. Potem jest kolorystyka. Suuuuuuper-mega niewiadomo jakiej swobody działania też nie lubię. Po prostu nie znalazłem tam nic dla siebie, za to wszystko mnie odrzucało, więc - nie lubię, nie cierpię, nie znoszę, nie gram.

[ChosenOne]

Grałem w Sage gry zdobyta z czasopisma Play Ekstra poświęconemu Fallout 3 i innymi ciekawostkami z tego uniwersum. Gra jest świetna, czuć klimat, grafika mi nie przeszkadza, muzyka znośna ale...nie moge tego przejść bez poradnika. Przyzwyczaiłem się już do gier cusual'owych i lekko mnie wybiły z rytmu innych poważnych gier.

Ja też tak miałem. Kupiłem w Play'u. Grę przechodziłem, z poradnikiem. Zresztą, jedynka taka trudna nie jest - do połowy nie korzystałem, i dalej bym nie korzystał, ale się skusiłem niestety:) Zresztą gra jest niedokończona;/ Dwójka to już ostry hardkor. Gra jest baaardzo trudna. Jak przypomnę sobie tego... wrrr... stwora... nie pamiętam nazwy(dokładniej jakoś w podziemiach... nie pamiętam jak to było...) - myślałem, że mnie szlag trafi. Nie wytrzymałem stresu niestety:)

[bartosznorbert]

Jakoś jedynkę nie grałem. Odpychał mnie od niej brak możliwości biegania (wiem, że to głupie). Dwójka jest genialna. Przyciężkawy klimat i fabuła to główne atuty tej gry. Fallout Tactis nie był jakoś bardzo zły, ale to już nie jest to samo co dawniej. W trójkę jeszcze nie grałem, ale z tego co wiem to starym częściom to do pięt nie dorasta.

[t3tris]

Bo umre ;P

Brak mozliwosci biegania

Jakbys tak dobrze poszukal, to znalazlbys okno opcje, i wlaczyl "ciagy bieg" ;P

A mimo calego rozbudowania dwojki, i jej wielu watkow pobocznych, to jedynka mnie bardziej oczarowala. Ta fabula jest po prostu niesamowita. Slyszalem tez zarzuty, ze nie jest to rpg, bo ma tylko jedno zakonczenie. Bzdura.

Jezeli przystaniemy na propozycje Mistrza, i dolaczymy do mutantow mamy drugie zakonczenie

[Aiden]

Za zakończenie można też uznać sytuację, w której dajemy się zabrać mutantom z Nekropolis.

Zresztą co to za argument: jedno zakończenie więc to nie RPG?

[t3tris]

@Aiden - sorry, ale nie. Jak pierwszy raz gralem w Fallouta tak wlasnie zrobilem.

Zabrali mnie, pozabijalem wszystkich, i gralem dalej ;P

Zasadniczo sa tylko 3 dostepne zakonczenia - standardow, to, o ktorym mowilem w poprzednim poscie i smierc na pustkowiach ;P

[BeF1990]

Nie mam pojęcia po co niektórzy tu wchodzą... Fallout jest był i będzie najlepszym cRPG na PC.

A co do F3 jest dobry, po zmodowaniu nawet bardzo dobry ale przerosnąć klimat jedynki i geniusz dwójki raczej już żadnemu nowemu Falloutowi się nie uda.

Co nie znaczy, że już nigdy nie będzie równie dobry... Mam nadzieje, że nowy Fallout New Vegas właśnie tego dokona. Przypominam, że za tą część odpowiedzialni są w większości ludzie, którzy zapoczątkowali tą wspaniałą grę.

[Rankin]

Przypuszczam że z tym jednym zakończeniem to do mnie . Nie odmawiałem Falloutowi tego statusu, tylko kpiłem z różnych, z mojego punktu widzenia dziwnych, wyobrażeń o gatunku. A jak śmierć na pustkowiach liczyć za zakończenie to każda gra ma dwa

Fallout jest był i będzie najlepszym cRPG na PC.

Kwestia gustu. Ja tam wolę Wizardry 8 i Albiona.

[t3tris]

A owszem, uderz w stol, a winny sam sie znajdzie ;]

Poza tym Ran - jak mowilem poza smiercia na pustkowiach sa 2.

1 Zabijamy Mistrza, niszczymy kadzie, i wszyscy zyja dlugo i szczesliwie, poza ghulami z Necropolis.

2 Przystajemy na propozycje Mistrza, stajemy sie mutantem, a nasi ludzie z Krypty gina.

[Rankin]

No a Wizardry 8 miał 3 + śmierć.

1. Przystajemy do Savanta i razem z nim rządzimy wszechświatem

2. Wyrywamy kartę z wypędzeniem Phoonzanga, wszechświat po tym momencie zostaje wymazany, odtwarzamy go po kolei

3. Próbujemy usunąć Savanta z pomocą Kosmicznej Kuźni, staczamy z nim walkę i zostajemy nowymi władcami kosmosu