The Elder Scrolls (seria)

[kireta]

Moim skromnym zdaniem za główny wątek najlepiej zabrać się po ukończeniu reszty gry z kilku powodów:

1. Losowe ataki smoków uaktywnione po ubiciu pierwszej gadziny maja paskudny zwyczaj zabijać słabszych NPCów związanych z misjami pobocznymi

2. Ukończenie misji pobocznych może zmienić niektóre szczegóły w misjach głównych, dodając nowe rozwiązania, czy smaczki. Np.

będziemy mogli poprosić Jarl Idgrod by zrobiła dla nas zamieszanie w trakcie bankietu w ambasadzie, podobnie w ostatniej walce z Alduinem w Sovangarde, zagubieni w mgle polegli bohaterowie jak Kodlak Whitemane czy Ulfric Stormcloak mogą pomóc ci w walce ze smokiem.

[Hellspawn]

Wiecie, tak się przy konsolach rozleniwiłem, że już w nic nie potrafię pograć na pececie. Za tak zwanych "starych czasów" (pewnie starszych, niż niektóre zwoje), potrafiłem spędzić na Vvardenfell cały boży dzień (w samego Morrwinda grając przez ponad 2 lata non stop), mój steamowy Skyrim zaś ma na swoim liczniku marne 20 godzin - i naprawdę nie chce mi się tam wracać. I tu pytanie: którą konsolą wersję polecilibyście mi bardziej? Wiem, że w fotelu i z padem w ręku w końcu przeznaczę tej produkcji należną jej atencję, ale przerażają mnie trochę dawne wzmianki o przepotężnych bugach. Połatali to w końcu?

[TimeX]

Cóż, o samej konsoli Ci nie powiem, ale czy dobrym rozwiązaniem nie okazało się kupienie pada, podłączenie komputera pod telewizor i granie na nim? O ile sprzęt by na to pozwolił.

[Cors]

Stawiałbym na wersję na x360 bo PS3 dalej ma chyba swoje problemy+ wciąż nie ma DLC.

[Hellspawn]

Cóż, o samej konsoli Ci nie powiem, ale czy dobrym rozwiązaniem nie okazało się kupienie pada, podłączenie komputera pod telewizor i granie na nim? O ile sprzęt by na to pozwolił.

Myślę, że dałbym radę coś takiego wywinąć - co prawda pieca znosić musiałbym zawsze piętro niżej, szarpać się z podłączeniem mojego chillstreama, szukaniem sterowników do niego i zabawą w wygodne obłożenie klawiszy, ale i owszem - wykonalne Tyle że widzisz, ile przy tym okazjonalnej "radochy"

[TimeX]

Oy. Radości co nie miara. Ale skłaniałbym się ku temu rozwiązaniu, z trzech powodów:

- finansowych, bo gry na konsole są najzwyklej w świecie drogie. Bardzo, w moim odczuciu.

- błędy gry, bo jak się zawali quest, nie można np. spróbować go naprawić konsolką (bug questa), co na PC jest możliwe.

- dodatkowa zawartość: pomijam oficjalne DLC, ale rzeczy pokroju: lepsze tekstury, nowe bronie, lepsze modele, nowe questy (jak np. Moonpath to Elsweyr).

A czy ktoś może mi powiedzieć, gdzie znaleźć

Daedrycznego kapitana statku? Wiem, że można go gdzieś spotkać. Ale jedyną wskazówką, jaką znalazłem, to to, że w ślad za nim woda nabiera koloru krwi. A nigdzie się z tym nie spotkałem.

[janek24]

W "podziemiach" akademii szukaj, nie chce mi się teraz Skyrima instalować to dokładnie nie powiem, a zresztą całą zabawę bym popsuł.

[TimeX]

Rzeczywiście. Byłem już tam, czytałem ten raport, ale o rzeczach potrzebnych do tego nie doczytałem jakoś. Wszystko jasne, szukam tego co mi dał.

A z kolei mam inne pytanie: podczas jednego z loading Screens pokazał mi się taki oto topór. Czy ktoś kojarzy, gdzie go można wykuć lub czy można go znaleźć?

[kisiel231]

UWAGA SPOILER!!! (piszę z telefonu)

To jest topór smutku od jednego z deadrycznych książąt. Nie pamiętam jego imienia, ale quest do niego zaczyna się w Falkret. Chodzi o psa, którego każe nam znaleźć kowal.

Edytowano Wrzesień 15, 2012 przez Bethezer

[kireta]

Toporek ten to alternatywna nagroda od

"eksperta od zawierania umów", Clavicus Vile'a, jeśli go posłuchamy i zabijemy Barbasa

. Fajnie wygląda, ale nie ma z niego wielkiego pożytku - DMG ma na poziomie ebonitowego, choć wolniejszy, lichy enchantement plus nie wlicza się do aczika za deadryczne artefakty.

[Starh]

Ja bym kupił tylko wersje PC. Mam ps3 i miałem Eldera na nią, ale to była lekka masakra. Gra chrupała ostro, patche z opóźnieniem.

Na pc mam mody, które urozmaicają jeszcze bardziej zabawę. Żyć nie umierać i tylko grać

[Bethezer]

@kisiel231:

Z telefonu też można wstawić tag. Wpisując go ręcznie. A jeśli nie jesteś w stanie - to nie pisz.

[Wuwu1978]

Ja się zastanawiam, czy nie kupić "używki" na konsolę Xbox 360 i na tej platformie zacząć grę od nowa inna postacią. Nordem, albo Cesarskim, tylko z naciskiem na lekkie zbroje, skradanie i oczywiście łuki.

Martwi mnie tylko to, że tam nie ma - nomen omen - konsoli, w której można wpisać komendę na praktycznie nieograniczony udźwig. To jest właśnie to, co mnie trzyma przy wersji PC-towej, bo nie lubię zostawiać lootu na ziemi .

[TimeX]

@Wuwu1978

ja zazwyczaj albo biorę eliksiry na udźwig lub wywalam jakąś rzecz tak, by było normalnie iść a wyrzuconą podnoszę (coś ala Z we Falloutach) i idę jakoś. Choć mam tyle kasy że hohoho.

Czy zna ktoś dobry sposób, jak pozyskać węgiel drzewny? Bo mi jest wybitnie potrzebny, a mam tylko 3 sztuki.

I czy coś wiadomo o premierze polskiego Strażnika Świtu? Coś mi się o oczy obiła data 20 września.

[kisiel231]

Idź do Belethora albo jakiegoś kowala, oni zwykle mają jedną sztukę.

@Bethezer, zwykle pisałem na komputerze, więc raczej nie pamiętałem, jak się wpisuje spoilera ręcznie, a teksty w stylu "nie umiesz, nie rób" nie są szczytem kultury, a jednym z wielu stopni do szczytu chamstwa.

EDIT: Jakie są najlepsze mody (no, bardziej usprawnienia typu: mniej bugów) do czystego Morrowinda? Przysłano mi właśnie mój egzemplarz z extra klasyki i nie wiem skąd akowe wziąć. Pytam ponieważ gra zacina mi co minutę i odblokować mogę ją tylko kombinacją Alt+Tab.

Edytowano Wrzesień 17, 2012 przez kisiel231

[taffer33]

Gdyby wątek główny był na miarę Morrowinda, to byłby najlepszy TES w dziejach. A tak... powstała gra przy której Oblivion jest śmieszny, wciąż jednak nie lepsza od Morka, ale jest już blisko... bardzo blisko... Kolejna kompromitacja CDA po ocenie NOLFa, że beznadziejny Oblivion dostał 10, a takie cudo jak Skyrim - nie.

[Minamir]

EDIT: Jakie są najlepsze mody (no, bardziej usprawnienia typu: mniej bugów) do czystego Morrowinda? Przysłano mi właśnie mój egzemplarz z extra klasyki i nie wiem skąd akowe wziąć. Pytam ponieważ gra zacina mi co minutę i odblokować mogę ją tylko kombinacją Alt+Tab.

MCP, czyli Morrowind Code Patch. Do pobrania z Nexusa i chyba GHF. Działą z polską wersją, sam przy tym pomagałem autorowi programu.

Najwięcej modów znajdziesz na angielskich stronach (więc mody zwykle trzeba będzie konwertować konwerterem Magnusa) takich jak Planet Elder Scrolls (PES, niestety strona nie akceptuje już nowych plugów, a stare downloady przestają działać), Nexusie oraz Morrowind Modding History, czyi bazie modów, która ma je uchronić przed bezpowrotną utratą np na skutek zamknięcia strony czy awarii dysku.

[kisiel231]

Oby mnie admin nie zdybał, bo będzie przypał

Jak zainstalować tego moda? Pytam żeby czegoś nie popsuć.

[Minamir]

Zawartość archiwum z wersją 2.0 wypakowujesz do głównego folderu gry i uruchamiasz exe. Otwiera się okno programu, gzie możesz wybrać, który fix włączyć, a którego nie. Każdy jest opcjonalny, program robi też automatycznie backup oryginalnego exe gry.

Szczególnie uważnie rpzeczytaj opis fixów związanych z polskimi znakami - do działania jednego z nich trzeba jeszcze ściągnąć Better Dialogue Font, który też jest w polskiej wersji (heh ile to maili poszło do autora, ciągle jakieś błędy były, on dawał wytyczne, ja w HEX edytorze edytowałem exe gry i czcionki po czym testowałem i raportowałem autorowi).

Edytowano Wrzesień 18, 2012 przez Minamir

[wies.niak]

Oby mnie admin nie zdybał, bo będzie przypał

Admin zdybał i co teraz? Poruszasz kwestię nadającą się do PD, a do tego robisz to z pełną premedytacją. Żeby było mało, masz na koncie 2 osty i urlop. Dostajesz ustne ostrzeżenie, a jeśli cokolwiek jeszcze przeskrobiesz, będziesz musiał odpocząć od forum przynajmniej 2 miesiące.

W razie potrzeby proszę kontynuować wątek w pomocnej dłoni.

[kisiel231]

Nie tu! Nie tu! Zaraz wies.niak przyjdzie (admin) i bdzie przypał. To do Pomocnej Dłoni. Byle szybko usuń, ten wpis i napisz go gdzie trzeba!

PS: Drogi adminie. W pierwszym zdaniu odpowiedzi do mojej wypowiedzi zapytałeś mnie co teraz skoro mnie zdybałeś. Odpowiadam: PRZYPAŁ!

Aż tak Ci źle na forum? Próbujesz mnie zdenerwować? Nie ogarniam Twojego zachowania. Poza tym jeszcze bawisz się w moderatora pouczając innych, czego robić nie należy )regulamin -> syndrom moderatora). Nie jestem złośliwy czy mściwy i po raz drugi Ci odpuszczam, ale jeśli dalej będziesz wystawiał moją cierpliwość na próbę, to już bez skrupułów ograniczę Ci dostęp do forum.

[wies.niak]

Edytowano Wrzesień 22, 2012 przez wies.niak

[Bethezer]

To nie jest dział pomocy technicznej. Idź do Pomocnej Dłoni, dawidmos14.

[TimeX]

Niniejszym oznajmiam, że naliczyłem 100% umiejek. Wszystkich. Używając mniej lub bardziej niepewnych metod (wykuwanie ton skórzanych pancerzy, robienie pierdyliarda mikstur z zebranych składników i tak dalej). Proponuję Wam połączyć ucho Falmera z łojem trolla. Wyjdzie mikstura o dość sporych efektach. Bez żadnego perka w drzewku Alchemii.

Również, pragnę się podzielić informacją, że sobie obmyśliłem taki jakby uniwersalny build. Ale potencjalnie ciężki, bo trzeba mieć maksymalny poziom. Ale prezentuje się on tak:

- magia to 550 PKT

- zdrowie to 300 PKT

- kondycja to 250 PKT

Punkty można zmieniać wedle upodobania, choć taki build mi się wydaje dobry. W magii się coś zdziała, w walce wręcz, i trochę stuffu się ponosi.

Do tego drzewka:

- Magii zniszczenia (drzewko rozwoju jednej mocy, bez ostatniego perka + drzewko zmniejszania kosztu zaklęć, wszystko)

- Łucznictwo, w tym drzewku wszystko. Trzeba jakoś kosić smoki nim się dostanie lepszy ekwipunek do walki wręcz

- Broń jednoręczna, na dual wielding, z jednym typem broni na obrażenia specjalne (krytyki dla mieczy, krwawienie dla toporów lub ignorowanie pancerza dla buław) + pozostałe perki w tym drzewku by osiągnąć w nim szczyt

- Lekkie pancerze. Wszystko. Czemu? A bo jest więcej unikalnych pancerzy (ciężkiego są tylko dwie sztuki: Ebonowa Kolczuga i Zbroja Ostrzy, niczego poza tymi dwoma się nie dopatrzyłem)

- Skradanie, tutaj to tylko te perki bardziej z prawej strony (by dojść do perka Ostrze Zabójcy). Pozostałe są zbędne, chyba że ktoś wybitnie lubi grać postacią która ukryje się na polanie w pełnym słońcu i wyrżnie cały oddział do tego.

- Kowalstwo, tutaj wszystko, by dojść do możliwości ulepszenia daedrycznego ekwipunku na poziom pozwalający na tankowanie ^^

- Alchemia, tutaj wziąłem 5 pierwszych perków na moc mikstur. Powinno wystarczyć.

- Zaklinanie: rozdałem punkty tak, że moc zaklęć była silniejsza (5 poziomów w początkowym perku) + możliwość złamania Prawa Pierwszeństwa, by móc dobrze zaklinać pancerze na odporności żywiołów.

Jakby ktoś miał pytania, mogę odpowiedzieć na wszystkie. Wiem, że nie ja z pewnością wykombinowałem taki build, ale kto dzieli, inny zobaczy.

Taki build, mym zdaniem, pozwoli na swobodną eksplorację Skyrim, bez obawy przed jakimkolwiek wrogiem. Czy to arcynekromanta, czy boss bandyckiej grupy. Z każdym sobie poradzę. A smoki można dodatkowo ubijać korzystając chociażby z magii elektrycznej lub powalać śmiercionośnymi truciznami. Raany, ależ mi wyobraźnia działa.

Wracam do mojego Argonianina. Jak go tak dokokszę, to chyba mało co będzie stanowiło zagrożenie. A w połączeniu z amuletami dającymi +70% odporności na żywioł dany, smoki mało co zdziałają. Ależ będzie tankowania. Zwłoki będą się słały niczym dywany.

Zrobiłem mały eksperyment z miksturami na przywracanie (ten bug), mając 7 perków w alchemii (Alchemik, Lekarz i Dobrodziej). Liczby, które zobaczyłem, wprawiły mnie w osłupienie: wartości z danych premii dochodziły do milionowych procent! Tak tworzyłem te eliksiry, że mi gra się wywaliła. Jakby do tego wziąć pancerz z premią do kowalstwa + eliksiry na kowalstwo? Naprawdę, efekty były by dla przeciwników wprost zatrważające.

Edytowano Wrzesień 23, 2012 przez TimeX

[kmm101]

@TimeX

Mało kondycji w tym buildzie - najlepiej zainwestować w kradzież kieszonkową, w perk Dodatkowe Kieszenie bodajże. Daje nam to +100 do udźwigu na stałe.

[TimeX]

@kmm101

Tak troszkę moim zdaniem nieco nielogicznie skomponowałeś wypowiedź. Udźwigu obecnie mam 375 punktów. Dla mnie w sam raz. Co do punktów na udźwig, zainwestować je można zawsze, ale moim zdaniem ciut nieopłacalne to. Wolałbym już robić mikstury udźwigu i je łykać, niż kilka punktów miało by iść tylko na dod. udźwig.

A biorąc pod uwagę te bugi (które stety i niestety są niezałatane), można by pewnie zrobić miksturę, która by dodawała jakieś 500 lub 600 jednostek udźwigu, jak nie więcej. Lub miksturę paraliżującą działającą przez 10 godzin w grze. Oponent nigdzie by się nie wybrał

@2real4game

Jak ja kupowałem Skyrima, jakieś dwa, trzy miesiące temu, cena była nadal około 140 zł. Ale Cenędza ma jako-tako dobry pomysł z punktami w Kompanii Graczy, które można wymieniać na zniżki. Nie wszystkie gry są nią objęte, ale Skyrim być powinien. A minus? Widać z elementarną matematyką jest problem u nich, bo musiałem walczyć o kod, który by poprawnie naliczał zniżkę od Fallout NV GoTY ...

I wiadomo coś o premierze Dawnguard w Polsce? Bo podobno miał to być 20 września. Ale chyba w związku z tym Heartfire, przesunęli to na październik. Więc 100% będzie edycja GoTY ... Oby zrobili patent jak z F NV, że jak się kupiło grę wcześniej, miało się 50% zniżki na GoTY.

Edit:

Dla wszelkich, znalazłem mod, który przerabia smocze dusze na perki. I działa. Click! Wymaga SKSE do działania. A standardowo, jest to 10 smoczych dusz. Ilość można zmieniać wedle upodobania. A żeby tą drogą dostać wszystkie perki, to chyba trzeba by ubić około 800 smoków. Sporo czasu. Bardzo.

Sprawdziłem ten bug mikstur przywracania. Stworzyłem takie pancerze i bronie, że nic nie było mi w stanie zagrozić. Broń, co ma 994 DMG. Co dziwne, powyżej pewnych wartości, nie mogłem jej ulepszyć z powodu "braku umiejętności" @_@. Pancerz, co dawał łącznie około 10 tysięcy punktów obrony. Ale nie chronił przed wszystkimi obrażeniami niestety. Ale z kolei użycie buga by dopakować go zaklęciami potężnymi naprawił ten efekt: miałem 30k many, 30k życia i 22k kondycji. Byłem w stanie przeżyć upadek z Gardła Świata. Dodajmy do tego zaklęcie na udźwig, zmniejszony koszt zaklęć zniszczenia, odporności sięgające tysięcy procent na dany żywioł i około 7 tysięcy obrażeń samymi pięściami. Nic nie było mi w stanie zagrozić. Ale znudziło mi się to po pierwszym podejściu już.

Wróciłem do zapisu sprzed wykorzystania tego buga i doprawiłem postać tak samo: ulepszenie broni, pancerzy plus zaklęcie ich prawie że tymi samymi zaklęciami oprócz zaklęcia na łatwiejszy lockpicking, zastąpiłem je premią do obrażeń od broni jednoręcznej. Dzięki czemu, łączny damage mam na poziomie 408 punktów, premie średnie do trzech podstawowych umiejętności, małe premie do odporności i obniżenia kosztów zaklęć zniszczenia plus mały plus do udźwigu. Więc, jedynym zagrożeniem dla mnie są magowie lub zmasowany atak. Pojedyncze jednostki leżą bez problemu.

Edytowano Wrzesień 29, 2012 przez TimeX