Splinter Cell (seria)

[wazmi]

Jeśli chodzi o pierwsze pytanie to stałem na krawędzi okna, a była to misja w której miałem odnależć i uwolnić jakiegoś gościa(zaraz po misji w CIA).

[Chavez]

Pewnie to zauważyliście ale i tak wam powiem. Na samym początku szkolenia po obu ścianach tego kompleksu są drogi prowadzącę do 2 bardzo ciekawych pokojów. MOżna spotkać tam bardzo ciekawą panią, która dużo wie.

Znalazł ktoś to miejsce?

Hehe, no w końcu odkryłem w czym rzecz, choc przyznam nie było łatwo, ale za to dość ciekawa sprawa

[j3rry]

Ja przeszedłem Pandorę i kawałek "jedynki" (jakoś mnie wcześniejsza wersja zraziła, czemu - nie wiem, tak jakoś po prostu).

Pandora w/g mnie jest super, zwłaszcza misja w pociągu

Teraz czekam z niecierpliwością na premierę Double Agent i paczkę z Alle z Chaos Theory

[Lucas]

Ja jak zainstalowałem Splinter Cella z CDA to troszkę się zdziwiłem co do grafiki. Jak kiedyś zagrywałem się w demo SC to byłem w szkoku, że taka grafa może istnieć. A teraz to naprawde jestem w szkoku, że taka grafa może nadal istnieć (trochę się zestarzała)

[s2nto]

Ja jak zainstalowałem Splinter Cella z CDA to troszkę się zdziwiłem co do grafiki. Jak kiedyś zagrywałem się w demo SC to byłem w szkoku, że taka grafa może istnieć. A teraz to naprawde jestem w szkoku, że taka grafa może nadal istnieć (trochę się zestarzała)

Cokolwiek miałeś na myśli.

Po przesiadce na nowego PC jest teraz wstanie dłużej zagrywać się marką

SplinterCell, a wciąż jest warto - bo ów gatunek wciąż się rozwija. Kryje w

sobie wciąż ogromny potencjał, czego przykładem może być SpC:CT, tudzież

nadchodzący SpC:DA lista nowości jakie wprowadza jest wprost imponująca,

co powinno cieszyć każdego gracza. Wreszcie SpC, to prekursor gatunku

skradanek od czasu Thiefa, wszystkie te powyższe argumenty motywują

mnie aby jeszcze raz - już drugi raz zasiąść do przechodzenia tej gry, tym

razem o jedno oczko trudniej... a już nie długo cały cykl.

[Lucas]

(..) wszystkie te powyższe argumenty motywują

mnie aby jeszcze raz - już drugi raz zasiąść do przechodzenia tej gry, tym

razem o jedno oczko trudniej... a już nie długo cały cykl.

Zgadzam się. Ja właśnie SC przechodzę bo w końcu mam taką okazję. Zaskoczyła mnie tylko grafika o której, grając w demo nigdy bym nie pomyślał, że tak mogłaby się zestarzeć.

[tomek_forumowicz]

Pomyślcie co będzie za pare lat, jak na coverze gdzieś będzie Chaos Theory - dziś wszyscy się zachwycamy(zwłaszcza posiadacze kart z SM3.0), a za jakiś czas gra będzie wyglądac przeciętnie. SC 1 może i się pod względem grafiki zestarzał, ale efekty ognia i blasków nadal mi się podobają.

[s2nto]

a za jakiś czas gra będzie wyglądac przeciętnie. SC 1 może i się pod względem grafiki zestarzał, ale efekty ognia i blasków nadal mi się podobają.

Ale chłopaki o czym wy gadacie? Bo przed oczami widnieje mi jeden

jedyny minus jaki widziałem przy każdej recenzji GTA:SA - grafika, no

sorry ale grafika nie jest najważniejsza, czego przykładem jest właśnie

ten tytuł. Jest pełno innych ważniejszych rzeczy jak dobra fabuła, klimat,

sterowanie, pomysł, wykonanie... wszystko co wymieniłem to składniki

SpC, no i spójrzcie jak udane

Przypomniał mi się jeszcze jeden przykład gier gdzie grafika nie jest

najważniejsza - Blizzard, studio z którego wychodzą najznakomitsze

tytuły. Mówi się, że od nich możesz kupować gry w ciemno bo każda jest

hitem. No właśnie a czy Blizzard zawsze miał

super-mega-miodną-piękną-blask-cacy grafikę? skupiał się na innych

aspektach no i spójrzcie co mu to przyniosło.

Podsumowując, grafika to rzecz lotna. Liczy się co innego w grach - to c o ś.

To właśnie ma w sobie seria firmowana znakiem SpC

[tomek_forumowicz]

Tyle że my w tym momencie pisaliśmy o SAMEJ grafice. Wszyscy wiedzą, że SC jest klimatyczny i że grafa nie jest najważniejsza, ale w kwestii jej samej to co by nie było to do wielu gier się to odnosi tzn. dzisaj się zachwycamy, a za jakieś 2~3 lata będzię wyglądac przeciętnie.

[Cpt. Starszyna]

Grafika wcale nie jest taka zła. Nadal uważam, że jest na czym oko zawiesić. Ale jak juz wcześniej uzgodniliśmy grafika nie jest najważniejsza. Najważniejsza jest grywalność i klimat. A tym SC ocieka. Zamiast sie uczyć przeszedłem ją w 2 dni. Dwa tyg później smakowałem Pandore. Stałem się fanem tej serii i niedługo kupię zapewne CT, a i premiery dema DA oczekuję niecierpliwie.

Zauważyliście, że z części na część Sam staje sie coraz bardziej "mroczny". W CT puszcza takie komentarze, których bym się nie spodziewał ("Jestem kimś, kto połamie Ci kolana, jak mi nie powiesz"). Do tego jeszcze możliwość zabicia nożem (włącznie z perfidnym podcięciem gardła).

[LITEON]

S.C. bardzo mi sie podoba ma w sobie to co skradanka powinna mieć , grafika w ,,jedynce" mimo że gra juz troche stara to nie jest zła (chociaz to pewnie przez panujacy mrok który wiele brudów skrywa) ale efekty są b. dobre wystarczy spojzec na np. ogień. Jezeli o grywalność chodzi to cóż : gra potrafi przyssac do monitora na pare ładnych godzin,ma to coś

[s2nto]

Wg. mnie grafika w SpC jest cudna i taka mogła by być w każdej następnej

części - bo to co przyciąga do ów seri jest jej mechanika i inne rzeczy które

już nie jednokrtonie były umieszczane w tym topiku. Jaki jest sens by wciąż

się rozwodzić na temat grafiki w tej grze? Panowie lepiej wymieniajcie

technikalie, miodność, tempo gry aniżeli już kolejną stronę poświęcać na

rozmowy o tym że grafika w jedynce jest słabsza niż w następnych

odłonach... :?

[tomek_forumowicz]

Jednym z techikaliów jest właśnie grafika. Jak na dzisiejsze czasy jest w SC mało bajerków, ale lokacje same w sobie są dosyc ładne. Tak sobie z resztą pomyślałem, że z całą grafiką w grach jest w dzisiejszych czasach dziwnie - w starszych grach robiło się bardzo szczegółowe tekstury, a dziś wszystko idzie na shadery - jak się je usunie w jakiejś grze co je intensywnie używa vide. Oblivion - gra wygląda jak bez tekstur. Ale nie o to chodzi, bo my tu powinniśmy samego SC komentowac. Tak więc przeież w porównaniu z tymi nowszymi częściami to tylko SC 1 był rewolucyjny - skradanka - technothriller - tego typu rzeczy - to było te kilka lat temu absolutnie genialne - teraz już nie robi takiego wrażenia(bo podobnymi fabułami twórcy gier teraz często raczą nas karmic) ale i tak jest lepiej niż dobrze.

Chociaż czy tak na 100% SC był pierwszą grą opowiadającą o " współczesnym nindży" - na myśl przychodzi mi jeszcze starenki ,bodaże, Sabotage...

[Dandi]

Seria SC to jedne z najlepszych gier swojego gatunku. nowe części psują troche te bajery graficzne. Przeszedłem 2 części na HARD i powiem że to naprawde dobra i ciężka gra.

[kuubaa]

dalczego bajeey psuja? Wlasnie sa bardzo dobre, niedosc ze gra ladnie wyglada przez to( bardziej realnie) to jeszcze na dodatek ulatwiaja rozgrywke (np. takie widzenie promieniowania elektrycznego w CT).

[Noxbi]

SPLINTER CELL to 10 cud świata!!! Widzieliście trailer Metal Gear Solid z E3 2005, świetny!!! :lol: :roll:

[Firekage]

Elo.

Powiem wam szczerze,ze zawsze odbieralem Splintera jak lekko nieudany klon Metal Gear Solid.Ofkoz nie przeszkadzalo mi to w grze i przyjemnosci w graniu.Gra jest ok,choc po Chaos Theory spowdziewalem sie wiecej,po 2 misji dalem "se" siana i wywalilem to.Ta gra powoli popada w rutyne i schematycznosc...a moze juz za stary jestem :roll:

Pozdro.

[Mariusz Saint]

Jak dla mnie Splinter Cell jest bardzo odmienny od MGS - rozgrywka jest poważniejsza, jest więcej akcji, zupełnie inne realia przeprowadzanych akcji, podział na misje w Splinter Cellu, w SC kluczowym aspektem jest nie chowanie się za ścianami, a ukrywanie w ciemnościach (choć MGS3 trochę te proporcje zmienił )... Cechą wspólną jest za to konieczność skradania się i przepotężna liniowość ;]

[F@mas]

po Chaos Theory spowdziewalem sie wiecej,po 2 misji dalem "se" siana i wywalilem to.Ta gra powoli popada w rutyne i schematycznosc...a moze juz za stary jestem :roll:

Pozdro.

po 1 - nie chwalimy się posiadaniem piratów (bo nie wierze że kupując oryginała odinstalowałbyś go po 2 misji)

po 2 - wspomniana druga misja była IMO najgorszą i najnudniejszą w całej grze

po 3 - nie popada. Chaos Theory było zwieńczeniem tego, co było najlepsze w dwóch poprzednich częściach, a nadchodzący Double Agent (być może o nim słyszałeś) ma diametralnie odświeżyć serię.

[Noxbi]

SplinterCell: Double Agent obali liniowość w Splinter "cfelach", a ja będę stracę kolejny tydzień (albo 2) z życiorysu... :?

[Noxbi]

to znaczy będę grał... głupi błąd zrobiłem...

[tomek_forumowicz]

Edytuj posty Noxbi, a nie pisz jeden pod drugim.

By nie robic o-t napiszę jeszcze coś.

Porównywanie SC do MGS to głupi pomysł. Grałem w pewne tytuły z obu serii, i klimat, podejście do rozgrywki w obydwu grach jest diametralnie inne.

SC to dosyc poważny techno thriller, a MGS jest bardziej...mangowy(?) - postacie w tej grze to prawdziwe indywiduła, czasem przerysowane, a fabuła jest jak by nie było - zagmatwana(biorąc pod uwagę także historię bohaterów). Osobiście chętnie bym zagrał i w Double Agent i w Snake Eater(nie mówie tu o MGS 4 - na to przyjdzie czas). Właśnie - czy jest możliwe, że Snake eater będzie kiedyś na PC?

[Noxbi]

widzieliście parodię Sama Fishera w trailerze MGS4 z E3 2005, SUUUUPER!!!

Co do postów to postaram się poprawić... :oops:

[...AAA...]

Splinter Cell... Oj tak, to jest gierrrrrrrrra =). Pamiętam jak się w nią wkręciłem jeszcze gdy była świerzutka... 2002 rok, a tutaj oprawa najwyższej jakości, wspaniałe cieniowanie. Klimat, ciekawe misje, grywalność, a nawet oryginalność. Bo w końcu ile dobrych skradanek prócz MGS i Hitmana widzieliśmy na PC? Intryga także niczego sobie, no przecież to gra reklamowana nazwiskiem wielkiego Toma...

[Firekage]

po Chaos Theory spowdziewalem sie wiecej,po 2 misji dalem "se" siana i wywalilem to.Ta gra powoli popada w rutyne i schematycznosc...a moze juz za stary jestem :roll:

Pozdro.

po 1 - nie chwalimy się posiadaniem piratów (bo nie wierze że kupując oryginała odinstalowałbyś go po 2 misji)

po 2 - wspomniana druga misja była IMO najgorszą i najnudniejszą w całej grze

po 3 - nie popada. Chaos Theory było zwieńczeniem tego, co było najlepsze w dwóch poprzednich częściach, a nadchodzący Double Agent (być może o nim słyszałeś) ma diametralnie odświeżyć serię.

Elo.

Po 1 nie chwale sie piratami

Po 2 zawsze uzywam oryginalow

Po 3 nawet winde mam oryginalna

Po 4 stac mnie bo dobrze nawet bardzo dobrze zarabialem a obenie przez ciezka chorobe jestem na rencie(a taki mlody jestem) wiec nie mam co robic.Nie licze tez ze z moja choroba jakas mnei wezmie wiec siedze w domu

Po 5 Wole MGS'a

Po 6 wszystkie gierki jakie mam to oryginaly na PC,nie mam innego sprzetu

Po 7 jesli mnie cos nudzi,a zabulilem za to mowi sie trudno,kupielm miedzy innymi ostatnio Dooma III bo mowiono ze mroczny,straszny i fajny,wywalilem po godzinie grania(nie gre of koz a instalke),a moglem nabyc Feara

Po 8 moze i zwienczeniem byl,ale nie znaczy ze musi mi sie lepiej podobac od serii MGS.Liczylem na cos nowego,a tu dokladnie to samo tylko nowe ruchy itd.Eeee

PO 9 NIE TWIERDZE ZE to zla gra,kupa chlamu itd.WQarto w nia zagrac ale spodziewalem sie jakiejs swiezosci.Czegos innego,widocznie poprzeczke ustawilem za wysoko.

Po 10 Pozdro.