Diablo (seria)

[aliven]

Ok.

Kto gra barbarem? Ja w kwestii owej klasy.

Mam niewysoki poziom bo ledwie 64 bodajże (150 paragona) i na ekspercie mają 160k dpsa nie radzę sobie. Czy ktoś mógłby mi doradzić jak go budować? Wiem, że istnieje Lightning i Fire barb ale overall - klasa i buildy dla niej wydają się być jakieś albo kosmicznie oparte na jednym skillu (hammer of ancient) albo cholera wie czym.

[lech8]

k

Edytowano Październik 23, 2014 przez lech8

[RIP]

@aliven

To prawda, że barb opiera się na jednym/dwóch skillach. Reszta to zwykłe wsparcie jest. Ale niekoniecznie trzeba iść w HoTA. Można mieć np. http://eu.battle.net...hundredth-spear i wtedy leje się z rzucanego generatora oraz starożytnej włóczni. Tornado z runą błyskawic może robić za bardzo dobry generator furii, ale docelowo lepiej raczej nosić karwasze żniwiarza w tym celu. Buildy mogą być w zasadzie na 3 żywioły:

Ogniowy: HoTa i Amok/Grzmotnięcie z runami ognia. ew. z w/w brońmi ataki rzucające z takimi runami - też tak grałem.

Broń: Sankis+dewastator, sankis+sunkeeper, dewastator+sunkeeper (sunkeeper, jeśli bardziej zależy nam na szybszym praniu elit).

Do tego ogniowy SoJ, amulet, magefist, cindercoat. Ale jeszcze lepiej uzbierać set ziemi i jeśli się nie ma pierścienia od zmniejszonych wymagań setów, będzie to wszystko hulało bez magefistów. Wtedy optymalnie pakować, gdzie to możliwe bonusy do trzęsienia ziemi dodatkowo (ja niestety nie mam nigdzie). Skoki i karwasze generują na furię, a HoTA pierze wszystko straszliwie w międzyczasie.

Lód:

Bronie - Shard of Hate+Azure, SoH+Udyr, lub od biedy Udyr+Azure. Potem oczywiście SoJ, Amulet, Frostburny

Wtedy może być zimna lawina, sejsmiczne z runą lodu, to samo przy ataku podstawowym. A można i wziąć przyciągające tornado z runą lodu.

Błyski:

Tu też raczej rządzi HoTa, ew. Tornado. Najfajniejszy zestaw broni - SoH+Thunderfury może zrobić cudny efekt.

W mojej ocenie barb nie jest zbyt zróżnicowany niestety i bardziej się dobiera dodatkowe skille. Czy np. preferuje się dodatkowy dmg z lawiny, czy bardziej przeżywalność z przezwyciężenia bólu. Trzon ataków i tak stanowi albo HoTa, albo rzucajki. Od biedy tornado, ale ono moim zdaniem słabe jest.

No i też uważam, że barb bez kozackich przedmiotów jest strasznie powolny w ubijaniu potworów. Naprawdę długo musiałem czekać, żebym to ja w publicznych riftach robił w sporej mierze za czyściciela bardziej niż za tanka dla WD i Wizza.

http://eu.battle.net...48/hero/7155888

jak widać sam mam praktycznie 2 ataki. Trzeci doszedł dzięki setowi.

Jak sobie nie radzisz, to radzę tak:

-okrzyk z runą odnawiającą życie

-leczące przezwyciężenie bólu

-leczące rozprucie

Pasywy:

zabobony + żądza krwi. Zabobony ładnie generują furię i obniżają otrzymywane obrażenia, a drugi pasyw leczy za punkty wydanej furii. Dlatego, jeśli zdarzy Ci się przedmiot, w którym nie będzie większej potrzeby zmieniać jednego z głównych affixów, dobieraj w dodatkowych premię "Kule życia dodają +xxxxx" - w połączeniu z tym pasywem, zabobonami i karwaszami Żniwiarza można się leczyć niesamowicie przy wydawaniu furii. Ja w okresie, gdy najbardziej potrzebowałem wytrzymałości, dostawałem 1600hp za każdy wydany punkty furii. Teraz mam ponad 1000, a przy włączonym na 10 sekund przezwyciężeniu ponad 5000, co daje pełne życie po kilku młotach.

Edytowano Maj 23, 2014 przez R1P

[aliven]

@up

Dziękować.

Czyli jest tak jak się obawiałem - aby sensownie grać muszę uzbierać uber pro itemki. W sumie mam plany na maczugi zwiększające obrażenia od ognia to teoretycznie można by biegać tym fire barbem ale hmmm... Zbierać w uj rzeczy i tak trzeba aby być efektywnym.

Co do drugiej części to w sumie racja aczkolwiek do rozprucia się ostatnio nie przekonałem - walczyłem z elitkami szamanami upadłych i to była mordęga - ganianie od jednego do drugiego a potem ganianie za kulą życia.

[RIP]

Maczugę dewastatora możesz nosić tylko jednego na raz

To możesz jeszcze z odwetem pokombinowac. Kiedyś to świetny skill był. Teraz nawet go nie probowalem, bo sam opis mnie odstrasza (niskie cyferki w porównaniu do tego, co było).

Edytowano Maj 24, 2014 przez R1P

[aliven]

W sumie to zrobiłem sobie lightning barba aby jako tako levelować na tym ekspercie i daje radę http://eu.battle.net/d3/pl/profile/Aliven-2349/hero/4474020

Pochwalę się też swoim Crusem - już U2, wreszcie udało mi się zrobić porządnego melee. http://eu.battle.net/d3/pl/profile/Aliven-2349/hero/38860018

[mef666]

Well, Lightning barb for T3 looks like that

Probowalem z odynem, fulminatorem i shard of hate, ale wiekszy damage jakos idzie mi z tymi bronmi teraz.

http://eu.battle.net/d3/en/profile/MefistO-2422/hero/8219174

[niziołka]

Strasznie mnie ucieszyła wieść o tym, że wzmocnienie szans na legendarki zostaje na stałe - już od blisko 3 tygodni nie jestem w stanie grać (padła mi karta graficzna+ natłok pracy), więc w czasie tygodnia urodzinowego miałam okazję zagrać raz. I w pół godziny:

-zdobyłam ze skrzyneczki na U3 Pierścień Królewskiej Wspaniałości (którego wcześniej szukałam chyba z miesiąc!)

- znalazłam ze 2-3 słabe legendy w jednej szczelinie U3,

- po przetopieniu ich na dusze wreszcie zrobić sobie 3 gniazdo w zbroi Vyra (co próbowałam zrobić bezskutecznie również przez 2 tygodnie (odkąd szczęśliwie przelosowałam 1 gniazdo na 2 ;] ). Także mam nadzieję, że szczęście się wreszcie zwróci w moją stronę i gdy wrócę do gry, to znajdę kilka fajnych ulepszeń dla postaci

Jedyne, co mi się średnio podoba w ostatnich zmianach, to fakt, że białe przedmioty przestały być już potrzebne w rzemiośle. Jasne - będzie mi łatwiej utrzymać porządek w skrzynce, skoro mogę wywalić całą kartę białych przedmiotów. I przestać się nimi przejmować. Ale nie wiem, czy aż takie ułatwienie było potrzebne.

[aliven]

@up

Co do wywalenia białych przedmiotów to jest to ułatwienie ale niewielkie. W 5 akcie jest jedna lokacja gdzie dosłownie co 2 metry mamy stojak na broń/zbroję. Ta lokacja tuż przed polem wieczności czy jakoś tak. Krótko, liniowa i pełna białych itemów - nigdy nie miałem problemu ze znalezieniem odpowiedniego.

Polowanie na legendarne składniki - to dopiero bywa frustrujące

@mef666

Tak, whirlwind FTW - nuda jak cholera aczkolwiek jestem bardziej tankowaty niż mój Crus

[mef666]

@mef666

Tak, whirlwind FTW - nuda jak cholera aczkolwiek jestem bardziej tankowaty niż mój Crus

Niby nuda ale bashowanie innymi skillami jest tez cholernie nudne.

Pare strzalow i generacja furii i znowu pare strzalow etc.

WW przynajmniej u mnie zawsze na pelnej furii.

[aliven]

No tak, ale to nie zmienia faktu, ze trzymanie prawego myszy jest nudniejsze niż naciskanie lewy prawy

W ogóle jakoś tak za małe ma walnięcie ten barb. Najsilniejsza postać, łaaa i w ogóle a zachowuje się jak baletnica

[RIP]

Że co? Masz młot starożytnych w swoim buildzie i brak Ci poczucia siły? Toż to jest łomot. A jak nie odczuwasz tego, to może spróbuj sobie wcisnąć gdzieś w buildzie dziki szał zadający dodatkowe obrażenia przy każdym krytyku. Wtedy krytyczne uderzenie młotem w grupie stworków, to miazga na 1 strzał. Na U5 wykańczam tym po 20 szkieletów przy każdym ataku, jeśli się ładnie zgrupują.

[b3rt]

Niezawodne diablofans przygotowało listę zmian jakie czekają nas w nadchodzącym patchu. Oczywiście nie jest powiedziane że wszystko przejdzie, jednak ich prognozy z reguły się sprawdzają. A te prognozy są całkiem fajne: sezonowe rankingi, połączone z nimi nowe rodzaje Riftów, balans w klasach (może w końcu zrobią coś z mnichem żeby był użyteczny) i wiele więcej. Co prawda nadal czekam na jakikolwiek cień informacji o PvP (które to miało przecież być w 1.1, a tu już 2.1), ale mimo to zapowiada się fajnie. Ale najpierw patch ma wejść na PTR, więc pewnie nie zobaczymy go wcześniej niż w okolicy sierpnia-września. Link do pełnego opisu:

http://www.diablofans.com/news/48081-expected-2-1-changes-compilation-suggestions-for

[RIP]

Ciekaw jestem jak rozwiążą sytuację, gdy gracz z pełną skrzynką niesezonową będzie kończył sezon inną postacią. Przedmioty mają przejść na non ladder. Za każdym razem skrzynka musiałaby zyskiwać 4 nowe zakładki, więc pewnie będzie to wyglądało jak przesyłanie przedmiotów z AH do skrytki.

Tak samo ciekawi mnie, czy zwiększą limit postaci, bo przy obecnym niektórzy mogą mieć problem przy stwarzaniu postaci rankingowych.

Edytowano Maj 26, 2014 przez R1P

[aliven]

@RIP

Jop, młot starozytnych jest miodzio. Podobnie to co tworzy tą falę uderzeniową. Podobnie włócznia czy rzut bronią. Ale już Amok to takie machanie łapkami, Whirlwind to baletnica.

BTW zrobiłem sobie na nim rozdarcie, taki przedmiocik, który ma procentową szansę na rozwalenie gruntu pod nogami wrogów. Wygląda to jak stomp Diablo w 2 fazie (po krainie grozy) w filmiku. Miodzio - ale chyba nic nie robi poza ładnym wyglądem stąd dziwne, że ma % szansę na odpalenie.

[RoZy]

Wczoraj a okazji dnia dziecka diablo obdarzyło mnie 50 legendami, w tym czterema setowymi (nie licząc pierścieni z litanii). To chyba mój rekord Ale warunki były sprzyjające bo "pasożyty" spały po biwaku i nie miałem lagów.

[Ferrou]

Szczerze zazdroszczę, bo mój "pasożyt" jest jeszcze za mały na biwaki i tak na dobrą sprawę mogę pograć dopiero wieczorem No ale 50 legend przy jednym posiedzeniu to faktycznie zacny wynik. Ostatnio zacząłem rzeźbić Szamana i Barba. Przyznam, że początkowo gra tym ostatnim była, nomen-omen, prawdziwą udręką - dawno już tak ciężko mi się nie grało. W byle szaraka musiałem walić kilka razy aby padł; o elitach a tym bardziej strażniku Szczeliny nawet nie wspominam. Widać, że Barb musi mieć po prostu potężne walnięcie, czyt. musi dysponować porządną bronią. Inaczej kicha. W każdym razie co nieco już uskładałem i mój mięśniak zaczyna nabierać kolorków

Co innego wspomniany Szamana. Gra tą klasą to czysta poezja. Nawet moja ulubiona Wizzka nie robi takiej rozpierduchy co WD. A to wszystko dzięki nie broni* a skillom. Szaman ma po prostu chyba najwięcej umiejętności obszarowych ze wszystkich klas. Stąd jak sądzę ci wszyscy kozacy, którzy chwalą się na filmikach pokonaniem Uberów na U6, grają właśnie Szamanami. Dodatkowo jak ma się komplet Nefrytowego Żniwiarza, to już w ogóle nasza postać staje się synonimem apokalipsy. Mam nadzieję, że nie będzie tutaj żadnego nerfienia.

*akurat Berło Szalonego Króla cholernie pomaga w hurtowym unicestwieniu potworków. Rozprysk trucizny rzędu +/- 1300% od od broni widać i czuć

[RIP]

Ja zdobyłem jednego fajnego RoRGa, 2 amulety Leoryka i niezliczoną ilość karwaszy i naramienników z ponad 200 skrzynek aktu 1, ale tego berła w życiu nie widziałem Algorytm losowania mnie w tym względzie nie lubi za bardzo, bo jak obejrzałem parę filmików na yt typu "otwieranie 50 skrzynek", to tam ludzie potrafili z takiej paczki po 3-4 buławy wyciągać.

[aliven]

A ja mam pytanko do szamanów maści wszelakiej.

Ostatnio co nie spojrzę to nowym FotM jest Maska Jerama bo fetysze. Podobnie Tasker i Theo. Bo fetysze. O ile z rękawicami się mogę zgodzić bo w sumie sensowniejszych chyba dla szamana nie ma, o tyle uważam, że w kwestii zasłony pyska to można polemizować. I sobie popolemizuję.

Mianowicie oblicze żniwiarza i quezacotl - pierwszy daje nam pasywa, polegającego na przywołaniu naszych klonów (2), którzy odpalają nasze skille z paska, coś jak lustrzane odbicie czary. ALE. Zadają na moje oko jakieś 70% obrażeń każdy, czyli nasz dps skacze jak szalony. No i nie zapominajmy, że odpalają nasze umiejki :)Kilka Fal Szlachtowania pod rząd wygląda pięknie

Drugi z kolei daje prostą pasywkę - szarańcza i duszek zadają swoje obrażenia w połowie czasu trwania, ergo 2x dmg od tych dwóch, najpackerniejszych dotów szamana.

Całkiem nieźle, ja sam aktywnie szukałem Maski Jerama ale teraz, jak mam Oblicze Żniwiarza to się zastanawiam czy jest sens zmieniać nawet jak sie dropnie...

[Ferrou]

Bo Fetysze to fajne chłopaki

A tak na serio to te małe "kukiełki" są cholernie efektywne. Nie posiadam sławetnej Maski Jerama (a bardzo chciałbym potestować), jednak dysponuję dwoma innymi wspomnianymi przez Ciebie hełmami oraz takim (akurat nazwa wyleciała mi ze łba, skądinąd jedna z najbardziej porypanych w grze), który przywołuje armię fetyszy kiedy skasujemy dwa potwory elitarne. Muszę powiedzieć, że Fetysze nawet bez Jerama (podbija ich obrażenia) są świetnym "skillem". Przy odpowiedniej pasywce i umiejętności aktywnej + wspomniany hełm o dziwnej nazwie, w jednym momencie możemy mieć jakieś 10 tych stworków. Jeśli dołożymy do tego rękawice Taskera oraz hełm Jerama, otrzymamy iście kozacką maszynkę do zabijania. Zresztą nie chodzi tu tylko o Fetysze. Wszak oba wspomniane itemki dotyczą wszystkiego co przyzywamy - w tym psie zombie i wielkiego ogara (i znów wyleciał mi z głowy item, który pozwala go przyzwać). Jednak Fetysze są chyba najlepsze, bo jest ich po prostu dużo. Ściągają na siebie obrażenia, uwagę wrogów i porządnie biją. Dlatego właśnie Szamani w głównej mierze stawiają na nich - czyli build pod Fetysze. Aczkolwiek Szarańcza też daje radę. W ogóle Szaman jest trochę przekoksowany

Zresztą analogiczną sytuację można zaobserwować u Czarki. Tutaj, w zależności od dropu wykrystalizowały się dwie ścieżki: set Tal Rashy + set Vyra (de facto Archont) lub set pod Różdżkę Woha. Każdy z tych buldów wymaga konkretnych itemków i skilli, by stworzona postać była świetnie działającym monolitem, gdzie wszystkie elementy idealnie się zazębiają.

Oczywiście - można też grać "po swojemu", tworzyć, kombinować, testować. To jest chyba najpiękniejsze w RoS i po parchu 2.0

EDYTA:

Trochę pokręciłem z tymi itemami

Hełm, który przywołuje Armię Fetyszy to faktycznie Oblicze Giyua, natomiast "hełm o dziwnej nazwie" to QUETZALCOATL - to apropos m.in. działania Szarańczy, o którym pisałeś.

Edytowano Czerwiec 3, 2014 przez Ferrou

[aliven]

Ja wiem, że można kombinować i testować

Fetysze są ciutke za mocne moim zdaniem ale cóż, ja sobie biegam średnio z 10+ używając jedynie pasywki, na skill szkoda mi slotu. Mam dużego psiaka, item to palec olbrzyma a maska o której prawisz to Oblicze Giyua - notabene najlepiej wyglądający przedmiot w grze.

Przetestuj oblicze zniwiarza, możesz być zaskoczony. Chociaż ponoć poniżej lvl 70 nie działa tak jak pisałem, tj nie zadają obrażeń.

Ja gram lightning czarą i nie mam problemów na u2 Nie mam nawet wielu przedmiotów pod lightning, niestety

[aliven]

@up

Wbij sobie monstrum w build z runką, że ogłusza, będzie się komplementowało z Twoim amuletem.

Ja obecnie śmigam na u4, i jak mam być szczery to nie widzę żadnej różnicy jak smigałem niżej

[Ferrou]

Co do itemków dla towarzyszy, to moim zdaniem używanie przedmiotu gwarantującego nieśmiertelność jest najbardziej sensowne gdy obaj, tzn. nasza postać oraz towarzysz, noszą pierścień Jedność

http://eu.battle.net/d3/pl/item/unity

Wówczas będziemy otrzymywać mniejsze obrażenia

W innym przypadku najlepiej towarzyszowi dać itemek odblokowujący wszystkie jego skille.

[Lucciver]

Kto wie kiedy nowy patch wchodzi? NIe mogę znaleźć informacji prócz kilku spoilerów na temat nowych legendarek.

[aliven]

Co do jedności do undergeared (tak tylko mogę o nich myśleć) "prosi" latają z nim po u6 bo sobie nie radzą.

@2real4game

Zawsze sobie możesz psiaki wrzucić, że przechwytują ileś tam obrażeń jakie Ty miałbyś dostać, albo to, że Cię i siebie leczą.

Z innej beczki - mój pojedyńczy psiak na sterydach zadaje plus minus 11 mln obrażeń atakiem - czy jak mu wrzucę runkę z wampirem będę de facto nieśmiertelny?