Skocz do zawartości
Cardinal

Wiedźmin/Witcher (seria)

Polecane posty

@Kirrin

Po zakończeniu najbardziej zabrakło mi ciągłości tzn. że gra po zakończeniu domyślnie wrzuca nas w czas przed końcem gry. Zabrakło mi dalszych interakcji z bohaterami Triss, Yen. Fajnie by było gdyby była dalej możliwość robienia misji pobocznych wraz z ważnymi postaciami, ale może za dużo wymagam :)

Edytowano przez kaczpersky
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej wspominam questy od keiry z

duchem dziewczyny z wieży, walkę z gryfem i noc dziadów

Miałem zakończenie w którym

geralt zostaje otoczony przez potwory w domku na bagnach, ale w sumie to nie wiem co się z nim stało. Utopce nie stanowiły większego problemu dla wojowników, ale trochę ich było a geralt był wyczerpany po walce z wiedźmą. Wiecie co stało się z geraltem? I w końcu ten Avallach był dobry. Tylko ja miałem wrażenie, że nie mógł się pogodzić z tym, że ciri jest człowiekiem? Może ktoś badał ten temat i wie o nim coś więcej?

Edytowano przez mno55555
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piekne w Dzikim Gonie jest to, ze wlasnie nigdy nie mozna byc pewnym, co dla nas przygotowali scenarzysci i czy teoretycznie dobry wybor nie okaze sie zlym ani czy teoretycznie zwykle zadanie nie okaze sie miec wplecionego zartu sytuacyjnego (np. zadanie Najgrozniejszy potwor na Skellige albo to na Wyspie Mgiel, kiedy szukajac Ciri Geralt w praktyce trafil na siedmiu krasnoludkow), easter egga (niedaleko Wyspy Mgiel w forcie piratow z jednym ze schematow wiedzminskich sa powietrzne cele, a na podlodze jednej z nich leza zwloki kogos, kto pewnie zupelnie przypadkiem wyglada jak Tyrion Lannister w analogicznej celi w drugim sezonie Gry o Tron) czy jakiegos niewyszukanego, ale mimo to dowcipnego dialogu - Chcesz uslyszec fraszke? - Pewnie. - Lambert, Lambert, ty [beeep]. - Calkiem, calkiem.. Juz samo to sprawia, ze Dziki Gon rozni sie od swojej gatunkowej konkurencji, u ktorej zadania polegajace na zabiciu X potworkow czy przyniesieniu Y ziolek sa wlasnie tym, co widac w ich opisie i na zadne niespodzianki nie ma co liczyc.

Edytowano przez Tesu
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem grać, w końcu.

Gra jest świetna. Podoba mi się system walki, choć nadal uważam, że poruszanie się postaci i zadawanie ciosów mogłoby być nieco bardziej płynne. Opowieść wspaniała, dialogi, interakcje, scenariusz questów mniejszych i większych - cudo.

Ale jednak odbiór psuje już moje lekkie zmęczenie open worldami. Po zaledwie kilku godzinach zupełnie nie mam ochoty sprawdzać tych wszystkich znaków zapytania, a poboczne zadania wybieram tylko te, które wydają się możliwie najciekawsze. Włączyłem nawet najniższy poziom trudności, żeby po prostu grać dla historii. Jednocześnie czuję się z tym trochę źle, bo wiem, że coś tracę - choćby ekwipunek czy inne skarby itp... Cóż począć. Ciekawe czy dodatki będą ciut bardziej liniowe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zdenio

Na pocieszenie Ci powiem, ze pod wiekszoscia tych znakow zapytania nie ma w sumie nic ciekawego, zadnej naprawde mega wypasionej broni czy pancerza, w ktorym przejdziesz cwierc gry, nawet jesli czasem trafi sie na jakis unikalny sprzet (jak np. miecz Ementaler po wizycie w jaskini pelnej dojrzewajacych serow...), to zazwyczaj i tak taki przedmiot szybko przerabiam na skladniki. Oczywiscie w niektorych sa schematy na ekwipunek wiedzminski, ale trafisz do nich dzieki dostepnym u niektorych sprzedawcow mapom, a kilka innych jest ciekawa i zwiazana z zadaniami pobocznymi, ale cala reszta to jakies leze potworow, oboz bandytow czy strzezony skarb, ktorych wyczyszczenie do przejscia gry nie jest konieczne. Jedyne co stracisz to zobaczenie roznych, czesto fajnych widoczkow, troche XP i surowcow potrzebnych do wykuwania wiedzminskiego ekwipunku. Moja rada: jesli niedaleko miejsca robienia zadania sa jakies znaki zapytania, to odwiedzaj je przy okazji, ale jesli widzisz jakies znajdujace sie daleko i samotne (zwlaszcza pozniej na Skellige), to bym nie tracil tych kilku minut, zeby sie do nich dostac od najblizszego punktu szybkiej podrozy.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mno555555

Miałem zakończenie w którym

geralt zostaje otoczony przez potwory w domku na bagnach, ale w sumie to nie wiem co się z nim stało. Utopce nie stanowiły większego problemu dla wojowników, ale trochę ich było a geralt był wyczerpany po walce z wiedźmą. Wiecie co stało się z geraltem? I w końcu ten Avallach był dobry. Tylko ja miałem wrażenie, że nie mógł się pogodzić z tym, że ciri jest człowiekiem? Może ktoś badał ten temat i wie o nim coś więcej?

Czytałem o tym zakończeniu i w sumie nie ma sensownego wytłumaczenia.

Choć często można się spotkać z wersją, że Geralt tam umiera z wycieńczenia, ale ile ludzi tyle zdań.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kaczpersky

Mi się wydawało w tym zakończeniu oczywiste, że Geralt poszedł na bagna umrzeć. Tu nie chodzi o żadne wycieńczenie, tylko o pragnienie śmierci. Vesemir i Ciri nie żyją, ostatnie czego Geralt może się jeszcze uczepić na tym świecie, to naszyjnik, który zabrała trzecia wiedźma. Ale w ostatniej scenie widać, jak wiedźmin załamuje się trzymając ten naszyjnik, prawdopodobnie poddaje się i czeka aż utopce go rozszarpią.

Mi cała ta ostatnia scena (krwawa czerwień zachodzącego słońca, wzrok Geralta, jego słowa "ja już nic nie czuję") przypomina ostatnie chwile samobójcy, który musi zrobić jeszcze jedną tylko rzecz przed śmiercią.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka, że

Jakby chociaż Ciri żyła, to dla Geralta ta wiedźma + późniejsze utopce nie stanowiłyby problemu. Aczkolwiek w tym aspekcie Geralt utracił swoją Niespodziankę, dla której żył i dlatego także chciał zakończyć ostatni wątek, do którego mógł się doczepić, a potem pozwolić dać się zabić, tak jak up stwierdził, czysty już przypadek najwyższego stanu depresyjnego. Nie do uratowania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej! Na końcu tego zwiastuna jest info o dodatkowej zawartości jaką jest fizyczna talia kart potworów i Wiewiórek. Niby wszystko spoko, ale gdybym wiedział wcześniej to nie kupowałbym season passa. Teraz dodatek kosztuje 70zł z kartami, zakładam, że drugi dodatek wyniesie tyle samo czyli razem 140zł za dwa dodatki i kompletną talię. Przepustkę kupiłem za 100zł, a nie sądzę żeby osobną talię sprzedawali za 40zł. Nie czuję się oszukany, ale stratny... No chyba, że mnie cdp.pl pozytywnie zaskoczy i wydadzą talię za 50zł, bo to zdołam przełknąć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby wszystko spoko, ale gdybym wiedział wcześniej to nie kupowałbym season passa.

Miałem ten sam problem i rozwiązałem go w bardzo prosty sposób - napisałem do supportu GoGa maila z prośbą o anulowanie preorderu, a a międzyczasie zamówiłem pudełkową wersję.

Co prawda zwrotu jeszcze nie otrzymałem, ale to dlatego, że miałem wybór czy chcę pieniądze, czy coś w formie bonu na zakupy w sklepie. Tak czy inaczej - w regulaminie jest napisane, że zamówienie przedpremierowe można wycofać do dnia premiery, więc możesz spróbować pójść tą drogą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dłuższej przerwie od Wieśka fajnie będzie do niego wrócić w październiku smile_prosty.gif

Jeśli dla ciebie "dłuższa przerwa" to parę miesięcy to zastanawiam się, ile dla ciebie wynosi "krótsza przerwa"

Ja tam grę de facto dopiero zaczynam(8 h przejścia) więc zakładając, że ukończę to jakoś w październiku to wrócę dopiero przy wydaniu edycji rozszerzonej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postanowiłem po raz drugi zabrać się do zagrania w Wiedźmina 1. Wiadomo gra się trochę zestarzała i tak głupio patrzeć na pudełko z dwiema grami (bo jest to edycja Wiedźmin 1 i 2 w jednym, taki pack), których się nie ograło. Nie będę ukrywał, że za pierwszym razem zatrzymałem się na bagnach.

Są może jakiś mody, które dodały by jakiejś świeżości Wiedźminowi?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

Jak trochę poogoglujesz znajdziesz mody poprawiające grafikę. Można poprawić modele postaci, czy ogólnie jakość tekstur, a i jest pewnie tego jeszcze więcej.

http://www.moddb.com/mods/witchercharactermodels <--- wspomniany patch poprawiający modele postaci

http://www.moddb.com/mods/the-witcher-texturen-mod <--- tekstury

Te patche są dosyć starej daty, więc jak jeszcze pogrzebiesz znajdziesz coś nowszego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Blik

Dla poprawy grafiki mogę polecić Powrót Białego Wilka, który odświeża tekstury i interfejs (choć w przypadku HUDa zmiany nie każdemu mogą przypaść do gustu); mod na tekstury otoczenia i postaci.

Jeśli chodzi o gameplay, to możesz spróbować Full Combat Rebalance - ale jest to totalna przebudowa nie tylko systemu walki, ale i całej ekonomii gry. Biorąc jednak pod uwagę, że pokonały cię bagna (więc strzelam, że z powodu hord respawnujących się wrogów), to może być to niezły pomysł (jednak znacznie utrudnia wykonanie niektórych zadań, no i tak po prawdzie to nie wiem czy korzystanie z niego podczas pierwszego przejścia jest najlepszym rozwiązaniem).

Edytowano przez Joneleth
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na bagnach można zastosować bardzo prostą zasadę: brać nogi za pas i uciekać przed potworami. Mnie też denerwowały te hordy respawnujących się wrogów i walczyłem z nimi tylko, gdy musiałem, więc polecam taką taktykę ;) Od razu gra się przyjemniej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej! Na końcu tego zwiastuna jest info o dodatkowej zawartości jaką jest fizyczna talia kart potworów i Wiewiórek. Niby wszystko spoko, ale gdybym wiedział wcześniej to nie kupowałbym season passa. Teraz dodatek kosztuje 70zł z kartami, zakładam, że drugi dodatek wyniesie tyle samo czyli razem 140zł za dwa dodatki i kompletną talię. Przepustkę kupiłem za 100zł, a nie sądzę żeby osobną talię sprzedawali za 40zł. Nie czuję się oszukany, ale stratny... No chyba, że mnie cdp.pl pozytywnie zaskoczy i wydadzą talię za 50zł, bo to zdołam przełknąć.

Pomyśleli o tym, zajrzyj na stronę http://redeemgwent.com/

Wczoraj zacząłem grać i jestem pod wrażeniem tego, jak ładnie wygląda świat gry. Zadania poboczne też są całkiem spoko. Nie wiem tylko czy poprawnie zaimportowało mi sejwa z W2 :(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj, po 129 godzinach gry, wreszcie skonczylem Dziki Gon. I chyle czola przed CDP RED za ogrom ich pracy wlozony w te gre, bo nie tylko jest to produkcja AAA, ale pod wieloma wzgledami przebija inne tytuly z gornej polki. Co prawda wolalbym, aby ilosc decyzji wplywajacych na wersje zakonczenia gry oraz ich fabularny ciezar byly wieksze (no bo sorry, ale to czy porzucamy sie z Ciri sniezkami albo czy bedziemy towarzyszyc jej w rozmowie z czarodziejkami to decyzje dosc trywialne w kontekscie calej gry, a jednak to od nich glownie zalezy, co zobaczymy w epilogu gry.), ale i tak jestem zadowolony. Chociaz o mojej wersji zakonczenia zadecydowala w sumie tylko jedna decyzja i na dodatek nie bylo to wcale zakonczenie typu "slonko swiecilo, skowronki spiewaly, a swiat byl pelen radosci", to i tak jestem zadowolony, bo klimat mojego epilogu bardziej mi pasuje do klimatu ksiazek.

  • Upvote 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Jeżeli zakupiliście już lub też planujecie teraz zakupić Expansion Pack do Wiedźmina 3, możecie zakupić po obniżonej cenie karty Gwent z pudełkowej edycji ?Serc z Kamienia?. Uwaga ? karty będą wyłącznie w języku angielskim!"

Co to ma znaczyć, że karty będą WYŁĄCZNIE w języku angielskim? Przecież właśnie polskie podpisy pod nimi tworzyły całą zabawę. Grając w W3, gdy zobaczyłem kartę o nazwie "Biedna pie******a piechota" to mało z fotela nie spadłem. W samych kartach można było dopatrzyć się tylu wspaniałych nawiązań do książek i poprzednich odsłon gry, że samo to wystarczyło żeby chcieć w gwinta grać.

Już nie wspomnę, że jako polski produkt to chyba zasługuje, aby był w wersji polskiej, a następnie dopiero w angielskiej.

  • Upvote 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że są robione w USA, ale przecież wykonawca nie musi rozumieć co tworzy. Miło by było gdyby cdp wysłało im polskie grafiki. Co ich w USA obchodzi, że nie rozumieją napisów po polsku? Jeśli zleceniodawca prosi o konkretną grafikę na karcie to dostaje konkretną grafikę, a nikt nie może mu zabronić z powodu nieznajomości języka. Dalej więc uważam, że cdp mogłoby wprowadzić wersję polską.

Ja również pasuje, nie widzi mi się płacić 20$ za talię kart i to po angielsku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...