Diablo (seria)

[mef666]

Nie ma sensu grać w podstawkę jeśli masz zamiar kupić dodatek.

Maksymalnie zdobędziesz itemy do 60lvl, które w dodatku są bezużyteczne.

Podstawka tylko jeśli nie planujesz zakupić dodatku.

Ewentualnie zakup podstawkę z 2 tygodnie przed zakupem dodatku i wyleweluj postacie do 60ki.

[Osioł]

Ale chyba nie posiadając dodatku, to mógłby sobie chociaż ponabijać mistrzowski poziom? Zawsze jakiś profit.

[RIP]

W sensie, czy przedmiot z hazardu może mieć ten affix? Jak najbardziej. Sam miałem od niej legendę z wymaganym 59 np. przy poziomie przedmiotu 70.

[Blitz]

Poziomy mistrzowskie to są od 70 poziomu. Nie wiem jak to wygląda teraz w samej podstawce po osiągnięciu poziomu 60.

Jeśli ktoś ma jedynie podstawkę, to Paragon Levels dalej są nabijane po osiągnięciu 60. levelu. Tak informuję, bo przed chwilą sprawdziłem (mając nikłą nadzieję, że zwiększenie limitu poziomów dopiero po zakupie dodatku to jakiś smutny żart). Byłoby to w sumie nie fair dla ludzi, którzy nie kupili dodatku, gdyby nie mogli już zdobywać Paragon Levels.

[RIP]

Może. Takie rzeczy możesz sobie sprawdzić klikając na znaki zapytania przy każdej ze statystyk, które możesz przerollować. Pokazuje się wtedy, jakie są możliwe rezultaty działania mistyczki. Ja wziąłem teraz pierwsze lepsze silnorękie karwasze, sprawdziłem co może się wylosować zamiast jakichś drugorzędnych pierdół typu zasięg zbierania i wyświetliło się obniżenie wymaganego poziomu o 2-30 poziomów.

Edytowano Maj 5, 2014 przez R1P

[RoZy]

Natomiast ja z laddera pewnie będę korzystać tylko, jeśli będą za to osiągnięcia albo wyjątkowo atrakcyjne legendy, bo... mam już 11 postaci na 60-70 poziomie na PC, do tego zdobyłam już wszystko co się dało w D3 na X360, kończę też z wersją na PS3.

Że tez Ci się chce Choć po prawdzie też mam w planie wersję na PS4 (jak już ja kupię na wakacje) żeby ze szkodnikami w co-opie pograć

To jest drobny problem - żaden znaleziony przeze mnie pas na 70. poziomie nie jest w stanie przebić Godziny Czarownic, którą kupiłam za parę milionów jakiś rok temu. Gdybym się spodziewała, że tak będzie, to bym zainwestowała jeszcze przed zamknięciem AH grube miliony w znacznie lepszą

Ja też tak mam. Na trzy fajne Godziny które mi wypadły nadal nosze wszystkie trzy (nawet jak ma inta zamiast zręczności dla Łowczyni)

Przez ostatnie tygodnie przede wszystkim polowałam na Pierścień Królewskiej Wspaniałości, żeby się pozbyć słabych rękawic Caina i wymienić je na znalezione "Rękawice Kapliczek", ale niestety - bez powodzenia.

Czy ten bonus do MF i doświadczenia jest tego warty? Miałem postać na gratach sprzed RoS'a z bonusami do MF i na U1 nie widziałem jakichś specjalnych profitów... swoją droga nadal je trzymam i zastanawiam się czy taki cienki w walce support (z bardzo wysokim MF) ciągnący się za silna ekipą miałby sens.

Połączenie oczekiwania na najbliższy patch (mający ponoć wzmocnić szanse na legendy ze skrzyneczek i nagrody za U3) i śmierci płyty głównej na najbliższy czas ostudziły mój zapał

A to wyjaśnia zapał do wersji konsolowych.

BTW uzbierałem trochę kluczy już

Uprzejmie proszę nie tworzyć potężniejszych klejnotów, już i tak od kilku dni nie robię nic innego, tylko zbieram golda i składam komplety gemów. Na razie uzbierałem dwa komplety gemów (3x160 int i 2x160 int) do napierśnika i spodni, ale wciąż przede mną miliony wydane na przerobienie tego wszystkiego na lepsze gemy...

Hehe... ja na gemy przerabiam kasę którą zbierałem jak się AH kończył sprzedając co mam nieprzydatnego. Przez co miałem mały surplusik (190kk) Już posżło 40kk na zbytki u Szena i wieszczki.

Uprzedzam, że jeśli ktoś będzie chciał napisać, że gdzieś jest napisane, że określona legenda ma 0% szans na wypadnięcie dla określonej postaci, a on ją znalazł, te liczby odnoszą się do smart dropu, a ten, jak wiadomo, nie działa dla absolutnie każdego wyrzucanego przedmiotu, bo Blizz zaimplementował pewien bufor, żeby jednak można było od czasu do czasu znaleźć przedmiot przydatny dla innych klas.

Dla mnie tej bufor powinien być większy

[aliven]

Ja w sumie czekam aż zostanie dodana opcja dodania slotów na gemy do przedmiotów. Obecnie to jest must have po prostu jak się patrzy co te gemy dają. A jak coś jest wymagane to wymaga jakieś zmiany - ja przynajmniej tak pojmuje balans.

Ograniczyć jakoś liczbę gemów (np maks 5 na postać) albo zrobić coś innego, nie wiem w sumie za bardzo co. Gdyby ograniczyli może dodać jakiś sink dla gemów, które by się przewalały w ekwipażu? Np coś do produkcji legend wymagających scisłej kombinacji różnopoziomowych gemów.

[FvZ]

Są tu jacyś doświadczeni czarodzieje?

Od jakiegoś czasu nie notuję żadnego progressu, Udrękę II pokonuję ale na III zabijanie mobów trwa wieki... Próbowałem różne kombinacje z buildami, ostatecznie wykreował się - http://eu.battle.net/d3/pl/profile/Fazz-2408/hero/36402594 - taki twór. A lepsze itemy jak nie chciały tak nadal nie chcą lecieć... Czy Wy też macie/mieliście taki zastój? Jak ruszyć dalej? Ktoś pomoże?

Pozdr!

[RoZy]

Bo to trudny przeskok jest Ja teoretycznie daje rade na UIII ale jak się trafi elita z niefartownym zestawem afiksów (albo dwie) to gra robi się frustrująca... dlatego wolę UII bo progres szybszy a dla tych kilku % MF i expa nie warto się stresować.

Co do buildu to na UIII IMHO potrzeba trochę więcej DPSa (tak > 700k ) Przede wszystkim wymień kamyki na kwadratowe. Dezintegracja z runą węzeł chaosu (znacznie lepsza od intensyfikacji bo jak masz kryta na wysokim % to te dodatkowe wyładowania łoją aż miło) Za dużo masz umiejętności zużywających moc. Zdecyduj się na coś - np na dezintegracje, dziurę i bonusy do obrażeń z zakletej broni i ognika. Zamień kruchą potęgę na niewzruszoną wolę, a geniusza na iluzjonistę albo perfekcjonistę. Muszisz tez mieć (na źródle lub hełmie najprościej - a najlepiej na obu) afix dający moc tajemna za kryty (no i oczywiście wysoką szansę na nie ) Pobaw się teleportacją - pozwala uciec z opresji co jest na UIII dość częste i w ogóle ograniczenia kontroli nie są tak śmiertelne.

BTW jakie macie "ulubione" afixy elit albo ich kombinacje? Mnie najbardziej wkurza (czyt. najczęściej ubija) zamrażający impuls i mur. Generalnie wszystko co ogranicza mobilność.

[TheEquinoxe]

BDT jakie macie "ulubione" afixy elit albo ich kombinacje? Mnie najbardziej wkurza (czyt. najczęściej ubija) zamrażający impuls i mur. Generalnie wszystko co ogranicza mobilność.

Lasery....

O DH nie będę wspominał bo ginie on od wszystkiego na dwa hity, ale nawet mój Crusader, który na takim U2 sobie generalnie stał i tankował, lecz jak trafił się laser to robił nie małą krzywdę. Wystarczyło, że "przejechał" po mnie raz i już żegnałem się z 90% hp. A amuletu na niewrażliwość na moc tajemną nie chce trafić w moje ręce.

No i jeszcze mrożenie, w ciasnych lokacjach trzeba szybko uciekać.

[RIP]

BDT jakie macie "ulubione" afixy elit albo ich kombinacje? Mnie najbardziej wkurza (czyt. najczęściej ubija) zamrażający impuls i mur. Generalnie wszystko co ogranicza mobilność.

A ja powiem o ulubionych bez cudzysłowu. Arcane Sentry, bo im więcej tych promyczków, tym lepiej dla mnie, bo leczą mnie non stop dzięki amuletowi. Do tego zaraza pod nogami albo to długotrwałe działanie mrozem (coś takiego, jak ma klucznik w 3 akcie i jeden ze strażników szczelin). Wtedy stoję sobie w miejscu i spamuję młotami aż do ubicia elity, bo pasyw zabobony barba uzupełnia mi furię szybciej, niż ją zużywam. Do tego za każdy wydany punkt furii leczę 1500hp, a jak już się coś gorszego zacznie dziać, to zawsze mogę to wzmocnić przezwyciężeniem bólu z runą leczącą przy zużywaniu furii, które dzięki mojemu pasowi trwa całe 10 sekund.

Edytowano Maj 6, 2014 przez R1P

[Hasiu]

"najlepsze", a właściwie najgorzej jak trafiłem to: ,mur, i takie coś podobne do stapiania, tylko w pojedynczym miejscu, a na dodatek tajemne zaklęcie,. Po prostu masakra , mój mnich na u2 ma duuuuży problem to przytankowac

[Wuwu1978]

U krzyżaka skill o nazwie "Kanon Nadziei" z runą "Anielskie Skrzydła" pozwala bez najmniejszych problemów przebiegać przez otaczających cię wrogów, jak i przez murki. Świetna sprawa.

Z kolei na lasery najlepszy jest amulet "Kamea Hrabiny Julii". Możesz w nich stać, a one nie dość, że nie wyrządzą tobie żadnej krzywdy to jeszcze częściowo będą regenerowały zdrowie. Tak - w przypadku tego amuletu - lasery leczą. Mam taki jeden na levelu 60-tym i ciągle liczę na "dropnięcie" wersji 70-cio levelowej.

W ogóle to świetnie mi się gra krzyżakiem. Może nie zadaje takich obrażeń, co Demon Hunter, ale za to nie jest taki kruchy, jak on. I te jego gadki . Ciekawe, czy ktoś zwrócił uwagę na taki jeden ze smaczków. Jak jesteśmy w Tristram (musi być pierwszy quest) i zagadamy to uzdrawiacza, to sobie z krzyżowcem podyskutuje na temat wiary Zakarum. Albo rozmowy z Kormakiem. A już wisienką na torcie jest odzywka do Adrii, pod koniec Aktu III, jakby przeczuwał, że ona wkrótce coś "zmaluje".

Uwielbiam Blizzarda za tą dbałość o przeróżne szczególiki.

[Ferrou]

Jeśli chodzi o mnie, to na Udręce III daję radę. "DePeeSowo" nie ma większych problemów, elity padają szybko, trochę dłużej wypadają bossowie. Problemem jest natomiast wytrzymałość - w tym kontekście jest spory przeskok pomiędzy UII a UIII. Nie powiem, że jestem "na jednego strzała" ale wyraźnie widać, że nad pancerzem/przeżywalnością trzeba jeszcze popracować.

Wprawdzie nie ujrzymy tego na karcie postaci ale warto wyposażyć się w sprzęt redukujący obrażenia - zarówno od elitarnych, jak i zwykłych potworów oraz podbijających nasze obrażenia wobec nich. Set Aughila, Kamień Jordana, Jedność - to tylko przykłady tego typu sprzętu. Poza tym można też rollować affixy z puli tych dodatkowych (oczywiście jeśli podstawowe statystyki są satysfakcjonujące) celem znalezienia właśnie wspomnianych redukcji czy to do obrażeń wręcz czy dystansowych.

Co do upierdliwych affixów wśród elitarnych, to do szewskiej pasji doprowadza mnie mur - szczególnie w jaskiniach czy innych "wąsko-korytarzowych" miejscówkach. Lasery jako takie nie są takie złe - dość często można je wyminąć, obejść albo przesuwać się tuż za promieniem ;p Jednak iście wpieniającą kombinacją jest wspomniany mur wraz z zamrażającymi kulkami... Nie dość, że ten cholerny mur blokuje drogę, to jeszcze trzeba jakoś spierdzielić przed zamrożeniem (polecam rollować umiejętność "czas trwania efektów ograniczających kontrolę nad postacią zmniejszony o X%). Prawdziwa udręka, szczególnie dla postaci lubiącej walczyć w zwarciu i/lub dysponującej umiejętnościami do efektywniejszej walki na krótki dystans. Lekarstwem na to są m.in. znane laczki - Raki.

Aaa.. jeszcze jedno. Wprawdzie nie są to elity a zwykłe potworki ale doprawdy nie ma bardziej upierdliwych istot niż te cholerne pająki, z tą ich bryzgającą siecią spowalniającą nasze ruchy.

Edytowano Maj 7, 2014 przez Ferrou

[mef666]

T3 jest ciężkie tylko ze słabym teamem.

To jest właśnie kwestia gdzie monk z przyciaganiem na tanka jest bardzo uzyteczny gdy ma za soba 3 dpsow.

Samemu to po prostu kajtowanie na maksa pomiedzy zapelnieniem zasobow i spamem skilli.

Moj DH daje rade na T3 solo jak i w grupie ale jak takie duchy zaczna latac z moltenem po planszy to bez dobrego tanka caly team lezy szybko.

To jest jak dla mnie moment od ktorego liczy sie skill w tej grze.

Trzeba sie dobrze orientowac i uzywac skilli w odpowiednim czasie patrzac co robi tank i obserwowac kiedy moze byc moment krytyczny gdy ma skille na cd.

Co do wallerow to potion kula daje rade, o ile mag moze walic z dystansu i poza wallem to DH ma juz mega problem.

Z drugiej strony, mag jest duzo mocniejszy ze wzgledu na redukcje obrazen z pasywki i resow z intela.

Nic tylko zbierac itemy z immunem by ustac powyzej T4.

[Crottor]

Dziś zacząłem na poważnie granie w D3 (wersja konsolowa). Poszedłem do Headriga, aby podszkolić postać w kowalstwie. Wszystko potoczyło się sprawnie, ale przy poziomie czwartym kowalstwa (mistrz), aby dalej awansować, muszę zdobyć jakieś... plany, czy coś takiego. Może mi ktoś wyjaśnić, gdzie można je zdobyć?

[aliven]

@up

Dropują się jak przedmioty

[Crottor]

A w jakimś konkretnym akcie zaczynają? Wkrótce zaczynam drugi, a jeszcze żadnego nie spotkałem.

[aliven]

Wiec... Mój WD wspiął się na nieosiągalne dla mnie wcześniej wyżyny 860k dpsa. Mając 4.2kk wytrzymałości i 12k leczenia myślę, że spróbuje porobić U3. Nie wiem jak mi wyjdzie, trochę mało mam życia, bo zaledwie 424k.

Moim jedynym marzeniem jest obecnie zdobycie sztyletu dającego homing frogs

EDIT: I to by było na tyle, za mało survi mam na u3 - zarówno ja jak i moje peciaki. Czekamy na lepszy loot.

Edytowano Maj 12, 2014 przez aliven

[Felessan]

Właśnie zobaczyłem na diablofans wyciek zmian z patcha 2.05. Borze zielony, praktycznie wszystkie skille Crusa zostały wzmocnione, połowa pasywów dostała rework, nic tylko brać i grać.

[RIP]

No jakby człowiek dorwał SoHa, to można by i może pograć zimnym barbem. Frenzy, Seismic i przyciągająca trąba ustawione na zimno wyglądają całkiem fajnie. Do tego jakaś zimna lawina i mogłaby być z tego całkiem fajna zabawa. No ale trzeba mieć broń, która daje jakieś ciekawe efekty od zimna, a obecnie tylko ten najrzadszy miecz to ma i bez niego ogień z dewastatorem i tym ognistym toporem, albo błyskawice z np. thunderfury i odynem będą bić ten spec na głowę.

tak, czy inaczej zimnego SoJa mam w skrzynce

@Edit:

no dobra...jest jeszcze topór Udara i Azurewrath, więc też można coś pokombinować Dobrze, że nie zmieliłem tego drugiego.

Edytowano Maj 13, 2014 przez R1P

[aliven]

What? WD za mocny? A gdzie? W którym miejscu on jest za mocny?

[Wuwu1978]

Na amerykańskich serwerach patch już hula, na europejskich zostanie zainstalowany za kilka godzin.

O, mój Boże - co oni zrobili z krzyżakiem? Ja się obawiałem, że osłabią mu skille, a oni nie dość, że w ogóle nie osłabili żadnej z umiejętności to dali takiego "kopa", że szczena opada. Mały cytat:

Crusaders should be the toughest class in the game and currently they are not. We've increased the 15% damage reduction to 30% to match that of the Monk and Barbarian. In addition we are removing the movement speed penalty on Heavenly Strength while also changing Fervor to be a very strong passive for Crusaders who want to play with a 1-handed weapon. Together these changes should solidify the Crusader fantasy of a powerful tank wielding a giant shield.

"Pięść Niebios" - zwiększono zadawane obrażenia z 340 % do 545 %. "Furia Niebios" - zwiększono zadawane obrażenia z 1260 % do 1710 %. Aliven? Nawet "Falangę" z runą "Łucznicy" dopakowali (jakby jeszcze była za słaba ). I tak dalej...

Cóż - kwestia, czy lepszym tankiem jest Barbarzyńca, czy Krzyżowiec została wyjaśniona.

Nie będę wklejał change loga, ale zmian jest cała MASA. Jutro przystępuję do testowania tych morderczych skilli na demonach.

A w sierpniu wychodzi Diablo III - Ultimate Evil Edition na konsolach. Ze wszystkimi dobrociami z jakimi obecnie spotykamy się na PC. Będzie się działo.

[DOPISEK]

Ach, zapomniałem o bardzo ważnym szczególe - Kadala może nam już "dropnąć" ekskluzywny przedmiot legendarny lub setowy z poziomu "Udręka". Blizzard jest kochany.

Edytowano Maj 13, 2014 przez Wuwu1978

[aliven]

@Wuwu

Pal licho łuczników - runa z awatarami teraz zadaje 1k łącznie, to dopiero będzie opek na bossów.

Podobnie jak powrót do spamowalnych furii niebios - 960% za 40 gniewu.

[RIP]

Blizz nie ma zielonego pojęcia o balansie

Wcześniej crus i barb byli z moich obserwacji bardzo porównywalni w kwestii szybkości ubijania potworów. Teraz crus dostał mega buffy, a barb pod tym względem nie dostał nic. Dziwne rzeczy, ale nie zamierzam zmieniać klasy, którą gram.

Zmiana Kadali po zastanowieniu nie podoba mi się ani trochę. Teraz publiczne rifty będą pełne od słabych postaci, które będą chciały przewieźć się na plecach lepszy do BS, po czym z miejsca będą zamykały ludziom rifty i leciały dalej. Ponadto przy niezmienionym dropie teraz to nie zabijanie potworów a Kadala będzie najlepszym źródłem przedmiotów. Straszna idea.