Skocz do zawartości
deBug

Czat - rozmowy o pupie maryni

Polecane posty

To chyba porcja dla dziecka.
Więcej czasu się przy takich rzeczach napracujesz i napocisz w kuchni niż nacieszysz podczas delektowania, bo o najedzeniu mowy być nie może. Nie polecam, chociaż teraz wiem dlaczego jest taka chuda, nie przelewa się w domu. :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lewandowska 1/10 lansuje sie nachalnie i wyciska tyle kasy ile mozna z nazwiska. jak ja nienawidze zachlannosci. ludzie w pewnym momencie gromadza tylko dla gromadzenia, staje sie to cel zycia. jak to mowia, je sie po to by zyc a nie zyje po to by jesc.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bo przecież w tych czasach śniadanie takich sław jak Lewandowska musi najpierw wyglądać, później może smakować i na szarym końcu żeby dało się tym najeść. 

Mój kot by się tym nie najadł. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, nevya napisał:

Huh, ja dziś u jakiejś fit blogerki

Jakiej konkretnie? :P 
 

Godzinę temu, Ronaldo9 napisał:

Więcej czasu się przy takich rzeczach napracujesz i napocisz w kuchni niż nacieszysz podczas delektowania, bo o najedzeniu mowy być nie może. Nie polecam, chociaż teraz wiem dlaczego jest taka chuda, nie przelewa się w domu. :P

Już nie taka chuda, w końcu w ciąży.
Co do przygotowania takiego posiłku, nie sam sposób jego wykonania jest najgorszy, a użyte składniki.
Odnoszę się ogólnie do jej przepisów, każdy zawiera coś typu jagody goji, trawę cytrynową, cukier kokosowy, bezglutenowy proszek do pieczenia, zawsze występuje składnik, po który trzeba lecieć do sklepiku zielarskiego albo szukać w necie, bo inaczej nunu, nic ci nie wyjdzie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klara, nie Anielka. xD
Co do składników to jasne jeżeli używa się tak zwanego superfood, czy innych produktów, które uważane są za bardzo zdrowe i fit to można szpanować w mediach, tylko problem jest z ceną i dostępnością takich produktów. Nic do Ani nie mam, ale w dzisiejszych czasach wszystko już zostało rozłożone na czynniki pierwsze, wszędzie jest multum informacji o tego typu produktach i sposobach żywienia, a koła drugi raz nie wymyśli, tak więc nie robi mi to absolutnie żadnej różnicy, czy znajdę przepis na jakiś koktajl oczyszczający z toksyn u niej czy innej blogierki, bo to w zasadzie to samo. Dziś na zdrowym żywienu ciężko się wybić i niewątpliwie mocno jej w tym pomaga nazwisko.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Germanotta napisał:

Jakiej konkretnie? :P 

Co do przygotowania takiego posiłku, nie sam sposób jego wykonania jest najgorszy, a użyte składniki.
Odnoszę się ogólnie do jej przepisów, każdy zawiera coś typu jagody goji, trawę cytrynową, cukier kokosowy, bezglutenowy proszek do pieczenia, zawsze występuje składnik, po który trzeba lecieć do sklepiku zielarskiego albo szukać w necie, bo inaczej nunu, nic ci nie wyjdzie.

Codzienniefit czy jakoś tak

No, ale ona chyba ma jakiś swój sklep internetowy z takimi rzeczami, nie? Więc oczywiście że będzie dawała przepisy z trudno dostępnymi dodatkami, żeby sobie biznes nakręcić. :P
Oboje Lewandowscy są strasznie chciwi i nie powinno cię to dziwić 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, JamesVoo napisał:

Po czym wnioskujesz że są chciwi? 

Serio pytam z ciekawości 

Był jakiś czas temu moment, kiedy w Wawie twarz Lewego można było zobaczyć na billboardzie średnio co 5 minut. Oni reklamują wszystko jak leci - garniaki, Huaweia, zegarki, szampony przeciwłupieżowe, maszynki do golenia (dla facetów i dla kobiet), sieć komórkową... zrozumiałabym jedną-dwie reklamy, ale nie tyle. 
Dodatkowo Lewandowska produkuje kolejne książki, ledwo urodziła dziecko a już wydała książkę "fit mama" z poradami dotyczącymi czasu przed, ale i PO porodzie. Z oczywistych względów w trakcie "pisania" książki (bo wątpię by to ona w ogóle pisała) nie mogła mieć zielonego pojęcia o życiu po porodzie.
Nie wspomnę już o horrendalnych cenach rzeczy z jej sklepu (jak choćby 140zł za byle bawełniano-poliestrową torbę) i kontrakcie z dwoma markami.

 

Dla porównania Chodakowska zarabia głównie na swoich treningach i gazecie, reklamę z jej udziałem kojarzę jedną (antyperspirantu, więc całkiem okołobranżowo) i może trochę na kontrakcie z adidasem. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, SilentBob napisał:

To tylko pokazuje, że państwo Lewandowscy mają lepszego menadżera.

Nie, że mają ogromne parcie na kasę i się zwyczajnie sprzedają.

Edytowano przez nevya
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, nevya napisał:

Dla porównania Chodakowska zarabia głównie na swoich treningach i gazecie,

Ale Robert Lewandowski to gwiazdor piłki nożnej znany na całym świecie, a o Chodakowskiej nikt nie słyszał. To normalne, że firmy zabijają się o wizerunek tego piłkarza i również normalne jest to, że on ten wizerunek sprzedaje.

Niech se kasę trzepie, póki może, bo gdy skończy się jego piłkarska kariera, to przecież do normalnej roboty nie pójdzie, a pieniądz musi się zgadzać.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słowo-klucz: UMIAR

 

Serio, nic bym do Lewych nie miała, gdyby znali umiar a nie wyłazili z lodówki

Poza tym o Lewandowskiej przed małżeństwem nikt nie słyszał jeszcze bardziej niż o Chodakowskiej :P

Edytowano przez nevya
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, mi to w ogóle nie przeszkadza. Ale żyję w małym mieście; u nas nie ma wielu billbordów z ryjami gwiazd, o ile w ogóle jakieś są. Nie mam też telewizora, nie wchodzę na plotkarskie serwisy, nie interesuję się życiem sławnych ludzi, więc te wszystkie reklamy, lansowanie wizerunku i ogólnie cały kiczowaty szołbiznes jakoś mnie omija.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@nevya - to, że ktoś zarabia dużo kasy, nie oznacza że jest chciwy. 

Lewy ma swoje 5 minut i byłby głupi jakby nie skorzystał. Według mnie w żadnej reklamie jaka widziałem nie zrobił z siebie idioty, tylko dostaje kasę za takie "normalne" reklamy. A to, że Lewandowska sprzedaje swoje rzeczy drogo, to dlatego, że ludzie za tyle kupują. 

Jakbyś napisała książę i ludzie byliby skłonni za nią zapłacić 100 zł, to byś sprzedawała za 50?

Po za tym, Robert jest współudziałowcem funduszu VC Protos, także ja ogólnie szanuje to że inwestuje w nowe firmy a nie wydaje na głupoty 

Ot, ja nie widzę nic, co by świadczyło o chciwości. Ot, obrotni są 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, JamesVoo napisał:

 

Jakbyś napisała książę i ludzie byliby skłonni za nią zapłacić 100 zł, to byś sprzedawała za 50?

Gdyby mój mąż zarabiał tyle co Lewy, nie brałabym każdej reklamy jaką mi zaproponują. No i to kiepskie z punktu kreowania wizerunku, bo teraz Lewandowska ani nie jest ekskluzywna (bo produkuje treningi dla mas), ani dla mas (bo jej produkty są zbyt drogie).

Fred w którym Bob nie umie zrozumieć że drażni mnie wszechobecność Lewandowskich a nie ich kasa

Edytowano przez nevya
  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...