Gothic (seria) v.2

[Smigol]

no ale zeby na tym kompie co mam teraz nawet w srednich detalach az tak zacinalo? ja rozumiem,Gothic zawsze taki byl,ale II+NK chodzila mi na 256ram,1.6ghZ i karcie 128mb ;D

[Janos]

http://www.youtube.com/watch?v=TT9Y8Q9lllU...layer_embedded#!

http://www.youtube.com/watch?v=o8lpBvEDvtg...layer_embedded#!

Dwa gameplay'e z Arcanii, nie wiem czy ktoś je tu ukazywał, chyba nie, bo nowe są. Dokładnie widać tutaj Naszego Dziadka Diego Oraz z bliska możemy zobaczyć orka. Graficznie nie jest źle... Ale mimo wszystko i tak wolałbym starego Bezimiennego Tak go polubiłem, a teraz go wszyscy nienawidzą, szkoda....

[freeq52]

Nie powiem, trochę zepsuli (żeby nie użyć innego słowa) sprawę z Bezim... To już nie jest ten stary, dobry Gothic, chlip. Ale mam nadzieję, że Arcania będzie bardzo dobrą produkcją. Poza tym jestem ciekaw jak będą reagowali na nowego Beziego jego starzy towarzysze. Czy będzie takie piętnowanie jak Xardasa w części trzeciej czy też kilka postaci go poprze.

[SplaTt333]

Nie powiem, trochę zepsuli (żeby nie użyć innego słowa) sprawę z Bezim... To już nie jest ten stary, dobry Gothic, chlip. Ale mam nadzieję, że Arcania będzie bardzo dobrą produkcją. Poza tym jestem ciekaw jak będą reagowali na nowego Beziego jego starzy towarzysze. Czy będzie takie piętnowanie jak Xardasa w części trzeciej czy też kilka postaci go poprze.

Musieli zmienić bohatera. Już po G1 wyglądało to wręcz komicznie, bohater który zniszczył śniącego, wyposażony w uriziela i pancerz z magicznej rudy traci całą swoją moc i sprzęt. Potem po 2/nk, zabójca 5 smoków, hord orków i dwóch kolejnych wybrańców beliara płynie na kontynent, i po drodze niby nie traci sił, bo zaczynamy z 100 siły, ale tym 100 siły możemy sobie ponosić co najwyżej drewniane pałki... I dziwnym trafem, nasz statek, na którym był m.in. Vatras, Lares, Lee, Wilk, Angar, ten palladyn itd zostaje napadnięty przez zwykłych piratów (!), a te kilka potężnych osób z poprzedniej części po prostu ucieka (?)...

Więc jak idiotycznie by to wyglądało, gdyby ten sam bohater, który pozbawił mocy na świecie wszystkich trzech bogów, pokonał orków, ludzi i całą resztę znowu stracił pamięć (!) i nie mógł unieść miecza...

edit:

Strasznie mnie ciekawi, jaką naturę będzie mieć magia w Arcani, skoro bogowie zostali wygnani ze świata. Jak myślicie, jak to będzie wyglądać?

Edytowano Sierpień 20, 2010 przez SplaTt333

[Diex]

Co do tego statku Bezimiennego, to nie jest to wcale nierealistyczne. Został

napadnięty

podczas nieobecności Bezimiennego, w dodatku jego towarzysze byli... ludźmi. Co prawda to świetni wojownicy, ale to wciąż tylko ludzie - z tego co pamiętam, Milten nawet bał się sam wejść do jaskini, gdzie panoszą się ożywieńcy.

Edytowano Sierpień 20, 2010 przez Diex

[goliat]

Jeśli chodzi o magię - pewnie będzie korzystać z jakieś starożytnej wiedzy, aby ją wykorzystać. Już w trójce w wyniku działań Xardasa nie można było używać run, bo stały się bezużyteczne. O ile mi wiadomo, w Zmierzchu Bogów nic nie zmieniano w kwestii magii, więc należy się sugerować tym, że będzie ona działać na takiej zasadzie, jak to miało miejsce w Gothic 3.

A co do tych wygnanych bogów, w trójce w zakończeniu drogą Adanosa zabiliśmy przedstawicieli Innosa i Beliara tj. Rhobar 2 oraz Zuben. Ale boska moc pozostała w królestwie Myrtany. Przecież nasz Bezimienny z poprzednich odsłon ma w sobie boską moc, Xardas też miał w końcu moc od Boga, w końcu przejął moc od smoka ożywieńca. Przecież nie bez powodu nekromanta udał się z naszym bohaterem do innego wymiaru, w końcu byli ostatnimi osobami, którzy mieli w sobie moc bogów.

W każdym razie o ile bogowie zostali wygnani to dalej w Myrtanie znajduję się ich boski przedstawiciel - nasz poprzedni bezimienny. Ciekawi mnie, jak wyjdzie ta sprawa z Xardasem w Arcanii - czy pojawi się jako duch, czy może jednak jakiś cudem ocalał? Po premierze się przekonamy.

[SplaTt333]

Co do tego statku Bezimiennego, to nie jest to wcale nierealistyczne. Został

napadnięty

podczas nieobecności Bezimiennego, w dodatku jego towarzysze byli... ludźmi. Co prawda to świetni wojownicy, ale to wciąż tylko ludzie - z tego co pamiętam, Milten nawet bał się sam wejść do jaskini, gdzie panoszą się ożywieńcy.

Niby tak. Gdyby statek został napadnięty kiedy Bezi BYŁBY na pokładzie, to było by już śmiechu warte xd

Ale ile tam mogło być tych piratów, raczej nie więcej niż ok 30, myślę, że nie powinno im to pójść tak łatwo.

Dodatkowo, kolejną śmieszna rzeczą było to, że KAŻDY z nich zabrał ze sobą sprzęt - milten szatę maga, Lee topór itd, a tylko nasz Bezi zostawia sobie beztrosko pancerz palladyna/ŁS/starszego maga ognia na statku i zadowolony idzie na golasa w stronę dymiącego miasta...

@goliat

No właśnie to mnie ciekawi, bo w trójce było tak jak mówisz - xardas zniszczył magię runiczną, ale jak się dowiadujemy, była ona tylko substytutem prawdziwej magii (czyt. ludzie szli na łatwiznę). Odkrywamy pradawną wiedzę, która jednak pozwala nam korzystać z magii boskiej (o czym świadczy np. to, że o każde zaklęcie musimy "prosić" bóstwo przed ołtarzem).

Zabiliśmy Rhobara 2 i Zubena (droga adanosa) i zabraliśmy im berła, czyli nie tylko zabiliśmy przedstawicili danych bóstw (orkowych szamanów też chyba trzeba było zabić, o ile pamiętam), ale też zabraliśmy fizyczną "reprezentację" ich mocy w inny wymiar, którego nie mogli kontrolować, przez co stracili oni JAKIEKOLWIEK wpływy w tej krainie. Moc adanosa reprezentowały jego artefakty, które niszczymy w piecu w nordmarze.

Jedyne, co przychodzi mi do głowy, to jakieś cudowne odzyskanie mocy przez bóstwa, ale to było by bez sensu, tym bardziej, że 3-jka definitywnie miała kończyć sprawę z wojną bogów.

A że w ZB magia została jaka byłą, no cóż... bugów też było conajmniej tyle co w oryginale, więc IMO po prostu nie mieli czasu/pomysłu/potrzeby zmieniania go.

Aha, i nie wiem czemu Xardas miałby zginąć. O ile pamiętam, to Bezi pokonał Xardasa w innym wymiarze, ale nie ma mowy o jego śmierci. Dodatkowo na początku ZB Bezi mówi coś takiego "Xardas udał się inną drogą, tą, którą ja nie mogę podążyć". No cóż, raczej nie miał nadziei na nieśmiertelność, więc to oznacza, że Xardas zostałw tym wymiarze lub "wypadł" z niego razem z Bezim.

Osobiście bardziej ciekawi mnie wątek Beziego niż Xardasa, ciekawe "co mu się stało", że niby stał się okrutnym skorumpowanym tyranem.

zrobiłem spoiler z całości, bo było by strasznie dużo wybierania z tekstu

Edytowano Sierpień 20, 2010 przez SplaTt333

[goliat]

Na tv. gry pl pojawił się gameplay z Arcanii z targów gamescom w Kolonii. Trwa on 8 minut i 5 sekund i warto zwrócić na niego uwagę z jednego powodu. Otóż grający redaktor serwisu gry online w pewnym momencie wczytał sejw z momentu, gdzie widać króla Rhobara 3 oraz co najmniej trzech jego przyjaciół - Diego, Gorna oraz Miltena (po raz pierwszy pokazano, jak wygląda ten mag). Oprócz tych osób jest jeszcze tam jakaś kobieta oraz pewien osobnik o ciemnej karnacji skóry. Być może jest to Angar, ale tutaj pewności nie mam, zwłaszcza, że z gameplayu ciężko wywnioskować kto to jest.

Edytowano Sierpień 20, 2010 przez goliat

[SplaTt333]

Goliat, obejrzałem ten trailer.

Generalnie to nie wiem, czemu narzekają na grafikę, mi się bardzo podoba...

Animacje nie są może genialne, ale w gothic'u nigdy nie były

Ten save co koleś wczytał, to pewnie jakiś z końcówki gry, skoro te osoby (diego, milten itd) tam stoją.

Swoją drogą, zrobili niezłą akcję, przebrali się za pracownika JoWood xd

[Dexter666]

Mogli byście dać link do tego filmu?. Może szukałem niezbyt dokładnie, ale znaleźć nie mogę.

[Bronek]

Więc jak idiotycznie by to wyglądało, gdyby ten sam bohater, który pozbawił mocy na świecie wszystkich trzech bogów, pokonał orków, ludzi i całą resztę znowu stracił pamięć (!) i nie mógł unieść miecza...

To, co tutaj napisałeś jest chyba najbardziej sensownym wytłumaczeniem zmiany postaci w nowym Gothicu, jaki słyszałem. Niestety, zmiana postaci i tak wydaje mi się głupotą. Przecież mają tam osoby zajmujące się fabułą, a im się płaci za wymyślenie jakiegoś dobrego powodu do "szkolenia" Bezimiennego od nowa. Osobiście wolał bym gdyby powstała całkiem nowa gra w świecie Gothica, opisująca wydarzenia przed/po wydarzeniach już nam znanych.

Dexter666 -> KLIK

EDIT: Ta gra jest straszna. Naprawdę myślałem, że to będzie coś innego - lepszego. Animacje postaci są jakieś bynajmniej dziwne. Walka z Diego kijem, co to właściwie jest. Sam nie wiem, czy opłaca się kupić wydanie premierowe.

Edytowano Sierpień 21, 2010 przez Bronek

[chuunin]

Grafika ładna, ciekawe jak z muzyką, bo bardzo lubłem tą z poprzednich części.

Co do walk pokazanych na filmiku- widzieliście ile czasu zajmowało Diego i goblinom wyprowadzenie ciosu? Mam nadzieje, że zmienią trochę refleks naszych przeciwników.

I co z tym Diego? Mam nadzieje, że chciał nas po prostu trenować. Nie wyobrażam sobie, by dostał on baty od jakiegoś wieśniaka.

Jednak dalej wierzę, że może z Arcani wyjść całkiem dobra gra.

P.S. Czy to Milten stał obok Rhobara III ? Jeśli tak to fajną teraz ma szatę.

[Dexter666]

Dzięki za link. No i muszę się niestety zgodzić. Sama animacja poruszania się postaci jakoś mi nie przeszkadza, ale to co dzieje się podczas walki...cóż. Wolałem G1. Jeśli chodzi o samą grę,to niby widać "ducha" serii, ale zaraz po premierze kupować nie zamierzam. Nie mówię że będzie to gra kiepska, ale płomień Gothica chyba się już wypalił. Jedyne co mi się naprawdę podobało, to fakt że bohater porusza się i zadaje ciosy dużo wolniej niż na innym trailerze, na którym robił wrażenie torpedy. Moim zdaniem wolniejsze tempo to nie wada.

[Janos]

http://arcania.gram.pl/photogallery.php?photo_id=433

Bardzo ciekawy screen. Widać naszego starego Bezimiennego ( strasznie mi go szkoda ), który zasiada na tronie, a w okół wszyscy nasi kumple starzy! I kobieta imieniem Zyra. Jakaś konfrontacja może będzie? Ciekawie się zapowiada. No i możemy ujrzeć Miltena. A no i może trochę przesadzam, ale mnie godło Rhobara III przypomina trochę orła III Rzeszy ^ ^

http://arcania.gram.pl/photogallery.php?photo_id=252

A tutaj mamy jeszcze artwork przedstawiający Lestera. Standard, wygląda identycznie jak w poprzednich odsłonach.

Edytowano Sierpień 21, 2010 przez Janos

[chuunin]

Strasznie mnie ciekawi, jaką naturę będzie mieć magia w Arcani, skoro bogowie zostali wygnani ze świata. Jak myślicie, jak to będzie wyglądać?

Powinno jej wogóle nie być, bo to bogowie dawali ludziom manę. Chociaż w pierwszym Gothiku guru posługiwali się magią, mimo że wyrzekli się bogów, ale dalej mieli swojego

demona

, który mógł im dawać moc.

Jeśli w jakiś cudowny sposób ludzie odzyskają manę, to magia nie będzie problemem- są przecież zwoje, więc chyba magowie potrafiliby stworzyć coś w stylu wielokrotnego zwoju. Rozwiązanie z G3 odpada, bo bogowie nie mogą już "własnoręcznie" obdarzyć maga zaklęciem.

Pewnie było to wyjaśnione w G3, ale nie pamiętam- czemu ocalały runy teleportacyjne i runy druidów?

A co do sprawy ze statkiem poruszoną wcześniej- piraci zawsze mogli wziąć ich z zaskoczenia, kiedy jedli lub spali a ich broń leżała w kufrze.

Edytowano Sierpień 21, 2010 przez chuunin

[SplaTt333]

Panowie (i panie).

Nie narzekajcie na animację. Przypomnijcie sobie, jak bezi biegał ( i skakał ) w jedynce / dwójce. Lepiej było w trójce, ale bez rewelacji.

Jeśli chodzi o animację walki kijem z diego, jest to walka z początku gry, kiedy zapewne mamy 0 zdolności walki tą bronią, pamiętacie jeszcze jak nasza postać walczyła w G1/G2 na początku? lewo/prawo, lewo/prawo, lewo/prawo przód. Przynajmniej ja tak tłukłem owce/gobliny/krwiopijców i innego rodzaju ustrojstwo na początku.

Przecież mają tam osoby zajmujące się fabułą, a im się płaci za wymyślenie jakiegoś dobrego powodu do "szkolenia" Bezimiennego od nowa.

Wiadomo, ale ile razy można...

Osobiście wolał bym gdyby powstała całkiem nowa gra w świecie Gothica, opisująca wydarzenia przed/po wydarzeniach już nam znanych.

Przecież dokładnie tak się stało, wydarzenia z 1/2/3 są przeszłością, bezimienny jest królem, a my mamy zupełnie nowego bohatera oraz teren.

Chyba, że chodziło ci o to, że czasy z G3 były by baaaaaaaaaardzo zamierzchłą przeszłością (tudzież przyszłością). Mogło by to być dobre, ale wtedy twórcy nie mieli by już takiej swobody w tworzeniu fabuły gry.

Edytowano Sierpień 21, 2010 przez SplaTt333

[Bronek]

Tak, chodzi mi właśnie o odlegle czasy. Można by było wtedy opisać to, co stało się "dwa stulecia po odejściu wielkiego bezimiennego". Nowa wojna bogów, przejście do odległych krain zostało otwarte, nowi bogowie, moc bogów wyzwolona, cokolwiek. Pomysłów na pewno by nie zabrakło. Zawsze to lepsze niż robienie z głównego bohatera tyrana. Osoby, która walczyła o dobro swojego kraju nagle odbija? Trochę to dziwne. Oczywiście nie wiem, co tworzą twórcy. Może to coś świetnego, co sprawi, że naprawdę ta zmiana postaci wyjdzie na dobre (fajnie tak obserwować swoją dawną postać z zupełnie innej perspektywy). Obecnie nie wiem "co to wyjdzie" z tej gry i dlatego nie będę jej od razu skreślał. Zagramy - zobaczymy. Obecnie jestem (chociaż na to nie wygląda) zadowolony, że w ogóle nowy Gothic powstaje. Czy ta radość się utrzyma, zobaczymy jakiś tydzień po premierze, gdy w będzie więcej informacji o nowej odsłonie.

[SplaTt333]

Dokładnie, nikt z nas nie wie, jaką fabułę przygotowali twórcy (szczególnie, że teraz twórcy są inni).

Ja osobiście obstawiam coś takiego :

Bezimienny walczył o kraj i dobro ludzi, ale po wygnaniu bogów oni rzucili na niego klątwę / ich wygnanie uwolniło bardziej pierwotne moce czy coś w ten deseń. Nie "odbiła mu szajba", tylko został opętany / wprowadził tyranię jako władca ponieważ szukał rozwiązania jednego z w.w. problemów. I tu zaczyna się nasza rola, musimy go zrozumieć i przyłączyć się do niego / sprzeciwić.

Oczywiście mogę się mylić, ale takie coś wydaje mi się najbardziej logiczne / spójne / nie niszczące mitu beziego.

Swoją drogą, będę miał niezły polew, jak się okaże, że trafiłem

Edytowano Sierpień 21, 2010 przez SplaTt333

[ChiefLeecher]

Nie narzekajcie na animację. Przypomnijcie sobie, jak bezi biegał ( i skakał ) w jedynce / dwójce. Lepiej było w trójce, ale bez rewelacji.

A co to niby za usprawiedliwienie? Animacja jest żałosna, ale mamy udawać, że nie jest, ponieważ wcześniej była równie żałosna? Niesmak pozostaje, choć może rozczarowanie jest nieco mniejsze, bo rzeczywiście - dotychczasowe odsłony zdążyły nas do tego trochę przyzwyczaić. Mnie osobiście najbardziej razi nie sama animacja, tylko to koszmarnie wyglądające przesuwanie/ślizganie się celu po ziemi przy ataku naszej postaci. Takich kwiatków nie było jeszcze w żadnej poprzedniej części serii.

[Bronek]

Wydaje mi się czy wy porównujecie grafikę gry z 2003 i 2010? Narzekacie na słabe animacje, które miały miejsce prawie 10 lat temu? Wtedy takie animacji były piękne i trudno było je wykonać. Teraz są zupełnie inne metody animowania, niż wtedy. Postacie widoczne na filmikach są po prostu jak na dzisiejsze czasy słabo zrobione i nic tego nie zmieni (chyba, że sami twórcy ).

ich wygnanie uwolniło bardziej pierwotne moce czy coś w ten deseń.

To co tutaj napisałeś jest bardzo ciekawe. Bogowie utrzymywali pradawne moce/demony, które powróciły gdy bogowie straciły swoją moc. Coś jak

śniący

. To naprawdę brzmi całkiem sensownie.

[Dexter666]

Ja się chyba o animacji źle wyraziłem. Nie przeszkadzała mi w żadnej części, ale chodzi właśnie o nieszczęsne "przesuwanie" wroga w trakcie walki. Wygląda to co najmniej komicznie i autorom wypadało by to poprawić. Tym bardziej, że jest to błąd którego nie da się przegapić. Rozumiem też, że od początkującej postaci nie można wymagać mistrzostwa we władaniu bronią. No ale słaba animacja to rzeczywiście zmora Gothica, i nie można usprawiedliwiać że 10lat temu była piękna. Już dużo wcześniej powstawały gry, w których postacie poruszały się ładniej...żeby daleko nie szukać przykładu, wymienię Tomb Raidera.

[qwerton]

Swietna seria, ale najbardziej podobaly mi sie pierwsze dwie czesci, dlatego, ze mialy one swoj niepowtarzalny klimat, ktorego niestety tworca gry nie udalo sie zachowac w czesci trzeciej, ktora pomimo swietnej grafiky IMO stracila sporo niestety na grywalnosci. Kiedy dorwalem Gothica 1 w pierwszej chwili, przyznam szczerze, niespodobala mi sie ta gra, ale kiedy zmusilem sie zeby w nia pograc, nie moglem se oderwac przez pare godzin. Fabua pierwszych 2 czesci byla stworzona naprawde swietnie. (oczywiscie mowie o 2 czesci z Noca Kruka razem, bo to IMO byl naprawde swietny dodatek zawierajacy calkiem sporo niezlych usprawnien do G2 i oczywiscie interesujacych zadan do gry.).

[Anemon]

3 była zbyt jakby to powiedzieć... słodkopierdząca. Nie było tego ponurego klimatu podczas wędrowania po lasach,jaskiniach itp. No i poza tym brakowało mi tych rąk wiecznie zaciśniętych w pięści

[SplaTt333]

3 była zbyt jakby to powiedzieć... słodkopierdząca. Nie było tego ponurego klimatu podczas wędrowania po lasach,jaskiniach itp. No i poza tym brakowało mi tych rąk wiecznie zaciśniętych w pięści

A mi akurat zgubienie tego ponuractwa z jedynki/dwójki w trójce przypadło do gustu. W trójce PB zrobiła jeden z najogromniejszych i najbardziej dopracowanych światów, jakie widziałem. Biegniemy sobie drogą, lub trochę z niej zbaczamy i spotykamy zniszczony wóz z towarami. Albo grupkę buntowników. Albo gobliny w jaskini. Albo rzadką roślinę . I tak dalej (nie tak jak w TES, gdzie biegniemy od miasta do miasta, a następnego dnia nie pamiętamy drogi).

Niestety ten ogrom świata chyba przytłoczył PB, przez co g3 miał masę niedopracowań, bugów itd.

Mi osobiście bardzo się podobał. Głównie był besztany za to, że nie był takie jak poprzednie części.

Co nie znaczy, że był gorszy, po prostu był inny.

Coś jak

śniący

. To naprawdę brzmi całkiem sensownie.

O ile pamiętam, śniący był "wybrańcem" beliara, i jednym z demonów jego wymiaru/królestwa. Jednak możliwe, że coś podobnego się pojawi, tylko tym razem z własnej woli (a nie beliara)

.

Co do animacji w arcani, nie chodziło mi o to, że powinan być jak w g1/2, tylko o to, że wtedy graliśmy na marnych to jesteśmy przyzwyczajeni

A co do przesuwania wroga po ziemi itd, to po 1. zapewne twórcy to naprawią (jeśli nie przed premierą, to w patchu)a po 2. na takie pierdoly raczej nie zwraca się uwagi podczas gry, widoczne są jedynie w filmikach.

Edytowano Sierpień 22, 2010 przez SplaTt333

[Diex]

Mnie w Arcanii śmieszy troszkę, że w ustawieniach grafiki jest "ciemna" wersja dla europejskiego zjadacza chleba, jak i "jasna", dla amerykańskiego zjadacza gigaburgera. Słyszałem o tym już dawno, ale nawet przez myśl mi nie przeszło, że ten pomysł faktycznie pojawi się w czwartym Gothiku. Cóż, ja tam się cieszę, że będę mógł ustawić grafikę nieco wypraną z barw.

Taka Myrthana w trzeciej części Gothika była bardzo fajna i "relaksująca", ale jak na grę z tej serii zbyt kolorowa.

Edytowano Sierpień 22, 2010 przez Diex