Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ghost

Uwagi i pytania do moderatorów III

Polecane posty

Trochę szkoda, bo osobiście przyzwyczaiłem się już do pisania "Cenędza". Przynajmniej używam dużej litery na początku. wink_prosty.gif Każdy wie o jaką firmę chodzi, nie użyłem żadnych wulgaryzmówi, a że ma to znaczenie pejoratywne? O to mi właśnie chodzi, nie lubię tej firmy i tyle. wink_prosty.gif No ale cóż zrobić, trzeba będzie się podporządkować.

No dobra, a jesli ktos o tobie bedzie mowil novvaczex-polaczek? Bo przywykl i w ogole to zaden wulgaryzm, a ze ma znaczenie pejoratywne, o to przeciez temu komus chodzi, nie lubi ciebie i juz. Byloby ci milo?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc to niezbyt bym się tym przejął, poniważ:

1. Prawdopodobnie musiałbym sobie zasłużyć na to, żeby mnie ktoś tak nazywał.

2. Anonimowe obelgi w necie średnio na mnie oddziałują.

3. Mógłbym na tę osobę też wymyślić jakieś przezwisko. :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, a jesli ktos o tobie bedzie mowil novvaczex-polaczek? Bo przywykl i w ogole to zaden wulgaryzm, a ze ma znaczenie pejoratywne, o to przeciez temu komus chodzi, nie lubi ciebie i juz. Byloby ci milo?
Personifikowanie firmy? Mamy dbać o to, aby jej się przykro nie zrobiło? o_O

Polityczna poprawność do potęgi entej. xD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam, że odrobinę mnie ta zmiana zaskoczyła. Wychodzi na to, że ktoś z Tej firmy jednak przygląda się temu co piszą internauci. Tylko zastanawia mnie, dlaczego nie próbują dociec czemu klienci przekręcają ich nazwy i nie próbują zmienić po prostu nastawienia klientów do ich firmy. W ten sposób tylko strzelają sobie w kolano. W każdym bądź razie widać, że coś do nich dotarło. Dobre i to, tylko znając życie - teraz posypią się na nich gromy smile_prosty.gif

O, to, to. :)

Mnie tylko jedno martwi, jakim cudem CD-Projekt, tak uwielbiana marka na polskim rynku wydawniczym, zwija manatki, a Cenega staje się monopolistą??!!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mikusdevil

A jak ktoś przekręca nazwę firmy nie po to, żeby ją obrazić tylko po to, żeby fajnie brzmiało i ma wielki szacunek do firmy to co dostanie osta? Mój kochany Blizzardzik wydał nowego patcha. Kocham pić koko-kole? CeDe Akszyn jest cool lol.gif ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, a jesli ktos o tobie bedzie mowil novvaczex-polaczek? Bo przywykl i w ogole to zaden wulgaryzm, a ze ma znaczenie pejoratywne, o to przeciez temu komus chodzi, nie lubi ciebie i juz. Byloby ci milo?
Personifikowanie firmy? Mamy dbać o to, aby jej się przykro nie zrobiło? blink_prosty.gif

Polityczna poprawność do potęgi entej. xD

Jesli niesmarkanie w palce, nie puszczanie glasnycg bakow w towarzystwie i trzymanie standardow dyskusji to teraz "poprawnosc polityczna" to jak najbardziej tak, bedziemy dbac o TAKA poprawnosc polityczna.

@mikusdevil - wszystko kwestia wyczucia. Zdrobnienia teoretycznie nie sa obrazliwe, choc jak sie da, to mozna "redkatorka z pisemka/gazetki CD-Action" probowac tak podgryzac. Wiec tutaj precyzyjnych ustalen nie bedzie, duzo bedzie zalezalo od kontekstu calej wypowiedzi. W tej twojej akurat nic obrazliwego nie widze.

@2real4game - w "Elektronikach" nic zlego nie widze, Podobnie jak w np. cenegowcach, biowarowcach itd. Patrz zreszta wyzej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Antros doskonale to ujął - poprawność polityczna tak przegięta i absurdalna, że aż śmieszna :D

Nie rozumiem tej zmiany i chciałbym chociaż poznać motywy które wami kierowały przy jej wprowadzaniu. Kultura dyskusji? Dobre sobie - świętą zasadą współżycia publicznego jest to, że wszelkie podmioty publiczne muszą mieć twardą skórę i z godnością znosić przytyki w swoim kierunku. Nikt nie nazywały Cenegi "Cenędzą" czy Capcomu "Crapcomem" gdyby nie postawa tych firm - ich czyny mówią same za siebie a my mamy prawo je punktować. Zresztą, moim zdaniem tego typu przydomki podpadają pod działalność satyryczną, a ta rządzi się swoimi prawami. Wszelkie penalizowanie tego typu działalności działa na niekorzyść samych podmiotów jak i osób karzących - nie widzicie absurdalności tego punktu? Naprawdę?

No dobra, a jesli ktos o tobie bedzie mowil novvaczex-polaczek? Bo przywykl i w ogole to zaden wulgaryzm, a ze ma znaczenie pejoratywne, o to przeciez temu komus chodzi, nie lubi ciebie i juz. Byloby ci milo?

Wyje ze śmiechu :D Nie ma to jak zrównać naśmiewanie się z nieudolności czy postawy jakiegoś podmiotu publicznego z wrednymi przytykami w kierunku konkretnego usera.

Proszę - powiedzcie mi co kierowało administracją przy wprowadzaniu tego podpunktu. Nie uwierzę, że chodzi tylko o "kulturę dyskusji" - takie wytłumaczenie brzmi absurdalnie. Czyli ktoś, to użyje takiego przydomka po czym wypunktuje błędy kompanii oraz wytknie im ignorowanie potrzeb klientów to troll i cham? Serio?

Czekam tylko na "nie podoba ci się - wyjazd z forum". Nie, po prostu nie rozumiem i jest to dla mnie jakiś kiepski dowcip, Poza tym rejestrowałem się tu przed wprowadzeniem zmiany w regulaminie i chyba mam prawo do zgłoszenia swoich uwag, czyż nie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

\

Antros doskonale to ujął - poprawność polityczna tak przegięta i absurdalna, że aż śmieszna biggrin_prosty.gif

Brakuje jeszcze tylko "epicko" przegieta "bynajmniej dla mnie". Uzywacie tych slow kluczy, typu "poprawnosc polityczna" tak naprawde w ogole nie rozumiejac ich sensu. Nie mylmy tepienia chamstwa jezykowego od narzucania wam standardow wypowiedzi.

Nie rozumiem tej zmiany i chciałbym chociaż poznać motywy które wami kierowały przy jej wprowadzaniu.

Nie dziwie sie, ze nie rozumiesz, skoro pomimo tego, ze juz ci tlumaczylem, nie pojales

Kultura dyskusji? Dobre sobie - świętą zasadą współżycia publicznego jest to, że wszelkie podmioty publiczne muszą mieć twardą skórę i z godnością znosić przytyki w swoim kierunku.

Tak, i dlatego wlasnie mamy juz 'zdrajcow/mordercow/sprzedawczykow" w dyskusjach politycznych. Bo wszelkie wyzwiska szybko podlegaja inflacji i trzeba dac mocniejsze. I dlatego byle gowniarz, ktoremu sie nawet pierwsz was nie sypnal, sypie w dyskusjach k***, ch*** itd. nawet nie wiedzac, ze to nie jest w porzadku. Bo tak wszyscy mowia...

Chamstwo trzeba tepic w zarodku albo tak sie rozrosnie, ze zacznie tepic ciebie. Nie podoba sie - nie zmuszamy do dyskusji na tym forum. A jesli NIE potrafisz dyskutowac nie uzywajac wyzwisk itd. to i strata bedzie niewielka. Sorry za mocne slowa, ale skoro ma nie byc politycznej poprawnosci, to nie bawmy sie w owijanie w bawelne.

Nikt nie nazywały Cenegi "Cenędzą" czy Capcomu "Crapcomem" gdyby nie postawa tych firm - ich czyny mówią same za siebie a my mamy prawo je punktować.

>>>jasne, wiec czemu nie CH**nega czy SraczKom? Dlaczego macie poprzestac na polsrodkach? A moze po prostu - "te ch***"?

Zresztą, moim zdaniem tego typu przydomki podpadają pod działalność satyryczną, a ta rządzi się swoimi prawami

Zaprawde gowniana to satyra, ktora operuje takimi dowcipami. Wiem, ze przyklad plynie z TV, gdzie poziom "kabaretow" czesto juz szoruje po dnie - ale znow, czemu mamy rownac w dol?

. Wszelkie penalizowanie tego typu działalności działa na niekorzyść samych podmiotów jak i osób karzących - nie widzicie absurdalności tego punktu? Naprawdę?

Dlaczego wiec karac ludzi oddajacych publicznie mocz?

No dobra, a jesli ktos o tobie bedzie mowil novvaczex-polaczek? Bo przywykl i w ogole to zaden wulgaryzm, a ze ma znaczenie pejoratywne, o to przeciez temu komus chodzi, nie lubi ciebie i juz. Byloby ci milo?

Wyje ze śmiechu biggrin_prosty.gif Nie ma to jak zrównać naśmiewanie się z nieudolności czy postawy jakiegoś podmiotu publicznego z wrednymi przytykami w kierunku konkretnego usera.

>>>Wyj. "Nie czyn drugiemu, co tobie niemile".

Proszę - powiedzcie mi co kierowało administracją przy wprowadzaniu tego podpunktu. Nie uwierzę, że chodzi tylko o "kulturę dyskusji" - takie wytłumaczenie brzmi absurdalnie. Czyli ktoś, to użyje takiego przydomka po czym wypunktuje błędy kompanii oraz wytknie im ignorowanie potrzeb klientów to troll i cham? Serio?

To moze powiedzmy od razu: Cenega powiedziala, ze jak nadal bedziecie ja tak nazywac, to oni przestana nam placic lapowki i dawac samochody za dobre recenzje gier. Takie tlumaczenie na pewno wielu trafi do przekonania i utnie wszelkie kolejne pytania, prawda?

Czekam tylko na "nie podoba ci się - wyjazd z forum".

Prorok, panie, prorok. Ja siedzialem 10 lat na GOLu. I wiesz co - wkurzylo mnie to, co sie tam dzieje - i sobie poszedlem. Tak po prostu. Wchodzac na to forum deklarujesz, ze bedziesz przestrzegal jego regulaminu i sluchal polecen moderatorow. Wiec tak naprawde - albo to, albo poszukasz sobie forum, gdzie bedziesz sobie mogl bluzgac kogo chcesz i jak chcesz. A na pewno takich jest wiele. My jednak nie chcemy byc jednym z takich wielu. Nie bedzie nam milo tracic aktywnego forumowicza, ale coz...

Nie, po prostu nie rozumiem i jest to dla mnie jakiś kiepski dowcip, Poza tym rejestrowałem się tu przed wprowadzeniem zmiany w regulaminie i chyba mam prawo do zgłoszenia swoich uwag, czyż nie?

A kto zabrania? Masz prawo tez zaakceptowac te nowe zmiany i zostac, albo nie zaakcpetowac ich i sie wypisac.

Roma locuta, causa finita.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, to na odchodne.

Rozumiem punkt widzenia, rozumiem motywacje. Jednak egzekucja jest mimo wszystko kontrowersyjna. Jedyne o co chodzi to zachowanie zdrowego rozsądku a nie wrzucanie wszystkiego do jednego wora, gdyż przy obecnym regulaminie stwierdzenie, że "Cenędza znowu odwala, gdyż jej gry nie są kompatybilne z zachodnimi DLC" jest karane w podobny sposób jak "te k... z Cenegi znowu od... nie mogę zagrać w Dawnguarda po premierze!!!1111oneoneone".

Tylko o tyle mi chodzi. Forum opuszczać nie zamierzam, ale boję się tendencji. A co jeśli zabronicie nam krytykować np. postawę Acti czy Blizzarda, gdyż będzie to "obraźliwe dla firmy"? Nie takie rzeczy internet widział.

EDIT Zresztą twoja sugestia, że chodzi mi tylko i wyłącznie o bluzganie jest deczko obraźliwa - jakoś jestem tu już prawie 3 lata i nie mam żadnego osta, co znaczy że zaleceń moderatorskich się trzymam i reprezentuje ze sobą jakiś tam poziom dyskusji...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdyż przy obecnym regulaminie stwierdzenie, że "Cenędza znowu odwala, gdyż jej gry nie są kompatybilne z zachodnimi DLC" jest karane w podobny sposób jak "te k... z Cenegi znowu od... nie mogę zagrać w Dawnguarda po premierze!!!1111oneoneone".

Nie. Tutaj się mocno mylisz. Za pierwsze dostaniesz co najwyżej upomnienie, niekoniecznie wraz z wpisem w logu. Za drugie masz stuprocentowego osta. A kto wie, czy nie moderację. Więc jak widzisz, różnica jest i to całkiem spora.

A co jeśli zabronicie nam krytykować np. postawę Acti czy Blizzarda, gdyż będzie to "obraźliwe dla firmy"? Nie takie rzeczy internet widział.

Niby jaki to ma sens? Może więc rozważmy także nakaz gloryfikacji rządzącej partii politycznej? W każdym możliwym zdaniu, jakie tu napiszecie. Absurd? Taki jak to, co zacytowałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kKekotsan - Wydaje mi sie, ze wymiar kary w obu przypadkach na pewno nie bedzie identyczny - nikt tez tego nie deklarowal, ze kazde wykroczenie bedzie karane jednakowo.

Tylko o tyle mi chodzi. Forum opuszczać nie zamierzam, ale boję się tendencji. A co jeśli zabronicie nam krytykować np. postawę Acti czy Blizzarda, gdyż będzie to "obraźliwe dla firmy"? Nie takie rzeczy internet widział.

Odrobinke wiary w nas. Jesli zabronimy wam tu cpac heroine czy zachwalac jej cpanie, to nie oznacza, ze zabronimy kiedys pic kawe, czy o niej dyskutowac - bo to tez uzywka i stymuluje mozg... W naszym interesie jest, zeby dyskusje na forach byly - dbamy tylko o to, by trzymaly jakies standardy. A wiele razy nawet w tym watku powtarzalem - krytykujcie firme, ktora waszym zdaniem robi cos zle, ile chcecie. Ale bez wyzwisk i wulgaryzmow.

Co do ciebie nie mam zadnych zastrzezen - tzn. nie pamietam, zebys kiedys zrobil cos, co podpada pod moderacje/osty. I tak trzymac, bo jak widac - da sie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze powiedziawszy, nowa regulacja wydaje mi się dość dziwna, zważywszy na fakt, że i bez niej karano wcześniej osoby, które nadużywały szyderczo przekręconych nazw. Nie jest to chyba jednak aż tak istotne, wiadomo, forum ma swojego właściciela i to on decyduje, nikt nas nie zmusza do korzystania z tej platformy.

Zastanawia mnie jednak coś innego, mianowicie, jak to się dzieje, że argumentacja towarzyszącą temu nowemu przepisowi stoi na tak niskim poziomie. Hiperbolizacja sięgnęła chyba granic stratosfery. Z jednej strony słowo "Cenędza" okazuje się być obraźliwe ale z drugiej strony nazwanie takiej satyry "gównianą" jest w porządku. Satyra tym się cechuje, że jest uszczypliwa ale w sposób dopuszczalny, bez operowania wyrazami powszechnie uznanymi za obraźliwe. Ktoś uznał, że firma świadczy usługi na nędznym poziomie i zdecydował się na użycie takiego środka stylistycznego.

Ponadto zadziwiły mnie nieudolne porównania, chociażby satyry do oddawania moczu w miejscu publicznym czy osób fizycznych do dużej firmy. Próba imputowania użytkownikom, że w rzeczywistości myślą o tym iż Cenega płaci CDA łapówki również wywołuje spory niesmak.

Być może moja opinia nie nosi żadnych znamion intersubiektywności, ale uważam, że robicie się w swojej argumentacji coraz bardziej agresywni, momentami wręcz chamscy. Nie rozumiem czemu nie poprzestać na ogłoszeniu informacji oraz napisaniu kilku rzeczowych argumentów na jej poparcie*. Zamiast tego mamy festiwal zgryźliwości, serię nadużyć erystycznych, mnóstwo absurdalnych argumentów i na dodatek personalne wycieczki moderacji w stronę użytkowników. Na koniec doprawione niepoprawną sentencją łacińską. "Causta"?

Zgroza.

*

A skoro tak chcecie dodawać łaciny to rzućcie zwyczajnie dura lex, sed lex i już nikt nie będzie mógł specjalnie dyskutować.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro szanowanie uczuć jakiejś firmy, należy do savoir-vivre'u, proszę, o ścisłe przestrzeganie takowych norm również na innych polach. Przykładowo - zabronić i bezwarunkowo karać osoby, które użyją określeń typu: platfusy, pisiory, czy nawet naziole (a tak, nazista też człowiek, którego uczucia - w przeciwieństwie do firmy - można zranić xD).

Każdy kij ma dwa końce, rozumiem, iż najprościej jest wpisać punkt w regulaminie, coś zakazać i mamy z głowy, ale trzeba też myśleć o tym, jakie mogą być dalekosiężne skutki (IMHO strach przed własnym cieniem - a co za tym idzie - totalna sztuczność w dyskusjach).

P.S. Moim zdaniem, odgórne traktowanie wszystkich jako potencjalnych chamów, to dopiero jest obraza (aczkolwiek, mnie to w zasadzie bardziej rozbawiło, niż oburzyło).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kKekotsan - Wydaje mi sie, ze wymiar kary w obu przypadkach na pewno nie bedzie identyczny - nikt tez tego nie deklarowal, ze kazde wykroczenie bedzie karane jednakowo.

Akurat niestety, ale wiele zależy od moda. I jego humoru, bo czasem za określenie kogoś "pustym" (w zamyśle - bezmyślnym) dostaje się osta, a czasem gorsze wyzwiska kończą się upomnieniem. Słownym. :>

Ja tylko krótko się na temat wypowiem - mam nadzieję, że nie będzie przesady ani w jedną, ani w drugą stronę. Absolutnie nie wyobrażam sobie sytuacji, w której nie można krytykować widocznie negatywnych działań jakiejś firmy. Z drugiej strony jako moderacja macie rację - chamstwo należy tępić. Tylko czy czasem nie przesadzamy w drugą stronę? Naprawdę, jeszcze nie raz mnie świat zaskoczy. Już to sobie wyobrażam: policjant do biednego emeryta "Przechodził pan metr od przejścia dla pieszych - mandacik 50 zł.", a obok jakiś młody - za przeproszeniem - menel wynosi ze sklepu 40" plazmę (przykład dobry jak każdy inny) nie uiszczając zań zapłaty. I nikt go nigdy nie złapie. Life.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie jednak coś innego, mianowicie, jak to się dzieje, że argumentacja towarzyszącą temu nowemu przepisowi stoi na tak niskim poziomie. Hiperbolizacja sięgnęła chyba granic stratosfery. Z jednej strony słowo "Cenędza" okazuje się być obraźliwe ale z drugiej strony nazwanie takiej satyry "gównianą" jest w porządku.

Mialem wykropkowac, moja wina, moj blad.

Satyra tym się cechuje, że jest uszczypliwa ale w sposób dopuszczalny, bez operowania wyrazami powszechnie uznanymi za obraźliwe. Ktoś uznał że firma świadczy usługi na nędznym poziomie i zdecydował się na użycie takiego środka stylistycznego.

My tu oceniamy, ktore srodki stylistyczne sa dopuszczalne, na co zgodziles sie akceptujac warunki regulaminu.

Ponadto zadziwiły mnie nieudolne porównania, chociażby satyry do oddawania moczu w miejscu publicznym czy osób fizycznych do dużej firmy.

Bo to nie byly porownania, a tylko przyklady majace pokazac - poprzez ich przejaskrawienie - blad w argumetnacji oponenta.

Próba imputowania użytkownikom, że w rzeczywistości myślą o tym iż Cenega płaci CDA łapówki również wywołuje spory niesmak.

Tja, bo nikt nigdy nie mowil "te 9-tki to sa kupione, recenzenci sprzedajni" itd. itd. A moja ironia polegala na tym, ze podajac realne wytlumaczenie danego problemu bede niezrozumiany, natomiast podajac takie, ktore pasuje do spiskowej teorii swiata, sporo osob ze zrozumieniem pokiwa glowa, mowiac "no, ja zawsze to mowilem, w koncu sie przyznali".

Być może moja opinia nie nosi żadnych znamion intersubiektywności, ale uważam, że robicie się w swojej argumentacji coraz bardziej agresywni, momentami wręcz chamscy.

Wrecz cenędzni? :trollface:

Policjant zwykle tlumaczy, ale jak nie ma innego sposobu, to wyjmuje - ehm - pale i wali ile sil. Niestety do niektorych dopiero takie argumenty trafiaja, ale czy to wina policjanta?

Nie rozumiem czemu nie poprzestać na ogłoszeniu informacji oraz napisaniu kilku rzeczowych argumentów na jej poparcie*. Zamiast tego mamy festiwal zgryźliwości, serię nadużyć erystycznych, mnóstwo absurdalnych argumentów i na dodatek personalne wycieczki moderacji w stronę użytkowników.

Bo tlumacze, slysze "nie rozumiem", powtarzam, slysze "nadal nie rozumiem"... Patrz moj przyklad o policjancie. Ale jak widac udalo sie jakos dogadac bez wyjmowania Srodka Przymusu Bezposredniego i w sposob przyjazny.

Na koniec doprawione niepoprawną sentencją łacińską. "Causta"?

Tu mnie masz. Poprawilem. No coz, mamy deadline, wyraznie mi to szkodzi na glowe.

Skoro szanowanie uczuć jakiejś firmy, należy do savoir-vivre'u, proszę, o ścisłe przestrzeganie takowych norm również na innych polach. Przykładowo - zabronić i bezwarunkowo karać osoby, które użyją określeń typu: platfusy, pisiory, czy nawet naziole (a tak, nazista też człowiek, którego uczucia - w przeciwieństwie do firmy - można zranić xD).

Jestem na tak.

Każdy kij ma dwa końce, rozumiem, iż najprościej jest wpisać punkt w regulaminie, coś zakazać i mamy z głowy, ale trzeba też myśleć o tym, jakie mogą być dalekosiężne skutki (IMHO strach przed własnym cieniem - a co za tym idzie - totalna sztuczność w dyskusjach).

Tak, bo rozstrzelalismy juz dzis pare osob, ktore naruszyly tak regulamin, wiec strach sie bac... :)

P.S. Moim zdaniem, odgórne traktowanie wszystkich jako potencjalnych chamów, to dopiero jest obraza (aczkolwiek, mnie to w zasadzie bardziej rozbawiło, niż oburzyło).

Dlaczego ODGORNIE? Nie traktuje nikogo jako chama, nie mowie "juz ty na pewno rzucasz k... ile wlezie". Ale jak zaczniesz tu kur>>>> w rozmowach, to cie wtedy zmoderuje. W czym problem?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym problem, że na forum obowiązuje netykieta i jest oczywistym, iż niekulturalne zachowanie jest niemile widziane. Zatem po co tworzyć takie dodatkowe przepisy (które właśnie mogą być pożywką do teorii spiskowych ;))? Niewiara w zdrowy rozsądek moderatorów, czy co?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Smuggler:

jasne, wiec czemu nie CH**nega czy SraczKom? Dlaczego macie poprzestac na polsrodkach? A moze po prostu - "te ch***"?

Półśrodki jak to określiłeś są czymś zupełnie innym. Czemu można mówić 'Cenega to nędza', a nie Ce... wiadomo co?

Zaprawde gowniana to satyra, ktora operuje takimi dowcipami. Wiem, ze przyklad plynie z TV, gdzie poziom "kabaretow" czesto juz szoruje po dnie - ale znow, czemu mamy rownac w dol?

Będziesz teraz oceniać nasze gusta, czy jak...?

Chamstwo trzeba tepic w zarodku albo tak sie rozrosnie, ze zacznie tepic ciebie. Nie podoba sie - nie zmuszamy do dyskusji na tym forum. A jesli NIE potrafisz dyskutowac nie uzywajac wyzwisk itd. to i strata bedzie niewielka. Sorry za mocne slowa, ale skoro ma nie byc politycznej poprawnosci, to nie bawmy sie w owijanie w bawelne.

Chamstwo trzeba tępić w zarodku, zgadza się. Ale za chwilę określenie: 'ta gra jest słaba jak cholera' będzie chamstwem i uderzeniem w jej producentów. Nie dajmy się zwariować drodzy państwo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie - nie dajmy sie zwariowac. na razie ty mowisz ze za chwile my costamcostam - to jest klasyczne gdybolenie "a jak babcia bedzie miala wasy. to wtedy bedzie wnuczkom glowy urywac".

Gdy do tego dojdzie, bedziesz mogl powiedziec "a nie mowilem" zanim ci urwe glowe, a na razie jest jak jest i zdaje sie, ze jeszcze nikogo nei tylko nie zabilismy, ale nawet nie zbanowalismy. Wiec sugeruje by nie mowic "co bedzie" a skoncentrowac sie na tym,

co jest - czyli RZECZOWEJ dyskusji bez wyzwisk i powiedzmy szczerze nie najwyzszych lotow "przekretow" nazw.

I NA TYM PROPONUJE TE AKURAT DYSKUSJE ZAKONCZYC.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mógłbym uzyskać odpowiedź na pytanie dotyczące liczby aktywnych użytkowników? Macie jakieś takie statystyki? :P Przyda mi się do prezentacji związanej z magisterką. Chodzi o użytkowników, którzy udzielają się co najmniej parę razy w tygodniu.

Z góry dzięki. Jeżeli nie macie takich danych, to jakoś sam to policzę :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W związku z sytuacją w temacie 'Piłka Nożna V' chciałbym się zapytać moderatorów dlaczego nie mogę wyrazić swojej opinii o innych użytkownikach forum. Funkcjonuje tu jakaś cenzura?

Tak, funkcjonuje tu jakaś cenzura. Proponuję zapoznać się z Regulaminem forum:

Na Forum Actionum nie wolno:

3/ obrażać innych użytkowników

Nazywanie innych "Burakami" pod to podpada.

Otóż nie. Zostałem zakwalifikowany, jak i osoby o podobnych do moich (prawicowych poglądach) do grupy buraków pastewnych i zarówno grono moderatorskie, jak i kilku innych użytkowników, broniło moderatora, który takim słownictwem się posługuje. Więc w końcu jest to kwestia mojej nadwrażliwości, jak to było sugerowane, czy regulaminu?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...