Jaka jest najgorsza pełna wersja w historii CD-Action?

[Arkadiusz007]

ArmA II Jakoś po godzinie grania nie przypadła mi do gustu...

[mazowszak45]

BRAID całkowicie mi sie nie podobał

a dla mniee to jeden z najlepszych pełniaków;p

[FollF]

Death to Rights 2 - pamięta ktoś?

A Ninja Blade mi przypadł do gustu, nie wiem co chcecie od niego...

[Pietrek16]

w zeszlym miesiacu byly [beeep]iste pelniaki, teraz niestety bida z nedza

wie ktos jak wlaczyc coopa w armie2?

[Cudzoziemiec]

Uh , najgorszy? Cala seria Hitman , jak dla mnie to totalne scierwo.

[miechon21]

Arma II, Resident Evil 5 i 4, Hitman trylogia i moze by sie i pare znalazło ale zapomniałem

[Lookazz]

Uh , najgorszy? Cala seria Hitman , jak dla mnie to totalne scierwo.

A jakieś argumenty?

Arma II, Resident Evil 5 i 4, Hitman trylogia i moze by sie i pare znalazło ale zapomniałem

Tutaj też bym prosił o wyjaśnienie...

[piotrekc6]

Arma II, seria Hitman, Ninja Blade najgorszymi grami?????????Ludzie powariowaliście!!!!. Nie pamiętacie już chyba jak cda dawało porządne gnioty:D pamiętam jednego, zwał się Mars: Bunt robotów nr pisma 109 tak dla przypomnienia.

[Angrenbor]

Wnerwiony działkowicz xD Pamiętam, jak niektórzy w AR się bulwersowali tym pełniakiem. Mnie się akurat podobał.

Dla mnie najgorszą grą w CDA ever, która - może nawet niesłusznie, bo nawet nie pamiętam już w sumie dlaczego - zraziła mnie do siebie w ciągu paru minut na całe lata to Dark Vengeance z bodajże 5/2001. Zawsze staram się dawać po jakimś czasie grom drugą szansę, jeśli mi jakaś nie podeszła, i próbuję w nią pograć, by może w końcu złapać bakcyla, ale płytkę z DV (fakt - mam nadal, ale tylko dlatego, że po prostu działających poprawnie płyt nigdy nie wyrzucam) od 10 lat omijam szerokim łukiem, za każdym razem jak pudełko przewinie mi się przez ręce.

[Morphine]

@VanNerd93 Dokładnie, hitmany to ścierwo . A poza hitmanami to na 100% RE4 i RE5 PORAŻKA!

[mateo1ch]

Resident Evil 5 ----to badziewie...po 10 minutach z mojego kompa znikło.

To jest przykład naszego podziału ---połowa -najlepsza ,połowa-najgorsza.

Aż takie duże wahania .

[Rycka]

Jak dla mnie to przygodówki typu A Vampire Story.

[ElZiomallo]

Według mnie Arma II i Resident Evil 5. Już wyjaśniam dlaczego. Po pierwsze- Arma nie jest jakąś super nową grą, ale zacinała się na moim kompie, chociaż jest widoczne gołym okiem, że grafika też nie jest pierwszej świeżości. Dla porównania mogę powiedzieć, że np. Call of Duty World at War działa mi na najwyższych. Poza tym, w Armie nie można usunąć tego debilnego efektu rozmycia. Poza tym, przechodząc już do rozgrywki, gra jest strasznie toporna i dopadła mnie ku*wica gdy musiałem czekać chyba z 30 min żeby strzelić po raz pierwszy (żadnych filmików, odpraw nie da się pominąć) i wtedy, gdy zobaczyłem pierwszych wrogów zostałem powalony jednym strzałem. Ja rozumiem że symulator, ale takie coś to nie dla mnie. Ja w strzelankach WYMAGAM non-stop akcji. Może ta gra nie jest dla mnie, nie wiem, w każdym razie szybciutko zniknęła z mojego komputera. Co się tyczy Resident Evil 5. Po znakomitej czwórce myślałem, że to też będzie fajna gra. Niestety nie ma klimatu, a rozwalanie czarnuchów mi nie przypadło do gustu i przypomniało Far Cry 2, więc za długo nie pograłem. Gra również usunięta z mojego kompa.

[Darth7Vader]

Ja też nie przepadam za tymi Hitmanami - nie mówię, że to jest totalny szais ale... taki gatunek gier nie dla mnie, dlatego nawet jak zainstalowałem Thiefa to jakoś po pewnym czasie grania, odechciało mi się w to grać i tyle. Bardziej nie trawię typowo wojennych czyli Medal of Honor, Brothers in Arms czy inne takie. Ja to tam różnie miałem - np. zainstalowałem Seal of Evil - ten niby hack'n'slash w klimatach kraju kwitnącej wiśni - łee.... paskudztwo (dodatkowo pomimo swej grafiki, paskudnie się "krzaczył" mi na kompie...), tak samo Space Hack - źle wyważony poziom trudności, choć grałem na normalu to czułem się jakbym grał w tego hack'n'slasha' na hardzie - wiem, że zawsze pierwsze questy w h'n's-ach i levelowanie jest trudne - zależy kim się gra (jaka klasa postaci - jeśli jest podział na klase... w tej grze nie było tego...), lecz tam to... wszystko było jakieś takie nijakie i miałkie... Usunąłem tą grę dość szybko. Trochę więcej czasu spędziłem przy Black Site Area 51 - ot, rozwałka z obcymi ale taka bez emocji... przeszedłem całe, bo ciutkę mnie wciągnęło ale.... tylko tyle. Też taka sobie gra, którą szybko usunąłem bo za dużo miejsca mi zajmowało na dysku... Ze starszych tytułów to pamiętam Heretica II, który to... już nie pamiętam czym (może trudnością albo tym, że gdzieś utknąłem na amen i nie mogłem za diabły wiedzieć gdzie iść dalej...? ) ale po jakimś czasie mnie totalnie wnerwił na całego i szkoda gadać z tą grą było wtedy... Chyba właśnie Heretic II jest jedną z tych gier w historii CDA, która według mnie jest jedną z gorszych pełnych wersji...

[haragasatar]

Jak dla mnie, zdecydowanie DMC4 i Tajne akta: Tunguska... Czemu? Poprostu nie przypadly mi do gustu... A co do Hitmanów to kocham tego typu gry, podobnie jak tycoony....

Pozdrawiam ;]

[korn1987]

Resident evil 5 to dobra gra. Arma to bym się zgodził

[kopex]

Resident evil 5 to dobra gra. Arma to bym się zgodził

Wg mnie RE 5 to słabizna, tak samo nie podobało mi się, o dziwo Jade Empire.

[princefan]

Gry, o których teraz tu napisze, nie są może słabe - ale zirytowały mnie dobitnie.

Jedną z nich jest Bionic Commando: gra jest całkiem ładna, ramię świetnie się sprawdza... i chyba tylko tyle można powiedzieć. Strzelanie nie daje żadnych emocji, walka wręcz to kpina, ale najgorszą rzeczą dla mnie, przez którą wywaliłem grę, był... system save'ów. W pewnym etapie postanowiłem, jak we wcześniejszych zdobywać "znajdźki". Jednakże nie dość, ze po śmierci trzeba było robić to od nowa (0.0 rozumiem, ze gra ma być trudna, ale Gears of War et jest, a jakoś się to udało wykonać), to jeszcze do tego mimo długości etapu, po śmierci tuż przed jego końcem musiałem robić wszystko od nowa, bez żadnego checkpoint'a (o dziwo, we wcześniejszych etapach jakoś się odnajdywał), to do tego przez bardzo ciekawe, liniowe ograniczenie, tutaj będące pod postacią "toksyny". Po dwóch godzinach męki - wywaliłem i nie wracam.

Druga to... Braid. Platformówka korzystająca w świetny sposób z manipulacji czasem... ale niestety, pod pretekstem mocno ambitnej fabuły kryje się przerobiony Mario z dodanymi przesłankami filozoficznymi w stylu "a co, jeśli"... Mnie to niestety nie zaintrygowało, a zirytowało.

[Tenebrae]

Mnie zirytował tylko Gothic 3. Nie przepadam szczególnie za tą serią.

[LordRevan]

Według mnie najgorszą grą w Cd-Action była: So Blonde: Blondynka w Opałach. Nie przepadam za takimi grami

[24adi05]

Nie wiem, jak coś mi się nie podoba to w to nie gram, ale może Syberia 1/2 ? Grałem w tę grę dołączonądo innego czasopisma parę lat temu i mnie nie przekonała, dziś pewnie będzie podobnie. Ogólnie przygodówki w większości mi się nie podobały.

[Skajwow]

Super jak tak dalej pójdzie to nie będę miał w co grać Uwielbiam tycoony i strategie

Dokładnie tak. Co Wy chcecie od tycoon'ów? Podajcie jeden tytuł, a nie mówcie, którego gatunku osobiście nie lubicie.

[Gość sebi1295]

Nie wiem, jak coś mi się nie podoba to w to nie gram, ale może Syberia 1/2 ? Grałem w tę grę dołączonądo innego czasopisma parę lat temu i mnie nie przekonała, dziś pewnie będzie podobnie. Ogólnie przygodówki w większości mi się nie podobały.

Co?Syberia jest najlepszą grą przygodową wszech czasów i jedną z najlepszych w ogóle.Fabuła, grafika, muzyka, klimat, gameplay!!!

EVER.

A najgorszą grą dodaną do pisma było chyba Superstar's V8 Racing.

[bodzio09321]

Najgorsze gry według mnie w CD-ACTION to

1.SBK

2.Gothic 3

3.So Blonde: Blondynka w Opałach

[Melly]

Po 1. mógłbym wymienić wszelkiej maści przygodówki... Ale najgorsza gra to jak dla mnie Ford Racing Off Road, gra z paskudną grafiką, mała liczba aut, mało dynamiczna, soundtrack...

Ps: Naprawdę nie rozumiem ludzi którzy piszą tu o RE5/Armie 2... A'propo, proponuję przemianować temat na Jaka twoim zdaniem jest najgorsza pełna wersja w historii CD-Action?. Amen.