Temat growy

[ZygfrydQ]

@PrincessNue i powiesz mi jeszcze że ta gra/anime jest uznawane, za 'dla wszystkich' (pod kątem wiekowym)?

@lubro no tak...

@47 Ty tak twierdzisz

[[Ekspert] 47]

1 minutę temu, ZygfrydQ napisał:

@47 Ty tak twierdzisz

mój psychiatra jest podobnego zdania

[Rankin]

ja tylko to tu zostawię

[yojc]

Właśnie wyszła gra roku

 

[[Ekspert] Xerber]

Proszę cię OAT, nie cytuj jego postów w całości. Dopiero co wyleczyłem swojego raka powieki i nie chciałbym zmagać się z kolejnymi przerzutami.

[Devius]

Boże, voda i OaT mają tak podobne avatary, że ich w ogóle nie rozróżniam kiedy przeglądam "na szybko" forume :< 

[PrincessNue]

@ZygfrydQ - akurat to jest z części oznaczonej jako PEGI16/Mature w ESRB, acz pierwsza zachodnia część (Senran Kagura Burst na 3DSa) ma w usa oznaczenie Teen. Czyli to samo co Overwatch, z tego co mi wiadomo.

Swoją drogą, chińczycy mają dla swoich nieletnich specjalnie zrobione low violence wersje gier (Dota, WoW) i normalne dla reszty, mogliby ten patent zaadaptować i u nas. Obrońcy moralności i pokoju by mieli parę podmienionych tekstur/animacji, obrońcy wolności cycki i tyłki. Wilk syty, owca cała. Acz niestety wątpliwe, żeby korpo się na takie rozwiązania kiedykolwiek zdecydowały, ponieważ słupki.

[Aiden]

Ostatnio sporo czasu zjada mi Final Fantasy XIV*, a przecież mam na półkach i koncie Steam wiele gier, które kupiłem i nigdy ich nawet nie odpaliłem (nie patrzcie na czasy gry na Steam, mój brat to co innego ). Zawziąłem się więc i postanowiłem odpalić coś pierwszego z brzegu, najlepiej niezbyt długiego. Padło na Remember Me, może przez to, że ostatnio wspominałem o PoP 2008, a RM kojarzyło mi się jako podobne. Pograłem trochę i powiem wam, że jest nieźle. Gra jest oczywiście skrajnie liniowa i oskryptowana, całość to w zasadzie chodzenie po sznurku złożonym z chodników, rynien, parapetów i prostokątnych aren, gdzie pojawiają się przeciwnicy. Dochodzi do tego nieco dziwne prowadzenie fabuły, przeskoki pomiędzy rozdziałami są jakieś nagłe i niby wiadomo, co się stało, ale i tak trochę mnie to dezorientowało. Podoba mi się jednak stylistyka, nieźle budowany klimat czystego miasta zbudowanego na przegniłych slumsach, ten cały futurystyczny sztafaż robotów, hologramów, reklam i Augmented Reality. Idziesz niby korytarzem bez możliwości skrętu, ale wokół ciebie coś się dzieje: ludzie gadają, drony latają, ściany straszą graffiti, ktoś sprzedaje swoje wspomnienia w automacie na ścianie, wyświetlają się w AR szyldy sklepów, menu restauracji i ostrzeżenia dla obywateli. Nie zaszedłem daleko, więc nie wiem, dokąd dokładnie zmierza historia, ale to wszystko w połączeniu z ładnymi widokami, dobrą muzyką i poprawnym gameplayem (ciekawe budowanie kombosów) sprawia, że jutro pewnie postaram się dobić do końca. Gdyby tylko kamera momentami tak nie szalała, choć doceniam też to, jak momentami pracuje i eksponuje scenerię.

 

*Z jednej strony dalej gra mi się przyjemnie, ale z drugiej ostatnio naszły mnie refleksje, że godziny swojego czasu przeznaczam na zbieranie wirtualnej cukinii  Współczesne, wzorowane na WoW MMO chyba jednak faktycznie jest gatunkiem zepsutym u podstaw.

EDIT
Tak w ogóle to jeśli moje zainteresowanie się utrzyma, może machnę jakoś faktyczną recenzję i umieszczę ją na PPE, skoro już sobie tam konto założyłem.

[ZygfrydQ]

@OnceAThief Ja mówię o dziewczęcości tej postaci i tego w jakim wieku dziewczynka może się z nią utożsamiać. Jak tam gościu się spiął, że ma córkę, co do której nie chciałby, żeby takie wzorce czerpała, to też wątpię, żeby mówił o 16-latce.

Tak czy siak EoT

[b3rt]

6 godzin temu, OnceAThief napisał:

W REHD mam jakieś 7 godzin gry i zerowy postęp. Na to trzeba dużo wolnego czasu przeznaczyć.

 

 

Skończyłem REHD Chrisem na normalnym poziomie trudności w niecałe 6 godzin.

Jak ty to robisz?

[b3rt]

Prawda, grałem zarówno w oryginalne RE jak i REmake na GC. Z tym że w porównaniu do oryginalnego RE jest sporo zmian w samej grze (konstrukcji map, zagadek i przeciwników, często bardzo złośliwych zmian i np. tam gdzie w oryginale był klucz w Remake jest zombie). W REmake też grałem na GC ale było to na tyle dawno że i tak nic nie pamiętałem.

Grunt to nauczyć się korzystać z mapy i zarządzać ekwipunkiem, tak żeby ograniczyć backtracking do minimum. Sama gra jest krótka, większość czasu to właśnie bieganie od skrzynki do skrzynki w celu wymiany przedmiotów. No i trzeba mieć dobrą pamięć żeby zapamiętać do których drzwi będzie pasował znaleziony klucz (klucze i drzwi mają symbole np. tarczy czy miecza, ale nie są one oznaczone na mapie i trzeba zapamiętać gdzie co jest). Jak się to ogarnie to grę można skończyć w dwa popołudnia.

[Tesu]

@ZygfrydQ

Z tym, ze w Overwatchu oprocz Tracer sa tez jeszcze inne dziewczeco wygladajace bohaterki - ot chocby taka Mei ubrana w cieple zimowe ciuchy albo pilotujaca mecha D.Va, ubrana w bardzo ciasno opinajacy jej cialo kombinezon. Dlaczego akurat "grajace w te gre dziewczynki" mialyby sie utozsamiac z Tracer, a jej tyleczkowa poza mialaby miec szkodliwy wplyw na nie? Przypominam, ze choc Overwatch wciaz znajduje sie w fazie zamknietej bety, to kazdy z dostepnych w obecnej chwili 21 bohaterow ma juz wlasny zestaw kilku unikalnych skinow, kilku poz, paru animacji poprzedzajacych zagranie meczu oraz kilku wyglaszanych kwestii oraz grafitti. A obecna tyleczkowa afera dotyczy jednej pozy Tracer, ktora widac tylko przez jakies 5 sekund po meczu, a to i tak tylko po spelnieniu trzech warunkow: ze ktos zakonczyl mecz grajac Tracer, ze jego druzyna zwyciezyla i ze ma nie tylko te poze odblokowana, ale tez ustawiona jako domyslna dla tej postaci. No i nie oszukujmy sie, wiekszosc graczy to faceci i nawet jesli prawdziwa bylaby sytuacja, ze jakis ojciec obawia sie, iz jedna z dostepnych poz jednej z bohaterek Overwatcha moze zle wplywac na rozwoj jego corki, to powinien sie zastanowic, czy az tak wrazliwa malolata powinna grac w te gre. Zreszta cokolwiek smieszne jest to, ze kolesiowi przeszkadza tylek Tracer na jednej z jej zwycieskich poz, ale to ze w tej grze sie zabija innych graczy jest juz dla niego jak najbardziej w porzadku...

[ZygfrydQ]

@Tesu przypominam, że ja tylko teoretyzuję i próbuję w jakiś sposób z innej strony pojąć co kierowało tym jegomościem nie znam uniwersum Overwatch, nie wiem kto/co/jak tam, tylko tak sobie próbowałem wykminić, co gościem mogło kierować, że się tak bulwersował.

[Tesu]

1 minutę temu, ZygfrydQ napisał:

nie znam uniwersum Overwatch

To tak jak ja - tylko szczelam do przeciwnikow wciaz sie zastanawiajac, czy ta gra podoba mi sie bardzo, czy wcale.

A kolesiem kierowal chyba nadmiar wolnego czasu i deficyt wiekszych problemow. 

[[Ekspert] Xerber]

[b3rt]

W ogóle to niektórzy źle interpretują tą aferę. Tu nie chodziło o seksualizacje i przedmiotowe wykorzystywanie kobiet tylko właśnie o to że ta poza nie pasuje do tej postaci. Tracer jest stylizowana na taką fajną dziewczynę: uśmiechniętą, pozytywną i zabawną, rzucającą żarcikami i tekstami w stylu "Don't worry, cavalry's here!". A tu bęc, poza w której eksponuje swój tyłek do kamery. Zauważcie że nikt nie czepia się np. Widowmaker która ma o wiele odważniejsze pozy i kostiumy pokazujące to i owo. Tym razem to da druga strona przesadza, całkiem sensowną argumentację sprowadzając do "muh sex", gdzie nie taki był kontekst problemu.

Co nie zmienia faktu że całą aferę uważam za śmieszną i niepotrzebnie rozdmuchaną.

[Rankin]

OK Mass Effect 2 ukończone. Mass Effect 3 będę musiał sobie kupić (digital deluxe kosztuje ledwo 60 złotych więc jest spoko), jedynie chwilowo Mass Effect ogólnie mi się przejadł i potrzebuję przerwy na miesiąc-dwa. Chyba wrócę do M&M.

[b3rt]

15 minut temu, OnceAThief napisał:

To, że Tracer jest taką fajną, śmieszną dziewczyną oznacza, że nie może sobie stanąć tyłem do kamery? Co by było gdyby gra miała tryb tpp?

Ale chyba jest różnica pomiędzy widokiem tyłka wynikającym z założeń gameplayowych (wtedy byłoby wszystkie tyłki widać) a z góry określoną pozą mającą pokazywać plecki i tyłek danej postaci, prawda?

[Abyss]

Skupmy się może bardziej na tym, że jej tyłek jest za płaski :|

[ZygfrydQ]

1 godzinę temu, b3rt napisał:

W ogóle to niektórzy źle interpretują tą aferę. Tu nie chodziło o seksualizacje i przedmiotowe wykorzystywanie kobiet tylko właśnie o to że ta poza nie pasuje do tej postaci. Tracer jest stylizowana na taką fajną dziewczynę: uśmiechniętą, pozytywną i zabawną, rzucającą żarcikami i tekstami w stylu "Don't worry, cavalry's here!". A tu bęc, poza w której eksponuje swój tyłek do kamery. Zauważcie że nikt nie czepia się np. Widowmaker która ma o wiele odważniejsze pozy i kostiumy pokazujące to i owo. Tym razem to da druga strona przesadza, całkiem sensowną argumentację sprowadzając do "muh sex", gdzie nie taki był kontekst problemu.

Co nie zmienia faktu że całą aferę uważam za śmieszną i niepotrzebnie rozdmuchaną.

O to też mi chodziło

[Tesu]

2 godziny temu, b3rt napisał:

Tu nie chodziło o seksualizacje i przedmiotowe wykorzystywanie kobiet tylko właśnie o to że ta poza nie pasuje do tej postaci. Tracer jest stylizowana na taką fajną dziewczynę: uśmiechniętą, pozytywną i zabawną, rzucającą żarcikami i tekstami w stylu "Don't worry, cavalry's here!".

Sugerowanie, ze fajnym i zabawnym dziewczynom nie zalezy na byciu sexy i nigdy nie eksponuja swojej kobiecosci, zwlaszcza jesli maja zgrabna figure...

Moze zacznijmy kolejna afere - dlaczego Blizzard tak krzywdzi Mei dajac jej kragle ksztalty i stroje, ktore niby maskuja jej nieidealna figure, ale tak naprawde tylko poteguja wrazenie, ze jest pasztetem? Przeciez to nie pasuje do tej postaci - wedlug lore Mei jest Chinka (czyli powinna byc raczej drobna), podrozujacym po swiecie naukowcem klimatologiem (spedza wiekszosc czasu na swiezym powietrzu), a na dodatek nosi na plecach nielekki sprzet do manipulowania pogoda. Ergo, jej wyglad nie pasuje do tego, kim jest i co robi, a przy okazji Blizzard generalizuje, ze wszystkie kujony sa grube i powinny wstydzic sie wlasnego wygladu.

[ZygfrydQ]

@Tesu pozamiatał swoją drogą Ty złożyłeś pre-order że już ciupiesz w betę czy po prostu fart i dostałeś się?

[Tesu]

@ZygfrydQ

Chyba ponadprzecietny fart, bo przez ostatnie 10 lat mialem przedpremierowy dostep do wszystkich testow alfa/beta produkcji Blizza, co do ktorych zglosilem swoje zainteresowanie.

Pre-ordera jeszcze nie zlozylem, ale chyba kupie EK.

[ZygfrydQ]

@Tesu zazdro :x mnie gra interesuje od dawna, ale nie chcę takiej kasy wyrzucać w ciemno, a do bety mnie nie chcą

[Tesu]

TBH skoro grywasz w TF2, to i OW Ci powinno bez problemu podejsc. Bardzo zroznicowani pod wzgledem wygladu, zdolnosci i stylu gry bohaterowie, troche humoru i niezle zaprojektowane mapy i szybka, zrecznosciowa rozgrywka, ktora jednak wymaga od graczy troche wiecej wspolpracy niz w typowym przedstawicielu serii COD.